Witam Jako że buduje myślę nietuzinkowy rallycar jakim jest S3 8l to postanowiłem go pokazać i tutaj (wcześniej opisałem na A3club) Chyba jeszcze nie spotkałem się z A3/S3 przeznaczonym na odcinki specjalne, oczywiście odrazu małe sprostowanie, jest to samochód do amatorskiej jazdy a konkretniej do codrive (czyli przewozu osób na imprezach dla grup zorganizowanych i firm) także jest to moja służbówka hehe. Nie będzie walczyć specjalnie z czasem i to mówię na wstępie bo zaraz ktoś wyjedzie, że auto nie skręca i będzie niekonkurencyjne i takie tam, to już wszystko wiem Padło na S3 przede wszystkim ze względu na to, że jest tanie w budowie, dostępność części zamiennych oraz napęd quattro który potrzebuję na zimowe codrive, wcześniej miałem M3 E36 Compact (też opisany tutaj na forum) ale zimą nie było już tak ciekawie ze względu na brak trakcji. Na dzień dzisiejszy samochód ma wstawianą klatkę. Po przyjeździe będzie robiona cała zawiecha, silnik out, wymiana rozrządu i uszczelnienie wszystkiego, ogólny przegląd. Klimatyzacja poleciała kompletna i wpadł krótszy pasek wielorowkowy.

MODEL: S3 8l lift 2001r

Modyfikacje

Wyprute wnętrze, odchudzona wiązka el, zeskrobane maty bitumiczne, klatka mocno rozbudowana bez zastrzałów do kielichów tylko, mocowania foteli i pasów oraz klatka zgodnie z zał. J,

Plany:

Zamysł jest aby była to ładna, czysta, zadbana i dobrze jeżdżąca rajdówka, baza jest nie bita, we wnętrzu będą boczki carbonowe, kuwety carbon, deska flock, panel startowy na środku, fotele Bimarco Futura, Pasy 4pkt Sabelt, kolor wnętrz pozostaje seryjny, klatka szary metalic. Z zewnątrz autko dostanie jakąś okleinę, na projekt czekam, wrzucę foty jak już coś będzie. Mechanicznie auto chce mieć perfect więc będzie na pewno wszystko tiptop i wymieniane na czas

Z grubszych rzeczy:

-komp EMU
-shifter CAE lub semi sequential
-blue haldex
-anti lift kit
-stabilizatory H&R
-regulacja kątów MCPherson przód
-tylne wahacze regulowane


Waga seria 1450kg, obecnie 1210kg z jednym fotelem Recaro


Silnik: Pierwsze strojenie 265km / 357NM + launch control

Skrzynia: seria 6b + TWM Shortshifter


Układ dolotowy: FMIC 550x230x65mm, sztywny TIP, niestety zakończony stożkiem


Układ wydechowy: Downpipe 3', do końca 3' zakończone sportowym katalizatorem


Układ wtryskowy: seria


Elektronika: seria


Układ chłodzenia: seria + wł wentylatorów we wnętrzu


Układ napędowy: Insert w haldex'ie


Hamulce: tarcze seria, klocki Ferodo DS3000, hydrauliczny ręczny


Zawieszenie: Bilstein B14 PSS / Wszystko na poliuretanie


BODY KIT: seria S3, wlot dachowy


Foty:

Baza









Rozbiórka









Zabawy z wiązką







Ogarnięta wiązka







Montaż IC







DP



Trochę tajli











Wstępny pierwsze strojenie

s3 rallycar ? fajny pomysł z wielkim zaciekawieniem będę obserwować ten projekt, nastawiasz się na szutry czy bardziej asfalt ?

To zawieszenie może podnieść auto powyżej serii?

Nastawiam się raczej na odcinki asfaltowe i czasem jakiś KJS, supersprint byle nie pachołkolandia

Zawieszenie raczej w dół tylko

analizowałeś swój wykres? Albo masz źle wysterowane turbo, albo jakąś nieszczelnośc, bo 350Nm przy 4500obr to jest dramat. 350 powinno być płasko od 3 tysięcy...

Tak, było to wstępne strojenie z BlowOff'em jeszcze, teraz jest DV i uszczelka między turbo a kolektorem wydechowym była wydmuchana bo zgubiła się jedna z 3ech śrub... jak pisałem, silnik wyleci i będzie wszystko sprawdzane więc wynik końcowy będzie myślę pod koniec września jak już się z wszystkim uporamy.

z tym nie skręcaniem w a3/s3 to chyba nie będzie tak źle, silnik w poprzek, nie wisi klocek przed przednią osią, więc rozkład mas chyba nie najgorszy.

oby tak było jak mówisz, fajnie by było jeszcze przenieść aku i bak do bagażnika, może się kiedyś podejmę takiej modyfikacji.

No niestety ale silnik w poprzek w przypadku VAG wisi w całościa przed przednią osią, jedynie dyfer skrzyni jest w osi kół.

no ale lepiej niż w przypadku wzdłużnych VAGów gdzie cały silnik i kawałek skrzyni wisi z przodu. Tylko pytanie co z napędem, trzeba by zrobić aby tylna oś była na stałe spięta.

Przy haldexie ? nie radziłbym sprawdzać jeżeli auto jeździ po zakretach, na wprost można se wszystko zaspawac i blokować.

myślałem że takie modzenie w haldexie sprawdzi się i na zakrętach, w takim razie ciekawe jak to będzie się prowadzić. Samochód raczej nie będzie miał charakterystyki stałego napędu 4x4.

zablokowanie haldexa na max oznacza że tylne koła chca miec predkosc koł przednich, jak koła przednie skreca to w układzie beda ogromne naprezenia, przy 150KM nic nie peknie, przy 600 cos napewno kleknie

Nie no, zeszperowany tył to nie bardzo heheh, 100% to miałem w BMW bo auto było jak dla mnie przynajmniej bardziej przewidywalne niż na szperze 25 czy 40%. Na codzień mam S4 B6 więc będę widział jaka jest różnica w napędach, torsen vs haldex.

zamontuj insert do sterownika haldexa - podniesiesz ciśnienie w pompie i będzie szybsza reakcja zapięcia tyłu, dodatkowo w większym % będzie przekazywany napęd na tył niż obecnie

To co piszesz to nie prawda. Insert nie pozwala na pelne rozpiecie tylu, trzyma okolo 20- 30% zalezy od stanu sprzegla. Nie zmienia cisnienia pompy. Nie zmienia % maksymalnego spiecia ktore jest 50/50 i fizycznie nie da sie wiecej. Szybsza reakcja bo sprzeglo musi przejsc z 20 na 50% a nie z 0 na 50% (krotszy czas przejscia). Troche o tym wiem bo zrobilem sobie prototypowy sterownik.

Mam inserta i miałem całkowicie rozpięty tył - tzn. przód się kręcił (napęd z silnika) a tył stał (auto podniesione)

Jakiej dlugosci byl ? Pozatym tak jak napisalem spiecie zalezy od stanu sprzegla.

Piękna robota. Auto ogarnięte praktycznie od zera i wiesz czym jeździsz.

to fajnie, że "coś o tym wiesz", bo byłem pierwszy w PL, który zrobił inserty, które sprzedawane są do dzisiaj w Properfekt (znamy się doskonale z Properem z Properfekt, stąd taka współpraca).Projekt i wykonanie w 100% było moje, jeżeli później sam taki zrobiłeś to chwała ci za to, miałeś prawo, ale nie mów mi, że zrobiłeś jakieś prototypowe sterowniki

Oczywistym jest, że nie przekroczy 50% spięcia na tył i nigdzie nie napisałem, że jest inaczej, napisałem, że insert podnosi ciśnienie bo to prawda - przytykając wyjście oleju ze sterownika zwiększa się ciśnienie w nim. Ciśnienie też może zejść do 0% jak masz prawidłową długość kryzy w insercie. Oczywiście idzie zablokować wyjście w 100% i wtedy napęd cały czas będzie 50% x 50%, ale to jest degradacyjne dla napędu i opon

Prototypowy sterownik nie oznaczał w poście że pierwszy na świecie.. pierwszy dla piszącego post, stąd prototypowy. Prototypowy oznacza także że nie jest to wersja finalna. Ja tak to zrozumiałem

Prototypowy czyli nie zamkniety w obudowie tylko kupa drutow i plytek zdjecie zrobic czy co ? A insert mnie nie interesuje bo na wlasnym sterowniku jestem w stanie zrobic dowolnosc spiecia. Bedzie wersja finalna dobrze przetestowana to moze opisze. Taki sterownik zrobic to pikus dla ogarnietego elektronika.

Inaczej jest z oem haldex w aucie ktore posiada reszte wymaganych gratow czyli ecu z can, esp can. Tutaj insert robi robote pod warunkiem sprawnosci sprzegla.

dokładnie, bo jest spięcie mechaniczne i nie ma czujników odpowiadających za ew. awaryjne rozpięcie w przypadku podniesienia insertem ciśnienia w sterowniku. Jak robisz sterownik od zera to fajną opcją byłoby zrobić sterowanie z wnętrza i możliwość rozpięcia całkowitego od pewnej prędkości. Kiedyś ecumaster miał coś takiego w ofercie do Haldexa 1gen, ale nie znam nikogo kto by to testował

Mam sterowanie z wewnatrz manetka tempomatu i wyswietlacz oled 1.8" Obecnie 4 tryby off, user, race, on 100%. Narazie sterowane przez czujniki vss i map sensor. Wszystko w teori bo dyfer nie w aucie.

Widziałem już TT do KJS i niestety nie robiło to roboty. Ale może Tobie się uda.

Dużo zależy od kierownika też widziałem m3 które objezdzalo 318is

Co Ty powiesz ...

No powiem właśnie

Nie rozumiem opcji emu w 1.8t... Ten silnik nie miał me7.5?

Komp emu i haldex orange oem czy blue to nie zagra

O no to dobrze wiedzieć. Nic mi kolega który stroił nie mówił że nie zagra a byłem o krok od tej inwestycji.

Haldex potrzebuje ramek z esp i ecu po can, bez nich jest slepy. Jest sterownik ecumaster dla haldexa lecz przy me7 nie czuje ze emu jest wymagane.

sorry za ot,
1. dałoby się zrobić totalny custom sterownik do haldexa który mogę sobie ustawiać jak chce? coś jak w evo? już nie pamiętam dokładnie ale zależnie od sytuacji ori sterownik ma zaprogramowane różne ciśnienia na pompie i %spięcia można to dowolnie zmieniać? albo kilka map sobie zrobić?

2. da się do aut na tej płycie podłogowej wsadzić na tył szpere? (nie zaspawany dyfer tylko szperę, torsena najlepiej)

są szpery do tych aut zarówno na tył jak i na przód

gdzie to można dostać ? wstępnie szukałem i nie znalazłem przynajmniej po pl słowach kluczowych

https://www.google.pl/search?q=audi+s3+quif...ential+peloquin
https://www.google.pl/search?q=audi+s3+quif...erential+quaife

Fajny temat, bede czekal na efekt koncowy Chodzil mi tez taki pomysl po glowie - zamiast sprzedawac s3, to przerobic je na woz do kjsow. Wbrew pozorom uwazam, ze ten samochod potrafi calkiem niezle skrecac, ogolnie ma predyspozycje zeby zrobic z niego budzetowa rajdowke, bo:
- silnik po sofcie calkiem przyjemnie podaje,
- ma naped na 4 kola (pytanie jak zadziala w sportowej jezdzie z insertem albo niebieskim sterownikiem),
- w serii niezly pod rajdy zawias (ja bym na pewno na poczatke nie inwestowal w zadne gwinty, tylko twardsze staby),
- tanie czesci (porownajcie ceny slupkow czy skrzyn biegow z tymi z sti czy evo)
Glowne watpliwosci to:
- Naped - czy po drobnych modach napedu (sterownik niebieski) auto bedzie sie prowadzilo konkurencyjnie? Czy slik nie bedzie generowal za duzych naprezen w napedzie przy mocniejszym spieciu (awaryjnosc)? Na zagranicznych forach czytalem, ze pod tor bardziej oplaca sie wywalic tylny naped i przy mocach do 400KM slik i tak sobie radzi.
- Waga - auto w serii jest ciezkie. Ale przypuszczam, ze tanio mozna sporo zrzucic z wagi (wyposazenie, klima, wygluszenia - jest tego sporo wiecej niz w japonskiej konkurencji, jest z czego schodzic), co czesciowo udowodnil juz kolega w tym watku. Czekam na dalsze postepy w zbijaniu masy Podana masa to juz z zalozona klatka?
- Brak rozwojowosci - nie wystartujesz tym nigdzie wyzej niz w kjs, bo nie ma homo. Ale i tak jak budujesz auto pod kjs, to potem potrzeba drugi worek pieniedzy na dostosowanie go do wymogow wyzszej rangi..

Nie bardzo widze sens, bo laduje sie w klasie z Evo/STI. I sie nie oszukujmy, S3 nie ma tam czego szukac.
Ale zeby zrobic dla zabawy to czamu nie...

Lancer dla ubogich jak to powiedział mój kumpel który takie użytkuje zimą hehe



waga bez klatki, wyprute i z jednym fotelem recaro oem

auto generalnie do zabawy i do zarabiania pieniędzy, dlatego musi być w miarę bezawaryjne i tanie w eksploatacji, M3 E36 było bardzo tanie, poza silnikiem który kosztował mnie 10k to żadnych problemów nigdy z tym autem nie miałem, czasem półoś, czasem dyfer ale to śmieszne pieniądze, tutaj mam nadzieję, że też będzie podobnie

Tu BMW, może ktoś skojarzy

https://youtu.be/70S7GGuY_rk?t=197

Tak z ciekawości - dlaczego B14? Nie myślałeś, żeby brać coś z regulacją twardości? Tym bardziej, że napisałeś, że na asfalt

trafił się w super kasie bo nówka za 2150zł, mnie wystarczy, wcześniej jeździłem na B8 i też dawało radę.

no faktycznie - dorwać nówkę za pół ceny to aż grzech nie użyć

no właśnie o to chodzi, kupiłem na czesciauto24 i bardzo polecam śledzić ceny, zmieniają się właściwie codziennie lub co kilka dni, po moim zakupie cena poszła na 3500zł z groszami jeszcze, teraz znowu kosztuje 29xx zł, jak ktoś szuka dobrych cen to polecam, kaske przelałem, przyjechała paczka prosto z berlina w 5dni

http://www.czesciauto24.pl/bilstein/1045317

Powoli do przodu, po weekendzie odbiór i lecę z tematem raczej w trybie przyspieszonym bo pierwszy codrive mam 15 października i zaraz tydzień po tym kolejny...

Irek się uwija Klatka pewnie jak zawsze klasa.

Oczywista sprawa, klatka gotowa, mocowania foteli alu, mocowania foteli dolne, płyta pod silnik alu 6mm, deska flok, docięta itp, hydrołapa aczkolwiek foto brak

Mały update co się u Nas dzieje... Autko wróciło z klatkowania, od razu na podnośnik, wyleciało zawieszenie, hamulce i silnik, po wstępnych oględzinach turbo jest super, nie ma luzów natomiast gorąca strona jest popękana dlatego zamówiłem nową muszle chinola, w pon będzie u mnie. Plany na silnik to przegląd sprzęgła, skrzyni biegów, wymiana uszczelek turba i kolektora wydechowego, zaglądnięcie pod pokrywę zaworów, wyczyszczenie smoka i poskładanie całości na nowych uszczelkach, na koniec nowy rozrząd, olej i świece. Na fotkach turba zaznaczone pęknięcia. Kolektor też ma mikropęknięcia ale to się spawnie bo w końcu nie ma tragedii





















Następnie poleciały w dół sanki przód tył, wymieniony olej w haldexie z filtrem, insert, olej w dyfrze, wszystkie elementy gumowe zawieszenia zmienione na poliuretan, łączniki stab i sworznie lemy, nowe gumy na przeguby i przekładnie, zawias B14, czekamy na tarcze, przewody w oplocie i ciągniemy nowe przewody hamulcowe w miedzi wewnątrz auta wraz z korektorem.

Przyszła nowa gorąca strona, jeszcze ciepła hehe





Wziąłem się za przenoszenie lewarka zmiany biegów no i rękaw. Tak to będzie wyglądać, jutro spawie pod to stelaż

W tym układzie bijesz ręką przy szybkim łapaniu lewarka

Właśnie starałem się to potestowac w środku na różne sposoby i mój sposób zmiany biegów nie koliduje raczej, gorzej jak ktoś ma rozmach