Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: 4x4 komfortowe za 25k pln
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic > Kupujemy samochód eksploatacyjny
yotomeczek
Ponieważ jednak brakuje mi napędu 4x4 (góry i łańcuchy zimą trochę mnie wkurzają) zastanawiam się nad wakacjowozem z napędem 4x4.
Założenia:
- komfort (10 letnie audi A4 jest za ciasne - teściu ma i słabo z miejscem) i najlepiej izolacja od kiepskich nawierzchni (teraz Citroen C5 kombi z hydropneumatyką - jest ok).
- cisza do tych 140-150km/h fajnie jakby było cichutko (w C5 jest ok)
- bagażnik raczej z większych - żeby 4 osoby bez problemów spakowały się na zimowe szaleństwa - teraz bagażnik w C5 bywa wypełniony po roletę.
- napęd 4x4 i żeby to jakoś jechało - teraz C5 2.0 HDi @ 153KM/390NM jakoś się toczy (raczej nic wolniejszego)
- umiarkowane spalanie w trasie - podoba mi się w C5 zasięg (800-1200km) i spalanie (6-8 l/100 zależnie od prędkości przelotowych)
- umiarkowane koszty eksploatacji - brak min typu remont automatu za kilka tysi itd.
- budżet ok. 25 tyś
- przebiegi roczne ok 5-8 tyś km

Czy w założonym budżecie to realne? Po przeglądzie otomoto wychodzi mi Volvo XC70 2.4 d5 - tylko czy to 4x4 daje radę?, Audi A6C6 - tylko jaki silnik - jak tam skrzynie nie sypią się? Lexus RX II? Mazda CX7? Passat w kombiaku? Mercedes klasy R albo W211? Skoda chyba odpada bo octavia raczej nie ma więcej miejsca od Audi A4 a Superb to 40+? VW Touareq to pewnie studnia bez dnia jeżeli chodzi o utrzymanie - jakoś takie tanie są?
adamlass
Legacy IV w kombi?
kris309
Tylko Legacy/Outback. Przejedź sie jakimś zadbanym - na korozje trzeba patrzeć, reszta przy problemach VW/MB to pikuś.
ledziu
Co do rx2 niby sprawdziłby się co do Twoich oczekiwań ale spalanie nie będzie mocno atrakcyjne biggrin.gif (delikatnie mówiąc) chyba że lpg założysz no i budżet musiałby by być +10k.bo poniżej może być mocna loteria z dużą szansą na przegranie :-)
QbaqBA
CYTAT(adamlass @ Mon, 11 Feb 2019 - 14:17) *
Legacy IV w kombi?


Też bym polecił, jedyny problem może być z tym "nie wolniejszy niż..."
Żeby spełnić to kryterium musiałby być 2.5T lub 3.0, gdzie pierwszy raczej gryzie się z niskimi kosztami eksploatacji, a o zadbane H6 może być trudno w tej kasie.
No i bagażnik mniejszy niż w C5 (ale nie wiem gdzie znajdziesz większy... Może E-klasa)
Inna sprawa że moim zdaniem to i tak byłby najlepszy wybór wink.gif

Z Twoich propozycji najlepsze chyba XC70. Napęd da radę.
Na pozostałe propozycje raczej za mały budżet (poza passatem), a R-klasę omijaj nawet jak go zwiększysz wink.gif
yotomeczek
Muszę obadać Subaru Legacy/Outback. Nie mają jakichś pułapek - silniki są OK? Coś mi się rzuciło w oczy że diesel robi 200 tyś i umiera - prawda to? Szkoda że beznyn turbo nie wstawiali. Tam nadal tylko boksery?
Co do spalania to pewnie przełknę większe spalania, chociaż człowiek się do dobrego przyzwyczaja szybko smile.gif LPG może być pod warunkiem że zasięg będzie miał przyzwoity (te min 500km w trasie) - miałem już fure z gazem co 300km nie robiła w trasie i to było mocno wkurzające...
Frolik
Oczywiscie że wstawiali silniki turbo do Legacy/Outbacka. 2.5 Turbo. W serii jakieś 6 sekund do setki w Legacy, w Outbacku minimalnie wolniej.
W Twoich załozeniach i budżecie ciężko o lepsze auto.


Zapomnij o klasie R czy W211 4matic w tych pieniądzach, jesli mają jeździc i nie generowac mega kosztów.

Ewentualnie sensownym konkurentem jest XC70, ale tam skrzynia i napęd słabe... też możliwe poważne koszty...

Rozumiem ze e46 330xi czy 330xd za małe i za stare??

Ja osobiscie przy tych założeniach i budzecie brałbym Legacy.
Oczywiscie tylko benzyna, najlepiej H6 lub turbo. Diesel subaru to dziadostwo paskudne.
Lincoln e30ix
Outback H6 jest bardzo fajny, jedyny problem to skrzynia (głównie spowalaniajace sześciogarowego boksera automaty)
yotomeczek
Outback ma większy prześwit (+5cm) i jest bardziej miękki od Legacy z tego co czytam. W Outback IV nie było silników turbo PB, w III był 2,5T - z LPG byłoby chyba nieźle kosztowo a osiągi już przyzwoite... Czyli skrzynie raczej manualne niż automaty. W III niestety tylko 5 biegów...
Frolik
Automaty subaru są pancerne ale strasznie je spowolniają. Takie połączenie nie ma sensu, jesli nie masz koniecznosci posiadania automatu.

Skrzynie manualne trwale i precyzyjne. 5 biegów spokojnie wystarcza jesli nie jezdzisz z mega prędkosciami.
Frolik
AUDI a6c6 które też rozwazasz.... nie ma sensownego benzyniaka godnego uwagi łączonego z quattro. Dobry był 2.0 TFSI ale on był tylko FWD.

Godne polecenia wersje A6c6 to 3.0 TDI po lifcie, ale to juz inne pieniazki. I koszty eksploatacji tez wielokrotnie wyzsze niz citroen czy subaru.
nomad66
x5 e53 3,0 benzyna + lpg przedliftowe w manualu, w miarę miejsca jest, wygodne 4x4 na trasie bedzie ok do 130-140 pod katem dynamiki. komfortowo nawet przy 160+ ale wtedy spalanie bedzie jak w 4.4. W pierwszych rocznikach nie ma x-drive tylko zwykły mechanizm różnicowy który nie sprawia tyle problemów.
burski
CYTAT(yotomeczek @ Mon, 11 Feb 2019 - 13:55) *
Po przeglądzie otomoto wychodzi mi Volvo XC70 2.4 d5 - tylko czy to 4x4 daje radę?


CYTAT(QbaqBA @ Mon, 11 Feb 2019 - 16:41) *
Z Twoich propozycji najlepsze chyba XC70. Napęd da radę.


Zależy co da radę. Dopóki działa, to pod górę wjedziesz, po śniegu pojedziesz i z każdego błota wyjedziesz. Ale to nie jest napęd nie do zabicia jak w Audi czy Subaru.
Oprócz XC są też V70 AWD cywilnej wysokości - na trasę lepsze.

Ja bym przy tych założeniach szedł w A6 quattro.
yotomeczek
CYTAT(burski @ Tue, 12 Feb 2019 - 08:38) *
Zależy co da radę. Dopóki działa, to pod górę wjedziesz, po śniegu pojedziesz i z każdego błota wyjedziesz. Ale to nie jest napęd nie do zabicia jak w Audi czy Subaru.
Oprócz XC są też V70 AWD cywilnej wysokości - na trasę lepsze.

Ja bym przy tych założeniach szedł w A6 quattro.


No A6 4x4 - tylko jak z silnikiem i skrzynią? A6C6 jest z tym problem. A6C5 jest już mocno leciwe i ciężko o coś w przyzwoitym stanie, na A6C7 nie ten budżet...
Luke555
A6C6 z silnikiem 2,4 177 KM ma quattro i wychodziło tylko w manualu. Silnik dobrze współpracuje z LPG.

Pozdrawiam,
Luke555
streetu
CYTAT(yotomeczek @ Mon, 11 Feb 2019 - 21:05) *
W Outback IV nie było silników turbo PB, w III był 2,5T - z LPG byłoby chyba nieźle kosztowo a osiągi już przyzwoite...


Z tego co wiem to, żeby luzy zaworowe wyregulować trzeba wyjmować silnik z budy, czyli licz ~2k złotych co, powiedzmy, 50k km.
_adams_
A6 2.4 z LPG nie zrobi więcej jak 500km na jednym tankowaniu, pozatym te silniki nie zbierają pozytywnych ocen. 3.0TDi szukaj, spali 9-10/100 ale jak znajdziesz w miarę zdrowy to są pancerne jednostki, napęd nie do zabicia, automat normalny - bez większych wad. To duże i wygodne auto.
yotomeczek
CYTAT(_adams_ @ Tue, 12 Feb 2019 - 19:09) *
A6 2.4 z LPG nie zrobi więcej jak 500km na jednym tankowaniu, pozatym te silniki nie zbierają pozytywnych ocen. 3.0TDi szukaj, spali 9-10/100 ale jak znajdziesz w miarę zdrowy to są pancerne jednostki, napęd nie do zabicia, automat normalny - bez większych wad. To duże i wygodne auto.


3.0 TDi Audi - trwałe ale cena serwisu wysoka, w A6C6 można wydać:
- NOWY rozrząd 4000zł
- NOWE wtryskiwacze 7000zł
- NOWE kolektory / klapy 2000zł (za sztukę więc x2)
- NOWA turbina 2000-3000zł
- NOWA chłodniczka spalin 1800zł
- regeneracja skrzyni biegów 7000zł (automat Tiptronic F1 + Łopatki)

Przy przebiegach 250tys+ można lekko wydać 15-20 tys. o ile nic nie było wcześniej zrobione...
Chciałbym mieć Audi A6 z 3.0 TDi i programem na 300/650 ale to chyba bez 40-50 tys. bez szans na fajną sztukę.
Frolik
Co do 3.0 TDI to opis powyżej to dopiero poczatek kosztów które każdy właściciel 3.0TDi musi ponieść. Warto jeszcze dołożyć wtryski i parę innych szczegółów.

Co do C6 i silnika 2.4 - to nie jest ta sama trwała i bezawaryjna konstrukcja , co 2.4 A6C5.
W c6 2.4 ma wadliwy, szybko rozciągający się łańcuch. Do wymiany zawsze jest komplet rozrządu, jakies 6-7 tys zł żeby to dobrze zrobić.
Oczywiscie można kupić auto ze zrobionym rozrządem i to może miałoby sens. Choc tez nie wiadomo kto i ja kto zrobił...
Lepiej isc w auta które nie mają wad wrodzonych, a ewentualne wady można usunąć łatwo i tanio.
_adams_
Albo 2.0TDi albo zacząć szukać od ~30k 3.0TDi - nie wszystkie to trupy, a nie ma już dziś aut które nie generują mniejszych/większych kosztów. Czasy niezawodnych 80-tek B4 już minęły wink.gif
yotomeczek
CYTAT(_adams_ @ Wed, 13 Feb 2019 - 09:35) *
Albo 2.0TDi albo zacząć szukać od ~30k 3.0TDi - nie wszystkie to trupy, a nie ma już dziś aut które nie generują mniejszych/większych kosztów. Czasy niezawodnych 80-tek B4 już minęły wink.gif


No właśnie kupowanie auta za ok. 25k i przy odrobinie pecha wpakowanie weń 15-20 tysi to trochę wtopa.
Zwiększenie budżetu do 40k tez w sumie niewiele zmienia - można kupić trochę nowszy rocznik i tyle.
Wychodzi na to że 4x4 to droga zabawka. Szkoda że Citroen C5 nie ma wersji z napędem 4x4 - nie byłoby problemu.
Za 35-40k może Skoda Superb 4x4 byłaby warta rozważenia (diesel 2.0 z manualem)?
Muszę obadać Subaru Outback bo to chyba bardziej sensowne auto 4x4 w okolicach 20-25k...
Frolik
Superb jeśli w ogóle, to tylko 2.0 TDI, bo TFSI z tych lat to śmietniki.
No i Superby to od 40 tys zł.
Takze budżet +10tys zl wiele tu nie zmienia.

Ciekawe jak naped 4x4 się w nich sprawuje...

Rozsadne będzie Legacy lub Outback za 20-25 tys zł plus pare groszy na dopieszczenie auta.
scorpio_24
Volvo jest super. Tylko XC70 za 25 kpln to raczej takie z lat MY05-07.
Na ostatnie XC70 raczej bez szans. Ale znajdziesz moze wersję V70 od 07 w górę awd. Ten sam naped i silniki. Tylko jest ich mało.
Jeżeli masz budżet od 30 w górę to obejrzyj sobie XC90. Ta sama technika co mniejsi bracia,a miejsca już baardzo duzo. Najlepiej motor d5 185 km czyli od 2005. My 07 i w gore sa drozsze bo wszedl lft zewnatrz. Po drodze jeszcze byla zmiana generacji haldexa, ale to nie powiem czy definitywnie w 2007 czy wczesniej (a tak mi cos swita,ze w tym d5 185 juz byl nowszy. Plus skrzynia automat 6 bieg zamiast 5 bieg. Poprawcie mnie jesli sie myle w ktorym roku byla zmiana).
Dynamika oczywiscie słabsza z d5 niz benzyna. Czarow z mleka nie ma. To waży 2 tony. Program może uratować sytuacje. Jest tez 4,4 v8;)
burski
CYTAT(scorpio_24 @ Wed, 13 Feb 2019 - 11:26) *
obejrzyj sobie XC90. Ta sama technika co mniejsi bracia,a miejsca już baardzo duzo
O wiel większy i bardziej toporny wóz
CYTAT(scorpio_24 @ Wed, 13 Feb 2019 - 11:26) *
Program może uratować sytuacje. Jest tez 4,4 v8;)
i T6, znosi LPG.

Ogólnie Volvo, jak pogodzisz się z tym, że w napędzie będziesz musiał od czasu do czasu zrobić jakiś remont, to przynajmniej silnikowo raczej Cię drogo nie zaskoczy.
scorpio_24
CYTAT(burski @ Wed, 13 Feb 2019 - 11:37) *
O wiel większy i bardziej toporny wóz i T6, znosi LPG.

Ogólnie Volvo, jak pogodzisz się z tym, że w napędzie będziesz musiał od czasu do czasu zrobić jakiś remont, to przynajmniej silnikowo raczej Cię drogo nie zaskoczy.

T6 2,9 jest w przedlifcie i akurat tej wersji wyjatkowo bym nie polecal bo sprzegana byla z 4 biegowym automatem. Oprocz tego ten silnik jest bardzo bogato wystrojony w serii i przez to pali jak smok.
Tego najfaniejszego 3,0 T6 w xc90 nigdy niestety nie bylo (za to bylo w v70, xc70 s80, xc60. I to juz jest niezla kosa.)
Malisz
CYTAT(scorpio_24 @ Wed, 13 Feb 2019 - 11:26) *
Jest tez 4,4 v8;)

Byle nie 2005 rok - wada fabryczna silnika smile.gif Tak to fajne autko, dynamiczne z fajnym dźwiękiem silnika.
yotomeczek
CYTAT(burski @ Wed, 13 Feb 2019 - 11:37) *
O wiel większy i bardziej toporny wóz i T6, znosi LPG.

Ogólnie Volvo, jak pogodzisz się z tym, że w napędzie będziesz musiał od czasu do czasu zrobić jakiś remont, to przynajmniej silnikowo raczej Cię drogo nie zaskoczy.


Ktoś się orientuje jaki jest koszt remontu napędów w Volvo? Tam jakaś przekładnia kątowa leci i co jeszcze?
XC70 to chyba dla mnie max (mój były szef miał nówkę 185KM diesel i było OK, XC90 to już za wielkie.
adamlass
CYTAT(yotomeczek @ Wed, 13 Feb 2019 - 10:27) *
Muszę obadać Subaru Outback bo to chyba bardziej sensowne auto 4x4 w okolicach 20-25k...


Doszedłem do takich samych wniosków. Przy czym nie potrzebowałem kombi, więc skończyło się na Legacy (2.0 NA).
Przez ponad 2 lata użytkowania wymieniłem sworznie wahaczy za 430 zł i trzy razy olej w silniku. U mnie Subaru jeździ żona.
Kolega w tym samym czasie swojej żonie kupił BMW X3 3.0d z 2004 r. i przez dokładnie taki sam okres użytkowania włożył w auto 15k zł wink.gif
yotomeczek
CYTAT(adamlass @ Wed, 13 Feb 2019 - 13:04) *
Doszedłem do takich samych wniosków. Przy czym nie potrzebowałem kombi, więc skończyło się na Legacy (2.0 NA).
Przez ponad 2 lata użytkowania wymieniłem sworznie wahaczy za 430 zł i trzy razy olej w silniku. U mnie Subaru jeździ żona.
Kolega w tym samym czasie swojej żonie kupił BMW X3 3.0d z 2004 r. i przez dokładnie taki sam okres użytkowania włożył w auto 15k zł wink.gif


Nowoczesna motoryzacja...
Poczytałem forum subaru i Diesla warto tylko od 2010 - wcześniejsze klękały panewki i sprzęgła. Benzyna 2,5 to też niezbyt pewny motor... ech
scorpio_24
Porównaj wymiary XC90 np. vs XC70 na papierze i okaże się, że gabaryt jest większy, ale istotnie tylko w górę.
A propos napedu poszukaj sobie dwóch rzeczy:
Najpierw zazwyczaj pada tuleja skrzyni kątowej (ok 740 OE zl plus wymiana)
Oraz naprawa skrzyni kątowej przez napawanie zębów ok 1500-2500 z wymianą.
Poczytaj np volvo forum.

Oczywiście nie w każdym aucie te elementy muszą być do wymiany. Wszystko zalezy od tego czy auto czesto jezdzilo w sytuacjach gdzie uaktywnialo sie dolaczanie napedu.
adamlass
Z tym 2.5 też nie ma dramatu. Popatrz na H6, chociaż może być problem z dobrym egzemplarzem w tym budżecie. Ja jestem bardzo zadowolony z 2.0 NA (150 KM). Nie jest to jakiś okrutny muł, demon prędkości też z niego żaden. Totalna bezawaryjność trochę wynagradza osiągi.
mark2222
S211 E500 4 matic- skrzynia wytrzymała, silnik M113 bezproblemowy do gazu- jedynie pompa SBC- ale patrząc na inne wydatki to nie ma co porównywać.
burski
CYTAT(scorpio_24 @ Wed, 13 Feb 2019 - 12:32) *
T6 2,9 jest w przedlifcie i akurat tej wersji wyjatkowo bym nie polecal bo sprzegana byla z 4 biegowym automatem. Oprocz tego ten silnik jest bardzo bogato wystrojony w serii i przez to pali jak smok.
Tego najfaniejszego 3,0 T6 w xc90 nigdy niestety nie bylo (za to bylo w v70, xc70 s80, xc60. I to juz jest niezla kosa.)
Ten V8 też pali jak smok i gorzej jedzie niż T6

Apropos tych V8 i poliftów, to wciąż mówimy o budżecie 25k?
CYTAT(scorpio_24 @ Wed, 13 Feb 2019 - 13:10) *
A propos napedu poszukaj sobie dwóch rzeczy:
Najpierw zazwyczaj pada tuleja skrzyni kątowej (ok 740 OE zl plus wymiana)
Oraz naprawa skrzyni kątowej przez napawanie zębów ok 1500-2500 z wymianą.
Poczytaj np volvo forum.

Tylko jak ta tuleja padnie, to zazwyczaj z kątówki niestety nie ma co zbierać. Można tuleję wymieniać profilaktycznie, ogólnie słaby temat, ale się da.
CYTAT(scorpio_24 @ Wed, 13 Feb 2019 - 13:10) *
Oczywiście nie w każdym aucie te elementy muszą być do wymiany. Wszystko zalezy od tego czy auto czesto jezdzilo w sytuacjach gdzie uaktywnialo sie dolaczanie napedu.

W każdym w końcu będą do wymiany.
scorpio_24
Ktos cos tu pisal o polifcie za 25 kpln??
yotomeczek
Zakładany budżet 25 tys, dołożenie 5 czy 10 tys. tak na prawdę niewiele zmienia...
andrzejbadgirl
a w takie cos warto sie zapakowac?

https://www.otomoto.pl/oferta/subaru-legacy...r-ID6BuNew.html?

ten automat łopatkowy to działa jakoś szybko i bezawaryjnie?
_adams_
Jeśli Volvo XC90 to tylko pancerny 2,5T R5. Reszta to skarbonki, od 2005 jest polift. Tylko budżet wymagany min 30 bo taniej to tylko przy zakupie, potem zrobi się drogo wink.gif
Frolik
CYTAT(adamlass @ Wed, 13 Feb 2019 - 13:11) *
Z tym 2.5 też nie ma dramatu. Popatrz na H6, chociaż może być problem z dobrym egzemplarzem w tym budżecie. Ja jestem bardzo zadowolony z 2.0 NA (150 KM). Nie jest to jakiś okrutny muł, demon prędkości też z niego żaden. Totalna bezawaryjność trochę wynagradza osiągi.

Miałem 3 sztuki 2,5 w tym jeden Turbo a 2 wolnossaki, nigdy w żadnym nie było problemów z silnikiem, ani nawet osprzętem.
Sorry w jednym rozszczelnila się chlodnica i zapchał katalizator, ale to nie tragedie...

Fakt że rozrząd czy sprzęgło kosztują więcej niż w równoletnim golfie czy fabii, ale coś za coś.
Ale i tak Subaru jest nieporównywalnie tansze w serwisie niż BMW, Volvo itp...
borman
altea xl freetrack
insignia 4x4
chevrolet captiva
e61 530xd

pamiętaj że przy stałym 4x4 spalanie w trasie będzie sporo wyższe niz na haldexie, a skrzynia 5 biegowa przy 140-150 pozbawi cię uszu tongue.gif a6c6 w stosunku do e60 jest porażką jeśli chodzi o jakość. no i superba 4x4 w okolicach 30k można znaleźć (ale raczej liftback).
Honada
CYTAT(scorpio_24 @ Wed, 13 Feb 2019 - 13:10) *
Porównaj wymiary XC90 np. vs XC70 na papierze i okaże się, że gabaryt jest większy, ale istotnie tylko w górę.
A propos napedu poszukaj sobie dwóch rzeczy:
Najpierw zazwyczaj pada tuleja skrzyni kątowej (ok 740 OE zl plus wymiana)
Oraz naprawa skrzyni kątowej przez napawanie zębów ok 1500-2500 z wymianą.
Poczytaj np volvo forum.

Oczywiście nie w każdym aucie te elementy muszą być do wymiany. Wszystko zalezy od tego czy auto czesto jezdzilo w sytuacjach gdzie uaktywnialo sie dolaczanie napedu.


Szwagier szuka XC70 II generacji. Coś za 8-9 tys. euro. Chce manuala, ale nad silnikiem się zastawia bo w grę wchodzą i tak turbobenzyny lub turbodiesle. Co jest najbardziej problematycznego w tym modelu? Na co zwrócić uwagę? Już raz w ładował się w salespeeda w 156 wink.gif Napędy, zawieszenie jakieś bardzo drogie jest w utrzymaniu?
Jeśli silnik diesla to lepiej D5 2400 cm3 5- czy 4-garowy? Ja jeździłem 5-garowym i dźwięk moc w porządku. Są jakieś różnice szczególne w systemie zasilania paliwem (np. wtryski nadające się do regeneracji lub nie itd). Turbosprężarki różnią się szczególnie?

Ogólnie jak brać XC70 II to jakie?
scorpio_24
Silniki 4 cylindrowe zarówno diesle i benzyny, czyli VEA od Volvo trafiały do oferty w XC70 w latach modelowych 2014-2016 (fizycznie od polowy 2013). Nie chcę być złym prorokiem, ale 9 tys eur z akcyzą to może być za XC70 z tych roczników trochę mało.
Ale, tu może ciekawostka: dwulitrowe motory diesla w latach 2010-2013 miały 5 cyl smile.gif
Honada
silnik może być wiekszy niż 2-litry bo w grę wchodzi starszy rocznik (2008-2010). Coś szczególnego dolega motorom albo napędowi w 5-garowych odmianach D5 i D4? Czy warto iść w benzynę 3.2 lub 3.0T w wersjach T6? Na co rzucić przede wszystkim okiem z mechaniki? Budżet powiedzmy 36 tys. zł plus 5 tys. zł na pakiet startowy.
_adams_
W benzynach R6 rozrządy drogie i spalanie duże.
Honada
A trzeba wyciągać motor w R6 do wymiany rozrządu?
PS. Czy wtryskiwacze w D5 i D4 są tej samej firmy? Można je regenerować?
wanisz
Silniki Volvo D5/D4 z 5 cylindrami są generalnie bezproblemowe. Ale panuje tu silna korelacja awaryjności z mocą. Najtrwalsze są te najsłabsze (163 km chyba) smile.gif najszybciej pierwszy wydatek pojawi się w wersjach 215/230 km i będzie to koło dwumasowe przy przebiegu 150-200k
Damzzii
Diesle 2.4 volvo są spoko, ale 2.0 5 cylindrowego to bym unikał, problemy z uszczelkami pod głowicą i samymi głowicami, często przy bardzo niskich przebiegach, do tego ponad przeciętnie awaryjne wtryskiwacze.
Honada
Aha! No to już coś więcej wiem. Ceny faktycznie raczej powyzej 50 tys zł. Więc trzeba podciągnąć budżet. DPF to chyba od 2010 się pojawił więc tu nie powinno być problemu bo go nie będzie raczej. Ale chce namówić szwagra na benzynę, tylko że one prawie nie występują w Polsce wiec pewnie zostanie 5-garowy diesel. Z tego co się dowiadywalem to mocniejsze wersje D5 miały już kolektor ze zmienna długością kanałów i klapki potrafią namieszać w silniku. Zatem pytanie : czy 163-konna wersja ma jakieś sensowne rezerwy żeby podciągnąć ja pod 185-190 KM?
iktorn92
DPF był nawet w starszym modelu 2,4/185km od bodaj 06-07 roku modelowego.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.