Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: RODZINNE AUTO DO 20 TYS
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Off-topic > Kupujemy samochód eksploatacyjny
Stron: 1, 2, 3
amica1
Witam,

W związku z tym, że w sierpniu zostanę ojcem po raz pierwszy, planujemy z moją kobietą zmienić auto na rodzinne. Wymagania:

- auto do 15-20 tys.
- LPG spalanie 15/12l miasto/trasa
- min 120 km
- sedan/ kombi ( kobieta z łatwością musi załadować wózek/zakupy+ wystarczająca ilość miejsca żeby pojechać na wakację)
- w miarę sprawdzony silnik, wiadome jak najmniej awaryjny
- przebieg roczny 13-20 tys. 40/60 % miasto/trasa
- rok auta 2004+
- diesel odpada ze względu na koszty użytkowania oraz małych rocznych przebiegów

Moje propozycję to:

- SAAB 9-3 II (sedan/kombi)
- OPEL VECTRA C kombi po lifcie
- TOYOTA AVENSIS II kombi
- BMW E46 320i/325i/328i KOMBI LIFT (Czy warto pchać się jeszcze w te samochody jeśli w tej cenie kupie auto z 2001roku?)
- FORD FOKUS MK2 KOMBI
- PEUGEOT 407 SW
- BMW E39 523i/525i/528i sedan/kombi (Czy warto pchać się jeszcze w te samochody jeśli w tej cenie kupie auto z 2000roku?)

Sporo modeli aut podałem bez wybranych silników, ponieważ nie wiem dokładnie, które są w miarę bezawaryjne i są godne polecenia.

Proszę Was drodzy forumowicze o pomoc.
microlot
A4 B6 1.8T idealne do zagazowania, koszt przejechania 100km to ok 18-20 zł. Taniej się chyba nie da.
Ceny części zamiennych też są niskie.
kinko
Wypowiem się na temat bmw, ponieważ posiadam/ posiadałem modele, które Cię interesują.

BMW E46 320i/325i/328i KOMBI LIFT
Bardzo dobre prowadzenie, ciasne wnętrze ( na tylnej kanapie jest bardzo mało miejsca), mały bagażnik. Po liftingu nie było już wersji 328i. Z benzynowych pozostają Ci do wyboru:
320i, silnik o mylnym oznaczeniu- pojemność skokowa 2,2l (większa akcyza w przypadku sprowadzanego auta). 170km, wystarczający do codziennej jazdy, ale spalanie spalanie niemal identyczne co w innych wersjach sześciocylindrowych. Typowych "fuck-up'ów" raczej brak.
325i, o większej mocy, o wiele bardziej zrywny od 320i i dający więcej przyjemności z jazdy.
330i, najmocniejszy, moment od samego dołu. Silnik teoretycznie ma 231km, ale większość egzemplarzy przez olewanie serwisu generuje maksymalnie 200-210km i o wiele mniejszy moment niż fabryczne 300nm. Problemy z ubywaniem oleju ( praktyczną normą jest 200-300ml/ 1tkm, zdarza się i więcej).
Wszystkie silniki mają sporadyczne problemy z vanosem ( temat do opanowania w normalnych pieniądzach), również wszystkie z tej serii (m54) mają problemy z nieprawidłowo działającym zaworem DISA, z tym, że w trzy litrowym wg. mnie występuje to najczęściej.
90% touringów ma problem z korozją tylnej klapy- jakaś wada wrodzona. Modele E46 miały problem z wyrywającym się tylnym wózkiem, ale po liftingu tego problemu już nie ma. W kwocie do 20tys. na pewno znajdziesz 320/325, ze zdrowym 330 będzie problem.

BMW E39 523i/525i/528i

Auto najwygodniejsze i najprzestronniejsze ze wszystkich Twoich typów. Jeździ się nim na prawdę zajebiście komfortowo. Dosyć drogie zawieszenie, ale zrobione na dobrych częściach wytrzyma lata. Wg. mnie nadwozie gorzej zabezpieczone przed korozją niż e46 ( rdzewieją tylne klapy, wewnętrzne ranty drzwi i w niektórych przypadkach dolna część przednich błotników). Mimo wad auto na prawdę warte zachodu. W wersjach z servo-tronic bardzo przyjazne dla kobiet ( mocne wspomaganie kierownicy).

Silniki z wersji 523/528 ( m52) są niedostępne w wersji po liftingu.
Najrozsądniejszy benzyniak w tym modelu i budżecie to 525i, ponieważ 520i będzie w tej budzie za słabe, a 530i trudne do kupienia i droższe w utrzymaniu.
Grubo zastanowiłbym się nad 525d (koniecznie d, nie tds) i 530d - dieslami z serii m57. Jak kupisz zadbany i serwisowany egzemplarz to będziesz mega zadowolony z jazdy i eksploatacji. Naprawa turbiny to koszt około 1000-1500zł, sprzęgło z kołem dwumasowym 2200zł + robocizna. Wtryski w tych jednostkach rzadko lecą, na allegro mnóstwo używek lub regeneracja za około 300-400/szt. Po "programie" bardzo przyjemnie jeżdżą.

Podsumowując, dobrze przemyśl pomysł bmw e39 525/530d bo to na prawdę kawał dobrego samochodu.
amica1
microlot, dziękuje za propozycję, o tym modelu zapomniałem. Silnik sprawdzony, wytrzymały tylko mało ich na rynku jest z tego co widzę.


Kinko, a możesz mi powiedzieć w jakie roczniki mógłbym celować BMW e39/e46 z moim funduszem? Nie mam zamiaru w końcu kupić trupa z 2003 roku i później gadać, że BMW to syf. Wiesz co diesel w moim przypadku się nie sprawdzi, bo zbyt krótkie odcinki robię. Wiem, że idealnym rozwiązaniem byłby silnik 3.0d, bo był on uznawany swego czasu za najlepszego diesla, ale jednak koszty eksploatacyjne są za duże i nie opłaca mi się go kupować, wolałbym jednak tą benzynę z lpg. Co do e46, na 330i nie liczyłem w tym funduszu, bo zdaję sobie sprawę z tego, że to nie ten przedział cenowy, ale z Twoich podpowiedzi zacznę szukać e46 325i kombi/ e39 525i sedan. Dziękuje za odpowiedź.


Byłbym również wdzięczny za kolejne opinie forumowiczów.
no_fear
CYTAT(amica1 @ Thu, 26 Feb 2015 - 09:27) *
Byłbym również wdzięczny za kolejne opinie forumowiczów.

to moja opinia jest taka, że wspomniane A4 i E46 -> to nie są auta rodzinne smile.gif
Wersja kombi NIC nie zmienia.
Wkładasz wózek i bagażnika nie ma tongue.gif
Raceboy
Ja mam osiołka 520i M54B22 Touring i do rodzinnej jazdy w zupełności wystarcza. Miejsca wystarczająco, aczkolwiek bagażnik przy A6 Avant i okularniku w kombi wypada słabo. Nie jest to mistrz pakowności, niemniej jednak jest o niebo lepiej niż w E46 Touring, gdzie miejsca jest po prostu mało.

amica1
Raceboy, a jak wygląda sprawa z częściami i awaryjnością tego motoru?

Mówicie, że jest aż tak źle z tym e46 i a4, jeśli chodzi o ich pojemność? W jaki rocznik mogę celować przy moim funduszu w e39? Czy automaty są w nich wytrzymałe i w miarę szybkie czy lepiej kupować manuala?

Przeglądając forum, zianteresowałem się mercedesem w211. Co o nim myślicie? Czy w kwocie do 20tys. znajdę coś rozsądnego? Wszyscy polecają silnik diesla 2.7 lub 3.2, a jak wygląda sprawa z benzyniakami? Wiem o tym, że ten model ma dobry automat, miejsca też sporo jak i spora cześć karoserii jest z aluminium.
Raceboy
Normalny silnik, jak każde R6 BMW lubi chłepnąć kilkadziesiąt ml oliwy. Podwójny vanos sprawia, że auto odpycha się już z dolnych obrotów.
Ważny jest przebieg, ja mam udokumentowane 216tyś km i silnik ani nie jest głośny, ani nie kopci, nie poci się, vanosy są cichutkie a spalanie mam 12l/100km w mieście.

Roczniki 2002-2003 spokojnie. Automaty są ok, ale ja bym celował w jak najmniejsze ryzyko awarii, czyli silnik benzynowy i manual.

MB spoko, ale NIE PCHAJ SIĘ W ŻADNEGO DIESLA, ani w BMW, ani MB czy w innym. Te auta będą miały prawdziwy przebieg pod 400tys km i więcej. Ile zaoszczędzisz na tej ropie rocznie, a ile kosztuje obsługa turbodiesla w razie awarii? MB jak i BMW mają świetne silniki benzynowe, w MB dodatkowo z kompresorem.
amica1
Tak,wiem, że diesla z tego rocznika to nie kupie z przebiegiem mniejszym niż 300-400 tys.km, dlatego dodatkowo przy moich trasach to nie ma sensu. Czy koszty eksploatacji są wysokie w tych samochodach( BMW i MB)? Domyślam się, że na rynku jest sporo zamienników w rozsądnych cenach, ale czy nadają się one do czegoś? I może potraficie doradzić na co zwrócić uwagę przy kupnie BMW lub MB? Będę szukał tych dwóch aut w jak najlepszym stanie, bo wiadomo o dobrego będzie ciężko.
speedster
CYTAT(amica1 @ Thu, 26 Feb 2015 - 11:00) *
Mówicie, że jest aż tak źle z tym e46 i a4, jeśli chodzi o ich pojemność?


ja mam e46, zaś brat e39 (obydwa auta z M54B22) i e46 bardzo słabo wypada pod względem miejsca w środku w stosunku do e39. A wyglada to następująco: w e39 (sedan) bez problemu do bagażnika mieści się wóźek walizki, a na tylnej kanapie dwie osoby z fotelikiem dla dziecka. W e46 nie ma takiej opcji żeby usadzić na tyle 2 osoby + fotelik. Ponadto ostatnio wiozłem pasażera 190cm 110kilo i na przednim pasażera i ciężko bylo biegi zmieniać gdy koleś zbyt komfortowo rozsiadł się.
Raceboy
Proszę, oto zdjęcie wnętrza mojej byłej E46 330d Touring. Mam 192cm wzrostu, tyle masz miejsca na kolana pasażera tylnej kanapy za fotelem kierowcy. Zapomnij o umieszczeniu tam pasażera mającego dolne kończyny, skoro torba od laptopa siedzi sztywno.

M4C13K
Jeśli chodzi i wielkości i gabaryty wewnątrz (głownie o kufer) to mam wrażenie, że vectra C zdaje się być rozsądną propozycja. Nie miałem jej co prawda więc moja opinie może nie będzie do końca miarodajna ale zrobiła na mnie duże wrażenie pod względem pakowności. Nie wiem co suche dane na ten temat mówią, ale wizualnie bagażnik jest ogromny. Jeśli chodzi o silniki to jakiś tam wybór jest. 1.8 czy 2.2 w wolnossaku i można trafić 2.0T, co biorąc pod uwagę turbobenzyny od Opla (moim zdaniem dobre) zdaje się być całkiem ciekawą propozycją. Wygląda całkiem świeżo, wnętrze to dyskusyjna kwestia, do mnie akurat nie przemawia.
bracus
Jak ma być obszerne+rodzinne i nie być francuzem czy oplo/fordem to audi a6 w zupełności ( a nawet z nawiązką) spełni wymagania.
Pisanie o zrywności, przyspieszeniach i mocy ma się troszkę nijak do rodzinnego samochodu bo przez pierwsze kilka lat z pociechą na pokładzie nie będziesz strzelał ze sprzęgła z pod świateł ani ronda brał bokiem.
Co do instalacji LPG - piszesz krótkie odcinki? a zatem dobrze się zastanów bo w okresie od października do lutego/marca instalacje nie przełączy się po 500 metrach na LPG tylko po 2-3 kilometrach i np jadąć 6 kilometrów do pracy instalacja nie sprawdzi się wcale :-) (i trzeba się będzie zainteresowć dieslem bo w ogólnym rozrachunku i tak wyjdzie taniej)
Na Twoje potrzeby silnik 2.4 wystarczy a 2.8 już będzie miał "zapas" tego wspomnianego w innych postach "brania z dołu" :-)
Najważniejsze co się uda wyszukać w dobrym stanie bo 10+ letnie samochody to jest niestety zagadka choćby miały 2 książki serwisowe i 3 naklejki CH na klapie smile.gif
Co do "innych" fordów i opli - mamy w rodzinie "rodzinne" dwie sztuki Forda C-Max i jest to rewelacyjny "kompaktowy" samochód do wożenia tyłka - ale ja się starzeje to pewnie dlatego podoba mi się jak nie muszę kucać przy wsiadaniu. wink.gif (duży brzuch z przodu pewnie też nie pomaga) tongue.gif
I na koniec zapytam tylko czy rzeczywiście uda się kupić E39 z 2004r (ostatni rok produkcji jeżeli się nie mylę) w cenie 15-20 tysięcy w dobrym stanie i żeby nie był z Wielkopolski ? :-)
amica1
Bracus,
nigdzie nie napisałem, że FORDY/OPLE jak i francuzy odpadają, podałem nawet je w propozycjach:) Jestem otwarty na wiele innych modeli. Codziennie do pracy dojeżdżam min 15 km w jedną stronę, a co drugi dzień jeżdżę 40km w jedną stronę, więc LPG się opłaca w tym przypadku. Nie pisałem także nic o "braniu z dołu" smile.gif Owszem, byłoby fajnie jakbym nie musiał przeciągać samochodu, żeby go rozbujać ale to nie są moje słowa:) Pod maską chciałbym tyle koni, żeby spokojnie wyprzedzić i mieć tam jakiś zapas mocy w razie czego. Zdaję sobie sprawę z tego, że jeśli dziecko będzie na pokładzie to nawet nie przekroczę 90km/h.Jeśli dostałbym BMW e39 z 2002-2004 roku w tym budżecie to byłby szczęśliwy ja i moja wybranka.

Raceboy,
Dziękuje za zdjęcie przedstawiające ilość miejsca w e46. Kurcze, trochę małe jest jednak;/ A jak mówicie, że do bagażnika wejdzie tylko wózek (trzeba odliczyć miejsce na koło zapasowe/butle gazową) to już jest na prawdę cienko;/


Audi a6 c5 jakoś nie przemawia za mną. Nie podoba się po prostu mi i kobiecie, więc to raczej odpada. Z klasy premium wolałbym wybrać między e39, a w211. Vectra C dostanę dużo młodszą od tych aut, ale nie wiem jak z ich trwałością. Plastiki są dobrej jakości? Nie chciałbym, żeby auto 10 letnie już całe trzeszczało przez użyte w nich niskiej jakości materiały.


bracus
Ja nie piszę że odpadają - ja piszę co mogę polecić i widziałem oraz "macałem" tu i tam smile.gif
Zona jeździła 5 lat Polo 1.9TDI a teraz ma Puga 207 HDI i mega zadowolona ze zmian tak że nie "zamykam" się na jedną markę bo sam miałem kupić Q a kupiłem Subaru wink.gif
Raceboy
E39 w Touringu da się spokojnie kupić w cenie 15-20tyś w bardzo dobrym stanie, tyle, że z benzyną. Wiem, bo sam takiego kupiłem parę tygodni temu, po tym, jak każdy jeden diesel w okolicy 100km był albo ładny i zadbany lecz walony, albo bezwypadkowy, ale zajechany i zmęczony. Kupiłem 2.2 170KM bez wodotrysków typu navi, m pakiety, czy grzane stołki, za to w idealnym stanie technicznym i wizualnym. A na tym mi zależało najbardziej, ponieważ po kupnie domu nie uśmiecha mi się jeszcze wkładać kasy w auto, które zasadniczo ma być u mnie tylko do czasu zebrania funduszy na coś bardziej współczesnego, jak choćby E61 530i.

Chociaż prawdę powiedziawszy, mając porównanie z moim byłym E60 525i, tymi autami jeździ się dokładnie tak samo, co tylko świadczy o wygodzie i jakości wykonania E39 smile.gif
HMP_inc
Dobra podpadne, ale - Fiat Stilo SW mJTD 140 lub 150 KM.
Za 15-20 tys kupisz super egzemplarz w dobrym wypasie. Auto w srodku ma mnostwo miejsca. Motor stosunkowo bezawaryjny i dobrze sie "cipuje". Zawieszeniowo taniocha. Ten samochód nie ma praktycznie wad, poza jedną - wyglada jak wc budka, ale jest nie do pobicia w kategorii "value for money". Handlarze się nim raczej nie interesują, można kupić coś od 1 właściciela w śmiesznych pieniądzach. Co ważne w Stilo masz skrzynię Getraga, a nie "niechlubną" M32 (ktora siedzi w Oplu i Saabie).

Pamiętaj, że stare bmw 2.8 opieprzy ci w mieście 15 l. gazu i dodatkowo kilka benzyny jeżeli będziesz robić przebiegi 5-10km. Na forum bmw siedzą głownie fantaści którym m52b28 spalają średnio 7-12 litrów gazu i 0 litrów benzyny hehe. W rzeczywistości większosć e46 prezentuje stan dramatyczny lub bliski dramatu. Vanos do regeneracji, stukająca podpora wału, falowanie na ciepłym, wybite poduszki skrzyni, wyrwane mocowanie wózka, stukające wahacze, chińskie repliki felg z oponami śmietnikami, instalacje lpg złozone na valtekach i alasce oraz RDZA. Takie oglądałem ja i się skutecznie wyleczyłem, mimo że miałem e36 328i. Te samochody były fajne 10 lat temu, Polacy oszczędzają na serwisie ile wlezie, a same e46 nie są pojazdami idealnymi, wymagają "trochę" większego wkładu finansowego niż golf trójka 1.6. Poza tym e46 nie nadaje się na auto rodzinne. Bagażnik to śmiech, a ilość miejsca we wnętrzu jest na poziomie skody fabii.
kinko
Niestety jest dużo racji w tym co pisze HMP_inc, bmw w Polsce ma krótko mówiąc przejebane, 80% egzemplarzy jest dojechanych. ALE smile.gif da się znaleźć fajne sztuki, które jeszcze lata pocieszą. Mi się ostatnio udało trafić 525d z 216tkm, serwisowane w ASO do końca ( osobiście sprawdziłem wyciąg).

Z tym funduszem celowałbym w e39, silnik to już kwestia indywidualna. Powinieneś trafić polifta z roczników 2001-2003. Nie wiem skąd jesteś, ale jak z trójmiasta to mogę pomoc w poszukiwaniach wink.gif
CrocodileReggae
Proponuję:
- MB w211 3.2 (na ładnego musisz dołożyć, za 20 nie kupuj)
- a6c5 / passat b5 fl - 1.8t albo 2.8
- v70 2.4 benz są 140KM i 170KM


Wszystkie dobre do lpg



As_
Dokładnie passat 1.8t
K@rol
Laguna gt205 albo st220??
rex
Moim zdaniem to albo to e39 albo s60. Do 20kola spokojnie kupisz taka z turbo z dobrym wypasem. LPG jak najbardziej. Oczywiscie przebieg bedzie sluszny bo nikt nie kupuje takich samochodow do latania wokol domu.
amica1
Dziękuje wszystkim za propozycję, ale FIAT STILO odpada. Stylistyka nie pasuje kobiecie i mi także. Co do MB w211... porozmawiałem z użytkownikiem tego modelu, powiedział mi, żebym jednak go odpuścił jak mam tylko 20 tys. Co do passata b5, on także odpada. Zbyt dużo tego jeździ i jakoś odrzuca mnie od niego. Mondeo ST220, także myślałem o nim, ale raczej nie zmieszczę się z spalaniem w 15l. Laguna, odpada ze względu na swoją awaryjność.

Bardzo ciekawą propozycję przedstawił rex. Czy to volvo jest mocno awaryjne? Jaki silnik polecacie do tego modelu? W oko wpadła mi także ostatnio mazda 6 z silnikiem 1.8/2.0. Co o nich myślicie? BMW e39 zaczynam już poszukiwania. W weekend oglądałem sedana 2.0 z 1997 roku, ponieważ sąsiad wystawił ją 500m dalej od mojego domu. Była dośc zadbana, przejechane niby 280 tys., rdzy nie było widać nigdzie, zawieszenie wydawało się OK podczas jazdy, opcji bogatej nie miał ten samochód, można powiedzieć same podstawy: klima/ elektryka. Nic więcej niby nie jest potrzebne, ale chce za nią 13 tys. Wydaje mi się, że to trochę sporo jak za ten rocznik/wyposażenie. Do tej kwoty musiałbym doliczyć jeszcze założenie LPG.
Lakier
Mazda rdzwieje, poza tym super auto (benzyna).

Volvo nie rdzewieje, jest bezpieczene, wszystkie silniki sa dobre, zalezy tylko ile mocy potrzebujesz. Złoty środek to 2.5T. Spalanie gazu w trasie około 12 litrów. Ciężko kupić coś zadbanego.
burski
CYTAT(Lakier @ Mon, 02 Mar 2015 - 10:47) *
Złoty środek to 2.5T

Mówisz o tym, że nagminnie pęka tuleja?

Wszystkie silniki w tym Volvo są OK, właśnie poza 2.5T. T-5 to oczywiście najlepszy wybór.
Lakier
Nie słyszałem o takich problemach w tym silniku. W S80 II też występuje ten problem?
mszczyrek
Skomentuje ogolnie. Masz do wydania 20 tys - zastanow sie, czy naprawde za te pieniadze warto brac jakies kilkunastoletnie `premium`. Generalna zasada mowi, ze koszty utrzymania auta sa proporcjonalne do jego ceny gdy bylo nowe... Mialem kiedys E46 - kupilem 6 latka, salon Polska, przebieg udokumentowany 86 tys (weterynarz jezdzil w weekendy). W ciagu pierwszych 2 lat dolozylem do niego okolo 15 tys - oprocz oczywistych wink.gif rzeczy jak padniete turbo musialem zrobic cale zawieszenie (nawet zaminniki kosztuja sporo), klime, jakies rzeczy elektroniczne, tylne przewody hamulcowe itd itp. Dwa razy znalazlem sie w sytuacji, ze mialem gdzies jechac, a nie mialem czym, na szczescie psulo sie zawsze blisko domu smile.gif

W tym przedziale cenowym celowal bym w wolnossaca benzyne z Japonii, Fiata (ktory jest wg mnie bardzo niedoceniany), Forda albo ostatecznie cos z grupy Vag, ale tez raczej z 1.6 mpi/1.9tdi niz 1.8T.

Osobiscie celowal bym kolejno w: Stilo, Accorda, Focusa albo Mondeo.

Michal
kubasiek
a4 b6 quatro
ap2
CYTAT(amica1 @ Wed, 25 Feb 2015 - 15:46) *
(...)

Moje propozycję to:

- SAAB 9-3 II (sedan/kombi)
- OPEL VECTRA C kombi po lifcie
(...)


Dodałbym Fiata Cromę II - z tym, że większość to Diesle a benzyna to z Opla, i tylko 1.8 i 2.2.
Ale się pewnie nie spodoba... wink.gif
burski
CYTAT(ap2 @ Fri, 06 Mar 2015 - 10:06) *
Dodałbym Fiata Cromę II - z tym, że większość to Diesle a benzyna to z Opla, i tylko 1.8 i 2.2.
Ale się pewnie nie spodoba... wink.gif

Biorąc Cromę, to grzech nie zdecydować się na świetnego fiatowskiego diesla...

CYTAT(Lakier @ Wed, 04 Mar 2015 - 14:16) *
Nie słyszałem o takich problemach w tym silniku. W S80 II też występuje ten problem?

Nie wiem, nie mam doświadczenia z tak nowymi Volvo.
Problem występuje od 850, przez S70 do S60 I i S80 I na pewno.
tjwasiak
Wszystko fajnie, tylko nie rozumiem po co polecać silniki o liczbie cylindrów większej niż 4. Po pierwsze - rosną koszta zagazowania, po drugie koszta akcyzy/ubezpieczenia (bo z reguły oznacza to pojemność ponad 2 litry). Proponuję również poza wszystkim przyjrzeć się ile w przypadku każdego z tych aut kosztuje "pakiet startowy" vel "stage 0" - rozrząd, filtry, płyny eksploatacyjne oraz części typowo eksploatacyjne jak klocki/tarcze czy drobne elementy zawieszenia. Budżet jest niski, jeśli ma wystarczyć na zakup auta i doprowadzenie go do stanu używalności, to polecam szukać samochodów do 12-13k PLNa, bo niestety reszte pochłoną konieczne poprawki. Realnie patrząc na rynek nikt nie sprzedaje sprawnych samochodów.
Whisper
Honda Accord kombi z 2 litrową benzyną.
hug
A najlepiej 2.4. Pali mało. W manualu jedzie, a awaryjne nie są w ogóle. Jak to accord.
Daj sobie spokój z resztą jak realnie chcesz mieć spokój.
Whisper
Za 20 tys. Nie kupi się raczej 2.4. Jeżeli jednak znajdzie sie zdrową to zdecydowanie tak.
amica1
Panowie, dziękuje bardzo za tak liczne propozycję.

Fiat CROMA odpada, stylistka jednak nie podchodzi smile.gif Sporo osób jednak doradza mi zakup Vectry C po lifcie, tylko nie wiem, który silnik jest najmniej awaryjny z ich gamy? Także zacząłem przyglądać się Toyocie Avensis. A czy dostałbym w tej cenie golfa V albo Octavie II? Nie liczę na full opcję, ale jednak żeby jego stan nie był tragiczny?

W tej cenie jest szansa dorwać coś z stajni VAGA z DSG?
Frolik
Polece Peugeota 407 kombi, najlepiej z silnikiem 3.0 lub 2.2. Oczywiscie benzynka. Silniki bardzo trwale, bezusterkowe, mocne. Jak na swa pojemnosc dosc oszczedne.
Z tym budzetem kupisz auto mlode, z realnym sensownym przebiegiem, dobrze wyposazone.

e46, e39 to super auta. Ale juz starocie. na takie bmw 5 tys zl musisz zostawicv na pakiet startowy. A sam widzisz co kupisz za 15 tys zl. Jak bedzie dobre, to max z 2000 roku...
lagadula
- Passat 1.8t (ew. 2.0i , kolega ma i jest zadowolony)
- E46 320i
- E39 520i
- Octavia kombi 1.8t / RS


amica1
Witam Panowie po prawie rocznej przerwie... Temat zakończył się kupnem Peugeota 307 SW z 2006 roku 2.0 hdi 136 km. Żonie ten model bardzo się spodobał i nie chciała odpuścić i słuchać, że w diesla lepiej się nie pakować. Dodatkowo Peugeot zaplusował u niej rocznikiem... Informuje, że to była największa pomyłka jaką mogłem zrobić, przez prawie rok użytkowania wsadziłem w auto( nie licząc oczywiście opon/ rozrządów/ olejów/ filtrów, które na początku wymieniłem) ok 6 tys. Na początku padł dwumas, następnie wtryski, z silnika i skrzyni zaczął się teraz lać olej... W związku z tym chce się pozbyć tego auta i kupić coś innego w benzynie. W związku z tym, że dziecko ma już pół roku to niedługo wózka nie będę musiał wozić to straczy nam sedan/ kombi. Z tymże nie ukrywam, że spłukałem się trochę z pieniędzy przez tego peugeota i szukamy auta do 10-13 tysięcy (kasę na części po zakupie mam odłożoną), najlepiej już w gazie. Co w tej cenie mógłbym dostać? Wymagania:
- rocznik min 2001
- klima, abs, centralny zamek
- gaz/ benzyna


Czy w tej cenie kupie dobre E46 po lifcie? Patrzyłem też Laguny II FL, czytałem, że po lifcie zostało sporo poprawione, ale czy np. jakbym dozbierał te 2-3 tysiące to starczyłoby na dobry egzemplarz?
mireczek89
Do 10-13 tyś ciężko z czymś przyzwoitym w roczniku od 2001.

E46 po lifcie w zależności od wersji silnikowej około 20-25 tyś.
Przedlift 318i może się uda za 13.

Sprawdziłbym volvo v70 2.4 wolnossaka, Passata B5 przedlift ew. a6 c5.
Warunek rocznika nie jest spełniany.

Ewentualnie mondeo mk3 w benzynie jeśli rocznik ma być zachowany, jestem w mojej ocenie nie jest to zbyt dobry samochód.

W mojej osobistej ocenie, niezależnie od budżetu powinno się szukać aut starszych ale w jak najlepszym stanie.
W budżecie typu 10 czy 15 tysięcy napalanie się na rocznik nie ma absolutnie jakiegokolwiek sensu,
amica1
Wiem o tym doskonale, że rocznikiem się nie jeździ, ale akurat myślałem o e46 bo wtedy wprowadzono lift. O fordzie mk3 także słyszałem niezbyt wiele dobrego. A Passata b5 nie kupie po FL w tej cenie? Korci mnie cały czas, aby spojrzeć na E39 (oczywiście tutaj wchodzą w grę starsze roczniki), ale tak jak ktoś tutaj napisał czy za tą cenę opłaca się kupić markę klasy premium.
adamlass
CYTAT(amica1 @ Thu, 11 Feb 2016 - 10:24) *
Informuje, że to była największa pomyłka jaką mogłem zrobić, przez prawie rok użytkowania wsadziłem w auto( nie licząc oczywiście opon/ rozrządów/ olejów/ filtrów, które na początku wymieniłem) ok 6 tys. Na początku padł dwumas, następnie wtryski, z silnika i skrzyni zaczął się teraz lać olej..



Na początku zastanów się czy jest sens sprzedawać auto, w które już wsadziłeś trochę grosza. Jeżeli zostały zrobione najważniejsze (i przy tym najdroższe) sprawy związane z użytkowaniem diesel'a, to w zasadzie pozostało chyba tym autem jeździć, a nie pakować się w kilkunastoletnie samochody.
SajneK
Lexus is200
Miałem - polecam

http://otomoto.pl/oferta/lexus-is-is200-2-...d-ID6yherF.html
amica1
Adamlass, dzięki za propozycję, ale odpuszczę. W tamtym tygodniu biegi przestały wchodzić, co się okazało uciekł cały olej ze skrzyni + cieknie z silnika, więc trzeba uszczelniać go całego. Dodatkowo mechanik twierdzi, że do turbo dostaje się powoli olej i potwierdził tylko to co chce zrobić, że lepiej go spróbować sprzedać zanim znów włożę kolejne tysiące.
adamlass
Jasne, to jest indywidualna decyzja właściciela. Wniosek z tego taki, że żon w sprawach motoryzacyjnych nie słuchamy i kropka wink.gif
Co do propozycji, to faktycznie IS200 jest chyba najlepszą (RWD) i stosunkowo najmniej awaryjną opcją. Można też trafić kombi.
Ewentualnie, świeższa będzie Octavia, chociaż mając do wyboru Lexa, to na niego bym się zdecydował.
five
W tym budżecie polecam Mondeo Mk3. Sam posiadam diesla, ale rozglądałem się za benzyna + lpg.
Tyle, że trudno znaleźć sensowną i zadbaną sztukę :/ TDCI jest znacznie większy wybór. Ja kupiłem 2003 rok (polift) za 9k, wsadziłem <3k zł na start.

Mondeo mam od 2 miesięcy i 4k km za sobą. 130KM i 330nm w trasie robi robotę. Ilość miejsca w środku oraz jakość wykonania naprawdę zadowala. Prowadzenie to przyjemność. W moim przypadku auto było zastane (6k km w 3 lata) więc po pierwszym przeglądzie (600zł - oleje, płyny i filtry) i tysiącu km musiałem wymienić wszystkie elementy gumowe zawieszenia + amortyzatory tył. Zabawa za 2k PLNów. Ale od tego czasu śmiga aż miło. Trzeba jednak uwzględnić, że to klasa D - jeździ się bardzo wygodnie, ale eksploatacja też nieco kosztuje. Nie jest droższy w utrzymaniu niż inne diesle z tego samego rocznika (turbo, wtryski), a łańcuch jest na rozrządzie. Jeśli lpg to tylko w 2l.

Generalnie - auto dające optymalny wskaźnik jakość/cena/komfort przy rozsądnych kosztach utrzymania. O ile nie wejdziesz na minę. Chociaż to ostatnie zdanie pasuje do każdego auta wink.gif
amica1
Sajnek, Adamlass, brałem pod uwagę również Lexusa, bo bardzo się mi podoba, duży plus za RWD. Tylko czy w tej kwocie jaką dysponuje kupię coś zadbanego? Z tego szukałem wcześniej, to ceny są dość zróżnicowane, od 13 do 20...
SajneK
Jak sie trafi, marzyciele chcą 20k za 99 - 00 rok, jak ktoś chce na prawde sprzedać to ok 12-13 k za 16 - 17 latka to rozsądna cena
marcin986
Może poszukaj jakiejś Toyoty Avensis/Corolli w kombi i PB, powinieneś coś fajnego znaleźć do 2004 roku, wiem, że samochody mogą się wydawać nudne, ale IMO jak już raz się przejechałeś na francuskiej motoryzacji to szukaj czegoś bez awaryjnego, myślę że kupowanie BMW E46 czy E39 w tych pieniądzach jako jedyny dailydriver to kiepski pomysł, chyba że byś miał pewniaka, od znajomego.

Lagune II/FL odpuść, miałem taką przez 2 lata, sprzedałem kupiłem Hondę.
ww#296
Za mało kasy na porządny samochód. Proponowałbym coś na bazie golfa IV czyli sam golf, bory i pochodne, seaty i skody - silnik 1,9 TDI lub 1.6 benzyna z gazem. Trzeba liczyć się z wymiana dwumasu, rozrzadu i turbo w TDI. Ale zawieszenie raz zrobione wytrzyma naprawdę długa i za paręset zł można ogarnąć w odróżnieniu od proponowanego np Mondeo. Gaz tez warto założyć samemu bo żywotność najważniejszych elementów instalacji to zaledwie parę lat.
w tych pieniądzach to najważniejsze znaleźć dobry egzemplarz co niestety nie jest łatwe bo auta z przeszłością i mocno podpicowane (ale pic taki konkretny - handlarze wymieniają elementy tak że auto sprawia wrażenie w pełni sprawnego - jednak naprawiane są najtańszym kosztem.)
amica1
ww#296, Właśnie o tym myślałem, że lepiej kupić samą benzynę i z czasem dołożyć gaz.. Z diesla się wyleczyłem na dobre, jeżdżę często krótkie odcinki po mieście i jako takich tras nie robię, dlatego wolałbym je odpuścić ze względu także na koszty awarii jakie mogą wystąpić.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.