Witam. Jestem w trakcie podejścia do zmiany silnika w 190 na 2.8 z w202. Dawce mam na miejscu całe auto. Co się okazuje to nie jest wcale szybki SWAP bo muszę uzbierać gratulacje do przekładki. Z tego co wyczytałem potrzebiję łapy silnika 2.6 z w201. Skrzynie w202 mam automat więc nie wiem jak z wałem i jego długością.
Przedni pas będzie przerobiony na rozkręcamy. Co z resztą. Jak to wygląda. Elektrykę ogarnę bez problemu gorzej z rozwiązaniami wybieraka w kabinie czy w ogóle trafi w otwór w tunelu?

Długość wybieraka lub skrzyni zawsze można zmienić, ale mniej więcej powinno pasować.
Wał na pewno trzeba będzie przerabiać.
Skrzynia od w202 nie jest specjalnie mocna. Przemieliłem ich kilka.
Dlaczego akurat ten silnik? Nie warto włożyć czegoś mocniejszego?

Bo mam cały SWAP za psie pieniądze.240 tyś przebiegu w aucie nadal i gazu nie widział. Wariaty z Turbobandit piszą że automaty mocniejsze od manualna.. to prawda?

Mercedes ma słabe manuale, więc to prawda, ale eg mnie warto założyć wkrzynię manualną np z BMW zamiast automatu.

Nie twierdzę że zostanę przy automacie. W swoim Aucie automatu Jeszcze nie miałem a skoro nadążyła się okazja czemu nie pojeździć. Blok 2.8 jest taki sam jak 3.0 zawsze mogę zmienić . Całe szczęście wyleczyłem się z diesla na rzecz instalacji gazowej V generacji.

Stanąłem na etapie tylnego dyferencjału. Mam małą główkę. Chcę założyć duża z w202 ale nie pasuje mocowanie 2/4 śruby.
Kupuję dyferencjału z w201 z asd gdzie jest na 4 śruby. Problem jest z półosiami i wałem. Trzeba przerabiać.
Czy ten dyferencjału asd z w201 to jedyna opcja? Chcę aby wszystko było ładnie w osi żeby uniknąć późniejszych problemów z rozlatujący mi się łącznikami od prędkości powyżej 100km/h. Auto ma być użytkowane na codzienne bezstresowo ale też zrobione z zapasem i zamiarem innego Swapu w przyszłości.

Jak rozwiazaliscie mocowanie dyfra z tyłu. Jak to wyosiowac? Każde dyfry maja półosie nie osiowo inaczej także nie da się jakoś sugerować kielichami półosi przy ustawianiu dyfra.jedyne co mi przychodzi do głowy to kupienie dużej główki z w201 i przekładanie dekla. Poza tym są ponoć jeszcze wieksze cyfry z 3.2 i V8 prawda to?

Zasada do silników z 202:
silnik z polifta (kluczyk rybka)- więcej problemów
przed (zwykły)- brak problemów

Generalnie jak chcesz pakować m104- to wpakuj ze 124. Pasuje p&p. Trzeba tylko kilka kabli we wiązce podłączyć.



A jak masz pakować skrzynie z BMW- to idź na całość i pakuj motor z BMW. Nie dość że bardziej kompaktowy to i lepszy/ tańszy w dłubaniu.

M104 z w124 ma inną instalacje i komputer? Poza tym to samo?
Jak z półosiami. Muszą być wyważanie po spawaniu rozumiem. Czy lepiej jakoś na gwint półoś/tuleja z gwintem/półoś możnaby to połączyć żeby nieodkształcać półosi?
Wał mi zostaje do przerabiania to wiem że pewnie trzeba go dokładnie wyważyć ale co z tymi półosiami?
A jakby dorobić wielokliny na przeciętej półosi plus tuleje z wielokliny i zakołkować to żeby nie przesuwało się?

Półosie dobierzesz na wymiar z innego MB. Trzeba trochę poszukać.
Wał przerabiaja w specjalistycznych warsztatach. Nie ma co cudować, bo koszt z wyważeniem około 200-250zl.