Witam.
Liczę na pomoc w kwestii skrzyni biegów, dokładniej wyskakujący drugi bieg przy odpuszczaniu pedału gazu.
Synchronizatory są dobre, biegi wchodzą bez zgrzytu. Rozebrałem skrzynię, w nadziei iż ujrzę wyłamane zęby lub coś podobnego.
Niestety. Porobiłem więc zdjęcia wałka z pierwszym i drugim biegiem. Nie podoba mi się koło przesuwne 1-2 biegu. Wydaje mi się że wytarte już są te blaszki dystansujące, widać to na filmie dobrze.
Proszę doświadczonych kolegów o pomoc.
Zdjęcia można powiększać, jest też krótki filmik jaki luz występuje na tym kole. FILMIK LINK do FILMU

p.s. sprężyna z kulką na wodziku wymieniana wcześniej, nic to nie dało

Jaki wybierak ma ta skrzynia?

Wybierak nr 18 na foto.

Między budą a skrzynią

Podejrzewasz wybierak? Numer 5 na foto. Nr 21 to tylko stabilizator.

Tak, że Ci silnik tańczy na poduszkach i wyciąga 2jke, ten niby luz jaki pokazałeś na przesuwce jest jak najbardziej w normie, nie przez niego wypada bieg, same zazębniki wyglądają też OK. Na cięgnie do skrzyni nie ma regulacji lub na samym mechanizmie mocowanym do wybieraka w skrzyni?

Samo sterowanie to jest coś takiego: http://img19.allegroimg.pl/photos/oryginal...4/97/5094649773

Regulacji żadnej tam nie ma, ale za to jest delikatny luz na elementach 25 (stabilizator) oraz 4 - czyli sterowanie samym wybierakiem. Wyeliminuję to.

Oczywiście, dam nowe poduszki pod silnik i pod skrzynię, ale szkoda mi będzie wywalać znowu skrzynię jeśli ta dwójka będzie znowu wyskakiwać
Teraz jest wyjęta, bo silnik dostaje większe turbo i wszystkie modyfikacje z tym, oraz regulacja zaworów - płytki.

Dzięki za odzew, pod tym kątem przyznaje że nie myślałem

Jak masz skrzynię na wierzchu i wybierak, to kup sobie śrubę rzymską od regulacji zbieżności z zawieszenia od opla Astry F/Vectra A i przerób wybierak żebyś miał możliwość regulacji długości - tą część prostą co idzie do skrzyni. Ewentualnie zrób z dwóch stron to cudo na główkach z unibalem.

jesteś pewien że to drugi bieg? zrób zdjęcia samych elementów sprzęgających.

Tak, to drugi bieg na pewno. Posiłkuję się również serwisówką

Katalog zdjęć (można powiększać).
https://picasaweb.google.com/11732061377840...gCP_LgJeF-cjNfg

Dobry pomysł z tą śrubą rzymską.

poduszki pod silnikiem do sprawdzenia ale ja bym raczej przyjrzał się bebechom w skrzyni, w szczególności czy nie ma za dużego luzu między kołem zębatym drugiego biegu a łożyskiem ślizgowym na wałku bo widzę że nie ma łożyska igiełkowego,
kolejna sprawa to popatrz na luz osiowy koła drugiego biegu i całej reszty jak masz wszystko zmontowane czy nie jest za duży , masz tam skośne zęby może być tak że jak silnik ciągnie to koło jest dociskane w stronę przesówki a jak hamujesz silnikiem to siła działa w drugą stronę i bieg automatycznie wypada

Co do samych poduszek pod silnikiem to mogę dać przykład audi a4 1.8t całkowicie urwany aluminiowy spód poduszek tak że silnik próbował wyleźć przez maskę tak samo wybierak przykręcony do budy i do skrzyni i nigdy nic nie wypadało, oczywiście to całkiem inne auto więc może być inaczej albo nie koniecznie

Witam kolegów.
Otóż pomierzyłem luzy - praktycznie nie występuje luz na wałku, nie ma też luzu wzdłużnego całego wałka. Rozmontowałem to znowu i tak analizując to na stole w salonie (dobrze że żona śpi), doszedłem do wniosku, że może warto rozgiąć te blaszko/sprężynki. Są ich trzy sztuki. Rozgiąłem każdą i o dziwo bieg nie chce już wyskakiwać z taką lekkością jak wcześniej. Wydaje mi się że to jest problemem, jutro zamawiam nowe sprężynki w ASO, bo zapewne grosze będą kosztować. Nie dość że nie chce wyskakiwać, to skasował się luz wzdłużny koła przesuwnego zazębionego z drugim biegiem.

Wcześniej był luz - od tego momentu: https://youtu.be/jRINZvq19PY?t=12

Teraz jest luz: https://youtu.be/IJdViUqEQU8

Czy to może być takie proste? Te blaszki widać na pierwszym zdjęciu w pierwszym poście

to nie są luzy powodujace wyrzucanie biegu.

Dokładnie, za trzymanie przesuwki na miejscu odpowiada kulka + sprężyna w korpusie skrzyni pracująca w nacięciach wodzika.

A teraz nie dość, że bedziesz miał problem z wypadaniem biegu, to i z wrzuceniem.

Problemu nie będę miał, bo jak napisałem wyżej - wymienię te sprężynki na nowe. Kulka + sprężynka były wymieniane i też to nic nie dało. Zainwestuję jeszcze w nowy wybierak koła przesuwnego, oraz poduszki pod skrzynią. Do tego nowy element sterujący (nr 4 z rysunku), no i składam - zobaczymy. Aha, śrubę rzymską do wybieraka też już mam.
Dzięki

Aha, jako ciekawostka - przez 9 lat jeździła autem kobieta, ma 137tyś km na blacie

Sprawdz obudowę skrzyni czy gdzies nie jest wytarta. Nie pamiętam już dokładnie o co chodzilo ale w naszym pajero wywalalo 1 bieg i to tak ze można było się zdziwić podczas wyjazdu z skrzyżowania.
Skrzynia pojechala do pewnego magika, cos nadspawal na obudowie od wewnątrz bo niby wytarlo.
Od tego czasu nie ma szans żeby bieg wypadl czy na ulicy czy w terenie.
Wiec jeśli zeby i wszystko wygląda ok sprawdz dokładnie obudowę od wewnątrz.

Odgrzeję kotleta, ale może dowiem się co było przyczyną? Mam u siebie identyczny problem i jestem jeszcze przed zrzuceniem skrzyni

Wrzuć dwójkę, odkręć cięgno, zrób jazdę testową.

Wymieniłem to co pisałem wyżej, plus założyłem sprężynkę (na schemacie nr18) której nie było.
Problem ustąpił

nie ma szans predzej zmieniłeś położenie drążka biegów podczas składania i dzwignia sie nie opiera przy przyspieszaniu dlatego nie wyskakuje

Jak nie bylo sprezynki co trzyma kulke to co trzymalo bieg?

a nie doczytałem że nie było sprężynki

I teraz zeznania sie zgadzaja

W tej skrzyni co ja mam ta sprężynka nie występuje, trzeba będzie wypróbować to co radzi Done4 i wyjdzie czy skrzynia na stół czy szukać dalej

dopiero wczoraj sprawdziłem co żuczka boli i wyszło, że skrzynia. Teraz dylemat czy szukać drugiej czy reanimować?