MadeInPoland
Sun, 23 Dec 2012 - 15:01
Rozebrałem silnik, nie mam doświadczenia w ocenie zużycia panewek. Dotychczas zawsze rozbierałem silnik po długim przebiegu i były zużyte bardziej niż ta na fotografii, przede wszystkim zużywały się równomiernie.
Ten silnik przejechał na tych panewkach może z 2000 km, głównie z gazem w podłodze, oczywiście po rozgrzaniu. Olej 300V 15W50, temperatura dochodziła do 130 stC, ponadto dochodził do 24m/s średniej prędkości tłoka, więc nie miały łatwo, tłok seryjny, korba seryjna. Silnik rozebrałem, ponieważ zmieniły się oczekiwania z nim związane.
Zastanawia mnie o co chodzi z "paskowatym" zużyciem tej panewki. O czym może to świadczyć? Panewki Glyco.
Dodam, że stare, poprzednio wymieniane panewki były zużyte równomiernie, wał nie wygląda źle, więc podejrzewam, że Glyco tak dziwnie wykonuje panewki, ale nie wiem czy to celowe, czy może źle wykonane.
Bogdan9999
Sun, 23 Dec 2012 - 16:02
Wygląda na to jakby brakowało "filmu" olejowego. Sprawdź korby czy nie są wybite i nie maja kształtu owalu. Pomijając kwestie spasowania panewek do czopa. Ciśnienie oleju było ok ?
ALI23
Sun, 23 Dec 2012 - 16:19
a czy ten czop był szlifowany??
kakao
Sun, 23 Dec 2012 - 16:33
Osiowanie, pasowanie pod panewki w autoszlifie by nie zaszkodziło. Jak panewki główne?
MadeInPoland
Sun, 23 Dec 2012 - 16:36
Panowie, ale dlaczego są paski?
Seryjny wał, nie szlifowany, panewki nominalne, ciśnienia nigdy nie brakowało wg kontrolki na desce. Silnik jest rozbierany z powodu kolejnego etapu modyfikacji, nic w nim nie stukało, chodził do końca bez zarzutu, nie licząc całowania zaworów przez tłoki, ale ciasno go pasowałem i się z tym liczyłem.
Głównych nie oglądałem.
P.S. Wału jeszcze nie mierzyłem, zdjąłem tylko jedną stopę z ciekawości. Wał makroskopowo bez zarzutu, żadnych rys, ani ubytków.
kakao
Sun, 23 Dec 2012 - 16:40
Skoro Glyco miałeś to czy to był sputterlager?
MadeInPoland
Sun, 23 Dec 2012 - 16:52
Nie mam pojęcia, po prostu panewki do XU10J4RS, chyba kupiłem w IC, firma Glyco, nie dawałem za nie jakiegoś szału, coś 160 PLN chyba.
kakao
Sun, 23 Dec 2012 - 17:01
Te moje kosztowały 500PLN, ponoć ten sputter jest bardziej wytrzymały, bo to inny stop metalu - jeszcze ich nie testowałem i jestem ciekaw czy to prawda.
MadeInPoland
Sun, 23 Dec 2012 - 17:13
Rozmawiałem ze znajomym, sugeruje niewielkie syfy przy montażu.
kakao
Sun, 23 Dec 2012 - 18:57
Niewielkie syfy to filtr wyłapuje.
MadeInPoland
Sun, 23 Dec 2012 - 20:06
filtr jest w innym miejscu, chodzi o montaż stopy.
Mickey
Sun, 23 Dec 2012 - 20:54
ja mam wrazenie ze wał ma takie nierówności jak ślady na tej panewce, smieci zrobią jakiś slad i albo znikną albo ślad pogłębią, tutaj wygląda że taki jest punkt styku (lub po prostu tak jest wykonana panewka) panewka zawsze zmieni kolor na taki wygłaskany ale u ciebie robi to w paski z tad moja opinia
kakao
Sun, 23 Dec 2012 - 21:17
Wygląda podobnie?
To moje panewki po 30 000 jazdy po mieście zakończonej śmiercią silnika.
Tutaj panewki z silnika dawcy o przebiegu 300 000
Spostrzeżenie:"Paskowate" zużycie panewki może występować w ostatnich chwilach życia motoru.
Wniosek:Zastanów się nad sprawnością smarowania, zmianą oleju, itp...
CZUCZU
Sun, 23 Dec 2012 - 21:31
Mi to wygląda na brak smarowania odpowiedniego. Po pierwsze sportowe panewki od kidzia a po drugie mi w silniku clio poprawiono kanały olejowe w wale, może i u ciebie nalezy to zrobić
MadeInPoland
Sun, 23 Dec 2012 - 22:06
kakao u Ciebie są nieregularne rysy. u mnie regularne tak, jakby to byla sprawa materiału panewki. byc moze zrywalem film z powodu wysokiej temperatury oleju. poprzednich panewek wal tak nie traktowal, makroskopowo nie ma sie do czego doczepic.
CZUCZU
Sun, 23 Dec 2012 - 22:11
stary a zrób fotke wału/korby
daroot
Sun, 23 Dec 2012 - 22:14
Te ślady są zbyt regularne u wątkotwórcy - ja stawiam na słabą jakość tej panewki. A co to za pęknięcie, patrząc na foto - w jej górnym prawym rogu?
GMS.
Sun, 23 Dec 2012 - 22:24
słabe smarowanie , między panewką a wałem jest film olejowy i jedno drugiego nie dotyka nie może być żadnych śladów na panewce po takim przebiegu
goofer
Sun, 23 Dec 2012 - 22:30
CYTAT(kakao @ Sun, 23 Dec 2012 - 21:17)
Wygląda podobnie?
W ogóle nie podobnie, panewki na tym zdjęciu są porysowane, te z pierwszego posta mają 'wypolerowane' paski.
Jedyną wiarygodną opcją wydaje się to o czym wspomniał Mickey - albo nierówna powierzchnia czopa albo panewki.
Obie panewki z tej korby wyglądają tak, czy tylko ta jedna ?
MadeInPoland
Sun, 23 Dec 2012 - 23:03
daroot jestes spostrzegawczy, tez zauwazylem to dopiero na fotkach, juz nie wracalem do garazu i wyjechalem z Katowic, jak wroce to obejrze to pekniecie i zdejme reszte panewek. dam znac.
Onyx
Mon, 24 Dec 2012 - 00:24
CYTAT(kakao @ Sun, 23 Dec 2012 - 17:01)
Te moje kosztowały 500PLN, ponoć ten sputter jest bardziej wytrzymały, bo to inny stop metalu - jeszcze ich nie testowałem i jestem ciekaw czy to prawda.
Prawda, tylko że jeżeli panew będzie twardsza to bardziej oberwie wał przy ewentualnej awarii. W większości przypadków "seryjne" panewki dają radę.
Bardziej bym szukał panewek (boring process) rozwiercanych - pierwsi zrobili to w firmie DAIDO. Do tej pory, większość robionych jest w technologii przeciągania (broaching process).
" Nowa metoda opracowana w DAIDO polega na rozwiercaniu ( boring process). Panewka uzyskuje żądane wymiary w wyniku obróbki skrawaniem. Idealny kształt i wymiary są uzyskiwane bezpośrednio po zakończeniu procesu produkcyjnego, bez montowania ich w obudowie. Obróbka skrawająca pozostawia charakterystyczne ślady w postaci rowków. Rowki te mają dodatkowe zalety w porównaniu z tradycyjną metodą przeciągania – dającą powierzchnię gładką. Mikro rowki powodują zatrzymanie warstwy olejowej w związku z tym są to panewki charakteryzujące się większą odpornością na zacieranie. Jednocześnie mikro rowki pozwalają skutecznie usuwać zanieczyszczenia znajdujące się w oleju. Metoda wykonania jest rozpoznawalna optycznie. Zalety tej „niegładkiej” powierzchni można porównać do własności honowanych powierzchni tulei cylindrowych. "
http://www.enex.net.pl/?a=po&i=14Boring process
Broaching process
MadeInPoland
Fri, 28 Dec 2012 - 17:10
Więc panewki korbowe wszystkie takie, od góry nieznacznie bardziej przerobione, natomiast panewki główne w znacznie gorszym humorze, ale jeździły od fabryki, czyli ponad 200kkm.
Wał pomierzony, trzyma wymiary, wg szlifierza nie wymaga polerowania, zakładać nowe panewki i ogień.
Podejrzewam, że wykończył te panewki olej 15w50 i palenie na mrozie. Trzeba zmontować system palenia jak w silnikach F1, szczególnie przy takim oleju i niskich temperaturach.
CZUCZU
Fri, 28 Dec 2012 - 17:13
a czemu taki olej?
MadeInPoland
Fri, 28 Dec 2012 - 17:14
130 stopni na końcu odcinka. Teraz będzie chłodnica.
CZUCZU
Fri, 28 Dec 2012 - 17:15
w cc 899 dochodziła do 140 i panewki całe.. olej nie dał rady
kidzio_r5gtt
Fri, 28 Dec 2012 - 17:19
ja miewałem i 155 st. przez kilka okrążeń i panewki przeżyły - musi być dobry olej i cały czas ciśnienie
MadeInPoland
Fri, 28 Dec 2012 - 17:20
Na pewno przyjrzę się pompie oleju i zaworowi. Wydaje mi się, że jednak sprawa oleju na zimno, chociaż szlifierz zobaczył panewkę i zapytał o co mi chodzi, przecież prawidłowo zużyta.
kakao
Fri, 28 Dec 2012 - 19:59
MadeInPoland, jaki olej teraz wlejesz?
Mickey
Fri, 28 Dec 2012 - 20:07
millers podaje 125st ciaglej 140 chwilowej i po takiej akcji należy go wymienić bo mógł stracić swoje właściwości, wiec 150 to jakaś katorga
MadeInPoland
Fri, 28 Dec 2012 - 20:13
Kakao to zależy od temperatury jaką będę uzyskiwał. Jeżeli będzie do ok 100stC to wleję byle 5w40, jeżeli z jakiegoś powodu szybko nie założę chłodnicy to zaleję znowu 15w50, mimo wszystko uważam, że to dobry olej i zrobił robotę. Nie wnioskuję pochopnie o jakości oleju po tych panewkach, są inne przyczyny, które mogły je zużyć. Na pewno zrobię system opóźnionego palenia.
GMS.
Fri, 28 Dec 2012 - 21:41
mówiłem brak smarowania, jak wał git i masz wszystko rozebrane to jeszcze bym korby sprawdził na wiadomo co oczywiście ...,może być tak jak pisałeś wcześniej wysoka temperatura oleju przelewanie oleju i panewki wyglądają jak wyglądają
s13owner
Fri, 28 Dec 2012 - 22:35
Bo w sumie ta panewka nie jest aż tak wytarta... Powiem Ci ze ja nie raz wyjmowąłem panewki ze sowjego silnika np po 100 km i wyglądały bardoz podobnie mi sie wydaje ze to jest taka warstwa któa ise trochę wyciera i ukąłda z wałem, ale nei widziłęm tej panewki an żywo więc się nei chce wypowiadać... :A teorie że panewka nigdy nei ma kontaktu z wałem itd można między bajki włożyć, w praktyce zawsze torchę isę przytrze czy przy odpalaniu czy od innych czynników...
MadeInPoland
Fri, 28 Dec 2012 - 22:53
GMS i dobrze mówiłeś. Czy jednak z tego, że panewka jest regularnie zużyta na całym obwodzie nie wynika wprost, że korba i stopa są w porządku?
s13owner w sumie masz rację, nie jest mocno przerobiona. Też mi się wydaje, że panewka pracuje z wałem częściej niż myślimy.
GMS.
Fri, 28 Dec 2012 - 23:12
zgadza się korba może być w porządku ja dla świętego spokoju zawiózł bym je do sprawdzenia bo na oko to wiadomo różnie,chyba że wyrwałeś sam wał bez ściągania czapki to bym odpuścił jednak
MadeInPoland
Fri, 28 Dec 2012 - 23:15
Wyrwałem czapkę, cały silnik rozebrany, zawiozłem dzisiaj do szlifierza i korbowód z tłokiem, ponieważ chciałem, aby mi zdjął sworzeń, ale po obejrzeniu panewki nawet się nie zainteresował szczególnie korbowodem, a mi to z głowy wyleciało. Tylko wał mierzył.
GMS.
Sat, 29 Dec 2012 - 00:07
czasami lepiej coś pod nos podstawić żeby ktoś to dokładnie obejrzał, sprawdził bo to różnie bywa , dwa wały trafiły do mnie po firmie Dziak( turbiny nie liczę ) i w obu były skopane łożyska oporowe wału,( a mówiłem żeby zwrócić na to szczególną uwagę ) jeden wał to był prawie złom przez to, a było opisane std tak że ostrożnie z pośpiechem
MadeInPoland
Sat, 29 Dec 2012 - 00:11
Wiadomo, lepiej sprawdzić wszystko jak jest na wierzchu. Będę i tak dawał gościowi te korby, aby wyciągnął sworznie i zagadam o sprawdzenie ich, tak aby wszystko grało. Dzięki za porady.
Rafciu
Sat, 29 Dec 2012 - 17:41
Ja bym dla świętego spokoju przepolerował wszystkie czopy wału, sprawdziłbym osiowość bloku, sprawdziłbym stopy korbowodów, potem wszystko złożył i sprawdził luzy montażowe. Jeśli luzy będą takie jak fabryka przykazała, sprawdziłbym pompę oleju i składał wszystko do kupy, zwracając uwagę na czystość wszystkiego, szczególnie kanałów olejów,, zarówno w bloku jak i w wale.
Mickey
Sat, 29 Dec 2012 - 18:13
a ja zapytam może niegrzecznie ale czy szlifierz to jakiś ogarnięty koleś cieszący sie ogólnym wieloletnim dobrym zdaniem? czy robi silniki do motorsportu? pytam bo dość spora ilość silników kończy żywot niestety już na początku czyli u szlifierzy, nietwierdze że tutaj tak jest.
MadeInPoland
Sat, 29 Dec 2012 - 18:22
MickeyLET w sumie to nie znam dobrze gościa nie twierdzę, że wzbudził we mnie jakieś szczególne zaufanie. Jak podjął temat silników i ich kręcenia oraz wysokich mocy to w sumie takie brednie sypał, że strach mu dać cokolwiek zrobić. Znacie jakiegoś szlifierza w okolicach Katowic, któremu można coś dać do ręki? Tym bardziej, że chcę wymienić prowadnice, pogłębić gniazda i jeszcze kilka drobnostek.
|Joteusz|
Sat, 29 Dec 2012 - 18:50
Szlifierz to jedno sprzęt to drugie w twoim wypadku patrząc na twoje fotografie tego drugiego mogło zabraknąć .
Mickey
Sat, 29 Dec 2012 - 18:51
CYTAT(|Joteusz| @ Sat, 29 Dec 2012 - 18:50)
Szlifierz to jedno sprzęt to drugie w twoim wypadku patrząc na twoje fotografie tego drugiego mogło zabraknąć .
ogarniety szlifierz bez sprzetu zrobi więcej niż kosmiczny sprzęt bez ogarniętego szlifierza
|Joteusz|
Sat, 29 Dec 2012 - 18:54
o masz no dobrze ...
MadeInPoland
Sat, 29 Dec 2012 - 18:55
No nie mam sprzętu do szlifowania i wyważania wałów, chociaż bardzo bym chciał.
|Joteusz|
Sat, 29 Dec 2012 - 18:56
nie poruszałem twojej osoby tylko twojego szlifierza . Musisz to brać pod uwagę przy następnej naprawie , ale jest tu kolega co bez sprzętu zrobi także nie musisz się obawiać jak widze .
MadeInPoland
Sat, 29 Dec 2012 - 18:59
To na moich fotografiach widzisz sprzęt szlifierza?
Mickey
Sat, 29 Dec 2012 - 18:59
CYTAT(|Joteusz| @ Sat, 29 Dec 2012 - 18:56)
nie poruszałem twojej osoby tylko twojego szlifierza . Musisz to brać pod uwagę przy następnej naprawie , ale jest tu kolega co bez sprzętu zrobi także nie musisz się obawiać jak widze .
niepowiedziałem że ja zrobie
powiedziałem tylko ze są ludzie co pracują na 40letnich urządzeniach i robią lepszą robote niż ci na nowych
|Joteusz|
Sat, 29 Dec 2012 - 19:05
no nie jest tak do końca ... natomiast jestem przychylny że może bym to określił inaczej : a mianowicie znają swoje maszyny i są przedłużeniem ich ręki z racji wykonanywanego zawodu... znają zużycie maszyn i wiedzą jak do nich podejść .
Generalnie Czym nowsza technologicznie maszyna tym lepsza i dokładniejsza usługa . Obsługa jest oczywiście nie lada ważna i nie bez znaczenia .
Dlatego wymieniłem w moim pierwszym poście kolejność jest ona oczywiście odwracalna jak kto woli ... ?
Nie widzę to prawda zgodzę się, ale widzę twoje fotografie , typy każdy ma swoje jak wiadomo i ja osobiście wział bym go poważnie pod uwagę .
MadeInPoland
Sat, 29 Dec 2012 - 19:15
Kogo wziąłbyś pod uwagę? Nie rozumiem do końca co chcesz przekazać.
|Joteusz|
Sat, 29 Dec 2012 - 19:16
szlifierza i jego park maszynowy, Przy następnej okazji
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę
kliknij tutaj.