Witam wszystkich,

Pierwszy temat zacznę od poszukiwania rozwiązania mojego problemu.

W tym sezonie zacząłem swoją zabawę na torach, jeżdżę Golfem GTI PP mk7 ad2016 DSG.
Mam za sobą trzy wizyty na krótkich torach, Kielce, Pszczółki i Bydgoszcz...i spore problemy z grzaniem auta, a konkretnie oleju.

Auto ma 4 miesiące, docierane na ostro (ale z głową).
Temp. oleju od początku użytkowania były wysokie, jazda po mieście to 105-110'C, przyzwyczajony do swojej Octavii 1.4 TSI, gdzie mam ~90'C , szybko zawitałem do salonu i prawie zgłosiłem usterkę...życie
Dowiedziałem się że ten typ tak ma.

Po dotarciu i wymianie oleju zawitałem do Compsportu w Bielsku, auto miało być przygotowane pod tor (min możlwość wyłączenia kontroli trakcji, czy możlwość hamowania lewą nogą i trzymania gazu jedocześnie itp) , nieco więcej mocy dostał nazwijmy to rykoszetem, seria wyszła ok 250KM, po programie ok 300KM.
Zmiany w sofcie objęły również DSG.

Po pierwszej wizycie na torze w Kielcach szybko okazało się że olej skacze po kilku kółkach do 130'C.
Po powrocie do domu olej został wymieniony na kolejny zwykły, taki jak fabrycznie był zalany, 5w30.


...obecnie jestem po 3ciej wizycie na torze, przed torem wymieniłem w Unitronicu olej (już drugi raz) na Millers cfs 5w40 nt, max temp stałej pracy 125'C, chwilowa 150., oraz zmieniłem płyn chłodniczy na Evans power cool 180.

Temp ze 127-129 skoczyły do 130-134, choć być może to wina b. krótkiego i krętego toru i auto nie miało gdzie odpacząć, powiedzmy więc że zmiany nic nie dały.

Pytam kolegów z którymi jeżdżę, rozmawiam z Unitroniciem, rozmawiam z Compsportem. Każdy mówi coś innego.

- jedni polecają mi zewn. chłodnice oleju np taką
https://www.ecstuning.com/Volkswagen-Golf_V...oler/ES2764082/

- ale inni (np Compsport) mówi że taka nie pasuje i można zamontować dodatkową chłodnicę WODY (a nie oleju) (ponoć taka jak w Golfie R)
- parę osób mówi że ta dodatkowa chłodnica oleju to nie problem przy manualu, ale już nie wiedzą jak z DSG, gdzie ten sam olej chłodzi również skrzynię
- niektórzy piszą że Intercooler, ale osobiście nie widze połączenia z temp. oleju.
- ktoś mi wspomniał o Downpipe, że w GTI bardzo resktrykcyjny i silnik się gotuje, ale...rozmawiamy chyba o temp spalin w tym przypadku?
- obiło mi się o uszy że może zbyt bogata mieszanka w programie, ale Compsport zaprzecza.

Jestem zmotywowany do znalezienia skutecznego rozwiązania aby znacząco obniżyć temp. oleju, wydałem trochę $, i czas na eksperymenty się skończył.

Będę niezmiernie wdzięczny za pomoc w znalezieniu rozwiązania, w żyłach mych płynie benzyna i miejsce me na torze jest a nie w domu przed TV.

Pozdrawiam
Wojtek

Bogata mieszanka pomaga zmniejszyć EGT, a nie zwiększyć.
Dlaczego nie zalejesz 5W50? Do tego FMIC oraz DP na pewno coś pomogą. Dopiero dalej myślałbym o chłodnicy oleju i wody większych.

5w30 na tor to proszenie się o kłopoty, to olej do eko jazdy i z zapewne długimi interwałami(LL) a nie upalania.

Ale kolega napisal, ze wymienil na Millersa CFS 5W40 wiec tu bym raczej nie upatrywal problemow.

Chłodnice oleju montuj pomoże CI na 100%- przetestowane wielokrotnie.

Ja bym zaczął od chłodnicy oleju. Pamiętaj że dsg też się grzeje przy upalaniu. Żuczek ma w swojej tt chłodnice od oleju dsg i jest zadowolony z efektów.

Wszystko co napisales wplynie Ci na temp pracy silnika a tym samym cieczy i oleju bo to od niego przeciez sie nagrzewa. Jak cooler lepiej schlodzi powietrze bedzie chlodniej wydech gdy bedzie luzny rowniez przeciez ta temp sama sie nie rozejdzie nigdzie tylko po silniku. Nie zalal 5w50 bo fabryka zabrania przez chu.owa glowice zapewne ale w tych temperaturach kazdy olej sie sprawdzi bo i tak jest mega "rzadki" znjadz sobie taki co ma lepkosc kolo 19-20 w 100C ten millers 5w40 tez juz plynie w tych temperaturach znacznie tylko dodatki mu pomagaja - nie warty tej ceny wyzsze SAE i wyscigowe oleje ich marki owszem.. To ci znacznie temp nie obnizy ale zaoszczedzi motor. Jaki jest tam termostat elektyrczny?? Jelsi sterowanie waitrakow jest takie jak w mk6 to moze zrobic je w ten sposob by wlaczac wiatraki z kabiny na stale na torze na 2 bieg.

Compsport raczej podlal go odpowiednio skoro mowiles ze na tor, chlopaki opinie maja dobra.

Sprobuj podniesc maske na tulejkach przy szybie poodkrecac maty od odlu bo moga byc dosyc szczelne aluminiowe no trzeba probowac. Skoro olej ci sie grzeje to i ciecz od niej samej bym zacząl, wiem ze motul ma srodek do zbicia temp plynu o kilka stopni. tez sprobuj.

Fakt faktem ze VW nei odwalilby chyba czegos takiego ze GTI nie nadaje sie juz na tor tylko do miasta, byc moze ten program przy tym setupie i upalaniu juz nie daje rady.

Dziś podpiąłem się przez OBD i z apką na telefonie pogoniłem go trochę i temp płynu chłodzącego to 105-110. przy jeździe po mieście, przy większych prędkościach 100-105, trochę chyba dużo prawda?

Znajomy sugerował zalanie wody destylowanej + mocool, jemu spadły dzięki temu na torze temp wody z 100-101 do 93-95. (Mazda Rx8 ale chyba z silnikiem Hondy, mocno zrobiona)

Moje wrażenia są też takie że po zmianie na Milers 5w40 i płynu na Evans power cool, temp oleju się podniosły średnio o 3-5'C, (nie pamiętam niestety temp cieczy przed zmianą). Wydaje mi się że płyn Evansa mógł nawet nieco pogorszyć sprawę?

ps. wiatraki włączają się przy 110'C, późno trochę po tym co piszecie.

wiatrak drugi obie pow. sie wlaczac przy 102 lub 105 a nie 110 to jest nowa generacja silnikow ale to na zdrowie mu nie robi, nie wiem czym tam sterowane sa wiatraki, jak takich rzeczy nie bedzie wiadomo to ciezko zaradzic, to samo co z termostatem? wlej ten srodek moze ci pomoc ale chyba setup ci rady nie daje w te temperature. Zmien olej bo szkoda silnika albo jezdzil powoli xd

Olej o tej lepkości to np ten Milers 10w50 nt

http://piatekolo.pl/syntetyczny%2Bolej%2Bw...fs%2B10w50%2Bnt

ps. nie wiem jaki jest termostat

O, to już wiem kto testował Evansa Widać potwierdza się to, co przypuszczałem. Najlepszym przewodnikiem ciepła będzie czysta woda z dodatkiem antykorozyjnym. Zlej tego Evansa do jakiegoś Daily a na tor wlewaj wodę z dodatkami.

Chłodnica oleju wskazana, do DSG również by się przydała - taka zewnętrzna, nie jakiś wymiennik, to jest dobre rano dzieciaki do szkoły odwieźć i bułki po drodze kupić.

W oleju niczego bym się nie doszukiwał, może nawet nalać tańszy PAO a spróbować Archoila 9100, ale to kosmetyka a Ty potrzebujesz kilkunastu stopni w dół...

Tak, to ja

Ja bym chętnię chłodnicę montował, pisałem do Compsportu to odpowiedź jest taka że mogą zamontować tylko dodatkową chłodnicę wody jak w Golfie R - czyli fabryczne rozwiązanie.

Chlodnica oleju i tws 10w60

ale wtedy na zime koniecznie 5w30. olej to jest sprawa drugorzedna i tez wazna ale przede wszystkim musisz zbic temperature w ktorys z tych sposobow, ktory wybierz sam albo wez wszystkie..

Ja bym chyba poszedl w "R" rozwiazanie

Po pierwsze olej DSG jest chlodzony wymiennikiem ciepla tak jak olej silnkowy a nie chlodnica oleju zewnetrzna (w znaczeniu zewnetrzna powietrzna lub zewnetrzna zitegrowana z wodna)
Wiec cala robote odwala plyn chlodniczy, raz ze gania na silniku to rowniez po wymienniku na oleju i skrzyni (ten na skryni jest dosc duzy)
W golfie R MK VII jest to ak rozwiazane ze po obu stronach chlodnicy centralnej sa umieszczone dwie male (takie SMIC) chlodnice wody w przypadk DSG, a w przypadku mauala chlodnica jes po prawej a po lewej wielki nadmuch na korpus skrzyni. Mysle ze nie bez powodu jest to tak pomyslane. Do tego trzeba by pogrzebac w algorytmach otwierania termostatu i zaworow w silniku i temp nie powinna byc duza.
Oczywiscie zastosowanie zewnetrznej powietrznej chlodnicy olej mogloby miec rownie dobre rezultaty ale chba DSG to Ci tak nie schlodzi

BTW wajchyjac czesto biegami nie problem jest osiagnac 120 st. W DSG tyle ze tego nie widzisz

Dziękuję za kolejne informacje.

Między czasie skonsultowałem to ponownie z Unitroniciem gdzie zmieniałem płyny i oni twierdzą że przy 110'C wody to włącza/otwiera mi się dopiero termostat i że przy zalewaniu późno łyknął ostatnie kilka litrów płynu a na nagrzewnice płyn poszedł długo po tym jak wskazówka stanęła na 90'C.

Heh, już głupieje od tego.

Nie wiem czy akurat silnik GTI ale silniki z tych lat/tej generacji w grupie VAG maja procedure napelniania poprzez sterowanie odpowiednich zaworow. Moze sie to okazac dosyc wazne gdy np zostanie gdzies powietrze w glowicy.

Moja Celica też grzała olej. 130-135st osiągała bardzo szybko i wtedy przestawałem upalać.
1. Zalałem Motula 20W60, jednak grzał się szybciej niż Mobil 1 5W50, do którego finalnie powróciłem.
2. Seryjnie olej jest chłodzony poprzez wymiennik ciepła z wodą. Zmieniłem chłodnicę wody na dużą, tak że teraz temp. cieczy zawsze poniżej 100st. - niestety, olej nadal grzał się bardzo mocno.
3. Dołożyłem zewnętrzną chłodnicę oleju, chłodzoną powietrzem, problem w znacznym stopniu ustąpił.

Wymiennik olej woda jes dobry do DD a nie na tor litosci... Olej zalej mobil 5w-50 cena nie zabija a robi robote... Potem chlodnica oliwy. DP zrobic i owinac banazem to zawsze zimniej pod maska...

A tak pozatym jesli masz auto na gwarancji to sral bym na to zalal olej w ASO taki jak polecaja i upalal ile sie da, silnik walnie ich problem...

Zalezy jaki wymiennik . Woda olej ma ta zalete,ze rozgrxewa ci szybciej olej. A to cieplo, ktore masz oddac chlodnica oleju mozesz oddac chlodnica wody.

nie oszukujmy sie taki malutki wymienniczek bedzie prowadzil zeby wyrownac te dwie temperatury, ale nie zrobi nawet w 5 procentach tego co zewnatrzna chlodnica oliwy

Ja mam silnik CJX jak w golfie 7r i też po obu stronach zderzakow ori dwie dodatkowe male chlodnice, i na seryjnym fimc i seryjnej mocy 300 i ori oleju castrol , przy szybkiej jezdzie na trasie powiedzmy trzymanie przelotowego 180+ , temp oleju byla 110-118c.
W miescie i korkach 105-115c.

Po modyfikacjach , dużym podniesieniu mocy , fimc (2x pojemniejszy niz seryjny) , nowa pompa wody (tak bez powodu - były plotki że były wadliwe to profilaktycznie zmieniłem) , nowy plyn chłodnicy, i zalany olej cfs 5w30 motorsport (normalny , nie "long life") przejechane mam juz 4k km , i temp robocza silnika spadlła az o 10-12 stopni ! w najwiekszych upałach i szybkiej jezdzie nie widziałem wiecej niż 105c !

Olej nie znika, płyn chłodnicy nie znika ( a inni maja opinie że musza dolewac) , temp w mieście to jest 90 pare , szybka i bardzo szybka jazda ani razu nie przekroczone 105 , zazwyczaj 99-102c. Normalna grzeczna jazda na trasie 95c

Wiec trudno powiedziec ktory skladnik mocno przyczynil sie do obnizenia temp , ale finalnie jest mega poprawa , i mocno powyzej oczekiwan!

Caly czas pisze o temp oleju! mozna sobie zakodowac aby wyswietlal ci temp oleju w glownych wskazaniach FIS. Jak masz lap timer to tez powinno tam byc wyswietlane.

Osoby odpowiedzialne za projekt twierdza ze do znacznego obnizenia temp pracy silnika przyczynil sie zmieniony fimc i olej.

Napisałem o swoim 2.0tfsi bo moze bedzie pomocne wyciagniecie wnioskow a jak nie to olac/skasowac ten post. Baza podobna, i powszechny problem grzania.
Jaka mam temp wody to nie mam pojecia , i malo mnie to interesuje, bo olej jest wazniejszy. Zawsze mam temp oleju na FIS wyświetlony.

Mha latanie autem po miescie i w trasie a na tor to inna bajka...

Nie raz po torach latałem roznymi autami to wiem.... ale nie o tym rozmowa...

Ale jak po podniesieniu mocy w takich samych warunkach znaczaco spadly temp to uwazalem ze warto sie podzielic takim info.

Sam na Kielcach N/A wozem lapalem temp oleju ponad 120stopni (na gajgerze) po paru kolkach w upalny dzien a rzeczywista temp na pewno byla jeszcze wyzsza. To tylko przyklad, ale tam sie glownie jedzie drugim biegiem, troche 3ka. Nie ma gdzie auto sie schlodzic. Nie mam pojecia jakie sa u Ciebie mozliwosci techniczne, natomiast chlodnica oleju, jesli da sie ja zalozyc, rozwiaze problem, tak jest po prostu w wiekszosci wypadkow. Dodatkowo oleju przybedzie z racji zmiany pojemnosci ukladu.

Trzy chłodnice wody, zasadnicza w pasie przednim oraz dwie po bokach, ta od strony kierowcy bezpośrednio chłodzi płyn dla DSG

Dzięki za wszystkie porady, sytuacja powoli się klaruje, dam znać jak już wszystko ogarnę.

Zapytam jeszcze o ten dolot, jest u mnie w domu od 3 miesięcy i czeka na montaż.

Compsport zdecydowanie odradza, Unitronic do którego mam 5 min, więc podjeżdżam kiedy tylko mogę pytać o wszystko ....w zasadzie też odradzają. Są lepsze i gorsze, rozumiem, ale zdecydowane odradzanie zapaliło lampkę ostrzegawczą.


Dedykowany dolot do 2.0 TSI od Revo.

http://www.revotechnik.com/product-details...r-intake-system

Co sądzicie?

A co mowia oprocz NIE i czym to uzasadniaja?? Oni raczej wiedza co mowia, ja tez wiem doskonale ze tego typu doloty byly niezbedne do starszych tfsi gdy chcialo sie isc z moca w górę.

swoja droga mowiac szczerze do twjego setupu jest on rzeczywiscie niepotrzebny i faktycznie nie ma sensu tym bardziej ze ma zastapic serie i w miejscu pomiaru przeplywu powietrza jest ori srednica dolotu.

Dobra chłodnica zew. oleju zalatwia sprawę przetestowane w Vrt mam stały podgląd na olej 12 rzędowy mocal i Cfs Nt 5w40 spadek temp o 20stopni.

Compsport się nie poddał i zmodyfikowali oprogramowanie sterujące chłodzeniem. Nie ma na to łatwego rozwiązania, bo te roczniki GTI pozbawione są dodatkowej chłodnicy wody w zderzaku która jest np R-kach. Chłodnica mnie czeka tak czy inaczej, ale obecnie udało się zbić temp roboczą oleju z ok 108-112'C do 103-106'C , średnio 4-7'C oraz wyraźnie szybciej się studzi. Przy pełnym obciążeniu temp oleju i tak idzie mocno w górę, ale zaczyna od niższego progu i szybciej opada jak odpuszczam gaz, więc dla mnie to może oznaczać kółko albo dwa więcej na krótkim torze, i lepsza odpowiedź silnika na redukcję obciążenia. Moim zdaniem b. pozytywna zmiana, ale ile to naprawdę da, zobaczę pod koniec sierpnia na kolejnym torze, niemniej jestem dobrej myśli.

Niższa temp. wody którą udało się osiągnąć, mam też wrażenie podniosła sprawność silnika i od pierwszych km miałem wrażenie że jest w nim więcej energii i jest żwawszy, pogoniłem go przy większych prędkościach i zaskoczony byłem reakcją na gaz. Trudno takie coś zmierzyć, ale miałem wrażenie od pewnego czasu że silnik jest przemęczony (mimo dobrych osiągów i fajnych wykresów na hamowni) , ale to już placebo zapewne robi swoje

Dam znać jak będzie na torze.

Zapewne obniżyli temp zalaczania wiatraków w sofcie Ale placebo robi swoje
Jeździsz po torze wkladaj porządną chłodnice oleju, bez dwuch zdań

No tak, po to tam przyjechałem , aby zmienić ustawienia termostatu. Teraz otwiera się przy 95'C, wcześniej przy 105'C..

Może maskę z wylotami jakas założyć ??
Albo na tor montowac hood spacery zeby ten gorac skuteczniej opuszczał komorę silnikowa - niemalże darmowe rozwiazanie...

Moim zdaniem jak najbardziej możesz odczuc pozytywną zmiane w osiągach, reakcji na gaz itp, bo komp ma przecież zawsze korekcje zapłonu/afr po temperaturach. Im gorętszy motor tym zapłony bardziej przycięte a afr podlany. Jak ktoś jest mocno wjeżdżony w auto to potrafi to odczuć - ja u siebie róznice w zwykłej jeździe w 15tu a 25ciu stopniach temp zewnętrznej (poki co dwa małe smic w BAMie) odczuwam bez problemu.

A problem z grzaniem oleju niestety dotyczy znakomitej wiekszości aut doładowanych. Zbudowałem tez kilka doładowych Hond (uturbione NA) i już po pierwszej nauczyłem się, że nawet do zestawu soft turbo nie podchodzi się bez zewnętrznej chłodnicy oleju. Podczas strojenia na ulicy 3 przejazdy trojką do odcinki i temp oleju pod 130 stopni. A był zalany jakiś 300V. Założenie jednej z najmniejszych Mocali (chyba ledwo 9 rzędów, maleństwo) - kompletne ustanie problemów z grzaniem oliwy. Trasa, miasto, hamownia - chyba nigdy w obojętnie jakich warunkach katowania nie przekroczył 105-110 stopni. Wczesniej miał tyle przy normalnej jeździe w trasie Tak więc jeśli są jakieś zestawy dedykowane (w aucie tego pokroju to chyba najprosciej) to nie zastanawiałbym się ani chwili. Reszta to tylko kilkustopniowa kosmetyka, o której wspomniałes wyżej.

Co do doładowania, to należy dodać, że chodzi o turbodoładowanie. Po przygodach na torze Poznań mogę stwierdzić , że wolnossakiem osiągałem identyczne temperatury oleju (kolo 118 w misce) jak na doładowaniu kompresorem. Wszystko było pod koniec 15 minutowej sesji na torze i auta nie oszczędzałem .
Nie mam chłodnicy oleju , tylko seryjny wymiennik k20 woda/olej.

bo kompresor nie jest chłodzony olejem

Zasadnicze pytanie czy temperatury oleju są brane z czujnika, który jest fizycznie np. w bloku czy przeliczane przez komp na podstawie temp wody itp.

Tak właśnie Francuzi robią, że czujnika nigdzie nie ma, a temperatura oleju owszem - jest wyświetlana. Też miałem problem z olejem na torze w Clio 4 RS.

Lepszy olej - nic, nowy IC + wydech z DP i bandażem + strojenie z delikatnym podlaniem na wyższych obrotach - też nic. Zamontowałem chłodnicę oleju Mocala 16 rzędową i... też bez różnicy. Po odpięciu czujnika temp. wody nie pokazuje się temperatura oleju. Być może w GTI poskąpili czujnika i wszystkie zmiany, które obserwujesz to placebo? Na początku tez myślałem, że każda zmiana coś dawała, ale jak się okazywało po prostu sobie to wmawiałem.

Opcje są dwie, chłodnica oleju albo dodatkowa chłodniczka wody spływającej z turbo. To drugie nie będzie miało takiego bezpośredniego przełożenia na temperatury oleju, ale na resztę termiki owszem.

to nie renault

Fakt i być może czujnik fizycznie jest, ale nie oczekiwałbym wiele po tańszej wersji Golfa R

W R-ce temp oleju podczas zwykłej jazdy też oscyluje w okolicach 103-109 C, więc nie spodziewaj się cudów po zamontowaniu jakichkolwiek ori elementów z Rki.

Chcąc latać po torze regularnie i bez strachu nie zastanawiałbym się dwa razy nad montażem dodatkowej chłodnicy oleju.

Olej olejem, ja się zastanawiam, jak seryjne hamulce znoszą tor

Hamulce w wersji Performance są zupełnie wystarczające na krótkich torach, na większych jeszcze nie byłem.
Siła hamowania wrażenia nie robi ale łatwo je wyczuć i nie grzeją się na tych torach na któych byłem do tej pory. (Kielce, Pszczółki, Bydgosz)

Na większych obiektach pewnie wyjdzie w praniu ile są warte ale to sprawdzę w nastepnym sezonie.

Większe obiekty mogą paradoksalnie być dla hamulców łagodniejsze - lepsza wentylacja przy wyższych prędkościach. Więc tym bym się nie kierował.

Widzę, że to ten sam hebel co w Rce, więc zbyt długiej kariery przy solidnym hamowaniu im nie wróżę.

Za słabo pedał wciskasz

Dokladnie. Duzo latwiej przegrzac hamulce na Jastrzebiu niz na Poznaniu.

To paradoks, caly rok latałem na kartodromach na seryjnych hamulcach i było ok. A na Poznaniu red stuffy sie spaliły .

Nurkuje jakbym wciskał mocno

Zawsze sie znajdzie wyjatek
Swoja droga niezle osiagniecie z tymi redstuffami, ja potrafilem je spalic w R56 MCS na ulicy

Witam ponownie,

Walka z temp oleju trwa, choć na ten moment na papierze, auto zimuje.

Na ten moment sprawy wyglądają tak że: dodatkowe chłodnice wody w zderzaku nie pasują do zderzaka GTI (w sumie nawet wlotów chłodzących nie ma w nim, w R-ce i w GTI Clubsport są), więc potrzebuje zmienić zderzak, najlepiej z GTI Clubsport, aczkowliek nie mam pewności czy mocowania będą pasowały, poza tym w związku z plastikowymi nakładkami na zderzak, nie ma miejsca na czujnki prakowania...które mam i szkoda by było pozbywać się ich z przodu, poza tym trzeba by było je jakoś dezaktywować...

Także zderzak odpada-> dodatkowe chłodnice wody odpadają.

Panowie z Compsportu zaproponowali mi w związku w powyższym (info o zderzaku mam od nich) aby zrobić stage 2 (dolot, downpipe, sportowy kat) i zdjąć trochę temp z wydechu i co za tym idzie z wody.
Pewnie się na to zdecyduje, ale nie mam żadnej pewności skuteczności takiego rozwiązania.

A to musi byc OEMowe rozwiazanie? Nie mozesz poprostu wrzucic wiekszej chłodnicy oleju aftermarketowej?

Nie znalazłem jeszcze nikogo kto by z całą pewnością potwierdził że rozwiązanie inne niż OEMowe będzie trwałe i da gwarancje że nie będzie żadnego "fuck up'a" .

Po prostu nikt nie da mi "gwarancji" (w sensie pewności i przekonania o słuszności wyboru) na aftermarketowe wynalazki. Wiele osób różne rzeczy montuje i wszystko działa, ale zdarzają się inne przypadki. Przykład z dodatkową chłodnicą oleju - zmienia się pojemność układu i ciśnienie - i dowiedziałem się o przypadkach zatarcia silnika.
OEMowe rozwiązanie gwarantuje mi że to że było przemyślane przez inżynierów VAGa, w innym wypadku to taka wsteczna inżynieria, dopasowywanie elementów do już istniejącego projektu.

Nie/stety nie podejmę się żadnego rozwiązania nie mając 100% pewności o skuteczności, stąd tyle to trwa, może trwało by krócej, ale narazie żaden z tunerów nie potrafi (lub nie chce podejmowac ryzyka, widząc moje podejście) tego rozwiązać.

Elektryczna pompa obiegowa+ czujnik i sterownik i na zewnętrzn ą chłodnicę oleju. Nie ma ingerencji w układ smarowania i możesz sobie dobrać chłodnicę jaką chcesz. Jesli pompa siądzie nie ma strachu, jeedyne co to dobrze przewody poprowadzić takie o wysokiej jakości i już. Nie iwem jak tam miska oleju jest rozwiązana czy jest 2 cześciowa alu+ blacha, bo jak tak to aż się prosi powiększyć ją. Jeśli plastikowa to nie zastanawiał bym się, blaszany aftermarket który można ewentualnie powiększyć. WIęcej ciepła odda i dłużej potrfa zanim olej się przegrzeje.