Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: "Składak" w dowodzie - przywrócenie oryginalnej daty produkcji
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic
emtees
Jak w temacie. Posiadam auto z 92r. zarejestrowane w 96r. jako składak. Jest jakaś możliwość, żeby przywrócić oryginalny rok produkcji do dowodu? Ktoś przerabiał podobny temat, próbował to jakoś ugryźć?
KaeS
Złomnik ostatnio o tym pisał:

http://www.poznajemysamochody.pl/index.php...-100-c2-cabrio/
Arkadiusz
ja mialem takie auto z 92 roku a skladak 96, przy rejestracji we wniosku nie wpisalem skladak, jako data produkcji wpisalem 1992 a pani z okienkia przepisala z wniosku i nie robila problemow, moze po prostu nie zauwazyla, ja moglem zawsze jana przygrać ze nie wiedzialem jak wpisac.
olozwirski
Miałem kiedyś golfa mkII z 96, opinia rzeczoznawcy z listy o niezgodności daty produkcji wpisanej do dowodu a wynikającej z VINu wystarczyła do odkręcenia sprawy.
kamil7s
Szybciej będzie sprzedać auto za granice, sprowadzić i złożyć poprawione dokumenty do rejestracji niż załatwić coś u nas w urzędzie. Niestety z tymi ludźmi nie da się dogadać, najlepsze jest to ze podważają rzeczoznawców PZM i w większości zachowują się jak gimnazjaliści którzy wiedza więcej o życiu niż ludzie dorośli.

Słyszałem tez sytuacje w których człowiek był odsyłany zapłacić różnice w cle która była pomiędzy pojazdem sprowadzonym w całości a tym w częściach.
emtees
Czyli standard, wszystko tak naprawdę będzie zależało od humoru urzędnika tongue.gif Nic to, będę próbował z opinią rzeczoznawcy najpierw, zobaczymy czy się uda wink.gif
madkowal
Mialem ostatnio tak samo auto 89 rok (w dowodzie rok produkcji 96 rok skladak)pismo od producenta z homologacji o roku produkcji itd....w wydziale komunikacji powiedizeli ze nie zmienia nie ma opcji ...
kamil7s
Podważanie opinii rzeczoznawcy powinno być równoznaczne z wyj*baniem z roboty, zwyczajnie bez skrupułów. A to czy miał racje czy nie ewentualnie egzekwowane w jakimś związku rzeczoznawców.
maaaad
CYTAT(kamil7s @ Thu, 25 Jan 2018 - 08:54) *
Podważanie opinii rzeczoznawcy powinno być równoznaczne z wyj*baniem z roboty, zwyczajnie bez skrupułów. A to czy miał racje czy nie ewentualnie egzekwowane w jakimś związku rzeczoznawców.

laugh.gif
Mało opinii widziałeś. A urzędas ma obowiązek każdą opinię ocenić - oczywiście nie w pełnym zakresie.

Może fake, może nie... wink.gif
kamil7s
Nie jest to fake, w tym przypadku skarga na rzeczoznawcę - pozbawić rzeczoznawcę praw. Krótka piłka. Są pewne kryteria samochodu zabytkowego. Aha i mała uwaga - ten samochód był zarejestrowany jako zabytkowy przed ukończeniem 25 lat.

Jeśli coś się należy i trzeba naprostować to trzeba. Przez takie rzeczy są problemy w ubezpieczalni, w sprzedaży.
maaaad
CYTAT(kamil7s @ Thu, 25 Jan 2018 - 17:38) *
Nie jest to fake, w tym przypadku skarga na rzeczoznawcę - pozbawić rzeczoznawcę praw.

Proponuję jeszcze spalić go na stosie laugh.gif

PS. Auta młodsze niż 25 lat też można rejestrować na żółte blachy, tak gwoli ścisłości.
lemur
Może papież jeździł tym e34 a wy od razu że be.
kamil7s
Śmiejesz się, a mi zwyczajnie chodzi ze przez takie pajacowanie jak z tym e34 (jeszcze rozumiem żeby ono było jakieś wyjątkowe a tu gościu reklamę szrotu sobie zrobił), rzeczoznawca jest kimś kogo można podważyć. Tak samo jest z przekupnym lekarzem, pracodawca zwolnienie L4 od takiego delikwenta zwyczajnie wyrzuca do kosza.

Jeszcze jest jeden problem, dopóki starej gwardii i starych układów nie wyrzuca z urzędów to będzie problem coś załatwić, nie jest tak co prawda wszędzie bo niektóre wydziały komunikacji są na wysokim poziomie, ale zapraszam np do mnie gdzie babka w informacji drze się i wyzywa petentów tak po prostu na dzień dobry.

Żeby nie było OT - sposoby jak można załatwić usunięcie wpisu w dowodzie.
-dokument z rozkodowaniem vin pojazdu - podbity w aso i przez rzeczoznawcę
-opinia rzeczoznawcy dotycząca naszego samochodu
-podanie o zmianę błędnych danych w dowodzie rejestracyjnym
-miły rozumny urzędnik lub znajomy urzędnik/naczelnik

lemur
Ironia to była.
To e34 nie wygląda najgorzej.
Widziałem kilka innych aut na żółtych i uwierz że powinny być na złomie a nie zabytkowe.
Tak czy siak, to konkretne e34 nie powinno zobaczyć żółtych blach.

Tak trochę w temacie:
http://www.poznajemysamochody.pl/index.php...-100-c2-cabrio/
maaaad
CYTAT(kamil7s @ Fri, 26 Jan 2018 - 09:24) *
Śmiejesz się, a mi zwyczajnie chodzi ze przez takie pajacowanie jak z tym e34 (jeszcze rozumiem żeby ono było jakieś wyjątkowe a tu gościu reklamę szrotu sobie zrobił), rzeczoznawca jest kimś kogo można podważyć. Tak samo jest z przekupnym lekarzem, pracodawca zwolnienie L4 od takiego delikwenta zwyczajnie wyrzuca do kosza.

Jeszcze jest jeden problem, dopóki starej gwardii i starych układów nie wyrzuca z urzędów to będzie problem coś załatwić, nie jest tak co prawda wszędzie bo niektóre wydziały komunikacji są na wysokim poziomie, ale zapraszam np do mnie gdzie babka w informacji drze się i wyzywa petentów tak po prostu na dzień dobry.

I dlatego, że wszyscy jesteśmy tacy święci i praworządni, to pół forum ma powycinane katalizatory. I złe dane w dowodach rejestracyjnych. Itd, itp.
Dajmy już sobie spokój wink.gif
CYTAT(kamil7s @ Fri, 26 Jan 2018 - 09:24) *
Żeby nie było OT - sposoby jak można załatwić usunięcie wpisu w dowodzie.
-dokument z rozkodowaniem vin pojazdu - podbity w aso i przez rzeczoznawcę
-opinia rzeczoznawcy dotycząca naszego samochodu
-podanie o zmianę błędnych danych w dowodzie rejestracyjnym
-miły rozumny urzędnik lub znajomy urzędnik/naczelnik

Obawiam się, że nic to nie da. W świetle naówczas obowiązującego prawa, dane w dowodzie nie są błędne, niestety... Przepisy nakazywały wpisywanie jako data produkcji - data złożenia przez handlarza (co zresztą było kupującym na rękę, a teraz płacz...).
lemur
Bzdura
Proszę przeczytać to co wkleiłem.
maaaad
A Ty przeczytaj, o czym jest wątek, bo zdaje się, że nie o rejestracji pojazdu jako zabytek, z wszelkimi tego konsekwencjami. Na marginesie - decyzja konserwatora, jaka by nie była, również może podlegać stwierdzeniu nieważności jako wydana z rażącym naruszeniem prawa.
Link, który podałeś, był już wklejony wcześniej.
lemur
CYTAT(maaaad @ Sat, 27 Jan 2018 - 03:10) *
A Ty przeczytaj, o czym jest wątek, bo zdaje się, że nie o rejestracji pojazdu jako zabytek, z wszelkimi tego konsekwencjami. Na marginesie - decyzja konserwatora, jaka by nie była, również może podlegać stwierdzeniu nieważności jako wydana z rażącym naruszeniem prawa.
Link, który podałeś, był już wklejony wcześniej.


Tak się składa że przeczytałem. Nawet ze zrozumieniem, w przeciwieństwie do innych.

Padło pytanie:" czy jest możliwość"
No to taka możliwość jest.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.