"Bite, ale bezwypadkowe" z Allegro, a'la bezwypadkowe.net Opcje

[BeeMiX]

E46 wygląda ŹLE, mocowania elementów zawieszenia bez komentarza...
Lift był w koncówce 2001, były nawet np. serie 320d silnik już 150KM a skrzynia nadal 5-biegowa.

Skosiło bokiem około 25 centymetrowy krawężnik, ładnie widać na progu jak się zawinął Auto było oryginalnie srebrne "po małym przerysowaniu" i handlarz przerobił na polift oraz przemalował bo tak mu się podobało

[Wspieraj forum]

[M3D]

Jakiś miesiąc temu dzwoniłem do tego od E46 bo coś mi się za tani wydawał no i polift i się pytam gościa, CZEMU POLIFT ? Na co on, że sobie przerobił i stare częsci przedliftowe ma w garażu do pokazania

[Feno]

http://otomoto.pl/bmw-528-xi-C12896332.html

Oczywiście bezwypadkowy.


http://img51.imageshack.us/img51/2633/094003791x.jpg
http://img822.imageshack.us/img822/360/094003795x.jpg

[PioterW]

Skąd wiesz, że to ten sam?

[SajneK]

Zapewne info z carfaxu po vinie...

[Feno]

Dokładnie, interesowałem się tym autem i wziąłem VIN od sprzedawcy. Mam też raport jakby kogoś interesował.

[rychulja]

można poprosić ?? raport

[JackillerTDCI]

Ale sziteks

Aja się stresowałem jak koleś forum pumy napisał mi że kupiłem powypadkowy szrot



Biorąc pod uwagę, że zapłaciłem za to (wtedy 2-letnie) nieco ponad 7000$ to może i wynikało, że cena szrotowa
Nawiązując jeszcze w jednym zdaniu do rzekomo zaniżanych cen EU-carsów w US to ciekawe, że zaniżają tez ceny aut rodzimych (w większości przypadków sporo tańszych niż importy).

[Feno]

można poprosić ?? raport

Proszę http://wyslijto.pl/plik/fiiwdxr9s0

[rychulja]

Proszę http://wyslijto.pl/plik/fiiwdxr9s0

Dzięki wielkie ! bardzo dobry raport. Szkoda tylko że nie są opisane szkody, może być dzwon konkrety a może i być nie duży....

[JackillerTDCI]

Czy dobrze zakumałem, ze w Meksyku zrobili mu "zdrowe" papiery i z tamtad przypłynął ??

[Feno]

Czy dobrze zakumałem, ze w Meksyku zrobili mu "zdrowe" papiery i z tamtad przypłynął ??

Powiem szczerze, że jak zobaczyłem fotki to do raportu już nawet nie zaglądałem. Teraz zastanawiam się czy nie zmajstrować ogłoszenia podobnego do tego M5, czyli cena i przebieg zgodny z ogłoszeniem oryginalnym, a fotki auta po dzwonie.

[Feno]

http://otomoto.pl/audi-a6-3-0-tfsi-290-km-...-C16208634.html

Następny "bezwypadkowy". Niestety co innego wynika z raportu, który otrzymałem. Próbuje zdobyć zdjęcia. Auto walone w przód i tył i praktycznie jako nowe otrzymało salvage title, więc raczej nie były to drobne szkody parkingowe.
Raport: http://wyslijto.pl/plik/sg6fxz8zgy

Edit: w zasadzie jeśli się przyjrzeć fotką to już widać, że coś jest nie tak. Zderzak od wersji EU, do tego brak naklejki na pasie przednim.

[BeeMiX]

Salvage title nie wyklucza małej szkody. Czasem nawet ludzie wyłudzają odszkodowanie i w ten sposób pozbywają się auta. Często auta z flood title mają wylany tylko kubeł z wodą przez szyber dach...

[Joker]

BeeMiX, dobrze że napisałeś. Nie wiem jak z tym Audi, ale Salvage Title to nie raz bardzo przyzwoite auta (np. lampa-zderzak-błotnik i cacy). Także nie róbcie z siebie tutaj "fachowców" znanych z bezwypadkowe.net

[Feno]

Nie staram się robić z siebie fachowca, po prostu dziele się informacjami, za które zapłaciłem Niestety, zdjęcia tego Audi nie są dostępne. Ja nie zdecyduje się na żadne z tych aut, ale być może ktoś będzie chętny. Nie zmienia to jednak faktu, że auto bezwypadkowe nie jest.

[Joker]

Fajnie, że się dzielisz, uświadamiamy Cię jednak, że auto z tytułem Salvage nie musi być ulepem

Wiem, że chodzi Ci o termin 'bezwypadkowy' występujący w ogłoszeniu. Miałem kilka razy tak, że dzwoniłem do kogoś takiego i do razu mi zaznaczał (jeszcze nie sprawdzałem po VINie), co mial robione, że konstrukcja nadwozia nie ruszona. Gra w otwarte karty. I na tle innych to autentycznie bezwypadek - bo wymieniony zderzak czy błotnik to śmiech w używanym aucie.

[PioterW]

Błotnik, czy zderzak, to nie dramat, najwyżej zacznie rdzewieć i się go wymieni - takie ryzyko, ale M5 z początku wątku, czy 5er, którą pokazał Feno też były sprzedawane jako bezwypadkowe, dlatego opis to jedno, ale zdjęcia, to już co innego.

[BeeMiX]

Fajnie, że się dzielisz, uświadamiamy Cię jednak, że auto z tytułem Salvage nie musi być ulepem

Wiem, że chodzi Ci o termin 'bezwypadkowy' występujący w ogłoszeniu. Miałem kilka razy tak, że dzwoniłem do kogoś takiego i do razu mi zaznaczał (jeszcze nie sprawdzałem po VINie), co mial robione, że konstrukcja nadwozia nie ruszona. Gra w otwarte karty. I na tle innych to autentycznie bezwypadek - bo wymieniony zderzak czy błotnik to śmiech w używanym aucie.

Dokładnie tak jak mówisz. Ja w swoim aucie musiałem wymienić drzwi i nadkole, nie można tego porównać do tych mega dzwonów które ściągają do Polski. Wedlug mnie nie ma co tak od razu odrzucać aut z Salvage Title, jeśli są tańsze i wiemy co im było i jak to było naprawione.

[JackillerTDCI]

Mój tez był Salvage... (przynajmniej w aukcji bo w carfax juz nie)
Nie mniej jednak nie ma bata. Jak ktoś sprowadza auto, to MUSI mieć fotki (najlepiej takie publikowane na aukcjach) potwierdzajace jego stan. Inaczej niestety jest to podejrzane w naszych realiach.
Zdarzało się że auta z US miały salvage i że silnik nie odpala a w przypadku takiego jednego a4 trzeba było wymienić aku i zaterkotał od ręki.
Inny pojazd znowu wyglądał zdrowo, był po kradzieży a okazało się że jak złodzieje spier...li policji to wpakowali sie spodem w jakiś kraweżnik czy rów i niestety dół silnika wymagał dużej pracy i kosztów bo pękło się mu.
Więc bywa różnie.