Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: S63b44 na żeliwie
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > BMW Performance
x357x
Witam. Robie motor s63 z m5 i na jednej tuleji cylindra mam delikatna skaze. Zastanawiam się czy wstawic jedna z alusilu czy robic blok na żeliwie. Pytanie czy ori pierscienie z alusilu moga pracowac na zeliwnych tulejach? Wydaje mi się ze na zeliwnych tulejach ten silnik bylby trwalszy. Może ktos komibinowal podobnie i cos madrego podpowie bo opinie sa różne
GrzesiekK.
Na żeliwie nigdy już ten silnik nie będzie taki sam ... inne tarcie na płaszczu tłoka/pierścieniach, inna termika.
x357x
Chciałem polepszyc takze pomysł odpada.O tym nie pomyślałem
Lincoln e30ix
Nie raz wstawiono żeliwne tuleje do silników na nikasilu/Alusilu, aczkolwiek nie wiem jak to na dłuższą metę się sprawdzało.
Jakieś konkrety co by mogło się skrzaczyć?
S63 to faktycznie taki kibel?
Taffarel
ja kiedys wstawilem zeliwną tuleję do m62b44tu oraz oryginalne pierścienie. Po ok.5-6kkm silnik padl, ale nie wiem co mu bylo, ale skoro padl uznano, że spartaczyłem.
kamil7s
Słuchajcie, nie wiem jak wy robicie te remonty, ale wstawiałem nie raz tuleje, do silnikow z samochodów terenowych, do motocykli, do turbodoładowanych i to jakoś normalnie jeździ i robi kilometry.
Jest dużo czynników które wpływają na efekt naprawy, poczynając od stanu tłoka, jeśli wstawiamy używany, pierścieni, zamków na pierścieniach, pasowaniu tuleja-tłok.
Dodatkowo jeśli ktoś wspomina o uszkodzonym cylindrze i ze wstawił tuleje i dokładnie na tym samym znowu jest uszkodzone to halo halo może jesteś dupa nie mechanik i nie usunąłeś przyczyny awarii?
GrzesiekK.
CYTAT(kamil7s @ Sun, 17 Feb 2019 - 16:10) *
Słuchajcie, nie wiem jak wy robicie te remonty, ale wstawiałem nie raz tuleje, do silnikow z samochodów terenowych, do motocykli, do turbodoładowanych i to jakoś normalnie jeździ i robi kilometry.
Jest dużo czynników które wpływają na efekt naprawy, poczynając od stanu tłoka, jeśli wstawiamy używany, pierścieni, zamków na pierścieniach, pasowaniu tuleja-tłok.
Dodatkowo jeśli ktoś wspomina o uszkodzonym cylindrze i ze wstawił tuleje i dokładnie na tym samym znowu jest uszkodzone to halo halo może jesteś dupa nie mechanik i nie usunąłeś przyczyny awarii?



To nie jest takie wszystko oczywiste że ktoś coś spartolił. Niestety ale te silniki mają normalną temperaturę pracy przez większość swojego życia na poziomie ~110 stopni - przez ekoemisje itp. Zatulejowanie tego bloku żeliwem mocno zmienia termikę, o ile do jazdy po bułki będzie jeździło, to przy mocnej chłoście kto miał z nimi styczność wie, że to nie działa. Nawet stare M62B44TU jak ma zatulejowane żeliwem żyć to trzeba mu wsadzić zimny termostat ze starszego brata bez vanosa i usiąść do sterownika.
A d a m
Co do wstawiania żeliwa do silników, które były na alu tulejach to pamiętać trzeba o kilku zasadach:
-tłoki oraz pierścienie należy montować dedykowane do tulei żeliwnych ogólnie z tłokami to temat rzeka znajdą się takie, które nadadzą się do alu i żeliwa, a są takie, których absolutnie nie wolno stosować zamiennie. Tłoki pokrywane są różnymi powłokami, wykonywane są w różnych twardościach itp. Z pierścieniami podobna historia są żeliwne, powlekane chromem, powlekane molibdenem, z powłokami chromowo-ceramicznym itp. każdy rodzaj pierścienia jest do odpowiedniej tulei.
-odprowadzanie ciepła przez żeliwo jak wiadomo jest znacznie gorsze niż przez alu wiec nawet jak świetnie dobraliśmy tłoki i pierścienie może nas spotkać niespodziana typu zatarcie motoru jeśli silnik się przegrzeje. Sporo silników ma problem z przegrzewanie nawet jako seria, tuleje żeliwne to tylko gwoźdź do trumny. Oczywiście wszystko co napisałem dotyczy tulei suchych, z mokrymi sytuacji wygląda o wiele lepiej chłodzenie jest poprawione w prosty sposób można zwiększyć powierzchnie styku tulei z płynem chłodniczym tak jak mamy to zrobione w Darton Sleeves, ogólnie mokre tuleje to już gruby mod ale jeśli myślimy o żeliwie w wyczynowym silniku to chyba najlepsza droga.

Jeśli robisz tylko naprawę silnika to lepiej zrobić jedną tuleje z alusilu i zapomnieć o sprawie, przerzucenie tego motoru na żeliwo pociągnie za sobą sporo kosztów jeśli ma być profii i bezproblemowo.
x357x
S63 jest konstrukcyjnie prawie identyczny jak n63. Bardzo czuły na ciśnienie oleju takze większość problemów to ze cos sie zatarlo przez zła obsługę lub czynniki uboczne. Robiłem juz jedno w którym pękł wężyk od smarowania turba i obróciło panewke a w tym teraz po wyrwaniu chłodnicy oleju ktos odpalił i stanął wałek rozrzadu oraz porysowało jedna tuleje cylindra. Koszt jednej tuleji jest podobny jak 8 zeliwnych także zastanawiałem sie czy mozna ten motor poprawic bo jakoś do alusilu nie mam przekonania
A d a m
Cena będzie taka sama ale tuleje żeliwne będą montowane jako suche i może być problem z odpowiednim odprowadzaniem ciepła, bezpieczniej zrobić alusil, firma kolbenschmidt robi pól fabrykowane tuleje dobra honownica i po sprawie to nie Nikasil żeby się czegokolwiek obawiać.
Lincoln e30ix
Kurcze to teraz bół głowy.
Przecież w teori tłok nie dotyka cylindra, tylko "idzie" po oleju, więc czemu jego rodzaj (jak i pierścieni) ma znaczenie??? Sam Alusil nie ma typowej "jodełki" jak żeliwne tuleje, ale czy to powoduje inne opory i rozchodzenie sie oleju?
Ciekawy temat szczerze mówiąc bo myślałem że wstawienie tulei żeliwnej to łatwy temat, a alusilowej to kosmos, a okazuje się zupełnie odwrotnie (choć chyba kolbenschmidt opracował tę technologię specjalnie pod padające silniki V8 Porsche)
rwtnt
To silniki w bmw się psują smile.gif ? myślałem, że tylko vag to zło smile.gif
Lincoln e30ix
Przy tych przebiegach o których rozmawiamy TSI ma już 3-4 lancuch i komplet pierścieni tongue.gif

Taffarel
oraz dwie z czterech tulei wink.gif
Pietrek.L
Jeżeli robisz tulejowanie bloku na prostych tulejach naprawczych z żeliwa szarego zostawiając seryjne pierścienie pod alusil, to nie dziwota, że coś jebnie, też to co Adam wspomniał - tłoki pod alusil mają inną rozszerzalność temperaturową i sam kształt jak te pod żeliwo, tak samo pasowanie jest ciaśniejsze w przypadku alusilu.
Co do tulei - suche dają radę, ale nie te najtańsze z żeliwa, szarego, tylko z żeliwa sferoidalnego z kryzą na górze, która zapobiega opadaniu, do tego mają tę zaletę, że nie wichrują się po przegrzaniu, a wracają do swojego kształtu, pierścienie muszą być pod żeliwne tuleje.

http://www.vacmotorsports.com/news/are-cyl...1483338393.html
Lincoln e30ix
Czytałem już kiedyś ten artykuł. Skoro jest kłopot z odprowadzaniem ciepła, to czemu stosują "suchą" tuleję?
Dalej mnie ciekawi czym się różnią pierścienie pod alusil i żeliwo.
Planowałem doładować jakieś V8 od BMW, wzmacniając blok tulejami, kutą korba i tłokiem, ale jak to maja być takie kwiatki to sam nie wiem...
Kowalski
Na czym temat stanął? Bo przechodzę ten sam numer i zastanawiam się czy dobrze że się ładuję we wstawianie tulei żeliwnych.
Lincoln e30ix
Wychodzi na to że potrzebny jest inny tłok (kucizna by nie zaszkodziła)
Taffarel
moznaby i na seryjnych ale trzebaby zachowac odpowiednie pasowanie tłok tuleja
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.