Witam szanownych forumowiczów. Po x latach stosowania półśrodków zdecydowałem się (w końcu mnie cokolwiek stać) na zmianę silnika w moim 206. Wersja xs, rocznik 99’, bezmux. Z fabryki wszedł jako pełzający wózek na zakupy o szalonej pojemności 1.1. Kilka lat temu pokusiłem się o prosty i tani zabieg wymiany serca na 1.4 8v co po niewielkich modach dało możliwość ubiegania sie w kjs o końcówkę tablicy wyników. Apetyt jak to bywa wzrósł ale motywacji z pod maski brak. Ścigam sie sporadycznie i raczej rekreacyjnie ale z zasady to auto do zabawy i nie jestem zmuszony do żadnych kompromisów. Do rzeczy. Chcę podejść do popularnego swapa na 1.6 16v Tu5j4. Ponieważ dostępność tego silnika jest prawie żadna, szukam (mam już wytypowane) saxo. Nie jestem jeszcze umówiony na kupno więc chętnie przyjmę wszelkie uwagi/ propozycje. Pytanie czy jest tu ktoś na tyle biegły żeby mi coś podpowiedzieć w kilku kwestiach:

1) co oprócz silnika, skrzyni, ecu i przednich hebli warto wytargać z saxo?
2) co z łapami silnika? Trzeba robić? A może podchodzą z tu5jp4 z 206?
3) z czego półosie? W saxo są krótsze..
4) piasty z saxo?
5) dużo pieprzenia z wiązką? Ile może za to wziąć elektryk?
6) warto przy okazji poupychać poliuretany w mocowania silnika i skrzyni?
7) zakładając że silnik jest w dobrej kondycji ogólnej ale z niemałym przebiegiem - powymieniać w nim wszystkie uszczelnienia? Nie jest to w sumie duzy koszt a rozrząd i tak pasuje zmienić.

Zaznaczam że już dość się nasłuchałem o tu5jp4 z 206 i boję się przyszłych problemów z choćby elektroniczną przepustnicą, katem i drugą lambdą dlatego padło na starszy motor, bliższy mojej konstrukcji. Projekt ma być rozwojowy. Ale jak wspominałem jestem otwarty na pomysły poparte argumentami. Z góry dziękuję każdemu kto zabierze głos.

Na twoim miejscu kupiłbym takiego anglika i przerzucił silnik, zawias, hamulce ...
https://www.otomoto.pl/oferta/peugeot-206-2...i-ID6zVMae.html

Całkiem niezła opcja ale nie chcę 2.0. Trudny do modzenia, pół auta musiałbym przełożyć przez samego canbusa. Poza tym w moim mam już poinwestowane w zawieszenie z uwzględnieniem masy 1.6

zdziwiłbyś się bo Ew10j4 jest lżejszy z 15 kg od TU5J4 i nie trudny do modzenia tylko tak samo standardowy jak 1.6 i jeszcze można włożyć EW10J4S i mieć jeszcze więcej frajdy. A 206 GTi jest jak psów do wyboru do koloru łącznie z częsciami i to wersję z bezmux, semimux, full mux. do tego znacząco wytrzymalsza skrzynia niż MA łączona z 1.6 16v w nielekkiej budzie 206 do której za grosze można dokupić ruską szperę.

Ale robicie jaja. Wiedziałem, że tak będzie na tym forumie Byłem zdecydowany co do planu a teraz się waham. Czekam na nr vin z tego 2.0 zalinkowanego wyżej. Na RC w normalnych pieniądzach, nawet pukniętego nie ma raczej co liczyć. Tą opcję już rozważałem. Poza tym większość jest zajechana na śmierć. Niestety 2.0 wiąże się też z tym że w KJS będę mógł najwyżej przejechać honorowo rundkę między subarami ale przynajmniej swap przebiegnie mniej problemowo. Zakładając, że się zdecyduję na GTI - macie może sprawdzone metody modzenia tego motoru? Co Pan @kontrolm rozumie przez ruską szperę? z czego?

Ruska w sensie made in Russia. A nie ze z jakiegos innego auta. Sa firmy w Rosji, ktore robia szpery. I to calkiem dobre szpery za ulamek ceny np niemieckiego Drexlera czy podobnych. Problemem jest dostepnosc, bo robia do okreslonych aut a do innych nie. Nie bo nie, nie bo Rosja, cokolwiek. Ale akurat do takiego zestawu by byla.

z 2.0 NA nie jeździsz z SUbaru bo one jeżdżą w klasie Turbo (ale mogę się mylić bo ja wierzący ale niepraktykujący ;-)) tylko z CTRami a z silnikiem 1.6 znów jeździsz z przypakowanymi Cifami w VTEC... No nie jest łatwo wybrac trzeba przyznać.

To Ty robisz jaja, więc już przestań i montuj 2.0 lub 2.0+ bo są takie EW.

Biorę tego gti. Dzięki chłopaki. Jeszcze na pewno się zgłoszę.