W zeszlym roku kupilem radowke ze wstawiona klatka. Teraz pojawia sie problem, bo w zimie skonczyl sie przeglad. Mam juz doswiadczenia z klatka zwiazane z przegladem z poprzedniej rajdowki, gdzie samochod mial wbite w dowod 2 osoby - i byla to pierwsza rzecz na ktora patrzyl diagnosta przy przegladzie.
Uznalem, ze teraz dobrze by bylo przerejstrowac obecny samochod na 2 osoby, przy okazji koniecznosci przegladu, zrobic rozszerzony i po sprawie (w razie nastepnych przegladow, czy kontroli policji zawsze latwiej by bylosie wybronic). Nawet gdzies tu na forum czytalem, ze sprawa jest oczywista i nie ma z tym wiekszych problemow. Otoz, nic bardziej mylnego
Pierwsza rzecz, to zwykla stacja nie ma takich uprawnien, tylko okregowki moga robic rozszerzone przeglady, co znacznie zaweza liczbe dostepnych stacji. Wzialem wiec telefon w reke i zaczalem dzwonic po okregowkach w okolicy. Kazdy diagnosta, jak tylko uslyszal o klatce, to mowil, zebym nawet nie przyjezdzal, bo wedlug prawa o ruchu drogowym klatki nie da sie zalegalizowac, oni przegladu nie zrobia. Dzwonilem do trzech, u kazdego ta sama gadka. Nie ma takiej mozliwosci bo:
- klatka to zmiana konstrukcyjna;
- jest niezgodna z homologacja pojazdu, co zamyka temat ostatecznie;
- opinia rzeczoznawcy jest tylko opinia, a nie nakazem i wedlug nich nie zmienia ona zupelnie nic; moze jakby to jakis instytut (w rodzaju tuv) homologowal, to by mogli rzucic okiem;
- podobnie spraw ma sie z innymi pasami, fotelami, itd. Wyposzenie musi byc homologowane do danego modelu samochodu. Niewazne ze jest homo E4, te elementy nie sa homologowane dla danego modelu samochodu i nie maja prawa byc zmienione;
- od dwoch lat przy rozszerzonym przegladzie trzeba robic dokumentacje fotograficzna zmian; jak ktos ich skontroluje ze klatke puscili, to beda mieli przesrane;
- oczywiscie argument, ze w zawodach startuje 80 zalog, kazdy ma klatke, a warunkiem wystartowania jest podbity przeglad, do nich nie trafia (wszystko to jest wg. nich nielegalnie, na lewo).
Jednym slowem: beton.
Moglby ktos podzielic sie swoimi przejsciami z legalizacja klatki? A najlepiej zna ktos jakas stacje z okolic Krakowa, nawet w promieniu stu kilometrow, ktora mu taki przeglad rozszerzony robila (moze byc na PW)? Moze jakby byla stacja, ktora juz cos podobnego robila, to by jakos to poszlo? Bo jak widac rozbijanie betonu ciezko idzie..