Praktycznie od początku użytkowania, tylko na zimnym silniku podczas włączania wstecznego, sporadycznie pojawia się taki donośny dźwięk, który nazwałbym łomotozgrzytem Czy mogę liczyć, że mnie uspokoicie twierdzeniem "też tak mam, to normalne, nie ma się czego obawiać"?

Nie ma się czego obawiać. Skrzynia w tym aucie działa tak jakby zero jedynkowo,przez to jest bardzo mocna i wiele znosi.
Nie tylko przy włączaniu wstecznego słychać ten odgłos ale przy redukcjach tez, szczególnie z 2 na 1.
Słyszałem o problemach ze skrzyniami w 45 ale wszystkie auta były z 2013r. Chociaż nie ma reguły bo mój kolega przejechał 60kkm a45 z 2013r i problemu ze skrzynią nie zarejestrował.

W porównaniu z opisanym przeze mnie przytrafiającym się łomotozgrzytem wstecznego to redukcję z 2 na 1 nazwałbym subtelnym stuknięciem

Możesz to nagrać ? Zgrzytu napewno nie powinno być

Miałem podobne watpliwosci które napisałem pare stron wcześniej;) zupełnie normalna jest taka głośna praca skrzyni, najbardziej przy redukcji z 2 na 1 przy dojeżdżanie na przykład do świateł

Oczekujesz cudu Zdarza się to sporadycznie, tylko na zimnym silniku. Nie wyobrażam sobie gotowości do nagrywania za każdym razem jak zamierzam wrzucić wsteczny Pomijam, że zdecydowanie lepiej wyszłoby nagranie z zewnątrz a to już wymaga zaangażowania drugiej osoby
Dźwięk jest dziwny ale nie aż tak niepokojący - będę obserwował ..to znaczy nasłuchiwał

Bardzo podobny dźwięk miałem w evo x. Jeśli wcześniej nie jeździłeś takimi autami to zupełnie normalna reakcja;)

Ja w EVO X a wcześniej w STI miałem zgrzyty na zimnym oleju i niestety te problemy kończyły się naprawą skrzyni
- uszkodzony synchronizator(y)
Ciężko jest przez internet ocenić co dzieje się z Twoją skrzynią

Nie oczekiwałem diagnozy Podzieliłem się spostrzeżeniem i oczekiwałem tylko na ewentualne potwierdzenie czy to powód do niepokoju

Skrzynia do wymiany, mam nagranie jak w a45 z rocznika 2015 dzieje sie opisywany przez Ciebie przypadek

Tydzień temu byłem przy duagnozie tej usterki w aucie kolegi.

No to fantastycznie, będę miał nową skrzynię.
Jak tak dalej pójdzie to może za chwilę wymienie sobie coś jeszcze

Na raze tą katuj przed wymianą ile wlezie

Moze wieczorem wrzucę film to zobaczysz czy u Ciebie jest tak samo

O tym samym pomyślałem
@Drzewo: będę wdzięczny.

To i ja z chęcią popatrzę, nic nie zauważyłem, ale w sumie jak coś to mogę ponarzekać w serwisie

i jak się odbywała ta diagnoza? bo ja mam u siebie w aucie coś co wydaje się właśnie tym o czym pisze kolega Piotr - gdy odpalam na zimnym i wyjeżdżam z garażu w firmie mam takie dziwne stkunięcio huknięcie - jak podjeżdzam kawałek po odpaleniu do przodu i muszę wrzucić wsteczny aby wykręcić. nagram dziś jak będę wychodził z firmy czy to taki dźwięk. nie ma on nic wspólnego z tym jak skrzynia zachowuje się przy redukcjach i dojeździe do świateł, jest dużo mocniejsze, dużo bardziej metaliczne i występuję tylko w tej jednej sytuacji wyjeżdzając z garażu podziemnego w firmie na zimnym motorze. żadne wrzucenie wstecznego na zimnym motorze bez wcześniejszego dojazdu nigdy tego nie powoduje. skrzynia poza tym działa perfect więc uznałem, że tak ma być, ani to nie narasta ani nie maleje, jest za kazdym razem w tym miejscu jak auto odstoi te 7 czy więcej godzin.

nagram to kilka dni z rzędu na wypadek rozmów z serwisem a dzisiejsze nagranie wrzucę tutaj.

poprosiłem znajomą z biura aby zeszła ze mną i nagrała dźwięk, stąd film w pionie i tyle widać ile widać, ważniejszy jest jednak dźwięk - Drzewo, Piotor - to takie coś?

to ten strzał w 5 sekundzie ?

A spróbuj raz jak wsiądziesz do auta, to wrzucić wsteczny dopiero po np. 30 sekundach po odpaleniu?

Kiedyś (niestety nie pamiętam auta) u gościa było takie coś, że po odpaleniu musiał chwilę poczekać, żeby olej się "rozszedł", bez tego miał łomot przy wrzucaniu. Jak odczekał chwilę to problemu nie było (po nocy, czyli na zimnym).

Choć uważam, że taki strzał trudno nazwać naturalnym

Zaraz zaraz przecież u Guciora słychać jakiś strzał w czasie jazdy a nie jak pisze kolega Piotor przy przełączaniu z P na R !

Dokładnie coś w tym klimacie, chociaż siedząc za kierownicą łomot u mnie jest mniejszy, taki bardziej "tępy" ale ze słyszalnym lekkim zgrzytem. Na filmie słyszymy to z zewnątrz i to jeszcze w garażu gdzie efekt strzału jest spotęgowany. Napisałeś, że u Ciebie pojawia się zawsze w takiej sytuacji a u mnie raz na jakiś czas. Poza tym potwierdzam, że oprócz tego skrzynia działa bez zarzutu.

@Joker: ja z reguły z P na R wrzucam parę minut po odpaleniu bo jeszcze po pracy zanim ruszę dopalam zasłużonego fajka więc to raczej nie ten trop.

@micky: raczej nie w czasie jazdy, słabo widać ale po zatrzymaniu gucior wbija wsteczny i wtedy jest strzał czyli sytuacja analogiczna do mojej

Piotor nie za wiele widać na tym filmiku - jeżeli nie macie żadnych problemów ze skrzynia po wyjeździe z garażu ,to może ten typ tak ma.
Chociaż u mnie już 28kkm na blacie i auto strzela tylko z wydechu póki co

Ten dziwny dzwiek pojawia sie tylko w jednej sytuacji:
- auto jest kompletnie zimne po postoju minimum 6-7 godzin albo i wiecej
- tylko przy przepieciu biegu z D na R tuz po odpaleniu

Nie dzieje sie to w zadnej innej sytuacji - z domu wyjezdzam z garazu na wstecznym zawsze jak i w wielu innych sytuacjach - ten "dzwiek" dzieje sie jedynie tuz po odpaleniu auta po dlugim postoju, przeturlaniu sie kilku metrow na D, zatrzymaniu i wbiciu R.

Poza tym skrzynia nigdy nie dawala zadnych oznak uszkodzenia/zmeczenia czy podobnych odglosow.

To wypada nam zaczekać jak zgodnie z deklaracją Drzewo wrzuci wieczorem filmik z tego diagnozowanego egzemplarza w którym ASO zakwalifikowało skrzynię do wymiany i będziemy mieli pełniejszy obraz i może mniej wątpliwości

Gucior to jest taki dźwięk według mnie, zaraz wstawię film.

Jesteś mistrzem budowania napięcia
Błagam tylko pospiesz się bo tu zaraz wpadną jacyś Niemcy, zbanują nas albo co gorsze zamkną forum świadomi, że w 2015 sprzedali w PL około stu sztuk różnej maści A AMG w których trzeba będzie wymienić skrzynie

Przepraszam, wczytywało się trochę długo Za karę wstawię dwa.

Pomogło coś? Z tego co pamiętam te dźwięki pojawiały się na zimnym silniku, wtedy gdy przechodziło się pomiędzy r-n-d i na odwrót.

Brzmi to chyba dosc podobnie, u mnie poglos garazu mocno zmienia odglos.
w przypadku tego bialego a45 skrzynia lomocze przy kazdym przebiciu r-d i d-r a u mnie tylko na zimnym motorze za pierwszym razem, nigdy za drugim czy trzecim.

ponagrywam w kolejnych dniach filmy swojego auta i przy wiosennej zmianie opon/oleju zostawie ta dokumentacje w MB, zobaczymy co zdecyduja

Tylko ciekawy jestem czy ten metaliczny stuk kwalifikuje skrzynie do wymiany ?
Trzeba by spuścić olej i zobaczyć czy są opiłki.

Mysle, ze dokladnie tak zrobia, zatrzymaja auto na noc, na zimno sprawdza sami efekty dzwiekowe bo inaczej zostanie im wiara na slowo a pozniej sprawdza stan oleju w skrzyni i czy cos w nim plywa.
Poki co auto podaje a gwarancji ma jeszcze na dlugie lata

W tym białym od tego się zaczęło, łomotało sporadycznie, a dopiero jak auto postało parę dni to udało się wywołać ten łomot za każdym razem.

Pozostaje obserwować

Mogę potwierdzić, to jest ten dźwięk chociaż w białym brzmi już ekstremalnie.
Zacznę to nasłuchiwać uważniej i jak będzie się nasilało to wiadomo już co robić
Tak jak już powyżej napisano mam jeszcze wiele miesięcy na zgłoszenie bo obecnie skrzynia oprócz tego efektu dźwiękowego działa bez zarzutu.
Z tego co napisał Drzewo wynika jednak, że wątek skrzyń w 45 może się okazać na forum rozwojowy

Mam nadzieje że tamat nie będzie rozwojowy - ale postanowiłem otworzyć nowy wątek.
Problemy ze stukiem przy przełanczaniu z D/N na R występują w autach po modach czy 100 % seria ?
Gucior wiem że coś ma a reszta kolegów ?

U mnie seria więc raczej jedno z drugim nie ma nic wspólnego.
Dodam, że u mnie najczęściej łomot pojawia się przy przełączaniu z P na R i z tego wynika, że wszystkie kombinacje są możliwe

dziś kolejna rejestracja, z innego miejsca, więcej widać, lepiej słychać - uderzenie jest tylko przy pierwszej przebitce po odpaleniu z D --> R. kręciłem kilkukrotnie dalej przód - tył - przód - tył i nic, cisza zupełna

Gucior, spróbuj przełączać biegi spokojnie poprzez przejście przez neutral.

Te a45 z filmów powyżej było seryjne.

Dodam kolejny epizod naszego serialu-video
Tym razem ujęcie ze środka, operator nie dostanie oscara ale w tym przypadku nie trofea były mi w głowie
Scenariusz odcinka:
Auto zimne, odpalone po około 20 godzinnym postoju w garażu podziemnym (temperatura otoczenia 19 stopni). Zaraz po odpaleniu wrzucam R i cisza, następnie przechodzę na D i łomotozgrzyt, podjeżdżam 5 metrów i (tu zaczyna się filmik bo wpadam na pomysł, że to trzeba nagrać) przy każdej zmianie z R na D i z powrotem zgrzyt
Po przejechaniu około 50 metrów i powtórzeniu procedury przy zmianach absolutna cisza. Następnie Wilanów-Legionowo-Wilanów i cały czas skrzynia pracuje cichutko i perfekcyjnie

brayzlijska telenowela, jutro dołoże swój epizod z maską w górze i przejście przez Z D --> N --> R

ja postanowiłem nagrywać codziennie w tym tygodniu odcinek z różnych perspektyw i oddaje auto z tą dokumentacją do serwisu na usunięcie tej przypadłości, nie chce mi się czekać aż się to rozwinie bardziej,

Czyli możemy wewnętrzny konkurs "kto z nas pierwszy wymieni skrzynię" uznać za rozpoczęty

Dobre, przyłączam się

Mój stoi codziennie tak samo w garażu, dobre kilkanaście godzin. Jutro otwieram szybę, przebijam na R i czekam na efekty

Panowie, tylko bez przesadyzmu

Konrad, za tydzień, półtora, mam serwis, więc wiesz, muszę mieć co wypisać w uwagach

Ołrajt Michał, rozumiem to, bo też lubię zawsze czegoś się doszukać

Jeszcze chwila i w Affalterbach pomyślą, że to jakaś zorganizowana akcja

U mnie wyglada to tak. Pierwsza zmiana i wyjazd z garażu na gładko, potem kazda zmiana brzmiała juz jak na filmiku Ktoś coś słyszy?

u Ciebie jest normalnie ale brudny

Eh, a juz bym cos powymieniał

Moje drugie nagranie, tym razem z zewnątrz, które rozwiewa już chyba wszystkie wątpliwości

Skoro widzimy tu praktycznie kopię filmiku zamieszczonego przez Drzewo z diagnozy w serwisie, gdzie podobno zakwalifikowano skrzynię do wymiany to zastanawiam się czy wymienić ją przy okazji najbliższej zmiany opon czy może pojeździć jeszcze trochę.
Pytanie tylko brzmi czy w pewnym, jak to zwykle bywa najmniej odpowiednim momencie, samochód nie wyzionie ducha co może skomplikować mi trochę życie

Jak coś sie dzieje to ja bym nawet chwile się nie zastanawiał, uderzał do ASO i juz