Elo,
Jakiś czas temu zbudowałem wydumkę/hybrydę na bazie fordowskich silników 1.8D/TD/TDDI/TDCI. Poskładałem dół silnika od Mondeo 1.8TD, z tłokami od 1.8TDCI na głowicy od 1.8TDDI/TDCI. Całość złożona na metalowej uszczelce pod głowicą, co się dało było regenerowane albo nowe. W ten sposób pozbyłem się typowych wad tego silnika - słabe korby, wtrysk pośredni, itp.
Siedzi to w fieście mk4, chwilowo zasilane jest pompą mechaniczną z LDA z tłoczkiem 11mm. Turbina na wastegate, z mondeo mk1, po regeneracji i modyfikacji w Perun Turbo (większe/kute koło kompresji). Wtryski - Rover 25 (300 bar, dwusprężynowe), z końcówkami WZM 0.230, spiekowe sprzęgło na seryjnym, ale wzmocnionym docisku i hydraulice.
Poniżej fotki jak to się mniej więcej prezentuje:
Silikony z czasem ustąpią miejsca stalowym rurom, bo niedobrze mi się robi od ich ilości.
W silniku jest możliwe zamontowanie czujnika wału, i czujnika wałka rozrządu.
Jeździ to całkiem nieźle. Chciałbym to jednak docelowo pożenić z VP37 na jakimś sterowniku - pompa pasuje idealnie pod ten silnik od strony montażu. Ale z racji tego że z tymi pompami moje doświadczenie jest znikome, to mam pytanie - czy ktoś może mi tu coś poradzić od strony technicznej? Z czego wziąć najlepiej pompę i sterownik do tego, tak by to w miarę bezstresowo pożenić?