W skrócie - poszukuję DD:

- niezawodne
- max rocznik 2009-2010
- benzyna ~150km
- hatchback/sedan/ew. combi
- 2 persony + rowery na dach
- 20-30k pln (im mniej tym lepiej )

Moje typy po przeszukaniu forum:

- Civic VIII 1,8 - automat daje radę czy omijać?
- Mazda 3 II 2.0 150km

i..? Warto zagłębiać się we francuzy, włoszczyznę z 1.4t-jet, forda itd.?

Potrzebuję auta na dojazdy do pracy ~20km, głównie wiecznie zakorkowaną S8, także benzyna o takiej mocy w zupełności wystarczy.
Oprócz tego, czasem trasa na warmię, północ włoch, chorwacja, bez zbędnego szaleństwa z km/h.
Pracuję niekiedy po 20 dni bez dnia wolnego, stąd mój nacisk na niezawodność auta. Nie mam czasu na częste wizyty u mechanika, do czego z wiekiem zaczęła mnie zmuszać 325ci..

Mazda gnije. Civic jest pod tym​ względem dużo lepszy.

Mam Mazdę 6 GH, czyli tą od 2008r i wg mnie problem z korozją został w nowszych modelach opanowany- teza postawiona po oględzinach wielu egzemplarzy GH- na mojej nie ma śladów rdzy, a mam ją od nowości (kupiona w 2009). Z tych dwóch aut pewnie Mazda 3 będzie tańsza i szedłbym w tą stronę.

Civic jest nie do zajeżdżenia. Byle pilnować regulacji zaworów i będzie ok. Zawieszenie bardzo trwałe. Co do korozji - trzeba konkretny egzemplarz obejrzeć od spodu po prostu. Jak jeszcze nie będzie jakieś lipy to od razu porządna konserwa i tyle. Najwięcej rudego nalotu mają z tyłu w okolicy belki i wnęki na koło zapasowe. Sedany pod względem korozji wypadają lepiej niż HB.

Bierz civica, mam w domu ,po za co rocznym przeglądem do auta nie dotykam palcem, duże prawdopodobieństwo że trafisz samochód z PL, jak blacha zdrowa to dobra konserwacja i można spokojnie śmigać.

Naprawdę fajne auto, duży bagażnik, dużo miejsca wewnątrz, nadal świeżo wygląda, fajnie się prowadzi, silnik mimo że wolnossący to całkiem żwawy i na pewno nie zawodny.

Kupiłem takiego 3 lata temu z 2006 roku salon PL, serwisowany, 130k km przebiegu, 1,8 PB, przez cały czas wymieniłem sondę lambda i cewkę kompresora klimatyzacji ( tutaj na klimę warto zwrócić uwagę dość częste są właśnie awarie cewki, spowodowane zbyt dużym luzem na sprzęgle kompresora klimatyzacji, lubi też paść przekaźnik klimatyzacji). Po za tymi awariami przy samochodzie nic nie robiłem, polecam

Jesli wziales pod uwage Civica 1.8 to moim zdaniem lepszego wyboru nie ma. Tym sie po prostu jezdzi, nie naprawiasz bo projektanci nie przewidzieli psucia sie. Wielki bagazik, super opcja magic seats. W trasie pali ~6-7, w miescie 9. Troche glosny powyzej 120km/h, srednia widocznosc do tylu. Nic poza tym. Polecam.

dzięki za komentarze, pozostaje mi więc poszukać zdrowego civica

Odgrzebię kotleta, bo w związku z planowanym pojawieniem się potomka wysłużone E39 trzeba zamienić na coś nowszego... Zrobiłem już chyba doktorat z Civica VIII i wiem, że w okolicach 30 000 powinno udać się kupić ładnego polifta 1,8, który powinien być bezproblemowy. Zastanawiam się tylko, czy nie warto w tych pieniądzach spojrzeć np. w kierunku francuskich kompaktów, które będą dużo młodsze, np. Megane czy C4. Są to jakieś sensowne alternatywy czy zostać przy sprawdzonej Japonii? Priorytet to bezproblemowe użytkowanie, nie bardzo mam czas na jeżdżenie po warsztatach.

Kolega właśnie kupił IX 1.8. Minusy - komfort resorowania, i średnio jedzie dołem, ale całkiem OK skręca, góra jedzie jak na te 140 koni przystało plus magic seats i mega wypas, w tym navi itd. Fajne auto jeśli bezproblemowość to priorytet, dla mojego kumpla był.

Dla mnie też, kuszą nowsze francuzy cze focus z ecoboostem, ale ma być przed wszystkim niezawodnie, więc pozostaje faktycznie szukać zadbanego cifa. Jak chodzi o komfort to po E36 na mocnej glebie i E39 na Mpakietowym zawiasie chyba nie będzie dramatu, nie muszę mieć tapczanu.

Trochę czasu minęło od założenia postu i mogę powiedzieć jedno o tym aucie. Trudno kupić w bardzo dobrym stanie w okolicach Warszawy. W 5d jest/był tak poszukiwany w momencie gdy go szukałem, że kilka obiecujących sztuk po kilku minutach od wrzucenia na otomoto czy inny olx już miały umówione oględziny i pierwsi macacze je zabierali. Obejrzałem kilka sztuk i były to raczej zaniedbane strupy.. Co więcej, to były jedne z droższych ofert. Jedynie w 3d można było coś znaleźć. Odpuściłem.
Potem plany trochę się zmieniły, zwiększyłem budżet i zakupiłem O3 w tsi na pasku + soft. Pali nic, jedzie fajnie, na razie bez awarii.

Kompot - jaki przebieg ma kolegi IX?

65 tys. km, 2012 r.

MaVrick, dzięki za info, mam nadzieję, że coś się uda znaleźć. Octavia też byłaby dobrym pomysłem, ale na moją jazdę diesel nie ma sensu a TSI wydaje się strasznie ryzykowne...
Ktoś może się podzielić opiniami na temat innych typów?

Focus MK3 1,6 ecoboost - konstrukcja nowocześniejsza, bardziej skomplikowana, ale chyba w miarę bezawaryjna (czytałem tylko o jakichś wyciekach z przegubu czy coś podobnego)
Megane 1,2TCe - ponoć silniki bezproblemowe mniej więcej jak fiatowskie 1,4 turbo, coś więcej na ten temat?
Peugeot 308 - tu chyba tylko 1,6 HDI jest w miarę bezpieczne?
Citroen C4 / ew. Picasso - j.w., a jak z awaryjnością elektroniki itp?
Mazda 3 2,0 120 KM - korozja?
Opel Astra 1,4 Turbo - wydaje się mocnym zawodnikiem, dużo sztuk krajowych w normalnym budżecie, ale opinie są takie, że psują się pierdoły - niby nie za drogie, ale częściej nić na przykład w hondzie - faktycznie tak jest, czy warta zachodu?

Ogólnie na jesieni będę szukał 5D kompakta, do którego pomieści się zestaw 2+1, budżet w okolicach 30 tysięcy, priorytet jak wcześniej pisałem to bezproblemowość. Z wypasu jedyne ponad serię czego wymagam to automatyczna klima, silnikowo po przesiadce z 540 i tak będzie niedosyt, ale benzyna co najmniej 120KM z zachowaniem sensownego zużycia paliwa na ten moment wystarczy, rocznik preferowany 2009+.

jak to ma być auto 'pod dziecko', to szedłbym w duże kombi, albo vana. Wózek gondolowy zabiera piekielnie dużo przestrzeni.

Przy czym pamiętaj, że gondolka jeździ z dzieckiem około pół roku, bo później dziecko z niej wyrasta

Kup wózek do auta, a nie auto pod wózek.
Wózek gondolowy mieści się do bmw E93 cabrio.
2 dzieci to już trzeba forda transita kupować?

Civic UFO rzeczywiście jest taki bezproblemowy w eksploatacji?

benzyna n/a = nie ma się co psuć

1.6 ecoboost też mocna konstrukcja ford/volvo( robią po 350 tys bezproblemowo). Jak wnętrze pasuje to pojeździć, układ kierowniczy w fordach jest bardziej sportowy, w volovo mniej. Szukac z osłoną silnika albo od razu dokupić

wierzba jak nie masz nic do dodania to nie pisz.
Motor to nie wszystko to raz a dwa że znam wiele benzyn wolnossących które jednak mnóstwo wad mają.

W przypadku tego auta nic wiecej nie trzeba dodawac.

Też mi się wydaje, że 5D hatchback wystarczy, pierwsze parę miesięcy to będzie jazda "wokół komina" a nie dwutygodniowe wczasy w Chorwacji Gdyby z pozostałych typów trafiło się akurat jakieś kombi to oczywiście będzie brane pod uwagę, ale nie zamierzam się nastawiać. Czy poza Focusem z tej mojej listy coś jest jeszcze wartego uwagi jako alternatywa, gdyby ciężko było o zdrowego syfika?

Warto zwrócić uwagę że oplowskie 1.4 turbo nadaje się pod instalacje gazową, i to w zasadzie tyle.

To jest tak prosta konstrukcja, że ciężko o element, który mógłby się zepsuć Rozrząd to łańcuch, dwa ślizgi, napinacz i wsio. Koło zębate od wałka i na wale. Nie zużywa się przedwcześnie (w sumie to prawie w ogóle się nie zużywa). Regulacja zaworów mechaniczna, jak to w hondzie. Tego typu co we fiacie 125p. Szczelinomierz, kluczyk 10 i śrubokręt płaski do regulacji potrzebne. Elektronika się nie pierdoli, układ zapłonowy jest trwały, nawet rzygać olejem te silniki za bardzo nie chcą. Wystarczy wymieniać olej i regulować zawory. Jakbym miał znaleźć jeden mankament na siłę - bywało, że w nowych crv i civic'ach pociła się lekko klapka od odmy z tyłu na bloku. Zwykle poprawiane to było w ramach gwarancji i temat nie wracał.

Od siebie dodam ze podobnie jest z aurisami.
Niezajebywalne.
Jesli moje ziomki w robocie nie sa w stanie ubic ich przez 4l 150kkm to naprawde sa to solidne auta. Hybrydy, benzyniami vvti - nic sie nie dzieje. Oliwa i filtry co 15-20kkm, od czasu do czasu opona i hebel. Tak to ogien na tloki.
1.6 eb od forda - tez mam, nie narzekam, na focusowym forumie tez nie slychac zeby cos klekało jak kiedys w 1.4tsi. Ostatnio ford dokladal tam jakis ekstra czujnik od temp ale poza tym raczej nic.

Co do Aurisa, to niestety na 2 generację brakuje budżetu a pierwsza to dla mnie jakiś dramat. Do mojej jazdy (głównie krótkie dystanse po kilka - kilkanaście kilometrów) chyba nic mądrzejszego niż wolnossak nie znajdę. A co z Mazdą 3? Podwozie z Focusa, czyli powinno być ok, silniki 2,0 też podobno udane, a jak z korozją przy bezwypadkowych furach, wylezie i tak, jak na Mazdę przystało czy powinno być ok?

różnie z Mazdą bywa
CX-3 2.0 AWD zamówiona 24 czerwca 2015 "do produkcji" z uwagi na wyposażenie
odebrana - 5 listopada 2015




pierwsza reklamacja na rdzę... styczeń 2016
druga reklamacja na rdzę... marzec 2016
trzecia reklamacja na rdzę... maj/czerwiec 2016... a potem już się nikt nie przejmował czy coś się pojawi

druga radość z Mazdy ... ?
listopad 2017, kiedy została sprzedana

ale co mam Ci dodać ? to auto kupione w dobrym stanie praktycznie się nie psuje - co jeszcze potrzebujesz ?


która generacja aurisa ?

tyle wystarczy
co do aurisów - miałem nieprzyjemność użytkować, 1,6 kombi, 1,33, oraz hybryde. Auta sie nie psuja ale sa totalnie gowniane.
1,6 ma osiagi gorsze niz golf 1,0tsi. przy predkosciach autostradowych pali kosmiczne ilosci paliwa (ponad 11l, mój obecny golf 1,4tsi spala przy takich predkosciach okolice 8,5L). Do tego charakterystyka motoru zupelnie nie pasuje do tego auta. 1,33 to dramat a hybryda tylko do miasta. I ten zegareczek....
Auto ma slaby uklad kierowniczy i plastiki jak z polowy lat 90. Jedyny plus to calkiem fajny bagaznik w kombi.

Laguna III GT 2.0 Turbo Grandtour.

Bardzo niezawodne auto, brak problemów z rdzą, proste w obsłudze.

Jedyny problem to mała podaż i bardzo duży popyt, zatem warte uwagi egzemplarze szybko znikają.

I fakt, że nijak nie jest to kompakt.

i to jest właśnie problem jak ktoś szuka niezawodnego auta bo n/a jest generalnie wolne a z turbo różnie się dzieje :/

Nie jeździłem ufo 1,8 , jak ten motor wygląda w praktyce?

http://www.civicforum.pl/showthread.php/25...40-KM-jaki-jest

W praktyce trzeba kręcić by jechał, ale za to jest nie do zabicia. A jak zakrecisz to i osiągi wystarczą z nawiązką. Na pewno sporo lepiej niż wyżej wymieniony auris 1.6

A jak wygląda weryfikacja przebiegu w takim UFO, istnieje jakiś rejestr przeglądów w ASO (w przypadku sprowadzonych) czy jakiś zapis do odczytania interfejsem diagnostycznym?

nie, dlatego jeśli Ci na tym zależy to szukaj krajowej