peugeot 4007,citroen c -crosser i mitsubishi outlander Opcje

[gość_bezduszny_*]

Wadą Antary/Captivy są manualne skrzynie 5-cio biegowe o słabych przełożeniach (szczególnie 5).
Jak kupować to tylko w automacie. Ta skrzynia jest solidna, 5-ciobiegowa, dobrze dobrane przełożenia).
Brak elektronicznej klimy 2-strefowej

ale...
dobrze zestrojone zawieszenie, dobrze wybierające nierówności. Dobrze się prowadzi i sensownie hamuje (Antara)

[Wspieraj forum]

[exocet]

zima to praktycznie pół roku w roku ( nie dotyczy tej zimy )

Nie żartuj z tą zimą proszę

[kiwi]

Nie żartuj z tą zimą proszę

To ile było w zeszłym roku ,jak byłeś w Polsce to wiesz że było to 5 miesięcy .
Po za tym często jeździmy do teściów na Mazury ....dojazd na działe nad rzeką Pisą ..mamy częściowo przez szutry ...jak mocniej popada to robi się nie ciekawie.
Sam jeżdże quattro i wiem jakie korzyści daje jazda cywilna pojazdem z 4x4 po polskich drogach

[Maciek1234]

luźna sugestia

Jeep Grand Cherokee WK 4,7
plusy:
niezniszczalne 240KM w niewysilonym silniku
świetny napęd na 4 koła (wystarczy, że tylko jedno koło złapie przyczepność i jedziesz)
przyzwoita przestronność
normalny dźwięk silnika

za 50k spokojnie kupisz rocznik 2005/6

wiem, zaraz pojawią się głosy: a ile to pali Zwyczajnie - szóstkę w trasie, a dyszkę w mieście

[rallyfan]

Captiva/Antara?
W sumie to taka Korea,z tego co wiem w miarę bez awaryjne.
Skrzynia tylko 5tka.Bagażnik znośny w Captivie w Antarze mały,tylko,pod podłogą siedzi pełnowymiarowa 18'' ,więc jakby wyjąć dużo miejsca.Można rzucić okiem.

Bezawaryjna Może teraz ją poprawili ale mój kuzyn miał fabrycznie nową z salony, przez rok 12 wizyt w serwisie, rdzewiała itp.Jakoś 2 razy sciągali go z drogi. Nigdy w życiu nie polecę tego auta, a utrata wartości masakryczna

[exocet]

To ile było w zeszłym roku ,jak byłeś w Polsce to wiesz że było to 5 miesięcy .
Po za tym często jeździmy do teściów na Mazury ....dojazd na działe nad rzeką Pisą ..mamy częściowo przez szutry ...jak mocniej popada to robi się nie ciekawie.
Sam jeżdże quattro i wiem jakie korzyści daje jazda cywilna pojazdem z 4x4 po polskich drogach

5 miesięcy to jest zimno, a ile faktycznie jest dni kiedy napęd na 4 koła jest niezbędny albo chociaż dający dużą przewagę na drodze, przynajmniej w centralnej Polsce, nie za wiele.
Natomiast jeśli jeździsz po jakiś wertepach, to faktycznie lepiej mieć trochę wyższe zawieszenie.

Nie brałeś pod uwagę volvo v/xc70 ? Duży kufer, może być 4x4, XC ma wyższy zawias.

[the Hitcher]

5 miesięcy to jest zimno, a ile faktycznie jest dni kiedy napęd na 4 koła jest niezbędny albo chociaż dający dużą przewagę na drodze, przynajmniej w centralnej Polsce, nie za wiele.
Natomiast jeśli jeździsz po jakiś wertepach, to faktycznie lepiej mieć trochę wyższe zawieszenie.

tu racja

Jeep Grand Cherokee WK 4,7
plusy:

o i to dobre. a spalanie luzik bo jeep ma miec gaz!

[kiwi]

Spalanie jeepa to 20-22l gazu po mieście ...5,7 potrafi spalić mniej .
Napęd faktycznie lepszy .
Jak założę butle z gazem w miejsce koła zapasowego ( czyli pod autem-tylna rama pomocnicza)..to będe musiał w trasy wozić baloniastą 17" ,która zajmie cały pół bagażnika .
Fakt auto ma już profesjonalny napęd na 4 koła i w wersji europejskiej nawet fajnie się prowadzi po asfalcie .
Na razie zbieram myśli
Mitsu jeździłem i mi odpowiada .
Jeepem też jeździłem często też by mi odpowiadał ,żonie tym bardziej ..choć to dosyć wielka krowa i zaparkować ją w cenntrum Łodzi gdzie żona pracuje będzie różnie

[kiwi]

5 miesięcy to jest zimno, a ile faktycznie jest dni kiedy napęd na 4 koła jest niezbędny albo chociaż dający dużą przewagę na drodze, przynajmniej w centralnej Polsce, nie za wiele.
Natomiast jeśli jeździsz po jakiś wertepach, to faktycznie lepiej mieć trochę wyższe zawieszenie.

Nie brałeś pod uwagę volvo v/xc70 ? Duży kufer, może być 4x4, XC ma wyższy zawias.

Z volvo podobają Nam się dopiero nowe modele np xc60 ,na które Nas nie stać

.
Jest jeszcze subaru legacy od 2004 lub wyższy brat czyli outback

[gość_bezduszny_*]

kiwi, a WG 2.7 CRD ?
i zostanie na pakiet startowy

fakt, że nie prowadzi się jak plaskacz ale da jeszcze trochę frajdy w terenie

[kiwi]

kiwi, a WG 2.7 CRD ?
i zostanie na pakiet startowy

fakt, że nie prowadzi się jak plaskacz ale da jeszcze trochę frajdy w terenie

Zrobić go na off-road ok ...ale jazda po asfalcie to masakra jak dla mnie

[gość_bezduszny_*]

oj nie
dajesz polibusze w zawieszenie, amory B6 i fajnie jedzie

na pewno nie jest to demon prędkości ale daje radę
za 50k kupisz końcówkę produkcji czyli 2004 rok, overlanda i starczy na bardzo solidny pakiet startowy (oleje, filtry, przewody w oplocie, tarcze, klocki itp)

[kiwi]

Jedyne autko którym dobrze mi się jechało mimo sztywnego mostu na osi kierowanej to nowy wrangler ( mowa o asfalcie ) .
Niestety ale w WJ-cie precyzje kierowania po asfalcie najbardziej zabija ślimakowa przekładnia kierownicza .

[gość_bezduszny_*]

no, na pewno nie prowadzi się jak X5
ale z serwisowaniem nie ma problemu... i nie ma problemu ze zbyciem ładnego egzemplarza

WG z silnikiem 2.7 jest od razu wyżej zawieszony niż WJ z silnikami V8
ma już jeden stabilizator.. (WJ nie mają) ale można dać drugi
przestaje bujać

ale jak nie pasuje to nic na siłę

[ju-by]

Forester 2,5XT - MY2007 bez problemu w zadanym budżecie, dobry napęd, silnik rozpracowany, drogi ewentualnych modyfikacji też, choć i w serii daje sobie radę. Wersja EU bez problemu do znalezienia, jest sporo specjalistów, którzy wiedzą jak to auto sprawdzić (jak coś służę namiarami). Legacy albo 2,5XT albo szukać H6 - ale nie wiem, czy "leśnik" nie spełnia Waszych oczekiwań w większym stopniu. Tylko spalanie... ale nie można mieć wszystkiego.

Antara to, mimo całej mojej sympatii do Opla, zło wcielone, tam skrzynie MT lecą jak muchy, wykonanie poniżej wszelkiej krytyki, do tego problemy z korozją... dramat.

[Snoop]

Jeśli chodzi o outlandera to ja użytkuję model 2010 czyli poliftowy.
Jak na razie nie było z nim problemów większych, ale auto ma dopiero niecałe 40 000km przebiegu.
W środku nie powala jakością na kolana, dużo plastiku i nawet wstawki ze skóry nie ratują sytuacji.
Za to auto jest bardzo obszerne wnętrze, tylne fotele przesuwane, duży bagażnik, dodatkowe fotele w bagażniku też się czasami przydają
choć miejsca na nich jest tylko dla małych dzieci raczej. Nagłośnienie rockford-a całkiem przyjemnie gra, choć ja audiofilem nie jestem.
Na oryginalnych 18" auto prowadzi się dosyć przyjemnie, nie brakuje mu dynamiki. Spalanie jak już ktoś napisał 7l trasa i ok 8,5l miasto nie zamulając.
Z silnikiem póki co zero problemów (VW 2,0 TDI 140km o oznaczeniu BKD) choć w ostatnie mrozy po odpaleniu klekotał dość mocno przez pierwsze 30s pracy. Co do silników 2,2 produkcji PSA to podobno lubią się grzać (info od serwisanta) i choć mają więcej mocy na papierze to nie napędzają tak tego auta jak silnik VW, który w dodatku łatwo się modzi

[Kubik_CDTi]

O Antarze to powiem tylko tyle,że jeździłem jak wychodziła,bo była brana pod uwagę.
A w serwisie na pytanie jak się sprawuje,mówią,że różnie i żeby lepiej brać Captive.
Nie sądziłem,że jest,aż tak źle

[gość_bezduszny_*]

Trudno powiedzieć czy jest tak zła ta Antara
bardzo dużo zależy od samego użytkowania.. a ilość wizyt w ASO o tym nie świadczy.

Na pewno ma bardzo czuły na olej i paliwo filtr cząstek stałych jak na nasze warunki... i on może sprawiać problemy.

[kiwi]

Jeśli chodzi o outlandera to ja użytkuję model 2010 czyli poliftowy.
Jak na razie nie było z nim problemów większych, ale auto ma dopiero niecałe 40 000km przebiegu.
W środku nie powala jakością na kolana, dużo plastiku i nawet wstawki ze skóry nie ratują sytuacji.
Za to auto jest bardzo obszerne wnętrze, tylne fotele przesuwane, duży bagażnik, dodatkowe fotele w bagażniku też się czasami przydają
choć miejsca na nich jest tylko dla małych dzieci raczej. Nagłośnienie rockford-a całkiem przyjemnie gra, choć ja audiofilem nie jestem.
Na oryginalnych 18" auto prowadzi się dosyć przyjemnie, nie brakuje mu dynamiki. Spalanie jak już ktoś napisał 7l trasa i ok 8,5l miasto nie zamulając.
Z silnikiem póki co zero problemów (VW 2,0 TDI 140km o oznaczeniu BKD) choć w ostatnie mrozy po odpaleniu klekotał dość mocno przez pierwsze 30s pracy. Co do silników 2,2 produkcji PSA to podobno lubią się grzać (info od serwisanta) i choć mają więcej mocy na papierze to nie napędzają tak tego auta jak silnik VW, który w dodatku łatwo się modzi

No właśnie najbardzie pasuje mi funkcjonalność wnęntrza przy wymiarach zewn. zwykłego kombi

Snoop jesteś zorientowany jaki tam napęd siedzi ( haldex czy wiskoza ) ,bo na kopnym śniegu radził sobie dość fajnie ??

Czekam teraz porównania z silnikem 2,2

Co do subaru ...przy przebiegu rocznym na poziomie do 30 tyś km ..nie możemy sobie pozwolić na PB ,które spala ok 15l/100km ( już jednego takiego smoka mam w sygnaturze )

[exocet]

W outlanderze jest sprzęgło wielopłytkowe