Witam!
Wkładam 2JZ do Jeepa, ale spinam to ze skrzynią BMW (Getrag od M50, ale docelowo będzie ZF), i sprzęgło również będzie na bazie sprzęgła BMW, dlatego piszę w tym dziale.
Sprzęgło wykonam sam, wraz z tokarzem, i stoję na etapie wyboru. Moc docelowa to ok 400KM, ale napędzane będą 4 koła (oczywiście jest możliwość jazdy na samym tyle, ale sprzęgło ma dawać radę i na 4x4) Mosty z przełożeniem 4.63 i koła 31x10.5R15 (265/75R15) lub max 33x12.5R15 (325/70R15)

Robić standardowo zamach M50 + tarcza 240mm i docisk M57, czy od razu budować dwutarcz? Zastanawiam się czy taki zestaw na jednej tarczy kewlarowej da radę?
Jednak docisk wolałbym bez samoregulacji, od czego wtedy zastosować?
Jeżeli robić dwutarcz, to z czego zrobić przekładkę (stary docisk?) i jaka powinna być jej grubość?

Pozdrawiam i czekam na opinie, może ktoś ma inny pomysł na sprzęgło

Rób od razu dwutarcz, będzie pewność że da radę.

Tak też chyba zrobię, ktoś się orientuje jaką grubość przekładki zastosować? I z jakiego materiału? Myślę nad jakimś starym dociskiem o większej średnicy niż tarcza, żeby można było wyciąć ząbki które zablokują się na kole zamachowym, albo kupić Hardox i z tego wyciąć.
Co myślicie?

Mogę Ci po koleżeńsku dać hardox, a nawet hardox extreme.
Ta najtwardsza na świecie blaszka jest niesamowicie odporna na ścieranie, ma też w tym swoją wadę.
Np. Nie "zaczepia się" o nią prawie nic ze względu na swoją strukturę. Np. Nie da się jej przenosić samozaciskowymi zbloczami do blach. Nie wgryzają się w nią i blacha wypada z zacisków

Nie mam pojęcie czy się nadaje. Chyba jednak jest za kruchy. Jest też bardzo cieżki.

Grubsze sztuki trzeba palić na palnikach bo laser tego nie bierze
Jak dasz mi rysunek to Ci coś takiego na laserze wypale

Miałem do czynienia z płytkami do szpery z hardoxu, szlifowanie tego szło bez problemu ale żywotność takich płytek nie była lepsza niż oem.
Wg mnie na takie powierzchnie cierne nie ma co podchodzic z materiałem bez azotowania.