Hello, może ktoś przetestował spotkał jakieś porównanie w internetach. Pacjent d16z6 na soft turbo z garret t25 z rb26@ 0.7bar. Czy zakładając jakiś lepszy wałek niż seria np. coś z compcams można liczyć na dodatkowe "extra konie" nie ruszając doładowania. Najlepiej żeby to był wałek typowo pod aplikację turbo czy może być również pod n/a, co się sprawdza najlepiej ? Ewentualna moc uzyskana bez ruszania doładowania powinna zdecydowanie mniej obciążyć dodatkowo silnik niż byśmy to zrobili po prostu po przez zwiększenie doładowania, zgadza się ?