Bentley Continental GT Opcje

[Walle]

Proszę nie iść drogą wyznaczoną przez GS Invest, aby nie było - bez urazy:

"I nową przypowieść Polak sobie kupi, że i przed szkodą i po szkodzie głupi"....


Najpierw sprawdzamy tam, gdzie uważamy za stosowne, później płacimy.

[Wspieraj forum]

[Nuttie]

myślę, że każdy średnio rozgarnięty nawet prawnik powie to samo. Oczywiście przy zastosowaniu wskazanego przez GS Invest sposobu sprzedaży auta, też można odzyskać kasę tyle, że dopiero po procesie sądowym. Takie coś budzi mnóstwo kontrowersji tj. co zrobić z autem na czas procesu - depozyt sądowy - koszty? Ile faktycznie się odzyska biorąc pod uwagę utratę wartości pojazdu itp. Jak sprawa przejdzie przez obie instancje i jeszcze nie daj boże zostanie zwrócona do ponownego rozpoznania to parę lat murowane. Co prawda strona przegrywająca płaci, tyle że raz nie jest Pan pewien wyniku (niezbadane są wyroki sądów powszechnych), dwa trzeba temu prawnikowi płacić za czas spędzony nad sprawą, już nawet nie mówię o wpisach sądowych.

Dotychczas myślałem, że wydając tyle pieniędzy na auto to ja dyktuję warunki, a nie sprzedawcy.

[Maciek1234]

Nie chcę robić niepotrzebnego zamieszania.

Warunki kupna i umowy są nastepujące:

-Kwota na dziś dzień to 419tyś zł za bezwypadkowego GT speeda z 2008 roku przebieg 46tyś km
-wpłacam zaliczkę w postaci 20tyś zł i panowie z GS Invest sprowadzają mi podanego continentala
-po sprowadzeniu ,auto w mojej obecnosci jest badane w ich serwisie
-w przypadku bezproblemowości włpacam 399tyś i auto jest moje
-po nabyciu sprawdzam auto w wybranym przeze mnie serwisie
-gdy auto jednak wykazuje co innego aniżeli na badaniu wcześniejszym ,kwota jest mi zwracana,po uprzednim upewnieniu się panów z GS Invest o zaistniałych okolicznościach

nie wiem, po co nasz wtajemniczasz w sprawy finansowe, ale nieważne. Post pewnie pojawił się, żeby go skomentować, co niniejszym czynię
Od rzetelnego i obiektywnego sprawdzania aut, to są rzeczoznawcy samochodowi, a nie przypadkowi mechanicy z przypadkowych garaży. Taki rzeczoznawca autko sprawdzi i wyceni. Usługa jest obiektywna dla obu stron. Wszystko jest jasne i bez zbędnych spięć.

Nie rozumiem, jak można coś kupić, a później dopiero sprawdzić to pod względem technicznym, a później ewentualnie prosić o anulowanie transakcji (od czynności cywilno-prawnych płaci się 2% podatku, w przypadku 420k pln tj. jakieś... 10 tysięcy pln. Do tego dojdzie jeszcze koszt ubezpieczenia, rejestracji i innych "drobnostek". Ciekawe, kto ponosi te koszta). Wszystko jest na gębę, czy też GS przekazał już propozycje umowy?

Ogólnie mocno naiwne podejście, z gigantycznymi pokładami wiary w ludzką uczciwość, ale XXXXXX

Powód Edycji: wyedytowane przez moderatora, next time będzie warn

[Andrzej_K]

Warunki postawione przez GS są tak absurdalne, że aż śmieszne. Proszę się nie dać nabrać.

[cfaniak]

Są na poziomie wczorajszej konferencji na temat ACTA, podpiszemy a póżniej ponegocjujemy, tylko wtedy o czym....

[Artursmigly]

Witam panów

Widzę,że niektórzy mocno się rozemocjonowali, jako bym z absolutną ufnością powierzył przeznaczone pieniądze wymienionej firmie bez uprzedniego zabezpieczenia.Otóż nie.

Gs invest proponuje sprawdzenie continentala w serwisie Bentleya w Warszawie,co moim zdaniem jest dobrym rozwiązaniem.Osoba,która pomaga mi w ustaleniu stanu aut była pracownikiem tegoż serwisu,natomiast z dobrego źródła,bo od klienta powyższej firmy ,dostałem informacje,pozwalajace ustalić pułap zaufania do GS.I tak stwierdzam ,że ze swojej strony grzecznie podziękuję za ofertę panom z GS Invest.

W kruczkach prawnych jestem dość biegły jesli chodzi o konsumpcjonizm,a pan ,który wspomniał o cyt: " bentleyokoparce" nie myli się za mocno,gdyż po rozeznaniu się w praktykach tym podobnych działalności stwierdzam,iż jest to nagminne rozwiązanie,co u mnie budzi zmieszanie.

Cenę podałem jako szczegół istotny,nie mający na celu chełpliwości czy zapędów w tę stronę.

Za nic nie chcę obrażać GS Invest,bo wykazali się dużą kulturą i podejściem.Umowy nikt nie spisywał,ani nie przedstawiał,rozmowa o konkretach bez ustalania ich na piśmie.Być może mógłbym być ich zadowolonym klientem,a warunki umowy wyglądały by inaczej niż te ,które dostałem w przypadku przysłowiowego wyłożenia kasy na stół lecz po zapoznaniu się z kilkoma opiniami zwyczajnie nie chcę ryzykować,czy też narażać się na nieuprzejmości,choć poznałem i bardzo dobre opinie,przekazane w spotkaniu na żywo.

Do pana ,którego upomniał moderator: jest jeszcze prawo konsumenta i kruczki związane m.in.z tymi dwoma procentami.

Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za troskę i niejako solidaryzację.


Uwagę bardziej zwrócę w stronę zagranicy i tu ukłony dla pana BeeMix oraz jeszcze jednej osoby.Liczę na panów.

Pozdrawiam

Artur Śmigły

Acha,taka ciekawostka,odnosząca się do dyktowania warunków; okazuje się ,że firmy trudniące się sprzedażą eskluzywnych,drogich aut prosperują całkiem przywoicie,na tyle by jednak pozwolić sobie na dozę chociażby próby dyktowania warunków,a liczba osób zamożnych w Polsce,wbrew pozorom,rośnie.Taką konkluzję wyniosłem z przyjrzenia się działalnościom o tym charakterze.

[rychu]

A wiesz dlaczego dobrze prosperują?

Bo wiekszość ludzi szukających samochodów wtakim pułapie cenowym nie ma pojecia o samochodach. Nie znają sie na mechanice. Auto ma jechać z pkt A do B i być reprezentacyjne/luksusowe/prestiżowe. Resztę maja gdzieś. Dlatego tego typu firmy wykorzystują to sprawiając wrażenie bardzo profesjonalnych, znajcych się na rzeczy i potrafiących dopasować ofertę do klienta, który podniecony perfekcyjną obsługą będzie w stanie im zaufać i zostawić każdą ilość pieniędzy. Z każdym serwisem można mieć dobry układ który powie że auto jest super.

[Dzejkob]

Czyli poki co temat utkna w miejscu z powodu braku zdrowych sztuk w pl?

SL juz sprzedany?

[Artursmigly]

Dobry wieczór

SL jeszcze w ten weekend zmieni właściciela.

Czekam na oferty ludzi ,którzy szukają auta za granicą.Znalazłem jedną ofertę prywatną z Polski,ale właściciel nie podejmuje kontaktu.

Pozdrawiam

Artur Śmigły.

[ronino]

swoja droga fajnie by było jak by Pan spisał (nie mówię że od razu podał) VINy aut które sprawdził i okazały sie ... inne - może ktoś kiedyś tez będzie szukał takiego auta i może być to dla niego bardzooooooooo pomocne

życzę powodzenia auto marzenie

[gość_KORU_*]

Czarny kolor idealnie pasuje do Continentala GT. Ciekawe jakby wyglądał w takim matowym.

[opornick]

ogladnij top gear w indiach a zobaczysz jakby wygladal

[Performante]

Czarny kolor idealnie pasuje do Continentala GT. Ciekawe jakby wyglądał w takim matowym.

wyglądałby tak:

[s2power]

Przeczytalem temat i mam mieszane uczucia. Co do samego Bentleya, hmm to ulubione auto do lansu hamerykanskich pseudogwiazdek typu 50cent itp. To raczej nie jest dla mnie wyznacznik prestizu. Po czestych wizytach w Rosji i obserwacji, kto tam jezdzi Bentleyami, utwierdzam sie tylko w takim przekonaniu. Plus jaki widze w tym aucie, to naped na 4 lapy. Prestizowy Bentley to Brooklands ale to wspomniany budzet x 3. Nie wiem w jakim srodowisku obraca sie osoba zainteresowana zakupem, lecz dla mnie zakup uzywanego w wymienionej kwocie tez nie bardzo pokrywa sie z prestizem. Do tego jestem raczej pewien, ze auta oferowane w Polsce wszystkie maja "ciekawa" historie. Z mojej strony moge polecic firme Zitzmann z Norymbergii. Chyba nawet aktualnie maja jakies Continentale do sprzedania. Faktycznie trudno o bardzo indywidualne i prestizowe coupe, spelniajace wymagania zainteresowanego zakupem.

[caro]

Ale czemu Pan się uparł na tego CGT ? Tak czy tak jeździć po zakrętach Pan nie będzie, więc nie lepiej kupić FS-a ? Dla przypomnienia i na zachęte.

Powód Edycji: Wyedytowane - kultury trochę!

[BeeMiX]

Brooklands jest zbudowany na płycie Arnage'a, nie ma nic wspólnego z bezproblemowym użytkowaniem.

[sir]

Znajomy miał brooklandsa auto bądź co bądź nietuzinkowej i zadkie ale przesiadl sie do CGT z powodów jak wyżej

[Dzejkob]

Panie Arturze, mineło już trochę czasu. Jak domniemam SL juz sprzedany? Co z Continetalem? Skoro SL ma już nowego użytkownika to presja na szybszy zakup Bentleya większa.

[gość_KORU_*]

mati199 nie ma sie co śmiać, bo jest konkretne stanowisko w tej sprawie.

...Nie jestem bywalcem for internetowych i pewnie po zakupie bądź też ewentualnej modyfikacji ,tu również nie zabiorę głosu,zresztą gdzież bym śmiał,ale zostałem wychowany tak ,a nie inaczej,że szanownym personom,nawet zza monitoru należy się szacunek stąd per Pan. Poza tym z nikim nie piłem bruderszaftu .

...

Wracajac do tematu to chyba bardziej wolę Bentleya Brooklandsa. W porównaniu do Continentala GT, znacznie mniej tych egzemplarzy jezdzi po polskich drogach. Prestiż równiez na wysokim poziomie i na dodatek zabiera na pokład aż 4 osoby.






Niestety komórka nie bedzie działać

[alexm]

No trochę inna klasa i kasa. Za użwywanego Brookland trzeba wydać grubo ponad 200k Ojro.