Witam
Cooper S r56 motor n14.
W aucie są nowe cewki, swiece, I lambda, termostat, rozrząd, oraz zawory dolotowe po czyszczeniu z uroków bezpośredniego wtrysku.
Problem z bledem od sondy jest od kiedy kupiłem auto i w/w zabiegi nie pomogły.
Nie przeszkadza to w jeździe, z wozem nic zlego się nie dzieje oprócz ciagle powracającego checka, jeździ zupełnie normalnie itd. nie ma innych problemów.
Wywala blad od niskiego napięcia na I sondzie.
Dzieje się to w dość specyficznej sytuacji, jeśli auto przestoi noc i silnik jest zimny.
Odpalam pod domem jade np. 500 metrow do piekarni gasze, zapalam znow robie 500 metrów do domu gasze i po następnym odpaleniu wywala check.
Np. jeśli zrobi się z 5-10 km troszkę żwawiej lub dłuzsza trase to nie wywala bledu.
Bywa tez tak ze np. nie kasuje go jade gdzies w trase i po drodze sam znika po którymś odpaleniu.
Wyglada to tak jak by sonda nie dogrzewala się na tak krótkim odcinku ale to chyba nie ma sensu ? Np. jak zrobie ok 2-3 km gasząc 2 razy to raczej za 3 odpaleniem tez wywali checka.
Pozdrawiam.