Jak w temacie: poszukujemy z Ojcem samochodu do miasta. Ojciec z racji wieku bardzo niechętnie siada do osobówki. Przeszkadzają mu światła z przeciwka, bolą plecy, ciężko mu się wygrzebać z niskiego fotela itd, więc chyba będzie jakiś mały SUV grany.
Budżet jest elastyczny: rozważamy zarówno auta starsze za 20-40kzł, jak i nowe (choć z niższej półki), do max 100kzł. Ogólnie auto, "wsiąść-dojechać-wrócić", bez lawet, serwisów, ciągłych aktualizacji softu i tym podobnych. Wiem, że to ze 20 lat za późno, ale tak wyszło
Wymagania:
- żeby nie trzeba było wspinać się przy wsiadaniu, i żeby nie siadać za nisko (obecna Corolla Verso I jest zbyt niska)
- benzyna + automat (jeśli silnik palący więcej niż 12 w mieście, to musi tolerować gaz)
- gabaryt Rav4, CR-V, tak do 4,5m max
- bez wad ukrytych, mogących generować chore koszty serwisu (wszelkie wynalazki odpadają - preferowany możliwie prosty silnik i możliwie bezawaryjna skrzynia)
- musi mieć klapę otwieraną do góry, nie może mieć otwieranych na bok drzwi (to nam skasowało dwie generacje Rav4, która była faworytem)
- wskazane czujniki parkowania, może jakaś kamera, ale nie jest to wymóg, bo to zawsze można dołożyć
- bazowe koło jak najmniejsze z jak największym balonem (krawężniki, itp), może być nawet na stalówkach
- serce ciągnie ku Japońszczyźnie, ale jeśli coś z konkurencji też zagwarantuje święty spokój, to przemyślimy (Duster ?)
1) Czy ktoś ma jakieś dane odnośnie HR-V ? Tam jest jakaś bezstopniowa skrzynia. Jak się to sprawuje, czy jest awaryjne, itp ?
2) Mazda CX-3 - wygląda rozsądnie, bo jako jedyna wśród konkurencji nie ma mikrosilniczka z mikroturbinką i makrozagadką ile to wytrzyma. Miał ktoś z tym styczność ?
3) CR-V 06-11 - te same pytania: jaki automat, jak się to sprawuje
4) konkurencja ? Jakieś Kie, Hyiundaie ? W ogóle nie znam tych producentów.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie.