Witajcie!

Zabrałem się za przygotowywanie auta do jazdy torowej, głównie na Ringu.
Ja wiem, że zaraz będzie lament, że pod górkę tym nie podjadę - ale takie jest założenie i już.
Do tej pory jeździłem prywatnym autem, ale szczerze mówiąc boje się je rozwalić na którymś zakręcie i prowadzę zbyt ostrożnie;)

Wymagania:
- co najmniej rollbar
- fotel + pasy czteropunktowe
- silnik do 1049 ccm
- rocznik w okolicy 2000

I tutaj prośba do Was o radę co wybrać, auto będzie przygotowywane i rejestrowane w Polsce.
Do tej pory następujące auta zwróciły moją uwagę:
- VW Lupo / Arosa
- Micra
- Yaris
- Seicento 0.9
Nie mam natomiast pojęcia jak wygląda z możliwością modyfikacji tych aut, szczególnie pod względem klatki. Na dobry początek potrzebuję zaledwie innych sprężyn i porządne hamulce, zobaczymy jak sytuacja będzie rozwijała się dalej.

Nie wiem które z wymienionych przez Ciebie aut, będzie najlepsze na Ring'u, ale ostatnio w ogłoszeniach rzuciło mi się w oczy C1 przygotowane do ścigania. http://tiny.pl/gp3p6
W Polsce na torach chyba najbardziej popularne są Seicento, ludzie mają dosyć dobrze rozpracowane mody tych aut - zawieszenia, klatki itp.

C1/aygo/107 ?
W UK mają ciekawą serię C1 http://c1racing.club/

club 1000? :>
cinquecento/seicento, dół 1.0 fire od fiata uno (999ccm pojemności) góra do wyboru 8v od 1.2 mpi 75 albo 16v(powinno pasować, ale nie widziałem 1.0 16v), dostępne 6 biegowe skrzynie z różnymi przełożeniami, można założyć turbo i wyjdzie pewnie ze 120km na 8 zaworowej głowicy, waga poniżej 700kg
minusy takie, że nie ma szper za bardzo do tych skrzyń i buda z tektury więc klatka obowiązkowo

Klatkę w każdym z wymienionych raczej da sie zrobić bez problemu. Natomiast co do auta, to chyba Seicento najsensowniej, bo najbardziej rozpracowane. Ludzie głownie tam 1.1 i 1.2 ładują, no ale wyżej juz masz przepis na zmieszczenie się ponizej 1049ccm. Zaś na początek najlepiej by chyba było zostawić te 900 i pobawić się w zawieszenie i hamulce. Minus taki, że to trochę stare auto już.

Alternatywnie może Kia Picanto i wzorować się na tym co jeździło/jeździ w pucharze, pozostając przy silniku 1.0?

Seja od razu skreśl, jeśli stać cię na Arosę. Kolosalna różnica w prowadzeniu, jak Wartburg do M3. Mówię o seryjnych zawieszeniach. Dodatkowo Lupo/Arosa były 1,0.

Na k03 to mu pod 150km wyjdzie spokojnie
Szpery Quaife są dostępne od ręki - zarówno do skrzyni 514, jak i do 510

Seicento najbardziej rozwojowe.Ale po zamontowani tej gory 1.2 8v na 999cm blok,nie bedzie duzo wiecej niz w picanto.Tez trzeba wziac pod uwage ze wiekszosc fiatow uno jest juz na zlomie.I rowniez ich nie produkuja dosc dlugi czas.Kazdy silnik do remontu.Picanto produkowali do 2010

Ciekawe czy do 1.0 z lupo/arosy podchodza klamoty z 1.4 i 1.6.Bo tak to wydech,sprzeglo,kolektory,przepustnice mozna zapozyczyc.Moze glowice da sie tez zapozyczyc,jesli ma wieksze zawory.Walek ma swiatek do tego.

A w lupo 1.0 to przypadkiem nie siedzi archaiczny silnik ze skody 105?

Ja nie widzę sensu wyważania otwartych drzwi, albo sc albo ax/106/saxo.

Napewno tam siedzial silnik vw,ale tez wkladali chyba,ten od skody.A jaki jest przepis na 106/saxo/ax w klasie 1050?Pytam z ciekawosci.

106/saxo/ax w tej klasie to raczej nie jest spotykane auto, w mocniejszych to owszem robi się dużo modów

a coś takiego jak daihatsu cuore ?

Zacznijmy od tematu niemieckiego TUV'u, bo skoro mieszkasz w Stutgardzie a chcesz latać po pętli to zapewne auto bedzie na niemieckich blachach, a to komlikuje rozważania, no chyba ze auto zarejestrujesz na kogoś w PL.

1-szy post

Powiem to samo, ale w drugą stronę. VW 1.0 seria szła mi zawsze 160 km/h, z lekkiej górki łapał odcinkę przy prawie 175. Te liczby nie oddają rzeczywistej przewagi nad Sejem. Widać ją dopiero na zakrętach. Słowo klucz: zawiecha.

W dziale ''projekty i modyfikacje'' jest arosa z silnikiem motocyklowym zamontowanym na przedniej osi o pojemności 1 litra.
https://www.youtube.com/watch?v=TGxdbDQweQQ

jak już idziemy w takie swapy to trzeba wybierać możliwie najlżejsze, z dobrym zapleczem części do zawieszenia i jak najlepszym rozkładem mas. MX-5, z3 (lub stary klamot e30) z takim swapem mogłoby być ciekawe. Jak seria bez swapów to trojaczki C1/aygo/107 wyglądają bardzo obiecująco.