Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: sprawdzanie szczelnosci zaworów
Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum > racingforum.pl > Racingforum - Forum Główne
electric orange
Możecie mi podpowiedzieć jaką metodą sprawdzić szczelnosc zaworów bo im więcej cztam tym bardziej już głupieje tzn jedni twierdzą ze sprawdza się na spiętych zaworach inni zaś że nie trzeba ich spinać ato wlać naftę od strony komory spalania ato od strony kanałów gdy głowica stoi na boku ale wtedy wydaje mi się że zawory powinny być spięte prosze o sugestie wink.gif

dodam tylko że głowica przeszła pełną obróbkę tylko bez docierania które zostanie dla mnie smile.gif bo w tej kwesti uważam że nie zrobi się lepiej niż samemu własnoręcznie
Hołek
Ja zawsze sprawdzam na spiętych ..mlekiem
moritz86
Dokładnie spięte i mleko, najlepiej penetruje.
karroll
w szkole uczyli , żeby "posmarować" w okół zaworów od strony komory spalania kredą, odwrócić głowice i przez kanały nalać nafty. Jeśli będzie nieszczelność , na kredzie będzie widać zatłuszczenie
electric orange
Dzieki wlasnie tez slyszalem od jednego szpeca zeby mlekiem zalac od strony kanalow a strone komory przesypac talkiem wink.gif
Ale zawory spiete musza byc
saron22
Ja jak sprawdzalem to zawsze na rozpietych zaworach, glowica odwrocona i zalewalem nafte w komore spalania. I do domu. Rano przychodzilem i tam gdzie w kanalach nie pojawila sie nafta to zawory byly 1000% szczelne. Tam gdzie poziom nafty sie obniżył badz nafta calkowicie zniknela wiadomo bylo ze zawory do dotarcia.
Dlaczego nafta - bo ma wlasciwosci penetrujace.
Dlaczego na rozpietej glowicy?? - bo dobrze dotarty zawor uszczelnia gniazdo juz pod wlasnym ciezarem
Nigdy mnie ta metoda nie zawiodła.
Panowie z firmy obrabiajacej silniki z mojego miasta wysmiali mnie gdy powiedzialem im jaka metoda sprawdzam zawory. Powiedzieli mi ze moja metoda jest stara jak swiat i do dupy i ze teraz sprawdza sie specjalna maszynka na podcisnienie. Tyle, ze ja wlasnie sprawdzalem glowice po ich robocie ponieważ auto nie chcialo chodzic i strzelalo zarowno z wydechu jak i z dolotu. Przyczyna byly zle dotarte zawory. Zdarzyla mi sie u nich taka sytuacja 2 razy jeden po drugim po czym zrezygnowalem z ich uslug i poszukalem innego zakladu. Nadmieniam, ze w obu przypadkach byla dokladnie ta sama przyczyna i po ponownym zdemontowaniu glowicy, dotarciu zaworow recznie (nie wiertarka itp. tylko zwykla szajbka reczna tak jak sie robilo w maluchach, syrenach czy Zilach) problem zniknal jak reka odjał
MadeInPoland
gniazda w syrenie to musiało być coś konkretnego
mihas66
suchar roku;p
ww#296
chyba każda z wymienionych metod jest dobra z tym że aby zawory utrzymały naftę pod własnym ciężarem (nie spiete) to będzie cięzko. Dotarcie ręczne utwardzonych gniazd zaworowych z troszkę nbar5dzioj zaawansowanego materiału jest praca syzyfową. Moje doświadczenia z głowicą Peugeot XU9J - jakaś kosmiczna technologia stop albo magnezowy, albo tytanowy - juz nie pamietam, w każdym razie zawór gniazdo osadzane przez uznanego szlifierza w innym silniku było w porównaniu do tego miekkie jak masło.
Ja zrobiłbym taK - po dotarciu wstępnym zaworów sprzwdzic je bez spinania naftą - bada przeciekać - robić dotąd az bedą przeciekać mało - jak juz stwierdzimy ze lepiej nie dotrzemy to spinamy i sprawdzamy jeszcze raz naftą - łatwiej wlewać na zawory bo lepiej widac - ewentualnie poprawiamy ale zanim zalejemy to spiety zawór delikatnie uderzamy młoteczkiem w trzonek aby prawidłowo osiadł sobie w gnieździe.

Nie wyobrażam sobie jak źle musiałyby być dopasowane zawory do gniazd aby zaraz po obróbce strzelało przez to z wydechu i dolotu.
Hubanek
Saron22 + 1

Najpewniejsza metoda, a ze praca jest zmudna , trudno cos za cos..

Sprawdzenie podcisnieniem jest szybkie, dlatego powszechnie stosowane

Stara szkola zawsze byla najpewniejsza

Zawsze te metode stosuje, nafte bdb widac i nie trzeba stosowac dodatkowych zabiegow



electric orange
I tak tez zrobie wink.gif czasu mam duzo wiec nie bedzie mi si nudzic
Hubanek wiem jak smiga salonowe GSI smile.gif wiec pojde ta samo droga wink.gif
Zreszta Grifter i Jaksa to samo mi mowili...
saron22
CYTAT(MadeInPoland @ Tue, 16 Jul 2013 - 07:43) *
gniazda w syrenie to musiało być coś konkretnego


Nie wiem do czego pijesz i co ma piernik do wiatraka??

CYTAT(ww#296 @ Tue, 16 Jul 2013 - 09:40) *
Nie wyobrażam sobie jak źle musiałyby być dopasowane zawory do gniazd aby zaraz po obróbce strzelało przez to z wydechu i dolotu.


Oddaj glowice do naprawy na ulice Mazowiecka w Bydgoszczy to na wlasnej skorze przekonasz sie jak zle mozna spasowac zawór z gniazdem. Dodam ze to zaklad z tradycjami...
Sprawa miala miejsce ladnych ladnych pare lat temu (8 czy 9) a zadzialo sie w to w Lanosie oraz w jakims Citroenie. Jesli mnie pamiec nie myli to byla to chyba Xantia.
Najlepsze jest to, ze po ponownym zdjeciu glowicy na ktorej ewidentnie bylo widac czarny nalot na przylgniach zaworow ssacych co ewidentnie swiadczylo o nieszczelnosci i przedmuchach spalin do dolotu na maszynce za X kilo zl nadal pokazywalo, ze jest OK biggrin.gif Tak jak pisalem wczesniej sprawe zalatwilo nic innego jak reczne dotarcie zaworow ponieważ Panowie fachowcy nie chcieli w ogole slyszec o poprawce bo wg nich wszystko bylo zrobione dobrze. Po dotarciu i poskladaniu do kupy jak reka odjął. Lanos jezdzi do dzisiaj. Co z Citroenem nie wiem bo juz dawno sprzedany.
Szydło
CYTAT(saron22 @ Wed, 17 Jul 2013 - 22:56) *
Nie wiem do czego pijesz i co ma piernik do wiatraka??


Silnik w syrenie nie ma zaworów tongue.gif
tomek 1980
Witam, ja też zawsze sprawdzam, naftom na rozpiętych i jeszcze nie miałem sytuacji, żeby trzeba było zwalać głowice jeszcze raz. Ja docieram zawory ręcznie, z racji tego że nie często zdarza mi się taka robota, a i po jest przez dłuuugi czas spokój. wink.gif
Pozdrawiam.
saron22
CYTAT(Szydło @ Thu, 18 Jul 2013 - 00:13) *
Silnik w syrenie nie ma zaworów tongue.gif

Sluszna uwaga - przeciez to dwusuw. Moj blad i zwracam honor
pucek
Ja mam pytanie odnosnie mleka.Musi byc krowie ,czy moze byc kozie?
electric orange
smile.gif powaznie pytasz czy jaja se robisz? smile.gif jezeli powaga to mysle ze imkozie sie nada mleko to mleko
done4
No dobra, ale jakie to ma być mleko tłuste czy chude? smile.gif
electric orange
Bez znaczenia smile.gif ale nie lepiej kupic litr nafty lub ropy po prostu
sp200
Odświeżę. Ile czasu trzymać naftę w kanałach żeby można było stwierdzić że zawory są szczelne?
flapjck1
wlewa sie w komore smile.gif

od strony kanalu to slabo, aczkolwiek w dieslach to koniecznosc niestety

tylko ze jak tak jak ktos wyzej pisal sprawdzam na rozpietych zaworach,


a odpowiadajac na twoje pytanie: jesli jest jakies "przeciekanie" to zwykle widac cos juz po kilkunastu minutach
vegetagt
przez jaki czas eksploatacji zawory dalej powinny być szczelne?
Bo ostatnio rozbierałem swoją głowe (przelot 5tys km od regenu) i nafta radośnie uciekała. Czas liczony bardziej w kilku minutach aniżeli w kilkunastu. Zawory zapięte, ale mogę rozpiąć i sprawdzić jeszcze raz.
flapjck1
Pewnie leciała od początku smile.gif
simon.pg
Skoro nie ufacie ludziom którzy robią głowice to po co je u nich robicie. Dajcie komuś kto na njułenie ogarnia gniazdka i tematu docierania ani też sprawdzania nie będzie..... Poza tym szczelność gniazd w dużej mierze zależy od stanu prowadnic. Więc jeśli te wylatane to szczelność to tylko mit...
przema72
cały ten test sprawdzania naftą to sobie można w .... wsadzić , gdzie niby w tym teście spełnione są jakiekolwiek warunki pracy silnika ? temperatura , ciśnienie ?

jeśli docieramy na nowo zawory to można sprawdzić tak czy po dotarciu wszystko ok , lub sprawdzić czy zawory nie są krzywe , ale w używanym silniku to czy nafta spływa przez minute czy dziesięć o czym ma świadczyć ? skoro zawory i głowica są zimne ?

przede wszystkim sprawdzamy kompresje na rozgrzanym silniku , następnie szerokość i stan przylgni zaworowych , i to nam mówi wszystko o szczelności zaworów


możemy mieć zdrowy silnik , z niemal idealnie równą kompresją , a po zalaniu naftą którymś zaworem nafta ucieknie w parę minut i to absolutnie nie świadczy o nieszczelnośći
vegetagt
przema72 - i to jest spoko opinia. Bo naftą szukałem, które zawory mi pogieło ;-) I się troche zdziwiłem, że pozostałe proste zawory wcale jakoś super nafty nie trzymają, a motor miał kompresje aż za dużą wink.gif

ps. prowadnice też po przebiegu 5 tys km wink.gif
tomek 1980
Witam, panowie, to może zapytam was, co o tym możecie mi napisać.
Silnik 1,6dci biturbo z trafika, po założeniu nowych pierścieni, zrobieniu głowicy i wszystkich operacji, które się wykonuje w takiej sytuacji.
Cylindry ok. silnik na drugim cylindrze nie ma ciśnienia, a pozostałe ok.
Głowica zdjęta drugi raz przejrzane wszystko i wszystko wygląda dobrze.
Głowica, po zalaniu zaworów zwykłą bęnzyną od strony grzybków i dmuchaniu w kanał nie więcej jaki jakieś 1-2bary ewidentnie widać bąble.
Morał, nieszczelne zawory. Pojechałem z tą głowicą do fachmanów, którzy to robili, koleś przystawił taki próbnik:
https://allegro.pl/oferta/tester-szczelnosc...;bi_m=reco&
i niby wszystko ok.

Nie rozumiem za bardzo, aczkolwiek co pisze
przema72, to może i ok
Ja zawsze docierałem sam zawory dwoma pastami, a następnie sprawdzałem naftą, zalewając od strony grzybków i jak było ok, to nafta nawet po całej nocy nie uciekła.
Pozdrawiam.
przema72
docierałeś zimny zawór do zimnej głowicy , wiec w tym wypadku jak najbardziej próba z naftą weryfikuje czy zawory po dotarciu są szczelne , ale nie w silniku z jakimś przebiegiem ,

co do traffica , to oczywiście nie mam bladego pojęcia co to za silnika , ale zaczął bym od , rozebrania i wypompowania oleju z kasowników luzu zaworowego
przema72
docierałeś zimny zawór do zimnej głowicy , wiec w tym wypadku jak najbardziej próba z naftą weryfikuje czy zawory po dotarciu są szczelne , ale nie w silniku z jakimś przebiegiem ,

co do traffica , to oczywiście nie mam bladego pojęcia co to za silnika , ale zaczął bym od , rozebrania i wypompowania oleju z kasowników luzu zaworowego , kasownik "napompowany" smołą z diesla mógł sie nie cofnąć i uchyla zawory
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2024 Invision Power Services, Inc.