Witam, jako, że 1 maja 2016 przypada 10 rocznica pierwszego startu naszej ikony Drag Racingu, a ja jako wierny fan w przypływie weny, postanowiłem zrobić krótki amatorski filmik ukazujący historię Corvetty. Większość materiałów pochodzi oczywiście z Youtube, kontaktowałem się z właścicielami filmików o prośbę ich udostępnienia, żeby nie było lipy:P, reszta materiałów jest moja. Taka ot składanka ważniejszych przejazdów. Mam nadzieję, że się spodoba Pozdrawiam

http://przeklej.org/file/QsKEiT/10.lat.Corvette.VTG.avi

Link do Youtube'a

https://www.youtube.com/watch?v=gYCoRN8O0lk...eature=youtu.be

O kurde pamietam ten piewrwszy filmik z testow, w 0:35!
Ale masakra, ze to juz 10 lat...

Ale zleciało... Druga strona medalu jest taka ze dyscyplina u nas niemalze umarła, nikt tam sie za specjalnie w okolice tej vetki nie zblizyl...

Trudno , żeby się zbliżył, jak to już od paru lat blisko rekordu świata

Dzięki wielkie za pamięć i film. W życiu bym nie pomyślał, że to już 10 lat, choć przez ten czas sporo się działo i było trochę przygód
Specu, akurat w tym roku rekord świata nam nieźle odskoczył, ale coś tam kminimy, żeby nie odstawać za bardzo.

miło sie ogladalo, piekna historia.

ciekaw jestem ile Hoosierow zjechala vetta ;P

ostatnio zużywa 6 opon na sezon. Wcześniej, bez rozłączanego napędu 4 starczały, więc myślę że poszło jakieś 50 opon..

Postęp w jakości video kosmiczny:D

najgorsze jest to, że skoro doskonale pamiętam początki vetty tzn., że jestem już bardzo stary...

każdy kto pamięta 2002-3 i tam jeździł, jest już ku...wa stary

Ale corvetta ma 10 lat nie 14

Ja mam 30 i nie czuję się stary, pomimo że czasami doglądałem Vette w sulejówku vel zakręcie Jeszcze zanim Witek zbudował Coupe.

Fajne czasy to były

A Vette jak i VTG ikona drag racingu w pl Pamiętam s3 GS'a jaka to dopierdalaka była W TAMTYCH CZASACH. To jeszcze starsza historia I ten napis widywany z autobusu jak się do pracy dojeżdżało "CHIPTONIC" ....

Panowie gratuluję, więcej chyba się nie da powiedzieć oprócz - kolejnych 100 lat sukcesów

Piękne czasy... Walka GT2 Karola i Supry Twin Turbo, Pierwsza 9'tka Oza, później 9,36 na Bemowie Typhoona, Witek z Syncro, Marcin w Imprezie z Tomkiem w Evo. Kiedyś naprawdę była ostra rywalizacja w dragach, tym bardziej, że nie było klas ulicznych przez pierwsze lata. No i delikatnie poprawiana poprzeczka co roku przez inne auto. A dziś, Corvetta najszybsza od niemal 9 lat i tylko Typhoon, delikatnie z Camaro się zbliżyły do wyniku. Nie żeby to było złe , jednak zawody utraciły trochę dramaturgii, szczególnie w najmocniejszych klasach. Dobrze, że z grubszych projektów chociaż Tsunami powstało

no i jeszcze niestety ale coraz mniej pasjonatów cwiartki, a szkoda

Karol i jego "gest" w kierunku "Siary" i ten szyderczy wywiad w "Spoilerze" To był czas który chciałoby się aby wrócił. Mega duża liczba obiecujących projektów i warsztatów:
- masters - potentat w dieslach, później CompSport wszedł do gry
- Zastec
- BRT TomaRacing zanim fiołek został fiołkiem też przecież ganiał
- Forti i ich VIPER z Direct Portem, chyba jedyny tak mocno zaawansowany system nitro w polsce
- Niezwyciężony Xawery i jego opel postrach Hond, zawsze krok przed nimi.
- Artur Lewiński i jego Eclipse najpierw zielony później chabrowy
- Marcin Płudowski z ProTurbo zawstydzający wszystkich w klasie Hondą w LPG

Te 10 lat to nie tylko historia samej Vette, ale wielu wielu ludzi. Szkoda że wielu nie widzi podstaw by tą historię kontynuować, ale po przeczytaniu kilku tematów wiem dlaczego jest jak jest ....

lepiej bym tego nie opisal. Gdzie te wszystkie firmy ktore mialy parcie na cwiartki? ;/

Żyją, działają

TomaTacing udziela się w Drifcie
Zastec przeistoczył sie bodajże w ZTRTuning
Masters i CompSport dalej grzebią diesle
ProTurbo też mocne samochody robi
Xawery jak to Xawery dalej chyba gania tą astrą

Tych wszystkich starych zajęli młodzi

Mickey
Cieplak
Specu

O Tobie Kamilu zapomniałem - bo kto jako jeden z pierwszych rozbujał temat "nietunigowalnego BMW" razem z Koroną .... Tylko Ty poszedłeś grubiej w stronę motosportu

Ach i główno dowodzący streetracing.pl ALBERT i jego S-ka też przecież mieszali mocno na 1/4.

Ogólnie rzecz biorąc historia Vette to historia 1/4mili a historia 1/4 to część historii streetracing.pl (dla nowych racingforum.pl)

Ojjjj długo by pisać, jak to BYŁO

Dziś raczej bez emocji .... Ci najszybsi lokalne zawody traktują jako rozgrzewkę przed zawodami na wschodzie lub na zachodzie i południu polski. Lepsze nawierzchnie, lepsza organizacja i gonią swoje czasy za grubą monetę. Reszta odpuszcza, tak jak odpuścili kiedyś wielcy tego sportu.

Hehe. Ja jestem stary i ścigałem się już w 2000r.

Xawery chyba nadal jeździ tylko teraz Corsą - silnik ten sam (chyba). Z tego co kojarzę to rok / dwa lata temu obniżył dach.

PS. Rudy dobry filmik

Wydaje mi się Panowie że bierze was trochę nostalgia ,moim zdaniem zupełnie nie potrzebnie :-)
1/4 mili ma się dobrze aktualnie w PL, pierwszy raz od lat mamy pełen cykl krajowych zawodów,organizacyjnie wygląda to coraz lepiej, auta się budują może bez rozmachu bo większość to garażowe wynalazki, budowane z własnych środków i dla własnej przyjemności tak jak np. moje audi.

Mamy na tą chwile vette która robi 7sekund, myślę że w tym sezonie co najmniej 4 auta mogą pojechać 8sekund, projektów 9 sekundowych myślę że będzie koło 6-8szt., aut 10 sekundowych co najmniej z 10-15szt. także jak na dyscyplinę rozwijającą się praktycznie bez żadnego wsparcia sponsorskiego i bez ani jednego obiektu na którym można by ją było profesjonalnie uprawiać, chyba nie jest tak źle... :-)

Czasy się zmieniają ,tuning jest dużo bardziej dostępny...pamiętam jak kiedyś lata temu oglądałem ten filmik z bemowa to jest rok 2005 i jako dla chłopaka który świeżo zdał prawko i kupił sobie pierwszego malucha za 700zł ,wydawało mi się to ja by te fury były z kosmosu,coś nie osiągalnego...
A dzisiaj jak porównam to z archiwalnymi wynikami ze strony SSS z tej imprezy, to wynika z tego że praktycznie wszystkie te auta bez problemu objechał bym swoim zeszło rocznym setupem ,złożonym w 4 miesiące w garażowych warunkach, na chińskiej turbinie za parę groszy,taka rzeczywistość

Oczywiście , że jest dobrze.
Ludki by chciały , żeby progres był jak 13 lat temu, a on był największy przez te 13 lat właśnie.