GT-R Stana Opcje

[Joker]

Też z tego co wiem to tak właśnie jest.

[Wspieraj forum]

[Igloo]

Bez sensu to pier.. o predkosci Gtra i tego czy mogl wyhamowac czy nie, goscu w lublinie byl naj... wiec co to roztrzasac jego wina i tyle koniec tematu jeszcze go zacznijcie kur.. w sadzie bronic, boze co za ludzie. Jedyne co tu jest teraz interesujace to to jak gtr wyglada po crash tescie na zywo, w sensie czy jest po prostu bezpieczny a dwa to odpowiedzialnosc finansowa naj... reszta to farsa i bicie konia a jak jeszcze slysze teksty ludzie w 300KM> samochodach jezdza po miescie 50 to mnie na litosc zbiera. Fajnie ze chlopaki wyszli z tego wmiare bez obrazen, gtra zawsze mozna nowego zamowic.

[prnit]

Czyli jest dokładnie jak napisałem w pierwszym poscie, Frytol tylko to potwierdził..najgorsze co może spotkać narąbanego goscia jadącego autem to walnięcie i zabicie człowieka..(idzie raczej do paki) i uderzenie w bardzo drogie auto....i nie ważne czy zarabia 1000zł czy 10000 tys/miesiąc. Będzie spłacał to zadłużenie bo podadzą go do sądu, wpadnie komornik i kaplica przez najbliższe 20-30lat...Jednym słowem MA PRZERĄBANE...ja np. jak mam kacyka i mam gdzieś jechać to biore taxi za 50zł i mam wszystko w du*@*, ryzykowanie takimi akcjami i już nie mówie o stracie prawa jazdy to własnie powód dla których nigdy ale to nigdy nie wsiadam po % albo na kacu w auto...

[cfaniak]

Z tego co wiem to nie zawsze jest tak że ktoś pod wpływem kto bierze udział w wypadku jest od razu z automatu sprawcą, wtedy temat %% to jest oddzielna sprawa i oddzielne postępowanie. Nie mówię że tak było w tym przypadku ale ogólnie tak jest.

[Arek_]

Szkoda dobrej fury, żałuję bo nigdy nawet jej nie wiedziałem a tak po za tym to wszyscy w miarę cali, oby kierowca szybko nogę wyleczył i tylko! o i jeszcze żeby szybko kasę wyciągnął z ubezpieczenia!

[adizj]

Pytanie czysto hipotetyczne: jeśli osoba bez prawka zderzy się z osobą z prawkiem, ale po %, to kto poniesie odpowiedzialność finansową? Niezależnie z czyjej winy doszłoby do wypadku.

Sorry za OT.

[Jedenasty]

Pytanie czysto hipotetyczne: jeśli osoba bez prawka zderzy się z osobą z prawkiem, ale po %, to kto poniesie odpowiedzialność finansową? Niezależnie z czyjej winy doszłoby do wypadku.

Sorry za OT.

z wiedzy którą posiadam od jednego ubezpieczyciela bo czasem rozkminiamy takie sytuacjie hipotetyczne będzie pijany winny, ten bez prawka zostanie ukarany tylko za przekroczenie uprawnień


pzdr

[kosiniak]

Z tego co wiem to nie zawsze jest tak że ktoś pod wpływem kto bierze udział w wypadku jest od razu z automatu sprawcą, wtedy temat %% to jest oddzielna sprawa i oddzielne postępowanie. Nie mówię że tak było w tym przypadku ale ogólnie tak jest.

dokladnie tak jest

[dobrus]

Bez sensu to pier.. o predkosci Gtra i tego czy mogl wyhamowac czy nie, goscu w lublinie byl naj... wiec co to roztrzasac jego wina i tyle koniec tematu jeszcze go zacznijcie kur.. w sadzie bronic, boze co za ludzie. Jedyne co tu jest teraz interesujace to to jak gtr wyglada po crash tescie na zywo, w sensie czy jest po prostu bezpieczny a dwa to odpowiedzialnosc finansowa naj... reszta to farsa i bicie konia a jak jeszcze slysze teksty ludzie w 300KM> samochodach jezdza po miescie 50 to mnie na litosc zbiera. Fajnie ze chlopaki wyszli z tego wmiare bez obrazen, gtra zawsze mozna nowego zamowic.

rozumiem, ze wg ciebie nadmierna predkosc gtr-a nie przyczynila sie do tego wypadku ? bo ja sądzę ze jakby jechal 50-70 to straty w wypadku takiej akcji bylyby sporo mniejsze, a może nawet wogóle nie doszloby do kolizji

[kremat0r]

bo ja sądzę ze jakby jechal 50-70 to straty w wypadku takiej akcji bylyby sporo mniejsze, a może nawet wogóle nie doszloby do kolizji wink.gif

Jakby babcia miała wąsy byłaby dziadkiem...

[SajneK]

Ale moment.
To przeciez drogówka na miejscu ustala kto jest sprawcą wypadku i ewentualnie karze mandatem tak ?

Jeżeli sprawcą jest tamten koleś to Stana kompletnie nic nie interesuje, zgłasza się do jego ubezpieczyciela OC, oni przysyłają rzeczoznawcę i czekają na notatke z policji, tu nie ma żadnej filozofii, chyba że w takich sytuacjach i z tak znaczną szkodą jest inaczej... ?

Stana nie interesuje czy tamten był pijany czy nie, czy miał zapięte pasy, czy włączone światła itp itd. right ?

[tomek_7]

Pytanie czysto hipotetyczne: jeśli osoba bez prawka zderzy się z osobą z prawkiem, ale po %, to kto poniesie odpowiedzialność finansową? Niezależnie z czyjej winy doszłoby do wypadku.

Sprawca. Posiadanie lub nie prawka czy bycie na bani nie ma nic do rzeczy (przy czym oba te fakty sie kwalifikuja na regres).

[piotrek_tsi]

Ale moment.
To przeciez drogówka na miejscu ustala kto jest sprawcą wypadku i ewentualnie karze mandatem tak ?

Jeżeli sprawcą jest tamten koleś to Stana kompletnie nic nie interesuje, zgłasza się do jego ubezpieczyciela OC, oni przysyłają rzeczoznawcę i czekają na notatke z policji, tu nie ma żadnej filozofii, chyba że w takich sytuacjach i z tak znaczną szkodą jest inaczej... ?

Stana nie interesuje czy tamten był pijany czy nie, czy miał zapięte pasy, czy włączone światła itp itd. right ?

Odnośnie jazdy pod wpływem byłoby oddzielne postępowanie,generalnie pytanie kogo policja wskazała na miejscu jako sprawcę zdarzenia....

[poziek]

a jak jeszcze slysze teksty ludzie w 300KM> samochodach jezdza po miescie 50 to mnie na litosc zbiera

Czy możesz wskazać jakieś cytaty z tego tematu gdzie ktoś tak napisał ?

[Nikolas]

Cytaty raczej nie, ale sugerowanie do przepisowej jazdy niejednokrotnie się przewinęło. Sprawa jest jasna-gdyby gość z Lublina był trzeźwy można pier...ić ze kierowca GT-Ra ma za swoje i ze jego wina. W przypadku kiedy gość był pod wpływem, a Prędkość GT-Ra nie miała znaczącego wpływu na spowodowanie kolizji to w tym wypadku kwestia zdarzenia jest ewidentna jak i wina kierasa z Lublina. I o czym tu jeszcze pisać?! Każdego z nas to mogło spotkać, bo nikt tu nie jeździ 40 km/h wiec nadal nie rozumiem po co ktoś na sile próbuje wmówić innym swoją teorie nie zgodną z rzeczywistością ...

[radekmc]

nie musiało trafić na gościa podchmielonego, równie dobrze mógł się nadziać na jakiegoś mochera albo kogoś kto tylko rzucił okiem w lusterko a on naprawdę szybo się zbliżał. nikogo nie bronie ani nie oskarżam. no cóż pech.
dobrze, że nie przywalił na moście i akurat blisko nie było, żadnego tramwaju bo jakby tak tym dostawczakiem jeszcze strzelił i wykoleił tramwaj a tam słomiane barierki i wisła na dole to by mogła być masakra.

[Łukasik]

az sie tego czytac nie chce, zaraz bedzie ze Stan przed wypadkiem w czasie jazdy przesiadl sie do Lublina, wlal kierowcy w gardlo halbe i spowrotem wsiadl na miejsce pasazera aby byc uczestnikiem wypadku... ludzie co was to obchodzi kto ile jechal... byla policja, pomierzyli, posprawdzali i ustalili winowajce...

dobrze ze wam sie nic nie stalo... zdrowia chlopaki!!!

[HMP_inc]

A tak w ogóle to czemu ten wypadek drogowy zasługuje na własny temat? Sensacją jest osoba Stana (nie znam, ale kolega żyje i wyszedł cało), GTR (fura jak fura, lepsze się rozbijały) czy nawalony pan Mietek? O co tu w ogóle chodzi? Panowie moderatorzy, no proszę Was.

[Javie]

1. Czy jechał 300 km/h czy 50 km/h, to na zdjęciach widać, że tak jak mówił Stan auto wjechało POD Lublina, nie trzeba wielkich prędkości do wywrotki.
2. Kierownik blaszaka to by mógł nie zdążyć zauważyć Nissana jakby ten jechał ze 150. Jak światła były włączone to tym bardziej powinien go widzieć.
3. Mega sie GT-R prezentuje/prezentował na tych felgach.
4. Wuj z autem, ważne, że Stan ma kręgosłup cały

[waszka]

Jedno jest pewne - znacznie szybciej odbierze się kasę jeśli się trafiło na trzeźwego niż na pijanego.
Nie chcę nic mówić,ale znam osoby,które do dziś czekają na kasę.......i czekają.......i czekają.......
Oby tak nie było w przypadku Stan'a.

PS.Nie piszcie więcej ile jechał GTR'bo to nie istotne.Przecież każdy kumaty może sam wywnioskować ile było na szafie
PS2.Stan - next time przemyśl temat jeśli dajesz komuś prowadzić swojego GTR'a czy warto...

Pozdrawiam