co bedzie lepsze trafic/vivaro/vito ? Opcje

[kiwi]

Może Ducato( peugeot ,citroen)...wersja po 2006 roku.Prowadzenie na +,zawieszenie mega trwałe..wahacze sa dożywotnie przy jexdzie miejskiej raz na 100tyś km trzeba wymienic sworzeń ( w ASO 160PLN) lub końcowke kier.Silnik 2,2 100KM to Puma Forda...kultura pracy na zimnym srednia ,silnik na łańcuchu ,spalanie w mieście 7-8l/100km.Posiada dwumas ...mamy pod opieką egzemplarz 2,2 który zrobił 700tyś km bez remontu .

2,3 120KM silnik iveco...na pasku( napęd rozrządu co 180 tyś km)..nie ma dwumasu zużycie paliwa miasto do 10l ( mowa o średnim blaszaku)
3,0 160 KM silnik iveco ...łańcuch jest 2mas


Co do usterkowości korpus przepustnicy ( 3,0...2,3 rzadziej) EGR ( wszystkie) ,trójnik podciśnienia( 3,0 ....jak się zapcha falują obroty,kopci na wolnych bo egr jest otwarty),złącze wiązki pod lampą przednią lewą ( Fiat nie przewidział ,że z zza lampy może kapac woda )

Na forach piszą ,że skrzynie papierowe....ale jak skrzynia ma 300 tyś km ...a auto z ładunkiem 5 ton ( ważyłem auto klienta)...jeździ tym kat to wszystko się może zdarzyć







http://moto.allegro.pl/fiat-ducato-120km-2...1270453773.html



P.S Pisałem kiedys o znajomym który eksploatuje takie dostawczaki jak Ducato,Craftery,Mastera ....najlepszy stosunek awaryjność -prowadzenie -koszty....to Ducato( nie ma Transita Maxa...ale mieliśmy 3 letniego na komisie...i podczas przeglądu nic nie moglismy znaleśc oprócz delikatnych wycieków i początków korozji płyty nadwozia od spodu mimo przebiegu 370 tyś km...silnik 90KM o ile dobrze pamietam)

[Wspieraj forum]

[Wiktor]

tu nie chodzi o budżet tylko o wielkość, master/sprinter/crafter to samochody które będą za duże w moim przypadku. Ja szukam ale małego busa. Transitem z tym że maksem miałem styczność, kolega ma salonowego, średnio mi też podchodzi.

Druga sprawa to ile jest na rynku transitów "mini" ? jakie mam prawdopodobieństwo znalezienia fajnego nie uniszczonego egzemplarza.
Auto ma być praktyczne, 90% przebiegu wykona po mieście, wiec krowa wielkości lt/craftera itp odpada.


zdecydowany jestem na trafica lub jego pochodną, poczytałem opinie na forach i ponoć oprócz tej skrzyni nie ma tragedii.

t4 jest też brane pod uwagę, z tym że to już trochę archaiczna konstrukcja, wiem wiem nieśmiertelna, ale żeby znaleźć coś z wyposażenia typu klima to już graniczy z cudem *pomijając caravelle lub multivan)

trafic itp. ma też w miarę jakiś wygląd

[Wiktor]

Może Ducato( peugeot ,citroen)...wersja po 2006 roku.Prowadzenie na +,zawieszenie mega trwałe..wahacze sa dożywotnie przy jexdzie miejskiej raz na 100tyś km trzeba wymienic sworzeń ( w ASO 160PLN) lub końcowke kier.Silnik 2,2 100KM to Puma Forda...kultura pracy na zimnym srednia ,silnik na łańcuchu ,spalanie w mieście 7-8l/100km.Posiada dwumas ...mamy pod opieką egzemplarz 2,2 który zrobił 700tyś km bez remontu .

2,3 120KM silnik iveco...na pasku( napęd rozrządu co 180 tyś km)..nie ma dwumasu zużycie paliwa miasto do 10l ( mowa o średnim blaszaku)
3,0 160 KM silnik iveco ...łańcuch jest 2mas


Co do usterkowości korpus przepustnicy ( 3,0...2,3 rzadziej) EGR ( wszystkie) ,trójnik podciśnienia( 3,0 ....jak się zapcha falują obroty,kopci na wolnych bo egr jest otwarty),złącze wiązki pod lampą przednią lewą ( Fiat nie przewidział ,że z zza lampy może kapac woda )

Na forach piszą ,że skrzynie papierowe....ale jak skrzynia ma 300 tyś km ...a auto z ładunkiem 5 ton ( ważyłem auto klienta)...jeździ tym kat to wszystko się może zdarzyć







http://moto.allegro.pl/fiat-ducato-120km-2...1270453773.html



P.S Pisałem kiedys o znajomym który eksploatuje takie dostawczaki jak Ducato,Craftery,Mastera ....najlepszy stosunek awaryjność -prowadzenie -koszty....to Ducato( nie ma Transita Maxa...ale mieliśmy 3 letniego na komisie...i podczas przeglądu nic nie moglismy znaleśc oprócz delikatnych wycieków i początków korozji płyty nadwozia od spodu mimo przebiegu 370 tyś km...silnik 90KM o ile dobrze pamietam)

w sumie to to ducato to nawet fajne sie wydaje

[Don Pablo]

Ja nie kupiłem drugiego fiata, bo się zawiodłem....
1. Warunki gwarancyjne są śmieszne i nikt mnie przed kupnem nie poinformował o ograniczeniach
2. Spalanie- auto na autostradzie pali około 3-4 litry więcej od Transita (mam wersję l1h1 100PS, a Ford l2h2 115TDCI), wynik to około 11-12 litrów
3. Awaryjność mojego egzemplarza była spora- przez 160000km padła kilka razy klima, egr, pompa wysokiego ciśnienia, napinacz paksa klinowego, 3x łożysko w lewym przednim kole- auto jeździło w dalekie trasy po drogah dobrej jakości, zawieszenie z tyłu remontowane dwukrotnie. Auto dwukrotnie było z trasy odholowywane. Niby pierdoła, ale niesamowicie często pali się h7 w lewym reflektorze, na trasę trzeba brać kilka...
4. Kolegi Ducato z motorem 120PS Iveco pali z lawetą 15-16 litrów ON po Niemczech, mój transit blaszak z wyższą od auta przyczepą dwuosiową z 1,4 tony na pace i 1.2 tony na przyczepie palił 12 l ON średnio i to jadąc częściowo przez Alpy

[kiwi]

Sorry ale to spalanie jakieś z sufitu 10 l...to pali 3,0 przy predkościach do 130 .......nasza laweta która ciągnie przyczepę ( silnik 3,0) ma zużycie średnie ok 12 l a kierowcy jej nie oszczędzają . w 2,2 ciężko przekroczyć 10l w ogóle chyba że masz kontener bez spoilera ,albo coś tam nie działa prawidłowo
Warunki gwarancji: sprzęglo do 40 tys km ...dalej to zużycie eksploatacyjne....zawieszenie do 60 tyś km..dalej to ekspl....żarówki ..fakt palą się dosyć szybko ale te 30 -40 tyś km wytrzymują ..warunek założyć zaślepkę lampy ,nie dotykać żarówki paluchami ...i nie kupować tzw 7 daysów które z nazwy świecą 7 dni Z całej gamy silników polecam 3,0 ...mocy jest tyle ze większość osobówek zostaje w tyle ..jak na swoje gabaryty i możliwości ( średni blaszak) spalanie średnie 10l/100km do zaakceptowania...o usterkach pisałem wcześniej..ogólnie naj mniej problemów jest z 3,0 ( jest kilka flot ..przebiegi rzędu 300-400tyś km robione przez 2 lata) to co pisałeś się zgadza ..łożysko wyje ...ale to była jakaś partia ..teraz nie ma z tym problemów...te w których wymieniliśmy łozyko ...nie wróciły na tą samą usterkę .

W 2,2 po 100 tyś km palą się świece żarowe Co do pompy ...zdarzało się ,napinacz paska ..przy tym przebiegu to żadna usterka ..ważne żeby była osłona przednia prawa pod silnikiem bo wtedy piach i syf nie dostaje się na pasek .Klima wadliwe przewody w 1 serii aut -pękały

A co robiłeś z zawieszeniem z tyłu ..tam jest resor...tam nie ma co się popsuć ( przy podwójnym resorze przy przeładowaniu czasami zrywa gumy na końcach dolnego pióra)??

[Don Pablo]

kiwi a po co miałbym wymyslać? Jechałem też do Niemiec praktycznie nowym Ducato 120PS z zabudową :autolaweta" i palił 15 l bez przyczepy przy <> 130km/h. Od Świecka do Trewiru i Transit i moje Ducato wypalają zbiornik do rezerwy, z tym, że Transit ma 80l zbiornik, a Ducato 125l. Mimo że Ducato w zakupie jest tańsze, to różnicę w racie leasingowej z nawiązką rekompensuje oszczędność w spalaniu, poza tym Transit Trend ma wyposażenie, za które w Fiacie się słono dopłaca i cena już nie wychodzi tak kolorowo. Wielu znajomych narzeka na spalanie Ducato, fakt że nikt nie ma 160 konnego. Świece oczywiście już zmieniałem, napinacz i pompa padały grubo poniżej 100000km. Teraz kupuję nowego busa i wziąłem Mastera ramę, bo był tańszy od Forda o 10000 netto i podczas jazdy próbnej palił b. mało (kupiłem 125PS), Fiata i rodziny PSA nawet nie brałem pod uwagę. Kolega ma dwa Transity i bez awarii robiły po 350000km, spalanie na poziomie 7-8l ON przy prędkościach 120-130km/h to u niego standart. Inny znajomy ma kilkanaście Masterów 2.5dci i chwali, a lekko nie mają, bo je wynajmuje.
P.S. W zawieszeniu właśnie te gumy robiłem, o których piszesz. A zapomniałeś dopisąć o np. wtryskiwaczach, które tanie nie są i też mają ograniczony przebieg. Najlepsze jest to, że gdyby auto kupiła osoba prywatna, te ograniczenia nie obowiązują (sic!) W Fordzie tych ograniczeń w większości przypadków nie ma, chyba że sprzęgło będzie ewidentnie spalone np. W Renault podobnie jak w Fordzie.

[kiwi]

Wiem co pisze bo jeździłem kazdą wersją silnikową ducata ....ewidentnie coś nie tak jest ...nawet kontener na max ramie z ładunkiem 2 tony nie wciągnie 15l/100km...2,3 i 3,0 ogólnie palą bardzo podobnie 2,2( silnik forda ) wyraźnie mniej w miescie i spokojnej ( do 120km/h) trasie ..z tym ,że przy tym silniku jest najwięcej problemów z osprzetem.
Co ile masz przeglądy w Masterze ?? w Fiacie masz 40 tyś km (2,2) i 45 tyś km( 2,3 i 3,0)

Na YT jest film jak ducato lub boxer 3,0 po chipie na 200KM leci 200km/h autostradą i chwilowe zużycie oscyluje w granicach 15,5-16,5l/100km

[gość_bezduszny_*]

patrząc na drogi (w mojej wsi) to jest mase ducato/juper/boxer no i sprinterów i crafterów.... a praktycznie nie ma transitów jumbo.. choć są cenowo najbardziej korzystne

[Don Pablo]

No ewidentnie jest coś nie tak z kilkoma Ducatami, które ja i moi znajomi mamy od nowości Da się tym spalić mało, ale jadąc do 110km/h i nie mając wiatru w nos tak 2.2 jak i 2.3. W autolawecie może chodziło o aero, bo z autem palił nawet 1l mniej. Transit nie jest tańszy od Fiata- PSA. U na lata dużo tych aut, narzekają ci, co kupili mega wylatane importy z Francji. Złą opinię transitowi zrobiły pierwsze tdci, bo sie sypały wtryski jak choinka na Trzech Króli, podobnie jak w Mondeo. A o Sprinterze to mi się nawet słuchać nie chce, kolega co ma trzy nowe 315CDI to ma nerwy ze stali W jednym przy przebiegu 70000km ma trzeci silnik
kiwi przeglądy w Masterze są co 40000km, ale ja podobnie jak w Fiacie olej będę zmieniał co 20000km. W Fordzie przeglądy są co 50000km, serwis olejowy co 25000km.

[kiwi]

Transity oprócz wtrysków ..słynna akcja z 2 masem który czasami nie wytrzymywał kilkudziesięciu tysięcy kilometrów....później valeo wprowadził kit zastepujacy go sztywnym kołem .

Z ponad ok 100 ducat które mamy pod opieką ..na palcach jednej ręki mogę policzyć ludzi którzy zgłosili mi za duże zużycie paliwa np ducato doublecab ...7 osobowy...facio mi zgłasza ,że w prospekcie podają ,ze pali 9 ...a jemu 11....nic ,że na kipie ma rame do przewozu okien które wystają 1,5m nad kabinę...itp....nikt nie zgłosił mi zużycie 15l/100km

Moze ktoś Wam robi "oszczędności" w tych autach ..a potem sprzedaje na higwayu

Dobra autor myśle ,że coś z naszych dyskusji może wywnioskować.

Ducato ( każde) ma computer pokładowy w standardzie ( konkurencja myślę ,że też)...wystarczy skasować tripa ,,,,zrobić rundę 10-20km kazdym z aut obserwowac chwilowe i średnie zużycie paliwa ...i się przekona które auto warto byzakupić.

powodzenia

[Don Pablo]

Może mało ko u was lata po autobanach ze średnią prędkością +110km/h ? Transit przy prędkości 90km/h na VI z kompa pali 5.9 Ale kompy kłamią i w Fiacie i w Fordzie. Transitem bez problemu spalisz przy lekkiej nodze 7l ON. Ducato w każdych warunkach spali minimum 2l ON więcej, jak będziesz miał okazję, to się przekonasz Trafic l2h1 90PS dla porównania palił <> tyle samo co Transit, ale nie ma 9m3 paki

[kiwi]

No chyba nie sądzisz że 300-400 tyś km w 2 lata ( rekordzista 700tyś km w 2,5 roku wlaśnie w 2,2) jest zrobione wokół miasta??

[Don Pablo]

Ja wiem swoje, Ty swoje. Ja więcej błędu z zakupem Fiata nie popełnię i będę przestrzegał innych.

[kiwi]

Ja wiem swoje, Ty swoje. Ja więcej błędu z zakupem Fiata nie popełnię i będę przestrzegał innych.

Niby tak ..ale nic na siłe....zużycia paliwa które podajesz odpowiada małym ciężarówką <7,5 tony...(mamy Man-a też w firmie)...więc w to akurat nie wierze i tyle.
Jak sam czytałeś przedstawiłem wady i zalety...elementy usterkowe. na inne auta też jakoś specjalnie nie psiocze.
dziwne jest tylko to ,ze transit i ducato z tym samym silnikem palą Ci inaczej ..różnica 4l !!!!!
Ty jeździsz tymi autami czy Twoi pracownicy??

Bez napinki Pozdrawiam

[Marlon]

Mechanicznie pewnie większość aut jest na podobnym poziomie, a jak z jakościa wykończenia? przyznam, że vivaro ma wiele irytujących niedoróbek - przede wszystkim klamki i zamki - psują się, łamią itp. Poza tym boczki, plastikowe elementy na drzwiach, słupkach itp. lubią sobie odpaść.

[kiwi]

Ducato jest też plastikowe....spasowane w miarę dobrze...irytuje skrzypienie z zamków drzwi ( są plastikowe wkłady...ulge przynosi nasmarowanie) nadwozie samonośne ...więc tylne drzwi ( szczególnie jak auto jest podwyższane) potrafi skrzypieć na uszczelce.Fabryczne boczne drzwi suwane pozostawiaja dużo do życzenia jezeli chodzi o spasowanie.Ogólnie miejsce pracy jest eronomiczne ,czytelne...można zapomniec ,że prowadzi się dostawczaka ..równiez w zakrętach

Scudo ...francuska myśl technologiczna ....wypada duuuużo gorzej i tego auta nie polece nikomu....doblo ok....ducato też ...scudo parh

[Don Pablo]

Niby tak ..ale nic na siłe....zużycia paliwa które podajesz odpowiada małym ciężarówką <7,5 tony...(mamy Man-a też w firmie)...więc w to akurat nie wierze i tyle.
Jak sam czytałeś przedstawiłem wady i zalety...elementy usterkowe. na inne auta też jakoś specjalnie nie psiocze.
dziwne jest tylko to ,ze transit i ducato z tym samym silnikem palą Ci inaczej ..różnica 4l !!!!!
Ty jeździsz tymi autami czy Twoi pracownicy??

Bez napinki Pozdrawiam

kiwi pomyśl logicznie- co mi da pisanie dyrdymał? Ja uważam, że auto które waży puste dwie tony i ma ponad dwa metry wysokości może spalić 12l przy 140km/h ityle pali Fiat- nie wierzysz, to wpadaj, a Ci udowodnie . Udowodnię też, że Transit spali w każdych warunkach mniej. Ducato 2.2 ma skrzynie 5b, przy 140 ma o około 1000 więcej obr/min, niż Ford ze skrzynią 6b. Pusty Transit waży duuuuuuużo mniej niż Ducato, dzięki czemu 2.8T Ford ma <> taką ładowność jak 3.0T Fiat/PSA, na haku mam też 300kg więcej w Transicie. Przełożenie 6b w Ducato 2.3 też jest krótsze niż w Fordzie. Daje to np. mniej cykli pracy przy tym samym przebiegu w Transicie przy jeździe autostradowej, czyli mniejsze zużycie silnika, wtrysków. Busami jeżdzę sam, mam takie potrzeby, że auto potrafi przestać 2 tygodnie, by potem zrobić 7000km w tydzień. Transit ma teraz 50000km po 10 miesiącach i nie robiłem w nim nic poza zmianą oleju przy 25000. Fiat miał już przed pięćdziesiątką kilka nieplanowanych wizyt w ASO plus holowanie z trasy- miałem fart, że wszystko co leciało, podlegało gwarancji, pompa wysokiego ciśnienia to byłby srogi koszt. Przeglądy tańsze są w Fordzie.
P.S. Nie jestem zakochany w Fordach, nie pracuję dla tej marki i najnowszego busa kupiłem z innej stajni, bo dostałem lepszą ofertę. Osobowego Forda nigdy nie kupię, na busa zdecydowałem się z mieszanymi uczuciami, po perypetiach z Fiatem i słuchając opinie znajomych, którzy mają busy.

[kiwi]

kiwi pomyśl logicznie- co mi da pisanie dyrdymał? Ja uważam, że auto które waży puste dwie tony i ma ponad dwa metry wysokości może spalić 12l przy 140km/h ityle pali Fiat- nie wierzysz, to wpadaj, a Ci udowodnie . Udowodnię też, że Transit spali w każdych warunkach mniej. Ducato 2.2 ma skrzynie 5b, przy 140 ma o około 1000 więcej obr/min, niż Ford ze skrzynią 6b. Pusty Transit waży duuuuuuużo mniej niż Ducato, dzięki czemu 2.8T Ford ma <> taką ładowność jak 3.0T Fiat/PSA, na haku mam też 300kg więcej w Transicie. Przełożenie 6b w Ducato 2.3 też jest krótsze niż w Fordzie. Daje to np. mniej cykli pracy przy tym samym przebiegu w Transicie przy jeździe autostradowej, czyli mniejsze zużycie silnika, wtrysków. Busami jeżdzę sam, mam takie potrzeby, że auto potrafi przestać 2 tygodnie, by potem zrobić 7000km w tydzień. Transit ma teraz 50000km po 10 miesiącach i nie robiłem w nim nic poza zmianą oleju przy 25000. Fiat miał już przed pięćdziesiątką kilka nieplanowanych wizyt w ASO plus holowanie z trasy- miałem fart, że wszystko co leciało, podlegało gwarancji, pompa wysokiego ciśnienia to byłby srogi koszt. Przeglądy tańsze są w Fordzie.
P.S. Nie jestem zakochany w Fordach, nie pracuję dla tej marki i najnowszego busa kupiłem z innej stajni, bo dostałem lepszą ofertę. Osobowego Forda nigdy nie kupię, na busa zdecydowałem się z mieszanymi uczuciami, po perypetiach z Fiatem i słuchając opinie znajomych, którzy mają busy.

Fakt ...dla 2,2 (szkoda ,ze ktoś Ci nie doradził wersji mocniejszych...do Twoich potrzeb)to prędkość bliska maksymalnej ( ja pisałem ,że w mieście pali tyle co praktycznie kompakt w dieslu...w trasie do 110-120 tez jest konkurencyjny),w 2,3 masz na 6biegu przy 120 ok 2000obr/min (najkorzystniejsze jeżeli chodzi o spalanie) w 2,3 i 3,0 nie mam problemu na odcinku poniżej 3km osiągnąć 170km/h-180km/h (licznikowe).Również zapraszam na przejażdżkę

2,2 to wersja przeznaczona głownie do lokalnego transportu na autostrady i bardziej się nadaje 2,3 i 3,0 .
Co do przeglądu napisz co taki przegląd obejmuje: w Fiacie masz wszystkie filtry (paliwa ,oleju ,p.pyłkowy,powietrza,olej od 5do 7l w zal. od wersji ,robocizna) całość +-1000pln i robisz go co 40-45tyś km...w tranzicie masz niby co 50 ..ale co 25 wymieniasz olej ( chyba najdroższa składowa przeglądu)
Jesteś nie zadowolony trafił Ci się bubel...masz do takiej opinii jak najbardziej prawo.Ja na pewno Cię do Fiata nie bede przekonywał.Tak jak pisałem wcześniej przedstawiłem tylko moje spostrzeżenia ...tak żeby inni czytający ten wątek mogli wyciągnąć Swoje wnioski .Twoje uwagi jak najbardziej Też są potrzebne

[Czacza]

Kiwi - o paScudo nawet nie przypominaj, bo to jeden z mniej udanych modeli

Co do wykończeń - te auta mają robić, a nie wyglądać. Stąd plastikowe boczki i gumowe dywany. Bierzesz mopa i czyścisz wnętrze, proste

[gość_bezduszny_*]

jak już jest temat o dostawczkach...
ktoś jechał ducato ze skrzynia zautomatyzowaną ?

drugie pytanie:
czy ducato 3.0 mają podgrzewanie filtra paliwa ?