Jest sobie stary TD z PSA na komorze (XUD9TE). Dostał nową głowicę, blok poszedł do honowania i wyrównania płaszczyzny. Teraz tłoki wystają ok. 0,95mm z bloku - dla najgrubszej dostępnej uszczelki Elringa (stalowej, 1,59mm grubości) jest max. 0,83mm wystawania. Jak sobie policzyłem, to zapodanie tej zbyt cienkiej uszczelki podniesie stopień sprężania z 21,5 na 22. No niedobrze, bo mocy jest z 50% ponad serie. Żeby zejść na 21,5 trzeba by ok. 1,7mm grubości uszczelki, myślę że 1,8mm będzie optymalnie, troche się odpręży.
Elringi do tego silnika robią z 5ciu warstw blachy - kupić dwie uszczelki, roznitować, i zrobić jedną grubszą? Czy takie coś raczej wydmucha?