Witam

Panowie, moze ktos mial taki przypadek.
W siostry Oulanderze z 2015 (chyba) diesel 2.2
Zaczelo smierdziec spalinami.
Co nietypowe to duzo bardziej to czuc jal klimatyzacja jest wlaczona.
W jednym warsztavie mowia ze kolektor ma pekniecie i dlatego tak jest.
W innym ze kolektor jest caly tylko uszczelki pod wtryskiwaczami do wymiany.
Nie ma odczucia spadku mocy, check sie nie wlacza.

Wiem ze to troche wrozenie ale moze ktos mial taki przypadek lub jest to jakas typowa usterka. Jezeli to jakies znaczenie to samochod jest w uk i ma koerownice po prawej.

Ja bym sie sklanial ku uszczelce w okolicach turbo. Z gory nie widac zeby bylo cos nie tak.

Moze kots ma dobrego mechanika w okolicach Surrey pod Londynem?

Trochę po czasie, ale co tam. Co prawda nie w outlanderze, ale miałem kiedyś taki przypadek że śmierdziało spalinami w dieslu i waliło wtedy nie z wydechu a odpowierzenia. Także może odma gdzieś nieszczelna.

Odma spaliny?
Bylem pewny ze jak odma to opary oleju.

Moze egr?

Od problemu z EGR byłby błąd.
Za to od nieszczelności EGR/kolektora wydechowego/uszczelek turbo/wydechu już nie.
Zatkaj na próbę tłumik i zobacz gdzie dmucha lub są ślady okopcenia.

Może i opary oleju, ale smród był identyko jak z wydechu nim kat się nie nagrzeje.