Panowie,
zapewne temat jakich wiele tutaj, ale chcę podpytać o konkretny egzemplarz.
http://allegro.pl/bmw-330d-204ps-xenon-nav...7150534220.html

kupiłem passata 2.0fsi, ale ze względu na korozję będę sprzedawał i szukam jakiegoś zamiennika codziennego auta (głownie dojazd do pracy).
oglądałem to bmw, nie ma info odnośnie klap na kolektorze, prawdopodobnie krzyżak na kierownicy coś stuka, i tak na szybko tyle udało mi się dojrzeć, są przeglądy TUV potwierdzające przebieg.
Wg informacji internetowych silnik nie należy do najdrożych w eksploatacji, jest się czego bać?
czy rozglądać sie za czymś innym, w podobnej kasie widziałem saab-y 9-3 i 9-5 głównie 2.0t.

zdaję sobie sprawe ze w tych pieniądzach ciężko będzie kupić coś co nie będzie wymagało wkładu finansowego, ale przy budowie domu wolał bym żeby auto nie było skarbonką.
Dzięki wielkie za pomoc.

BMW jest drogie w eksploatacji.
Uwaga na automat o ile jest tam GM a pewnie jest.

E46 nie jest typową skarbonką, ale te auta mają swoje bolączki, m.in. korozja, klapy, kolektory, automat GM j/w, a po 300-400t.km czyli realny minimalny przebieg większości tych 3.0D, może się sypać wszystko po kolei. Saaba miałem, kilku znajomych ma/miało, to też nie są bezobsługowe auta, a większość warsztatów wskazuje na bramę jak tylko zajedziesz (nie żartuje ).

lepiej w tej kasie poszukać benzyny + lpg, jak ma być e46. Koszty eksploatacji wbrew pozorom duużo niższe niż diesla, lepsze osiągi (w przypadku 3.0l pb+lpg), automaty w benzynie są ZF a nie GM jak w dieslach, pewnego Zf kupisz za 300zł w razie czego w stanie bardzo dobrym, a nie wiadomo jakiego GM 2000zł. E46 trzeba patrzeć za ładną budą, też nie jest wolna od korozji. Poza tym padające podnośniki szyb i dość drogie przednie wahacze.
Auto z ogłoszenia biednie wyposażone.

Dzięki,
Ciężko znaleźć coś sensownego w tej kasie a jeszcze jak by się chciało żeby było trochę bardziej dynamiczne to juz w ogóle. Tez myślałem nad benzyna, musze dokładniej się rozejrzeć.

325i znajdziesz w normalnej kasie, 330i są dużo droższe.
Ceny części to śmiech.
Hamulce i tylne zawieszenie tanie, zamienników ogrom. Prawie to samo co w E36.
Przednie wahacze można regenerować. Sworznie po około 100 zł za szt. Są już wyspecjalizowane solidne warsztaty.
Gołe słupki już od 1200 zł można mieć.
Za około 15 000 zł znajdziesz na pewno coś godnego uwagi. Pewnie bez NAVI itp.

Kupi M54 to niech się liczy z dolewkami oleju od 1l na 3 tys km przy udanym zakupie, do 1l na 1000 km jeśli ma się pecha.