Witam.
Posiadam FSO 125p z 83 roku. Obecny silnik jest oryginalny czyli 1.5 benzyna ale mnie nie zadowala chciałbym jak największy i najmocniejszy silnik jaki uda mi się tam wcisnąć bez wielkich przeróbek.
domyślam się że V8 big block się nie zmieści ale może znacie coś fajnego co będzie w miarę pasować

2.0 DOHC ?

Fordowski kolonczyk 2.9 powinien sie zmieścić.

VR6 + T.

a jaki masz budżet na to? sam będziesz robił - jeśli tak, to czy miałeś z tym do czynienia?

Jeździ już jeden z 3.2 VR6 z VW. Wolnossące 250 koni we fiacie to już chyba nieźle.

ale tu chodzi o największy i najmocniejszy. myślę, że tu bardziej niż vr6 3.2 pasowałoby tu 4.2 v8, 5.2 v10(wiem, że kupa) albo 5.0 v10 bit z rs6... tylko pytanie o co realnie tu chodzi, bo jak się zaraz okaże, to ma kosztować 5k to ta cała dyskusja będzie na nic...

Ale o czym Wy dyskutujecie...? znowu się włącza wyścig zbrojeń kto zna coś mocniejszego to ja walę silnik z motocykla y2k będzie fajnie jechać...

Tak naprawdę nie wiadomo o co chodzi autorowi, gdzie auto ma jeździć, ile ma kasy, czy sam coś robi itp. a tak właściwie biorąc pod uwagę że 125p jest kupą to i tak po zamontowaniu większości waszych propozycji żeby samochód zaczął jechać to pozostanie tylko wizualizacja na "125p"...

Ja bym szedł w wolnossącego 2JZGE z Lexa, ceny tego są pasztetowe, w serii do budy 125 to i tak będzie dobrze jeździć a dmuchąć to i zrobić 300+ to przy własnym wkładzie pracy śmieszne pieniądze. Spiąć to tylk z jakimś manualem z BMW i robi robote.

Powinien wejsc bez wiekszych problemow,ten rovera 1.8 160 ps.Bo to ta sama konstrukcja co seryjnie wychodzila w polonezie.Wiec moze byc nawet plug&play.I wydaje mi sie ze jest w miare lekki.Jago, mial w 125 taki motor.Moze odezwij sie do niego.Takiego rovera w u.k mozna kupic za 400-500gbp.Reszte klamotow sprzedaz na czesci.

Świetny pomysł, czytałem kiedyś w dawnym GT o dwóch chłopakach, co wsadzili 2.0 do 125p, sto parę koników było, setkę robił chyba w 7 s,
i padło pytanie ile pójdzie, no i tu padła odpowiedz że powyżej 180 km/h się nie rozpędzają bo się boją....

http://forum.fsoptk.pl/index.php?topic=17238.0#top

Najlepiej 160konne VVC Rovera. Mam taki wynalazek w Poldku. Łapy i układ chłodzenia (prócz trójnika przy głowicy, który trzeba przemodzić żeby przyjął Poldkowy czujnik pod zegar), skrzynia biegów, belka i inne pierdoły pasują z Poloneza 1,4. Do tego trzeba dorobić wiązkę elektryczną silnika (ok. 1/3 do zrobienia od zera, reszta do rzeźby), przespawać kolektor ssący żeby celował w "prawidłową" stronę, wyrzeźbić kolektor wydechowy - najlepiej 4-2-1 i wydech 2,25". Jeździ to bardzo przyjemnie, szczególnie w przedziale 4500-7200. Czuć narastający ciąg aż po samo odcięcie i do 130 rozpędza się stosunkowo szybko. Ale fakt, strach tym jeździć więcej jak 160km/h - zawieszenie tylne rodem z furmanki.



Tak to wygląda.

X30XE sa tanie jak barszcz. Seria z kilkoma modami wypluje 230-240KM a turbo tez jakos znosi. Do Poldona wchodzi i tu moze sie udac. Ewentualnie 2.5 R6 z BMW gdzies widzialem. C20XE bedzie latwiej upchac o lepszy rozklad mas pod 200 z n/a mozna wydlubac albo przerobic na C20LET i wtedy ogranicza Cie $ i wyobraznia. Wszystko zalezy do czego ma sluzyc i jaki budzet. No i jakikolwiek sensowny swap napewno nie bedzie p&p.

Ja na twoim miejscu wrzuciłbym Fordowskie V6 ohv 2.9 / 4.0. Silniki tanie, gratów pod dostatkiem, skrzynie biegów też. Może nie są to jakieś mega performansowe konstrukcje ale moim zdaniem idealnie pasują do 125p.
Fiatem i tak strach jechać szybciej niż 160 a silniki te można niedrogim kosztem podłubać i dodatkowo mają fajny dźwięk na przelotowym wydechu co doda trochę klimatu muscle car

Daruj sobie fiatowskie 2.0 dohc. Znalezienie dziś silnika nadającego się do remontu to już sztuka.

Są jeszcze silniki z rovera co jest niezłą i tanią opcją.
Najbardziej szalonym pomysłem jaki kiedyś mi wpadł do głowy to silnik rovera ale V8 ohv Są to lekkie silniki aluminiowe montowane w land roverach , Roverach SD1, TVR itp.
Bez problemu mieszczą się w komorze silnikowej (wiem bo miałem taki silnik w garażu), niestety pozostaje problem manualnej skrzyni biegów. Tu najsensowniejszym wyborem jest manual z TVR Chimaera / Griffith.
Niestety dostępność/cena tych skrzyń pogrzebała moje marzenia na muscle car'a pf125 V8

widzialem na wlasne oczy poloneza z v6 opla w kjs, porazka.
nie wlozybym niczego co ma wiecej niz 4 cylindry bo jeszcze wiecej rzezby będzie z zawiasem niz z silnikiem.

Jak grubo to może zakuty stroker na 2.3 litra z Evo 9 lub nawet 10 ?


Jest na forum niedokończony projekt V8
http://www.racingforum.pl/fiat-125p-pickup...b40-t83829.html
Projekt 2.0 turbo Lancia + napęd m5 e39
http://www.racingforum.pl/Fiat-125p-86r-20...RBO-t80330.html
2.3 t5 Volvo
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=124145
2.3 Saab
http://www.racingforum.pl/index.php?showtopic=91983

Można przemyśleć jeszcze V8 audi, 2.2 turbo z s2, VR5(krótki silnik)\VR6 plus turbo\kompresor, 2gr-fe, k20 kompresor lub turbo.

Ciekawe czy projekt powstanie

VR6 bedzie dobry bo stoi pionowo
dzwiek super, moze byc 12V moze byc 24V
po zaturbieniu sky id teh limit
ja bym sugerował 250KM wolnossące

A może cos bardziej kompaktowego, co siedziało fabrycznie wzdłużnie?

Ja bym widział coś w stylu Buniego, czyli s2000. Ponad 200km, wolnossące, skrzynia gotowa, lepszy rozkład masy - bardziej bym widział coś takiego, niż dużo cięższy VR6, obojętnie w której wersji

Wszystko fajnie, tylko fordowa kolonia, vr6, 2.2t czy co tam jeszcze padło z propozycji mają własne pole grawitacyjne, co w fiacie sprawi że nie będzie skręcał wcale. Rover niby lekki, tylko z plasteliny, co ztego że skrzynia p'n'p, skoro jej wytrzymałość to 110KM?

Dopóki właściciel się nie określi do czego to ma służyć, jaki ma budżet i kim będzie to robił, to możemy sobie dywagować.

Moja propozycja to jakieś lekkie r4(volvo b4194t), może alu v6(1mz?) do tego skrzynia 6b z rx8 i konwersja tylnego zawieszenia na de dion z czterolinkiem z dyfrem sierra/scorpio, ze zregenerowaną szperą, tanio lekko i z potencjałem.

Ja mogę zaproponować silnik z BMW m42b18 czyli inaczej 318is (e30 i e36) bardzo tanie silniki, stosunkowo lekkie, 140km w serii więc w tym aucie będzie i tak czy siak pożar, na pewno nie pchał bym 6 i więcej cylindrów, chyba, że ma być fura do stance i lansu. Bardzo dobry pomysł z silnikiem rovera, po co kombinować jak jest prawie gotowe;)

BMW żeliwne, wcale nie jest lżejsze od zeteca, czy dohca ze sierry... A rover jest z gównolitu i ma głowicę przykręconą szpilkami do panewek, pomijam już osprzęt(skrzynia, most), który nie wytrzymuje ostrzej użytkowanej serii...

F20 jak najbardziej.

2.3 ze Scorpio+ Mt75, silnik kompaktowy w cenie złomu w serii wzdłużnie skrzynie od dohców po 200zł chodzą można coś dłubać jak mało w serii.

za wasko tam na ej20?

Za wąsko. Jeszcze można ugryźć temat 1.4 T-Jet'a. Autor napisał jednak, że chce największy i najmocniejszy silnik, a teraz coś się nie udziela.. ...

heh po co sie produkowac? to pierwszy i jedyny post autora który dopiero co sie zarejestrowal na forum, pyta o big blocka w banditosie w dodatku ma 1998 w nicku ktore zapewne nie jest rocznikiem produkcji rzeczonego fiata 125p tylko samego autora...

mielismy w domu przez ladnych pare lat 125p w kombi z symbolicznym przebiegiem odkupionego od gazowni w ktorej stal dlugo po malej stluczce.
rocznik okolice 90''. chcielismy go reanimowac ale koszta zrobienia samego nadwozia to kilka tysiecy zlotych.
bylem kilka razy u usera menzura ogladac jego 125p.
koszta takiego auta ze swapem zrobionego rozsadnie, zeby mial rece i nogi to kilkadziesiat tysiecy zlotych bez zadnych drogich zabawek.
w duzej mierze znaczenie ma ile sami jestesmy w stanie zrobic przy tym.jesli ktos nie umie sobie wymienic wahacza sam, suma x2.

Dzień dobry
Trochę kotlet ale nie chciałem zakładać nowego tematu.
Aktualnie posiadam fiata 125p z silnikiem rovera 1,8 vvs, poprzednio siedział tam 1,4 rover, 1,8dohc i orginalny 1,5ohf
Wszyscy mówią że z czasem człowiekowi brakuje mocy w aucie
A co powiecie o silniku 1,8 t o kodzie BAM z grupy vag.
Czysto teoretyczne pytanie czy on by się nadawał do budy fiatowskiej ?

Chodzi mi po głowie projekt auta na ramie wykonanej z profili i na to buda z fiata 125p

User Menzura robił budę na ramie z profili z silnikiem Saab

Zależy od budżetu i czy nadal rwd czy rozważasz awd?
Jak awd, to 1.8t z VAGów + napęd to rozsądne rozwiązanie.
Jeśli zostajesz przy rwd, to dobrą opcją 4 cylindrową z dużym potencjałem jest napęd od Genesisa Coupe 2.0T-silnik bazowo to samo co 4B11 z Evo X, więc opcje rozwoju rozpracowane; dyfry z torsenem dostępne w rozsądnej kasie:-)
Jeśli ma być budżetowo rwd, a waga nie ma znaczenia, to wybrałbym coś z gamy BMW.

Chciałbym awd myślałem o Audi a4 tylko nie wiem czy nie jest za szeroki. Boje się czy wielowachacz zmieści mi się w budzie fiata 125p. Nie chciałbym montować poszerzeń w rozmiarze XXL. Poszerzenia tylko w stylu łady vts

Wczoraj byłem z synem po skorupę fiata 125.
Tak więc buda jest teraz tylko dawca

Rozważył bym silnik Mercedesa 1.8 Kompresor.

Plusy:
-dawca z tym motorem będzie tani
-silnik projektowany pod RWD
-dostępna skrzynia RWD
-moc wystarczająca do twojego auta, nie kombinował bym z większymi mocniejszymi silnikami nie ma to sensu

Taki Mercedes to raczej chyba dupowóz niż auto do niedzielnego pałowania