Ostatnio miałem przyjemność oglądać na żywo wrak race. Impreza wywarła na mnie pozytywne wrażenie i ze znajomym zastanawiamy się czy nie spróbować kiedyś sił w takiej imprezie. Pewnie są tutaj jacyś użytkownicy, którzy startowali w takiej imprezie i mogą podzielić się doświadczeniem jak przygotować wrak pod taki wyścig. Oczywiście nie chodzi mi o jakieś mega przeróbki, bo to przecież wyścig złomów a nie fur przygotowanych profesjonalnie . Ale mam na myśli jakieś drobne usprawnienia, żeby wyścig nie skończył się na 2 okrążeniach.
Mój pierwszy wniosek z oglądania z boku to problem z przegrzewaniem się aut, błoto zasypywało całe chłodnice i te nie spełniały swojej funkcji. Co byście tutaj doradzili, jakąś osłonę przed chłodnicę by jej nie zabijało? Czy też lepiej do bagażnika wywalić - i tu moje pytanie czy seryjna pompa wody ogarnie tłoczenie wody przez cały samochód. Oczywiście wywalenie termostatu i i włączony wentylator non stop to podstawa.
Drugi problem jaki rzucił mi się w oczy to schodzące opony z felg, ale nie wiem czy on przebijały się od uderzeń, czy też po prostu ściągało je i wystarczy użyć kleju by lepiej trzymały się na feldze.