Witam . Wiem że w omedze ten silnik szału nie narobi ale został mi on z mojego rozbitego poloneza i nie chce żeby się marnował w garażu ,a budowa nastepnego poloneza odsuwa sie w czasie (budowa domu) . Technicznie wiem że wszystko plug &play ale chodzi o podpiecie wiązki silnika xe na motroniku 2.5. Chciałbym wiedziec czy tak samo jak przekładka na przykład do astry, corsy czy calibry polega na łączeniu kolorów kabli czy trzeba szukac po wiązce co jest co tak jak miałem z polonezem.W tej chwili mam x20xev . Dla poprawy osiągów pójdzie jeszcze dyferencjał o przełożeniu 4.22 zamiast 3.9 który jest teraz . Mysle że to ożywi troche moją ''babcie'' . Z góry dzięki za podpowiedzi

W omedze będzie łatwo, c20xe nie potrzeba za wiele żeby pracował, na bank w okrągłej wtyczce koło akumulatora będziesz miał wszystkie potrzebne przewody, problem może być z pasownością wiązki z astry, lecz z tym dasz sobie rade.

o o taką odpowiedz mi chodziło . Wiązka podeszła do poldka to i do omegi podejdzie. Czyli łączyc kolor w kolor i po sprawie. Jak ogarne temat to dam znac jak babcia jeździ tylko niech sie cieplej zrobi bo garaż nie ogrzewany .

jakby co mam dyfer ze szpera do OB przelozenie 3.7

za ile i czy sam wkład chciałbyś sprzedać?

No kupiłem dyfer że szperą o przełożeniu 3.7 i przerzuciłem wszystko do dyfra z przełożeniem 3.9. Postaram się wieczorem fotorelacje zrobić z przekładki przełożeń . W następnym tygodniu powinienem zarzucić go do omki . Nagram jakiś filmik jak się jeździ na tym ustrojstwie hehe

Dobra tak to wygląda z tym dyfrem. Najpierw wyciągamy seger trzymający łożysko

Tu wyciągnięty
Wystarczy wyciągnąć seger lewej półosi , dalej musimy wybić zewnątrzną część łożyska
można ją całkiem wybic lub tylko wysunąć tak jak tu
Następnie wyciągamy kosz z dyferencjału zaczynamy wyciągać od strony wybitego łożyska . Tu przekładnia już na wierzchu

Jak już mamy wyciągnięte obie przekładnie , zamieniamy miejscami koła zębate i łożyska

. Pamiętajmy że łożyska muszą pozostać w tym samym dyferencjale . Wkładamy kosz że szperą , łożyskami i zębatką do dyferencjału z przełożeniem takim jak chcemy. Wbijamy pierscień łożyska zakładamy seger . Sprawdzamy luz między zębny przekładni i gotowe

Jeśli luz miedzy zebny jest za duży koryguje się go grubością segera . U mnie nie potrzeba było zmieniac segerów. Luz pozostał taki jak z oryginalnym koszem przekładni. Mam nadzieję że komuś się przyda ten opis

Szperka juz smiga ale silnik choruje na niedobor mocy. I tu pytanka mam do znawcow tematu ecumastera. Zamierzam kupic owe uzadzenie i wpiac je do omegi w wiazke silnika ktory obecnie mam czyli x20xev.
1. Mam zamiar po zalozeniu ecu majstra wrzucic silniczek z mojego poldka c22xe ktory pracuje na motroniku 2.5 . Jak wiadomo wiazka ecoteka posiada czujnik polozenia walkow rozrzadu a xe m2.5 nie. Czy majac ecumajstra moge ominac ten czujnik.
2. Jesli czujnik jednam musi byc to jesli zaloze walek wydechowy xe z m2.8 razem z czujnikiem bedzie ok?
3. Czy moze przerobic kola rozrzadu z ecoteca na walki z xe i zamontowac tez czujnik z ecoteka ?
Pytam bo niechcial bym narazie przekladac wiazki na ta z xe i a silnik c22xe chcialbym wywalic kopulke i zrobic na cewce zespolonej . No ale jesli te moje patenty nie przejda to najprosciej bedzie wrzucic xe z wiazka. Obeznanych w temacie ecumajssze o wszelki porady i podpowiedzi . z gory dzieki

Moim zdaniem chcesz niepotrzebnie rzeźbić. Ja bym przerobił Twój C22XE na M2.8 i wsadził do Omegi. Wszelkie czujniki pod Simtec'a są drogie, nie trwałe a zamienniki po prostu nie działają - z resztą poczytaj dowolne forum dedykowane Omedze - 99% problemów dotyczy XEVa.

też myśle nad przeróbką .Więc zapytam co bedzie potrzebne .
Wiązka m2.8
Wałek wydechowy M2.8
czujnik położenia wałka rozrządu m2.8
Przepływka m2.8 i czujnik powietrza ten mały
Rozrząd moge zostawić ten z m2.5 a cewka zespolona może zostac z omegi
Jeśli o czymś zapomniałem to proszę o dopisanie . A jakby ktoś miał te graty na zbycie to pisać co jak i za ile
co do xeva to siedze na forum omy i wiem o co chodzi ale pytałem bo nie chce za bardzo mi się rzeźbić z wiązką no ale jednak pójdzie m2.8

koledzy mam takie pytanko . Jaką wiązke zostawić pod ecumastera - m2.5 czy m2.8 . Pytam bo słyszałem że m2.8 kiepsko współpracuje z ecumajstrem , gubi pamięć i takie tam. Doradzcie co i jak . Wszystko do m2.5 mam ,do m2.8 musze pokupić a troche cięzki temat jest z dostaniem

Jedyną moim zdaniem przewagą M2.5 nad M2.8 w kwestii "świnienia" jest możliwość bezproblemowego pozbycia się możliwości adaptacji składu mieszanki przez ECU. Tyle że to akurat kwestia zmiany jednej mapy w ECU i możesz mieć zawsze open loop w M2.8...

open loop??? a dokładniej bo w kwestii majstra jestem zielony. czyli zostawić m2.5 i wyciskać z niego konie

Łopatologicznie - w M2.5 podajesz masę zamiast sygnału z sondy, a żeby w M2.8 mieć taki sam efekt potrzebujesz zmienić 1 mapę w ECU.
Możesz zostawić M2.5, ciekawe ile uda Ci się z tego silnika ugrać.

o teraz łapie o co chodzi. Mase podaje sie na pin 20 jak dobrze pamiętam w kości komputera i wtedy zamiast c20xe mamy 20xe. A z tą zmiana mapyw m2,8 to da sie to zrobić ecumajstrem czy musiałbym gdzieś podjechać na strojenie. A jeszcze jedno kolego tjwasiak co mogę pozostawić z omegi żeby podeszło do m2.8? Chodzi mi o przepływke, cewke, czujnik tlenu czy to pasuje

Niestety nie podpowiem Ci "z głowy" co możesz z Omegi zostawić (to jest XEV jeśli dobrze pamiętam?), lecz obawiam się że nic/prawie nic. Zmiana mapy w M2.8 wymaga bezpośredniej edycji zawartości pamięci ECU.

Czujniki temp chlodziwa tylko ci podejda

ok dzięki panowie za informacje ,decyzja zapadła zostawiam silnik na m2.5 ,bedzie mniej pier...enia. Czas brać się za prace może w majowy weekend rusze
A czy po zapieciu ecumajstra można wyrzucić przepływomierz? map sensor zamiast niego się daje tak?( a jest on w zestawie ecumajstra?)

Zależy jakiego masz DETa - są takie ze zintegrowanym MAPem, a są takie gdzie potrzebujesz czujnik zewnętrzny. Możesz zastąpić przepływomierz, choć ja osobiście w daily driver'ze bym tego nie robił.

panowie mam pytanko co do listwy wtryskowej gazu . Miałem keihiny pomarańczowe ale klękły .Mam kilka listw na oku i potrzebuje wiedziec która z nich obsłuży 200KM . Sterownik jest KME NEVO . Tu kilka linków
http://allegro.pl/y77-listwa-wtryskowa-bar...5331147613.html
http://allegro.pl/listwa-hana-gold-4-cyl-h...5141173952.html
http://allegro.pl/listwa-magic-jet-4-cyl-f...5129402942.html
http://allegro.pl/listwa-barracuda-4-cyl-w...5334027096.html
http://allegro.pl/hana-2001-listwa-wtrysko...5336818492.html
I tu następne pytanie Jak jest z tymi dyszami bo jedni piszą że dodają jakieś dysze inni nie . Czy te wtryskiwacze mają już w sobie dysze te pod 200KM ?
Silnika jeszcze w omie nie przełożyłem ale myśle już do przodu (w planach jest zrobienie z mojego c22xe ok 200KM na wolnossącym jak da rade) i chce od razu kuipic listwe z zapasem . Może ktoś z was podsunie inna listwe . Wydatek przeznaczony na nią to max 350zł. Z góry dzięki za porady

Barracuda lub hana, magic jet jest nietrwały. Dysze to zależy, hana w któreś wersji nie ma dysz. W barracuda rozeiercisz na potrzebny wymiar(tabelka na opakowaniu zbiorczym lub na stronie producenta) a jak wlozysz c22xe to rozwiercisz znowu i tak pomału wraz z wzrostem zapotrzebowania.

A Hana obecnie to trwała jest? Tylko Barracuda, albo Dragon. Tyle tylko że ja wcale nie kupowałbym Barracudy w listwie, tylko pojedyncze + adaptery montażowe i zrobił sobie magistralę zasilającą wężem 12mm.

Kup sobie Barracude (tą mocniejszą - 130Nl/min), będzie miała fabrycznie wkręcone dysze, rozwiercasz na ile potrzebujesz. Do 2.0 200Km wolnossaka wywaliłbym dysze całkiem i wstępnie koło 1b ustawił na reduktorze.

Moim zdaniem wystarczy zwykła Barracuda, bo niestety ale osiągnięcie 200KM nie będzie proste i może spowodować że samochód stanie się uciążliwy w normalnej eksploatacji.

ok czyli barracuda. tylko którą z tych linków co podałem wystarczy? niech znawcy podsuną linka, będę wdzięczny

a te http://allegro.pl/y60-listwa-wtryskowa-lpg...5367351539.html

Ja smigam na HANA blue odseparowanych. Koszt jednego 69pln a wydajnosc 60km ze sztuki. Ogolnie sa za duze do mojej mocy, ale zbilem cisnienie do 0,8, i mnoznkiem i jest ok. Wytrzymaly zanim zaczly padac 60tkm. Nie wiem czy to duzo czy malo bo na LPG jest tak tanio, ze sie tym zbytnio nie przejmuje
Mysle, ze to lepsze rozwiazanie niz listwa bo mozna jak najblizej kolektora zalozyc. Wszystko kupile w linku powyzej. Ciezko o lepsze ceny.

Manieko58 każda barracuda ma 115nl/h czyli teoretycznie wyżywi 50hp. Potem masz Napoleona który daje 130nl/h a fizyczny wydatek regulujesz średnicą dyszy

Nieprawda.
Są zwykłe Barracudy 115Nl, Barracuda 130Nl (występowały również z napisem "wersja testowa") a także jeszcze wydajniejszy ale niedostępny obecnie Napoleon (niedostępny z uwagi na beznadziejną wytrzymałość, produkcja wstrzymana dopóki nie będzie nowej wersji).

50KM/cylinder myślę że jest możliwe nawet na zwykłej wersji 115Nl, ale tylko pod warunkiem "betonowego" ciśnienia reduktora.

tjwasiak faktycznie pomieszałem, jest barracuda 130nl/h . U jacusia jest o złotówkę droższa od normalnej. Dane spisane z pudełka zwykłych barracud przy ciśnieniu 1,5bar

a te dragony z ostatniego linku co o nich myślicie? Mają 130l/h wydajnosci. wypowiedzieć się coś o nich tak dla porównania. co do przysłowiowej mocy silnika to w planach jest ecumaster,wałki 272 stopnie ,i ewentualnie porting głowicy. Może 200KM peknie zobaczymy. kolego kris4cars podrzuc linka do tych wydajniejszych barracud u jacusia

Dragon'y w zwykłej wersji przy wysokim ciśnieniu powinny i 75KM z cylindra obsłużyć. Niestety nie występują jako pojedyncze wtryskiwacze, a przy zastosowaniu listwy 4 wężyki wtrysk - kolektor stają się długie - więc albo 2 listwy po 2 wtryski, albo Barracuda.

Barracudy 130Nl w PH Jacuś

a te pojedyncze barracudy to dac bezpośrednio na kolektor czy wpiac się je da w listwe jakaś. zasilanie mają kruccem 6mm więc musiał bym zrobić taką lub dokupić z 4 wyjściami i podać im gaz na wezykach tak?

Ja osobiście bym zastosował (i mam tak u siebie) takie adaptery - wtedy wszystko zasilasz wężem 12mm z obu stron.

EDIT: I Barracudy jak na jak najkrótszych wężykach wtrysk-wkrętka w kolektorze.

http://www.phjacus.pl/Y90-BARRACUDA-Wtrysk...-min-p2500.html

Podrożały skubane.
Do tego adaptery
http://www.phjacus.pl/G51-Trojnik-rozdziel...00-A-p2063.html
http://www.phjacus.pl/G52-Kolanko-rozdziel...10-A-p2064.html

Te adaptery to podejdą pod te wtryski bo one pasują bardziej chyba do tych wtrysków http://www.phjacus.pl/Y45-Wtryskiwacz-Hana...zyna-p1269.html
Do tych barracud to chyba ta szyna powinna być http://www.phjacus.pl/386-Rozdzielacz-Hana...ndry-p2532.html no i do tego piszą tam że te adaptery mają zastosowanie z wtryskiwaczami przystosowanymi do montażu w szyne.
No chyba że na tych zdjęciach tak dziwnie widać i się myle
Więc taki zestaw bym zakupił
te wtryski http://www.phjacus.pl/Y90-BARRACUDA-Wtrysk...-min-p2500.html
Plus taki adapter http://www.phjacus.pl/386-Rozdzielacz-Hana...ndry-p2532.html
Lub ten komplet http://allegro.pl/y77-listwa-wtryskowa-bar...5331147613.html
Bo ten zestaw to jest to samo co wyżej chyba http://allegro.pl/listwa-barracuda-4-cyl-w...5334027096.html

manieko58 w baracudach wyciągasz zabezpieczenie i demontujesz ten kaputrek z wtryskiwacza. Jak kupisz w szynie/listwie to masz też je do zdjęcia, ew. zdjęte i poskłądane w listwe. Ja proponuje ci zostać przy adapterach na 12mm wąż z racji lepszego zasilenia wtryskiwaczy paliwem.

http://lpg-forum.pl/mazda-5-2l-disi-kod-lf...011-t47544.html
tu ładnie widać barracudy

na tym forum nie jestem zalogowany ale już wiem o co chodzi . Potruje wam jeszcze głowe i zapytam czy ta listwa która mi została od keihinów
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b0db3c4d5cce733a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/143553d7109bd042.html
Podejdzie do tych pojedyńczych barracud ? ona ma zasilanie 12mm wąż. Jeśli by dało radę ją na razie zapiąć to do czasu przekładki silnika i zwiększenia mu mocy mogło by to śmigać.
Wiem że marudzę i jest mi ciężko zdecydowac ale tyle tego jest że już sam niewiem
Faktycznie przyjrzałem się tym wtryskom dokładniej i góra jest zdejmowana

w końcu zamówiłem u jacusia te barracudy 130Nl/min.

Jak gość celuje pod 200KM to zwykła Barracuda będzie mała. Do mamowozu wsadziłem Barracudy 130Nl/min, gdzie jest wolnossące R4 2.0 155KM, kręcące się do 6800rpm i przy ciśnieniu 1,2b mam mnożnik 1,2 spadający na 0,8 - jak dla mnie idealnie.

Nie chcę się kłócić - wszystko zależy od tego jak stałe będzie ciśnienie. Jak reduktor nie będzie wydalał to i 130 Nl nie wystarczy.

Lepiej mieć ciśnienie poniżej 1b odrobinę i mnożnik na końcu 0,8 zamiast walczyć z pętleniem wtrysków gazowych przy ciśnieniu podbitym do 1,3b na przykład. Jak zrobi nawet 180KM z 2200ccm R4 to zdecydowanie polecam wersję 130Nl/min Barracudy zamiast zwykłej 115stki.

O ile tylko masz reduktor który pozwala "bawić się" ciśnieniem w szerokim zakresie

I nie strasz mnie, że jak pociągnę dalej mody to mi się Barracudy skończą, dobra?

Panowie problem jest taki . Barracudy chwilowo zaadoptowałem w listwę od keihinów.Reduktor KME RED Podjechałem do kolegi żeby je ustawić i lipa . Pierwsza próba przy ciśnieniu na reduktorze 1bar na oryginalnych rozmiarach dysz jakie były w zestawie pokazało zbyt małe dysze ,wiadomo były jakieś 1.5mm. Dobra rozwierciliśmy na 2mm ,ponowna kalibracja i znowu komunikat zbyt małe dysze. Teraz otworki 2.2mm nadal ciśnienie 1 bar i znowu zbyt małe dysze . Otwory 2.5mm przy 1 barze i nadal to samo . Zwiekszyliśmy cisnienie do 1.2 bara ,ponowna kalibracja doszło do 3 cylindra przerwało i znowu zbyt małe dysze . Nawet jak daliśmy 2.8mm nic nie pomogło . Kolega w końcu ustawił je ręcznie na tych 2.8mm i jeżdże tak już drugi tydzień i niema mocy na tych wtryskach . Musze jej mocno cisnąc pedał gazu żeby jakoś przyśpieszała . Jak keihiny mi padły miałem na przetrzymanie wrzuconą listwe od jakiegoś silnika 1.2 i lepiej się zbierała do tych 4 tyś obr niż teraz , tylko na nich przy ponad 5 tyś przerzucał na benzyne. Na barracudach tera pociąga do 6.5tyś i nic nie przerzuca ale muł jest niesamowity. Kolega nie jest jakimś mistrzem od gazów ( pracował kilka lat przy tym i teraz po godzinkach zakłada w domu używki) ale jak zakładał mi ta instalacje jeszcze z keihinami to nie było żadnych problemów , wszystko się ładnie skalibrowało . No i co wy na to. Myśle jeszcze podjechać do innego gaziarza no bo się tak jeździć nie da takim mułem

Jesteś pewien że elektrycznie jest wszystko prawidłowo podłączone - tzn. wtryski są dobrze sparowane? Nevo nie powinno mieć żadnych problemów z Barracudą. Masz najnowszy firmware? Który reduktor KME masz, bo z doświadczenia wiem że Silver jest po prostu za słaby. Sprawdzaliście podczas jazdy co dzieje się z ciśnieniem? Masz sprawną sondę lambda? Podglądałeś adaptacje ECU?

jak pisałem wyżej mam reduktor KME RED . Co do podłączenia to podpiołem z taką kolejnością jak były keihiny ,z drugiej strony jak bym pozamieniał kostki to chyba by nie równo na wolnych obr chodził a jest gitarka. Co do oprogramowania to nie wiem jakie jest ale jak montowaliśmy tą instalacje to kolega musiał nowy program pobrać bo na innej wersji nie odpalało. Cisnienie podczas jazdy w granicach tego 1.2 bara utrzymywało. Adaptacje zrobiliśmy na drodze podczas jazdy dopiero po ręcznym ustawieniu wtrysków.
Podczas kalibracji automatycznej działo się tak , 1 i 4 cylinder czasy wtrysku pokazywał ok 4.1 ms ( gdzie benzyna ok 3.8ms) . Gdy podpioł się 3 cylinder czasy wtrysków na wszystkich trzech cylindrach skoczyły do ok 8ms i zaczoł nierówno chodzic na wolnych . Gdy na koniec doszedł 2 cylinder czas skoczył na ok 10ms i przerywało kalibracje . Jutro wybieram sie do innego gaziarza co ma konkretny zakład i zobaczymy co wymyśli.

A próbowaliście ustawić żeby wszystkie wtryski jednocześnie przełączał? Bo mi właśnie wygląda na to że jednak są źle sparowane wtryski - przynajmniej 2 i 3 cylinder wyglądają na zamienione...

czyli mogłem zamienić kostki ale są ponumerowane i popiołem zgodnie z numerami. A jeśli będą zamienione to czasem na wolnych obrotach powinien zle chodzić czy cos? Pojedynczo nie próbowaliśmy ,zobaczymy jutro u gaziarza

Wszystko zależy jak są wężyki podłączone - często w 4 cylindrowych silnikach 2 i 3 cylinder są na krzyż żeby zachować równą długość przewodów wtrysk-kolektor.

no gaziarz poregulował i jest prawie idealnie . Bylo za bogato i zalewała się .Najgorsze jest to że autko używam na codzień i nie moge jej postawić na przekładke silnika . Cała nadzieja w bracholu od którego am zamiar pożyczyć jego omege może do końca miesiąca się uda wykonać zamierzony plan . Jak już wpadnie c22xe to wtedy konkretnie wezme się za gaz .