Witam
W moim E39 przy prędkościach 100-120 km/h występują drgania odczuwalne na kierownicy i karoserii. Wyważyłem koła na dobrej maszynie - bez zmian, zamieniłem koła tył-przód - bez zmian. Na stacji diagnostycznej nie stwierdzono żadnych luzów.
Prawy przedni amortyzator się wylał czy to może być przyczyną?
Przy okazji wymiany amorów chce wymienić inne zużyte części.
Około 10 tys. km temu wymieniłem tuleje przednich wahaczy na Lemfordera.
Macie jakieś pomysły?

Zapieczony tłoczek w któryms zacisku? Miałem tak w 200SX, gdy miałem zapieczony tłoczek.

Bardzo mocno popularny temat w e39.
Sam z tym walczę.
Drgania dalej występują ale już mniejsze co zostało zorbione:
-wahacze proste przód
-łożyska tył
Po tych wymianach drgania się zmiejszyły
W przyszłym tygodniu będę wymieniał łącznik wału i podporę to napiszę czy coś pomogło.
Tuleje,tulejki powymieniane ale nie wpłynęło to na drgania.