Witam. W mojej Maździe 3 MPS od jakiegoś czasu świruje AFR na wolnych obrotach. Zamiast prawidłowej wartości ok. 14,7 oscyluje w okolicach 14,1 - 14,2. Korekta dawki paliwa przez tylną sondę pokazuje wartości ponad 3%, gdzie manual mówi, że wartość ta nie powinna przekraczać 0,2%. Auto z automatu zrobiło się głośniejsze. Po resecie kompa i kalibracji MAFa wszystko wróciło do normy jednak po przejechaniu ok 400 km AFR znów spadł do 14,1-14,2. Nie wiem gdzie szukać przyczyny. Dolot sprawdzony - szczelny.
Z modów auto ma wgrany program i zmieniony dolot z serii na SRI Corksport z airboxem. Obecna moc to ok 300KM i 440 Nm.
Wszelkie sugestie mile widziane

Maf czysty?

Czysty. Był nawet podmieniany na inny ale żadnych zmian.

Korekty paliwa zapewnia przednia sonda, tylna monitoruje pracę katalizatora. W Maździe jest inaczej?
3% korekty krótkoterminowej to idealny odczyt, jaką masz długoterminową?
Jak mierzysz AFR? Szerokopasmówką w tłumiku końcowym? Masz katalizator? Sprawdzałeś inną sondą skalibrowaną na nowo?

W Mazdach jest taki parametr jak RO2FT1 (Rear oxygen sensor fuel trim) i to nie jest to samo co STFT czyli krótkoterminowa korekta dawki paliwa, która w w tym silniku ma dość dużą granice tolerancji (od -14 do 14). LTFT oscyluje w granicach -3 +3. AFR mierzę interfejsem podłączonym do kompa. Komp z kolei wylicza AFR na podstawie wartości z MAFa i z sondy.
Mam oba katy. I obydwa raczej sprawne. Miesiąc temu robiłem analizę spalin i wszystko było ok. Chyba, że po tym raptem wysypał mi się któryś z katów, albo któraś sonda niedomaga. Drugiej sondy nie podpinałem bo nie mam, a wymieniać nie będąc pewnym przyczyny mogłoby trochę uderzyć po kieszeni (praktycznie brak zamienników)
Planuje podpiąć drugiego MAFa, skalibrować i zobaczę czy coś się zmieniło bo ewidentnie mieszanka na jałowym jest zbyt bogata.

Zdajesz sobie sprawę, że to ten przypadek japończyka, który na podstawie odczytu z dwóch wąskopasmowych sond wylicza AFR (przed i za katem)?
Mam takie samo rozwiązanie w K20 w Accordzie i też nie zawsze trzyma w tym odczycie idealnie 14,7 na jałowych, wszystko przez to, że krótkoterminowe korekty tam dosyć wolno działają, a ten obliczony AFR jest OBLICZONY.
Jak jesteś tak przewrażliwiony to wjedź w tłumik końcowy skalibrowaną świeżo szerokopasmówką i zobacz odczyty.
Jak dla mnie to wszystko jest ok, a szukasz dziury w całym.

Jeszcze do niedawna AFR był jak od linijki. Na jałowym zawsze trzymał 14,6 - 14,7. RO2FT1 nie przekraczał 1% więc wątpię, że teraz wszystko jest ok. Poza tym wydech zrobił się znacznie głośniejszy. Teraz nie mruczy jak poprzednio tylko ryczy. Po resecie wszystko wraca do normy na krótki czas a potem znów zaczynają dziać się cyrki.
Podejrzewam jeszcze że mapa mogła się trochę rozjechać z tym, że żadnych zmian w dolocie czy wydechu nie robiłem, wiec nie wiem czy mogłaby rozjechać się sama z siebie...

to poszukaj nieszczelności i sprawdź katy, skoro się głośno zrobiło... i przestań wierzyć bezgranicznie w obd2, tylko sprawdź to normalną sondą szerokopasmową, bo sobie można powróżyć... i wytłumacz jak się może mapa rozjechać, bo bardzo mnie to ciekawi

To było stwierdzenie czysto retoryczne więc nie doszukuj się głębszego sensu No nic, podmienię MAFa i ewentualnie wymienię drugą sondę i zobaczę czy coś się zmieniło.

Zgadzam się - według mnie głośniejszy wydech to po prostu jego nieszczelność, która dodatkowo może fałszować odczyt którejś sondy, a co za tym idzie OBLICZONY afr.
Kolega miał chyba ma myśli korekty paliwowe w sensie tych map, przy niesprawnym osprzęcie potrafią się rozjechać to prawda.

korekty a mapy to dwie różne rzeczy, a rozjeżdżanie się map i konieczność strojenia mnie razi ale i tak bym zaczął od sprawdzenia wydechu... bo może elastozłącze strzeliło po prostu

MPS nie ma złącza elastycznego. Wydech jest zrobiony na sztywno od samego kolektora. Cały wydech od 2 kata do końca był niedawno wymieniany na nowy ori. Głośny dźwięk wydobywa się ewidentnie z tłumika końcowego.

a, czyli jak się kat rozleci to będzie słychać z kata a nie z tłumika końcowego? jak tak czytam to lepiej chyba będzie jak oddasz to auto do serwisu...

Cały układ wydechowy w MPSie wygląda tak: