PDGiusz
Mon, 04 Jun 2018 - 10:09
Witam, chciałbym kupić sobie pierwsze auto do driftu. Samochód nie byłby używany do jazdy na co dzień tylko do driftowania. Polecali byście BMW czy może coś z Japonii ??? Kwota na auto ok 15tys
Z góry dzięki za odpowiedź i pozdrawiam mb
duniek
Mon, 04 Jun 2018 - 11:54
Kup trzy Sierry.
mikoangelo
Mon, 04 Jun 2018 - 13:54
Na początek tylko BMW. Lepiej się prowadzi niż Sierra, nie gnije tak bardzo jak Sierra i ogólnie jest lepszym autem do tego celu. Japończyki odpuść, wychodzą o wiele drożej i imo nie jest to raczej dobry pomysł na początek, chyba, że masz zapasowy budżet x2 albo nawet x3.
Z BMW E36 buda dowolna. Części w większości śmiesznie tanie. Silniki najlepiej od 1.8IS w górę.
Z takim budżetem możesz szukać czegoś z M52B28, a to już jedzie przyjemnie.
Na FB masz dużo grup np. Euro Club gdzie uzyskasz wszelkie informacje od osób które upalają na luźnych eventach.
ju-by
Mon, 04 Jun 2018 - 15:49
Szukaj przygotowanego już gruza na początek. E36 sedan z R6 pod maską z podstawowymi modyfikacjami (fotel, pasy, kierownica, hydro, zawieszenie, może skręt). Najlepiej do 10k zł. Reszta to pakiet startowy + odszczurzenie + opony.
nomad66
Mon, 04 Jun 2018 - 23:19
jak wyżej, e36 ważne żeby 2.5 lub 2.8, żeby był już gruby napęd, na cienkich półośkach daleko nie pojedziesz, potem krótki dyfer i hydrołapa.
sir
Tue, 05 Jun 2018 - 10:42
Albo zrob jak my
Kup gotowca e30 z v8 pod maska
mikoangelo
Wed, 06 Jun 2018 - 08:28
Jeśli się chcesz rzeczywiście nauczyć się jeździć, a nie tylko żyć w świadomości "umiem", to broń Boże nie kupuj żadnego V8 na początek. Dużo osób tak zrobiło i później kaleczą jazdę, choć wiem że zaraz właściciele 3er V8 zrobią na mnie nagonkę. V8 ogólnie jest dobre bo Cię zawsze wyciągnie z opresji i zatuszuje błędy ale w nauce to nie pomaga. Zacznij jak najlepsi w tym kraju czyli od możliwie małego silnika (1.8IS w górę lub jakieś R6) jak już się nauczysz ogarniać i poczujesz, że jest Ci mało, wtedy myśl o czymś więcej.
Titan
Sun, 08 Jul 2018 - 18:43
A ja się nie zgodzę żeby zaczynać od słabszej jednostki.
Miałem w E36 M50B20 i na nim się uczyłem latać bokiem. Zrobiłem swap na M62B44 i kurde bele nie umiem. Mam jakieś dziwne nawyki i nie mogę się przyzwyczaić do dużego momentu od dołu. Przy niskich prędkościach nie umiem operować gazem i nie często spinuje.
Dlatego uważam że lepiej jest zacząć od czegoś mocnego i stopniowo uczyć się mocy.
Ja proponuję 2.5 lub 2.8 ew jakieś 3.0/3.5 M30 albo V8. W 15k byś się zmieścił bo M60 3.0 lub M62 3.5 można kupić za grosze. Oczywiście zakładając że swap ogarniesz sam.
jakub1t
Mon, 09 Jul 2018 - 11:47
Titan, może po prostu driftujesz teraz szybciej z racji większej mocy. No i twoje auto jest pewnie teraz zawieszeniowo zupełnie inne co wymaga przyzwyczajenia., szersze opony itp.
Pierwsze moje bmw 320 e30 było za słabe przede wszystkim, potem wstawiłem 3.5litra i wszystko stało się prostsze.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.