CYTAT(nomad66 @ Sun, 09 Sep 2018 - 23:38)
e46 323i/ 325i 328i w automacie i gazie. Jazda za grosze, automaty używane w stanie idealnym to groszowa sprawa, dynamiczne, w budżecie znajdzie bez problemu
Z tych względów o których wspomniał kolega ledziu, wszystkie BMW odpadają na starcie. Ja wiem, że teoretycznie byłaby to najrozsądniejsza opcja, ale praktycznie jest niewykonalna.
CYTAT(Fighter001 @ Mon, 10 Sep 2018 - 08:26)
Jaguar xtype 3.0 awd, w tych pieniądzach można znaleźć coś sprawnego ale nie koniecznie z progami. Te wersje na ogół są na maxa wypasione. Jak wiadomo jest to dziecko forda więc graty tanie.
Mimo wszystko za duży egzotyk, no i wolę kupić coś starszego/gorzej wyposażonego, ale jednak z progami i w przyzwoitym stanie blacharskim.
CYTAT(Maciek1234 @ Mon, 10 Sep 2018 - 14:30)
każdy samochód się psuje, a taki, który kosztuje 5% wartości nowego to już zwłaszcza
Raczej zadałbym sobie pytanie, kto ci to naprawi, a jak daleko jest ten mechanik od twojego miejsca zamieszkania. Jeśli samochód nie zgnity, a nadwozie nieprzesadnie przekoszone, to wszystko da się zrobić/naprawić w sensownych pieniądzach, pod warunkiem, że nie trafisz na mechanika, który będzie się uczył fachu na twoim samochodzie
Jeżeli to nie jest złośliwość i rzeczywiście dosłownie mnie zrozumiałeś to już prostuję. Wiem, że każde auto się psuje, ale tutaj chodziło mi o częstotliwość tego psucia. Rzadziej będzie się psuło zadbane Audi niż np. Laguna II. Już pisałem, że przy swoich autach robię sam, więc nie obchodzi mnie co ogarnia mechanik za rogiem, bardziej surowe ceny części.
CYTAT(hexx #2 @ Mon, 10 Sep 2018 - 18:58)
A nie lepiej jakąś Octavie 1 albo Passata B5 ?
Szału nie ma, wiadomo.. ale w każdej stodole to ogarną, cześć też dostępne w niskich cenach ... a za 15k można nabyć auto i zrobić pakiet startowy.
Dupe można wozić.
Aż tak drastycznych kroków nie chcę podejmować.
Wolę zwiększyć budżet.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, dzięki Wam zmieniłem cel na Legacy IV i chociaż widzę, że będę musiał powiększyć budżet do okolic 20k, to samochód mi się podoba i nadal zostanę przy japońskiej motoryzacji, a to mi pasuje.