Czy ja wiem czy to taki "hard fight".

Wyprzedzanie od 3:50 konkret. Ile tam mogli jechać ?

ok. 310 km/h

Malkontent mode ON: film jakich wiele, raczej nie wart osobnego tematu, no chyba, ze to Twój wujek czy coś

kompot jak znasz to wrzucaj te filmy w temat, niech się rozwija. Tylko żeby konwencja była podobna i profi kierowcy w walce.
W necie jest masa chłamu, niełatwo znaleźć perełki.
Prośba również do innych. Coś macie coś ciekawego, wrzucać śmiało, byle nie byli to dziennikarze/amatorzy co więcej gadają niż jeżdżą

https://m.youtube.com/watch?v=_JYLUL9MRyQ

W mazdzie zdaje się nasz rodak, kierowca testowy Koenigsegga

Darryn Lobb in a Fiat Abarth 131 around Kyalami GP Circuit

Ja wolę takich krejzoli

bajeczna zmiana biegów (międzygaz) i ogólny ogar, ale sytuacja w 2:10 mogła się skończyć źle.

Trochę nierówna wałka bo auta zupełnie inne.
Wygląda jakby szedł ogniem a oni rozgrzewali opony

Ale ładnie ogarniał. Miło było popatrzeć.

Chyba nie o auta chodzi. To była amatorska impreza. Konfrontacja nowicjuszy z mistrzem musi tak wyglądać

To kopanie co jakiś czas lewą w hamulec jest żeby zbyt mocno nie schłodzić hamulców?

Raczej tak, w tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=RRdY9mWHqWo kierowca robi tak samo i w komentarzu napisał, że to jest po to by rozgrzać hamulce

To jest po to by skasować wszystkie luzy mechaniczne i przygotować hamulce do nastepnego hamowania.

Ale to by przyhamowywał tuż przed samym pełnym hamowaniem a tak nie jest.
Jeszcze raz obejrzałem i takie mam wnioski. To auto ma lekki przód, jest bardzo podsterowne na wejściu. Myślę że w ten sposób kierowca chce zwiększyć chwilowy docisk przednich kół, żeby lepiej skręcał. Widać jak na każdym lekkim łuku tak właśnie robi. Generalnie słabo skręca ta Pantera.

W ten sposób nie nagrzejesz hamulców. Układ opona+koło vs tarcza vs zacisk+klocki caly czas pracuje i rozpycha klocki w zakretach.
Mozna to latwo zauwazyc jak sie wypruje wnetrze i z prostej wchodzi w winkiel, nawet slychac jak zaczynaja klocki trzec. Za pomoca mikrodepnięcia w hamulec nie nagrzewa sie układu ani nie wytraca predkości, ale kasuje wszystkie luzy, dzięki czemu można rozpocząc maksymalne hamowanie tak samo pozno co okrazenie, nie ma opóźnień dzialania ukladu hamulcowego (powtarzalnosc).

Większość zółtków tak właśnie robiło we wszystkich best motoringach...

Kiedyś na yt widziałem onboarda z E46 M3 torowego, gość jechał mega ryzykownie i popisowo, miejscami sporo bokiem, dosyć agresywne skręcanie, jakiś włoch chyba, nie mogę tego znaleźć, kojarzycie?

Coś ode mnie, znane: