Witam, za namową jednego z kolegów, który miał spory wkład w budowę auta, chciałbym zaprezentować swoją Hondę.
W moich rękach jest jakoś 5 lat. Seryjne osiągi jednostki b16 w zupełności "na starcie" mi wystarczały. Z czasem jednak do głowy przyszły pomysły na podniesienie mocy. Z początku miało to być mocne wolnossące 1.6, aczkolwiek plany poszły w zupełnie innym kierunku i w 2012 wpadł zainstalowany metoda garażowa eaton m62. Moc wynosiła 216,6Km 7616rpm / 223Nm 5435rpm. Z następnym rokiem przyszło kilka poprawek i auto wyjechało na drogi z nowa mocą 240KM i 247 MN. Do tej pory jest to bodajże najlepszy wynik b16 z m62 w PL Tutaj należy wspomnieć o Przemku(Przema72), który miał spory wkład w ten wynik. Także za jego namowa powstał aktualny setup, który chciałbym właśnie zaprezentować Jest to pierwsze takie połączenie jednostki hondy z tym kompresorem (zazwyczaj montowany jest do silników o dużej pojemności) na pewno w PL, bodajże w Europie a czy na świecie? byłoby to odważne stwierdzenie więc uznajmy że nie ma opisanego na necie nigdzie drugiego takiego połączenia/projektu.
/ nie będę pisał o poprzednich setupach bo nie ma co zanudzać


Model:
-Civic EG6 1993 rok


Silnik:
- B16A
- wymieniony rozrząd
- wtryski 560(z evo) + resistor box
- walbro 255
- wałek wydechowy C6
- reg. kółka rozrządu blox
- śruby głowicy oem
- uszczelka głowicy erling
- pierścienie npr
- panewki acl race
- uszczelniacze supertech
- uszczelka miski oem
- korby eagle+śruby ARP
- tłoki wiseco
- nowe kasowniki vtec'a
- map sensror 3B
- chłodnica oleju 11 rzędów
- nowa chłodnica wody Valeo
- zalane 5w50VR1 valvoline


Układ Dolotowy:
- złączki FMIC
- stożek(grzybek)
- blowoff gredy
- ssący replika skuk2
- intercooler fmic 230mm
- kompresor IHI z c32 AMG napędzany paskiem 7pk


Układ wydechowy:
- przelot 2.5 cala + tłumik M-Tech Oem look
- kol. wydechowy DC SPORT przerobiony pod kompresor + owinięty bandażem


Elektronika:
- strojenie Przema72 (supercharger.pl) x3
- odcinka 8200
- zegary AutoGaude ( EGT, temp. oleju , boost)
- przewody + swiece NGK
- elektryczna pompa wspomagania /opel


Układ Napędowy:
- lekki zamach by Otoczak
- shortshifter
- sprzęgło spiekowe Radzikowski/na nowo obite+wzmocniony docisk


Zawieszenie:
- gumy Energy Suspension
- gwint z regulacją twardości KONI 1150
- Felgi OEM Renault w bieli


Układ Hamulcowy:
- klocki P+T RH
- przód tarcze Ultimax USR850
- przewody w metalowym oplocie
- wymienione uszczelki w pompie ham


Body Kit:
- Lotka ala Spoon, klapa USDM laminat, oryginał zderzak tył, zerwana folia z szyb, poflokowany materiał przednich drzwi, fender washers pod maską, nakładki na pedały Mugen Styl, pomalowane na czarno reflektory po obrysie, pomalowane wnętrze na biało, dokładka z mb vti, pomalowane PLASILAKIEM progi + listwy drzwiowe w kolor czarny, gałka skunk2, przednie lampy czarne przezroczyste, tylne wersja USDM, klamki oraz lusterka w kolorze nadwozia, pomalowane górne, boczne elementy wnętrza


Car Audio:
-Mało ważne/coś tam gra


Moc:
340KM / 357 NM

wykres ( moc mogłaby wyjść ciut wyższa ponieważ mieliśmy problem z suwającym się silikonem przez co auto nie został dokręcone do końca , a dwa że ten spadek "pod koniec" na wykresie jest właśnie tym spowodowany)


i foto jak to wygląda pod maską / zdjęcie nie oddaje wielkości kompresora

Grubo, naprawdę. Moc jak z turbo wręcz. Ciekawe jak by wypadła właśnie w konfrontacji z podobnym autem w turbo, bo ten kompresor na pewno trochę obciąża ten silniczek, co?

Świetny projekt, masz gdzieś wymiary i mapę tego kompresora?

Fajne kreski z tego wyszły, mądrzejsze to niż wszędobylskie M62 Sprawdzacie wytrzymałość seryjnych tulei B16?

Weede, kompresor to chyba to samo co Lysholm 1600AX.

PS.
Chyba jeszcze jesteśmy w Polsce i mówimy/piszemy po polsku, dlaczego nie dałoby się zatytułować wątku normalnie..?

340km na kompresorze m62 ?? Ile pompuje ? I do jakich obrotów on sie kreci?

To jest IHI, a nie Eaton. Zupełnie inny kompresor.

A jaki model kompresora, projekt na prawdę bardzo fajny.

sam jestem ciekaw, szkoda że już nie ma okazji w tym roku poganiać na 1/4, zobaczymy na wiosnę co jest warte


niestety nie, może Przemek coś ma...

odcinka, tak jak !markos napisał, nie jest to m62
a doładowanie przedstawia się następująco:
- 2500 - 0.7b
- 3000 - 0.9 b
- 3500 - 1b
- 4500 - 1.3b
- 5500-8100 - 1.2 b

!markos, a no po angielskiemu jakoś tak inaczej brzmi...może masz rację że tu jest Polska i tu .... ;)

Piotrek.L , modelu w sumie jako takowego nie znam, jest to IHI z mercedesa c32 AMG

Wykres, który widać uwzględnia już straty mechaniczne spowodowane kompresorem. Turbo o tej samej mocy mają z reguły mniej płaski moment na końcu, czyli lecą z wyższych wartości, ergo mogą mieć wyższą moc średnia. Reakcja na gaz jest z kolei lepsza przy kompresorze.

Niedawno miałem okazję jechać pierwszy raz mocno męskim autem z kompresorem i jest to absolutna rewelacja. Trochę nie z duchem czasu (CO2, straty mechaniczne), ale jest to ogólnie rewelka i praktycznie nie traci się zalet N/A, co ma miejsce w przypadku turbo. Musi niesamowicie się kręcić ta Honda, może nagrać coś z 4-5. biegu od 2000 rpm?

Niezły projekt ;-) Super, że tak ładuje przy pojemności 2 razy mniejszej niż w oryginale. Zmienialiście kółko na kompresorze czy bawiliście się kółkiem napędzającym po prostu?

C 32 AMG 3199 cm³ V6/18 354 KM (260 kW) przy 6100 obr/min 450 Nm przy 4400 obr/min

Kompot, właśnie jak już miałbym coś nagrywać to elastyczność 4 bądź 5 biegu od 100 do 200 .

Co do kół napędzających, to od IHI zostało seryjne natomiast pasowe hondy zostało zmniejszone(od serii) i przetoczone na pasek 7pk

Wiecej zdjec i film jak to sie napedza.
Kompresor z potencjalem, podoba mi sie.
Seryjna tuleja jednak nie jest taka slaba;)

tego faktycznie jeszcze nie było brawoo!! pytanie tez odwracaliscie wirniki jak to sie robi w eatonach? i tez tak to wyje jak eaton czy jest moze ciszej ??

Kuki odezwij się, to zrobimy jakies pomiary RL na Autobahn Widze, że z Riversem macie praktycznie identyczne parametry, tyle, że u niego suszarka siedzi, cirekawy jestem porównania obu aut.

O elegancko, widać zaloga BMW dba o tamtejsze pomiary. Jestem baaardzo ciekaw czasu tego auta.

sokol22 , kompresor nie jest tykany w żaden sposób ale mimo to kręci się w prawo a silnik w lewo. Przemek zastosował pasek DPK czyli dwustronny, dzięki któremu udał się taki zabieg.

Lincoln_e30ix , no faktycznie z Edim mamy podobne parametry i można by było się zmierzyć, ale ciekawe czy wróci przed pierwszymi opadami śniegu do PL i czy będzie okazja jeśli nie teraz to pewnie na jakiś zawodach
aczkolwiek nie ma się co oszukiwać , nie da się po roku przerwy wsiąść w "mocniejsze" auto i zrobić od razu super czasu. Trzeba się wjeździć , odwiedzić kilka imprez, a te dopiero wiosną

Edi robił średnio 5.2-5.5s do setki i średnie dziesiątki 100-200km/h, albo jeszcze lepiej, nie pamiętam dokładnie, jedno jest pewne przy takim stosunku masy do mocy to musi iść jak wściekłe (3.5kg na ps, gdzie ja mam 4.8 i jestem full Happy

No DJ wiadomo, że jak jest sprzęt to trzeba korzystać, a im fajniejsze auto tym ciekawiej to wychodzi.

Masz w tym aucie abs? jak tak, to moze bys chcial zostac testerem tego urzadzonka :
http://www.racingforum.pl/Home-Made-Tracti...rol-t91493.html

Chetnych do RWD mam (ja + 2 osoby). Przydalby sie ktos z FWD, kto by mogl obiektywnie ocenic dzialanie urzadzenia .

Daleko do siebie nie mamy, moglbym sie nawet pokusic o podlaczenie tego u Ciebie w aucie.

tylko Edi ma chyba eg3 czyli najlżejsza budę z 5 genów , ja natomiast eg6, które w serii jest cięższe już o jakieś 150 kilogramów. No ale nie ma co lać wody .... w sumie mam gtecha gdzieś w pawlaczu więc można go raz przy okazja odpalić tylko pytanie na ile wiarygodne są wyniki z gtecha względem RL. Mając eaton m62, 240km zrobiłem na gtechu 5,6
Lincoln_e30ix , poszedł PW
jackkpl, był abs ale został usunięty bo przeszkadzał więc niestety nie pomogę

chciałem coś w niedziele nagrać za pomocą aplikacji w telefonie ale coś nie chciała trybić

wpadło kilka drobiazgów jak :
- ambery zastąpiły malowane kierunki
- trochę fender washersów
- mocowanie chłodnicy ala passwordJDM
- mocowanie akumulatora ala passwordJDM
- hood spacer ala passwordJDM
- korek oleju ala Mugen


kilka fotek z niedzielnego popołudnia

Jest moc i po za samym IC wiele po aucie nie widać

Jak dla mnie trochę siara jeździć z takimi naklejkami, ale kto co lubi... Poza tym nice

tutaj nie opisałem historii bo temat "świeży" , jakoś przed oddaniem auta do Przemy, pomieszkiwałem w Gdańsku, w nocy pokiereszowali mi ten błotnik, maskę , wybili szybę itp i te lepki wpadły "na chwilę" .
Chciałbym wiosną oddać auto do lakiernika.. zobaczymy czy $ pozwolą na realizacje planu

Ogranicz pdm'owe akcenty to spokojnie uzbierasz

Kolejny mały "smaczek" to nowe koło. Kupiłem je przez przypadek na aukcji, w której nikt mnie nie przelicytował, a nie było ceny minimalnej
Advan 16 cali 6,5 szerokości


jednocześnie stare koła idą na sprzedaż

A nie przypadkiem "Advan replica"?

Pochwal się ile dałeś

tak dokładnie... jest to replika rzecz jasna



800 zł z wysyłką mnie wyszły, mam juz założone opony na nie, prościutkie

Lekko pociło się spod korka spustowego, tak więc dziś po pracy wpadłem do garażu i "zainstalowałem" nowy korek+miedzianka. Powinno być OK
Korzystając z okazji że miałem przy sobie aparat, zrobiłem kilka foto z nowym kołem. Dla mnie zmiana baaardzo na ++++












on board miałem nagrać w ten weekend ale kolega który ma podrzucić GoPro coś nie może się ogarnąć ....

udało się nagrać on board'a / z pasażerem na pokładzie

https://www.youtube.com/watch?v=Np95wFAphIs...eature=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=cRnDvJKhLC0...eature=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=ZVyEUSOoLMQ...eature=youtu.be

nagrywane na niemieckiej autostradzie

jaką masz skrzynie?

Krociutka ta 5-tka, pewnie przy tym niutonie spokojnie moglaby byc 30% dluzsza. Rowno przyspiesza, niezaleznie od predkosci.

Taka raczej normalna jak na ten samochód/silnik. Przy takich osiągach spokojnie mogłaby być grana S9B

Przyjemnie się to napędza.
Na nowym kole wygląda duuużo lepiej:)

kompresor masz załączony na stałe?

seryjna z EG6 czyli y21...


tak, kompresor jest spięty na stałe


nooo mogła by być dłuższa, to znaczy skrzynia s9b (bardziej z racji szpery niż dłuższej 5), aczkolwiek to auto nie służy do pokonywania długich prostych z prędkościami powyżej 200km/h

Do czego by nie służyło, to S9B w niczym mu nie zaszkodzi

Nie mogę się nie pochwalić
Taki prezent dostałem od Gwiazdora - podobno maczała w tym palce moja druga połówka

Sezon garażowy u siebie uważam za otwarty nie dość że czas zabrać się za grzebanie to jeszcze naebało tyle śniegu że hoho





no i mamy winowajcę wycieków oleju przy filtrze, raz że już padła ze starości to dwa że była źle spasowana


dodatkowo jeden z węży od chłodnicy oleju wymaga ponownego zakucia bo gdy mu ciepło to się poci ...

CDN

jaki ic masz 550x230x65 ? jak radzi sobie w ciepłe dni ?

icek dokładnie o wymiarach jak piszesz, jak w cieplejsze dni nie wiem bo auto odebrane było w październiku...

żeby nie było że nic się nie dzieje...
Roboty jest od groma i cały czas sobie coś tam dłubie popołudniami a mianowicie:

to był ostatni pracowity dzień w garażu w roku 2014
Winowajca na nowo zakuty


cza było wyczyścić to co zdążył zabrudzić


i chłodnia powoli wraca na swoje miejsce


pamiętacie mój pierwszy super mega wlot w zderzaku na stożek (ta dziura na froncie ) ?


zabrałem się za kamuflaż, pierwszy raz bawiłem się żywicą...






31 Grudnia ludzie szykowali się na sylwestra, a ja szykowałem szpachle na zderzaku


a to prace już w nowym roku
trochę papieru ściernego




tak wyszło... jak na pierwszy raz nie jest źle


a to już "new image"


i z założoną tablicą


dodatkowo dzisiaj okazało się że filtr OP557 czyli pospolity do wszystkich benzynowych hond, do rocznika 2000 jest nie ten teges bo przeszkadzają przewody olejowe(za duża średnica filtra)
trza było zakupić nowy filtr. Wszystko zostało złożone do kupy, nowe oringi na podstawce, skręcona do bloku, założony filtr, odpalenie, dolewamy olej i coś nie gra.. okazuję się że silnik łyknął prawie 2 litry oleju w chłodnice, węże i filtr...coś nie tak... i stało się... później jak się okazało jeden z oringów był za cienki i puszczał, a efektem były prawie 2 litry oleju "wylane" do kanału ;/ Kuzyniak w tempie geparda na polowaniu pojechał po nowy oring, ciut grubszy i "usterka" została wyeliminowana. Teraz jest jak należy. Tak więc temat cieknącego oleju z podstawki i węża chłodniczego uważam za zamknięty.

nastepnie zaczęło się od ocieplenia drzwi, potem zabrałem się za wybebeszanie wnętrza w celu pomalowania go z koloru białego w kolor nadwozia.







Kuzyniak służył pomocą i zabrał się za czyszczenie rdzy w bagażniku (pod kołem zapasowym)... z małej dziurki wielkości kapsla od piwa zrobiło się coś takiego



dramat, cała blacha przegniła i została sama masa/mata bitumiczna... jedyny "plus" tego to to że mam nową podłogę koła zapasowego, która leży i czeka na swoją kolej... i.... i się doczekała

teraz czeka mnie ściągnięcie zbiornika, już kilka źle wyglądających śrub udało się odkręcić bez ukręcania więc mam nadzieję tak zostanie. Reszta podwozia z czasem zostanie wyczyszczona i zakonserwowana na nowo - dobrze że do wiosny jeszcze "trochę" czasu.


Z pomocą przy podłodze przyszedł Przemek - spawacz z zawodu.
Tak więc wycięliśmy z nowej/starej podłogi potrzebny element i zabraliśmy się do przeszczepu...



jak się okazało pierwsze wycięcia okazały się idealne i można było zabrać się do wycinania starej...i spawanie nowej





efekt po paru godzinach



a tutaj spawy już po szlifowaniu + zabezpieczone środkiem na rdze





efekt z zewnątrz, wytłoczenia pasują idddeeeeaaaallllnnniiieeee



następnie kolejnego dnia zabezpieczyłem spawy gumą . Po wyschnięciu ładnie to jeszcze doczyszczę i wygładzę powierzchnie.
rozładowany aparat więc fotki z telefonu - nie wiem co jest ale mole płaskie 13 nie robią zdjęć







dodatkowo międzyczasie wyczyściłem oraz zabezpieczyłem powierzchnie zbiornika w miejscu występowania pasów



no i podczas ściągania zbiornika zauważyłem że przewód paliwowy nie był mokry, a lekko spocony, po odsłonięciu plastykowej osłonki przewodu okazało się że jest malutka dziurka
na foto powiększona śrubokrętem



oczywiste że i z tym już sobie poradziłem...także jak widać cały czas się dzieje przy aucie i już kilka osób ma swój większy lub mniejszy wkład...ale jest też co robić dalej... Można rzec że najgorsza robota za mną, aczkolwiek nie ma co chwalić dnia przed zachodem słońca. Teraz po pracy będę zajmował się szlifowaniem wnętrza by później jak już wspominałem pomalować je w kolor nadwozia


auuuuuuuuuto odpalone !
wczoraj wyrobiłem się z założeniem zbiornika ( z pomocą przyszedł mi kuzyniak - dzięki wielkie!), podpięciem wszystkich przewodów paliwowych i działa. Nic nie leci nic nie cieknie nie poci się itp Także airman - metoda na przewód paliwowy sprawdzona na własnej skórze
teraz zabieram się za wnętrze - szlifowanie malowanie itp.. a jak będzie cieplej zabiorę się za resztę konserwacji podwozia


tradycyjnie fotki - niestety z telefonu

wyczyszczenie powierzchni , odtłuszczenie + odrdzewiacz


podkład epoksydowy


baranek


ten sam zabieg

Rudego nie tak łatwo wyjebać z imprezy Fajnie że kompleksowo robione, a nie bawisz się w łatanie łatek.
Czemu nie przeniosłeś tablicy na bok?
Te konserwacje pokryłbym jakąś dobrą farbą poliuretanową. Sama konserwacja chłonie wilgoć.

miałem taką hondę 10 lat temu i już wtedy ruda po niej ganiała a była bezwypadkowa, urok starego japońca to samoistna redukcja masy..

wszystko zależy od historii danego egzemplarza. We wszystkich hondach dotychczas, z jakimi miałem do czynienia, prawie wszystkie przewody/nadkola/podłogi miały już swoją "przeszłosc", czyli niby 'standardowa bolączka modelu', a kilka tygodni temu kupiłem dla znajomego sztukę, która spod spodu wyglądała dosłownie jak nowe auta z zerowym przebiegiem, które widuje na co dzień. Kwestia szcześcia.

miałem kiedyś i strasznie mi się to nie podoba.. będę jeździł z tablicą za szyba do póki niebiescy się nie doczepią


hahahah ale to ujałeś

Fawor wierze Ci, mój znajomu z Gdańska ma kanadyjke, niebita, niemalowana, jak ściagnął nakładki progów to wyglądają jakby wyszedł z fabryki z tydzień wcześniej.... aż nie mogłem uwierzyć

ja w swoim 5g które było od nowości w domu po 9 latach robiłem i komplet reparaturek, dwa progi i klapę przy rejestracji - auto z samego końca produkcji.
fajnie, że ta buda wciąż ma swoich amatorów bo jest najfajniejszym civicem so far wyprodukowanym!

podkladu epoksydowego nie powinienes oddzielic od bitexu podkladem akrylowym?

wiesz co, tak piszą w internetach, ja pytałem lakierników/mechaników jak robią i na to wychodziło że nie trzeba


kolejny mniejszy/wiekszy up
szlifowanie wnętrza, które nie ma końca... machasz i machasz...






w końcu wnętrze pomalowane . Podkład + kolor. Miało wyjść tak sobie bo to "tylko" wnętrze, a wyszło naprawdę mega dobrze i jestem BARDZOOOOO zadowolony. Kolega Mateusz(Paluch) miał przyjechać pożyczyć pistolet do malowania i go ustawić, jak wyszło?! tak że sam się tym zajął bo jak twierdzi - LUBI TO
foto ( zapomniałem aparatu )

humorystycznie - nowy "kubeł"


trochę foli,. taśm , gazet , strecza i ooo




W podkładzie


i w kolor






wnętrze postało sobie prawie 2 tygodnie do schnięcia, w tygodniu jeździłem i dogrzewałem garaż na kilka godzin.
kolejne ze zrobionych rzeczy:
zamontowana burta, tylne światła, wiązka kabli, boczki drzwi, dywan, konsola, podsufitka, poprawiona dokładka na przednim zderzaku, lewy błotnik poszedł do lakierowania -w końcu te brzydkie naklejki przestaną straszyć zakonserwowane element pod błotnikiem - antykorozyjny/epoksydowy/baranek, zamontowane pasy bezpieczeństwa i pewnie kilka innych pierdół, o których teraz nie pamiętam . Nie ma co, efekt prac naprawdę cieszy i już bliżej końca jak dalej

kilka fotek, zaś telefonem bo zapominam o aparacie







odbijają się nawet odciski palców na żarówce

Efekt wart roboty.
Czerwone jest szybsze..zawsze;)