Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Próba wyłudzenia czy zasadne roszczenia?
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic
Andrzej87
Witam

Temat nie motoryzacyjny, ale może być pożyteczny dla innych.
Wysłałem kurierem zegar sterujący z lat 70-tych (cena 60 zł) oraz inne przedmioty warte z wysyłką niecałe 200 zł. Po paru dniach od odbioru adresat napisał SMS, że zegar jest pęknięty i żąda zwrotu pieniędzy za zakupy (jak wysyłałem był cały). Skierowałem go z reklamacją do przewoźnika, a on mi wyjeżdża, że w piątek o 13 kieruje sprawę do sądu cywilno-odszkodowawczego, że ma wszystkie dane osobowe, dowody i będę się tłumaczył przed stosownymi organami. Dał czas do piątku na decyzję.

Jak uważacie czy to próba wyłudzenia (zwrócę kasę i towaru nie zobaczę)?
Czy rzeczywiście adresat z taką "sprawą" może złożyć pozew do sądu i narobić mi nieprzyjemności?
Jakby się zachował jak człowiek, a nie od razu sądem straszył, to po ewentualnej niekorzystnie rozpatrzonej reklamacji u kuriera zwrócił bym pieniądze za uszkodzony przedmiot po jego odesłaniu.

Temat prawniczy, a wiem, że na forum jest kilku specjalistów z tej dziedziny m.in. maaad.

Pozdrawiam
mat13por
Bez protokołu szkody u kuriera nic nie zdziała. Masz foto w całości przed wysyłką?

Mogł mu spaść po otwarciu paczki. Śliski temat
Joker
To nie tak.

Jeżeli kupujący zlecił by odbiór przesyłki to jesteś czysty. Jeżeli to Ty wysyłasz swoim kurierem to za to odpowiadasz.

Jeżeli nie jesteś firmą to nic nie ugra....jeżeli prowadziłbyś działalność i na wszystko była by faktura, wówczas nawet bez spisanego protokołu może narobić problemów.

W praktyce uważam, że gość jest w ciemnej dupie, bo będzie musiał udowodnić, że wysłałeś uszkodzony towar.
flapjck1
I po zachwaniu sadzac - proba wyludzenia
WLD_Wlodi
A poza tym, sądy powszechne to nic strasznego wink.gif

Nieprzyjemności z tego nie ma żadnych poza tym że w momencie przegranej zapłacisz trochę więcej.
Kilt
Adresat nic nie ugra, nic się nie martw.
Równie dobrze może to być próba wyłudzenia, a może to po prostu znak czasu. W końcu coraz częściej cwaniactwo = zaradność. Oszukałeś/naciągnąłeś innego, to jesteś gość ... niestety :/
Andrzej87
Przedmiot sprzedałem jako osoba fizyczna. Leżał x lat w domu.
Mam foto przedmiotu dla kupującego, ktory je widzial.
opornick
Podobna sprawa u mnie na podwórku.
Używana skrzynia biegów, sprawna, wymontowana z pojazdu ktory nie ulegl wypadkowy.
Kupujący stwierdzil ze jest zepsuta i nie dziala (nie montujac jej)
Po przepychankach sprawa trafila na policje, pozniej do prokuratury.
Jedna rozprawa zakonczona na korzysc sprzedajacego (brak dowodow w sprawi, brak opinii , brak skrzyni )
Po czym prokuratura pisze odwolanie powolujac sie "logika podpowiada" "zyciowe doswiadczenia sugeruja"
Sad tym razem przyznaje prokuraturze racje
Finalnie ostatnia rozprawa, skonczylo sie na umorzeniu (skrzynia wrocila do sprzedajacego, pieniadze zwrocone)

calosc ciagnela sie rok, kartoteka gruba , pisma, odwolania, brak dowodow, ale sprawe mozna ciagnac a noz oskarzony sie przyzna, ogolno pojęte organy scigania czy sprawiedliwosci to bagno IMO
the Hitcher
to wyluzuj kompletnie, nic Ci nie zrobi
Misior
CYTAT(opornick @ Fri, 14 Sep 2018 - 12:47) *
calosc ciagnela sie rok, kartoteka gruba , pisma, odwolania, brak dowodow, ale sprawe mozna ciagnac a noz oskarzony sie przyzna, ogolno pojęte organy scigania czy sprawiedliwosci to bagno IMO

Kto wtedy pokrywa koszty sądowe?
opornick
CYTAT(Misior @ Fri, 14 Sep 2018 - 14:25) *
Kto wtedy pokrywa koszty sądowe?


W tym przypadku państwo.

aha. skrzynia wróciła do sprzedającego, który po naciskach uzyskał oświadczenie od kupującego (ze skrzynie oddał, pieniądze odzyskał) oświadczenie to zostało dołączone do akt sprawy mimo to dalej sobie robili rozprawy, odwołania itd smile.gif
WLD_Wlodi
Skoro skrzynia była sprawna to nie rozumiem dlaczego sprzedający przyjął zwrot? Sprzedał, nastąpiło przeniesienie skrzyni z majątku sprzedającego do kupującego i do widzenia.
maaaad
Przeceniasz mnie, ale miło mi laugh.gif
Przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale ostatnio mam trochę więcej pracy.
W skrócie - jeśli jesteś pewien, że zabezpieczyłeś i zapakowałeś towar odpowiednio do jego charakteru, to możesz spać spokojnie. Na chwilę obecną tyle wyjaśnień, jak będą kolejne kroki ze strony kupującego - daj znać w temacie, bo to w chwili obecnej po jego stronie leży inicjatywa. I nie daj się zastraszyć jakimiś bliżej niezidentyfikowanymi "stosownymi organami".
A tymczasem możesz mu odpisać, że masz dowody (chociażby świadków, albo jakieś foto), że gdy pakowałeś zegar to był cały, a zapakowałeś go odpowiednio do jego stanu i charakteru przesyłki. I żeby w pierwszej kolejności dochodził roszczeń od przewoźnika. Spokojne, kulturalne wyjaśnienie.
CYTAT(opornick @ Fri, 14 Sep 2018 - 14:36) *
W tym przypadku państwo.

aha. skrzynia wróciła do sprzedającego, który po naciskach uzyskał oświadczenie od kupującego (ze skrzynie oddał, pieniądze odzyskał) oświadczenie to zostało dołączone do akt sprawy mimo to dalej sobie robili rozprawy, odwołania itd smile.gif

Nie mieszajmy postępowania cywilnego z karnym.
SajneK
I w razie czego wez od kuriera potwierdzenie przez niego podpisane ze odebral paczke i wszystko z nia bylo ok.
hexx #2
CYTAT(maaaad @ Fri, 14 Sep 2018 - 20:57) *
I żeby w pierwszej kolejności dochodził roszczeń od przewoźnika.

a to nie nadawca może dochodzić na podstawie protokołu uszkodzenia ?
Andrzej87
Towar opakowany normalnie. Bez przegięć w obie strony. A poza tym towar był dość solidny, jak to wyroby sprzed 40-50 lat.

Dokładnie tak zrobiłem. Poprosiłem o zgłoszenie się do przewoźnika z reklamacją.

Jak coś będzie się działo, to napiszę w temacie.

Obecnie pomimo upływu terminu "ultimatum" nie otrzymałem żadnej wiadomości o złożeniu pozwu.
hexx #2
i nie otrzymasz
As_
Czy dobrze rozumiem ze chodzi o 60zl?
hexx #2
tak
maaaad
CYTAT(hexx #2 @ Sat, 15 Sep 2018 - 07:45) *
i nie otrzymasz

Też mi się tak wydaje biggrin.gif
Niemniej, jesteśmy zasadniczo kulturalnymi ludźmi, można mu kulturalnie odpisać wink.gif
Andrzej87
Witam

Wczoraj otrzymałem wiadomość SMS od adresata paczki o złożeniu "wniosku w mojej sprawie" i o wezwaniu, które ma do mnie przyjść.
Zaczyna robić się ciekawie.
siewcu
Zapytaj gdzie ten wniosek złożony i niech wyśle kopię mailem wink.gif
QbaqBA
Nic nie pytaj, olej sprawę, bo jeszcze sprowokujesz żeby faktycznie coś złożył i będziesz musiał się angażować...
maaaad
Możliwe, że złożył zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa (oszustwo). Policja będzie Cię pewnie (jeśli już) pytać o to, w jakim stanie był zegar, gdy go pakowałeś.
Andrzej87
Nie odzywam się nic, bo nie chce wchodzić w jakieś dywagacje śmieszne.
Wg tego co pisał adresat, to raczej chodzi o sąd cywilny.
Nie sądzę, żeby sprawa karna wchodziła w grę.
hexx #2
CYTAT(Andrzej87 @ Wed, 19 Sep 2018 - 10:10) *
Witam

Wczoraj otrzymałem wiadomość SMS od adresata paczki o złożeniu "wniosku w mojej sprawie" i o wezwaniu, które ma do mnie przyjść.
Zaczyna robić się ciekawie.

taaaa... już to widzę jak złozył smile.gif
Andrzej87
Zgodnie z Waszymi przewidywaniami do tej pory żaden sąd czy inna instytucja nie odezwała w tej sprawie.

Pozdrawiam
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.