BMW Z4 Roadster 3.0 Opcje

[s2power]

Wspominacie tu o SL. Tak jak juz ktos wczesniej pisal. Te auta, nawet w wersji 500SL NIE JADA. Robilem 2 razy podejscie do SL bo chcialem takie niby coupe, niby cabrio. No i skonczylo sie na BMW 650i. Bez zastanowienia. No i mozna zapomniec w SL o manualu, w BMW to nie problem. Natomiast Jest to bez watpienia zajebiscie wygodna fura w porownaniu z Z4. Co do Z4, to pare dni tym jezdzilem i daje kupe frajdy przy zabawie. Co do awaryjnosci to nie wiem. Jednak zabawa przednia. Super szybko kladzie sie i podnosi dach. Do bagaznika nawet da sie cos zmiescic.

[Wspieraj forum]

[rottie]

Jade zaraz obejrzec Z3M...Jednak troche korci.

I jeszcze doszedl jeden kandydat:

TVR Chimaera 500


Jednak co V8 to V8

[SajneK]

ja bym się nie zastanawiał

[rottie]

ja bym się nie zastanawiał

Tzn?

No i przejechalem sie Z3M i prawde mowiac nie jestem zbytnio pod wrazeniem. Moj 200SX sprawia wrazenie duzo szybszego. Jednak wysokoobrotowe NA chyba nie jest dla mnie, albo V8 albo turbo dla kopa w plecy.

[k11]

Ładny ten TVR, tylko co z jakością?

r.

[mile]

Nie wiem jak wyglądają drogi na Wyspach, ale wieść gminna niesie że TVRy wszelkiej maści, szczególnie te starsze wyjątkowo kiepsko znoszą jazde po nierównościach i się "rozłażą".

[BeeMiX]

Kupa rurek, silnik, zawieszenie i na to plastik. Jak silnik zdrowy to chyba nie może się za dużo popsuć Domyślam się że to głośne, niewygodne auto, ale za to pewnie nieźle zapieprza. Na funcar na lato chyba pasuje, też bym się nie zastanawiał


PS.A odnośnie rzuconego tutaj SLa. To auto ma sens tylko jako SL55, i z tym silnikiem jest mega fajne. Ale to dalej nie w temacie.

[rottie]

TVRy sie rozlaza?? No co Wy gadacie

Poza tym kazdy z kim rozmawialem bal sie nimi jezdzic nie ze wzgledu na 4sec do 100 tylko z obawy co sie zepsuje tym razem daleko od domu...
Wiec niestety sprawa nie jest taka prosta. Ale kusi... Postaram sie sprawdzic Chimere we wtorek.

[hwojtek]

Trevorek jest fajny, ale roverowskie V8 to silnik, przy którym 25-letni motor z Corvette jest technologią z kosmosu. Poza tym jakość wykonania raczej lipna.
Jakbym miał wybierać między Z4 a Boxsterem, to nawet by mi powieka nie drgnęła, tylko bym wziął Porsche. Nie ma samochodu w tej klasie, który prowadzi się równie dobrze. Poza tym graty do Boxstera są (w Porsche, w UK) naprawdę korzystne.

[Raceboy]

Fura dla fryzjera i tyle.
Ogólnie to na chwilę obecną nie ma IMO bardziej oklepanej marki jak Porsche. To tak jak Harleyem. Niby ekskluzywne, a każdy dupek co się dorobi manifestuje swój stan znaczkiem na masce. A będąc laikiem kupi Porsche, bo w towarzystwie "Porsze" działa jak lep na podobnych sobie japiszonów.
Ja zamiast Porsche wolałbym po stokroć Jaguara, kilkuletniego Astona czy Maserati. Bo jest to auto będące z założenia dodatkiem do floty, nie głównym środkiem lokomocji - może się psuć. Zresztą pokażcie mi proszę jakiekolwiek używane Ferrari z przebiegiem większym niż 50kkm...

Nie kupuj Boxtera Rottie. Będziesz jak mix Dody z Luntkiem. TVR to zajebista sprawa, dźwięk, wygląd, osiągi. Auto dla drivera z włochatymi jajami a nie w lakierdensach i z apaszką D&G.

[rennen]

Fura dla fryzjera i tyle.
Ogólnie to na chwilę obecną nie ma IMO bardziej oklepanej marki jak Porsche. To tak jak Harleyem. Niby ekskluzywne, a każdy dupek co się dorobi manifestuje swój stan znaczkiem na masce. A będąc laikiem kupi Porsche, bo w towarzystwie "Porsze" działa jak lep na podobnych sobie japiszonów.
Ja zamiast Porsche wolałbym po stokroć Jaguara, kilkuletniego Astona czy Maserati. Bo jest to auto będące z założenia dodatkiem do floty, nie głównym środkiem lokomocji - może się psuć. Zresztą pokażcie mi proszę jakiekolwiek używane Ferrari z przebiegiem większym niż 50kkm...

Nie kupuj Boxtera Rottie. Będziesz jak mix Dody z Luntkiem. TVR to zajebista sprawa, dźwięk, wygląd, osiągi. Auto dla drivera z włochatymi jajami a nie w lakierdensach i z apaszką D&G.

I pewnie tak na codzień chodzisz w miejsca których nie lubisz, z ludźmi któych nie lubisz i udajesz kogoś innego, żeby przypadkiem ktoś nie pomyślał że jesteś podobny do fryzjera czy innych japiszonów. Nawet to zabawne, jakby ci płacili za oszukiwanie samego siebie to byś już miał lambo, bentleya i zondę - nie mówię, że porsche, tvr albo cokolwiek innego jest najlepsze na świecie, ale w poście nie poruszasz żadnych realnych właściwości tych aut, tylko opinie o image i powtarzasz zasłyszane bzdury jak baba z warzywniaka

[Raceboy]

Ty natomiast nie wniosłeś już kompletnie nic, co powinno zaowocować ostrzeżeniem za OT. Za bardzo nie rozumiem również Twojego przesłania, więc jakbyś był łaskaw na przyszłość przelewać tego typu mądrości via PW to byłoby super.

[gh0ly]

A jakis Lotus? Elise/Exige? Tego na wyspach jest naprawde duzo

[rottie]

A jakis Lotus? Elise/Exige? Tego na wyspach jest naprawde duzo

Jakos mnie to nie ciagnie, tak jak S2000 czy MX-5 z kompresorem.

Chcialbym cabrio ktorym bedzie mi sie chcialo jechac do Wloch (wygoda i niezawodnosc), po drodze skoczyc na Nurburgring(prowadzenie), pogonic Porschaki na autobahnie (osiagi) ale cos co bedzie mialo chociaz troche prestizu (no bo jak wydaje trzy razy wiecej niz na 200SXa na przyklad to niech to wyglada i czuje sie chociaz dwa razy lepiej).

A co do opinii o Boxterach - smieszne ale tutaj to 911 budzi gorsze skojarzenia. Tak jak wszystkie Astony po DB7... Kiedys jak byal dobra koniunktura to od razu bylo wiadomo ze albo agent nieruchomosci albo bankier po premii Ani jeden ani drugi przewaznie nie wiedzieli co z tym autem robic, ale kupili dla wizerunku.

Dzieki za opinie i dyskusje panowie, kontynuujcie, moze sie komus kiedys tez przyda.

[mile]

Fura dla fryzjera i tyle.

Jeździłeś czy tak powiedzieli w Top Gear ?

[Raceboy]

Wiadomo że w Top Gear!
Tak poza tym to czy ja jestem k.wa fryzjerem żeby jeździć Boxterem? Jezu, logika co niektórych kuleje w weekend.
Jeżdżę za to mnóstwo po drogach i widzę kto jeździ baby Porsche - albo laska albo jakiś metrus w ciemnych okularach D&G na pół twarzy i w różowym polo.

Ucinając temat żeby dalej nie ciągnąć tego absurdalnego OT (na wymianę poglądów zapraszam na PW) - Rottie, jak coś kupisz to się pochwal.

[gh0ly]

No to jeszcze sprobuje podrzucic pomysl , spelnia wszystkie kryteria oprocz Prestizu...
RS4 Cabrio badz M3 ?

[Rav.]

IMO bardziej oklepanej marki jak Porsche.

podpisuje się "ręcami i nogami", wizerunek tej marki tak **** po oczach że jazda Porsche w dzisiejszych czasach to lekki obciach,
ah Ci yuppies z pl 3# i tym podobnych miejscówek, porsche na kredyt i jestem król życia



A wracając do prestiżu auta, czasem mniej znaczy więcej. W ogóle co za opcja, by kierować się prestiżem w zakupie auta, i to takim prestiżem jakie oferuje Porsche.

Ja się jeszcze raz powtórze, w anglii masz sporo genialnych aut, vide XK/R lub db7, ew jakieś egzotyki typu lotus, TVR w dobrych pieniądzach. Co prawda XK to automat, i mistrzem prędkości też nie jest, ale poza tym spełnia wszystkie wymagania?

[mile]

podpisuje się "ręcami i nogami", wizerunek tej marki tak **** po oczach że jazda Porsche w dzisiejszych czasach to lekki obciach

W ogóle co za opcja, by kierować się prestiżem w zakupie auta, i to takim prestiżem jakie oferuje Porsche.

Nie masz dziwnego wrażenia że zaprzeczasz sam sobie ?

Jeżdżę za to mnóstwo po drogach i widzę kto jeździ baby Porsche - albo laska albo jakiś metrus w ciemnych okularach D&G na pół twarzy i w różowym polo.

Czy ma to wpływ na właściwości jezdne Boxtera ? Bo mam wrażenie że autor szuka auta do jeżdzenia, nie do pokazywania się. I stwierdzienie o świetnie jeżdzącym Boxsterze " nie kupuj, jeżdzą tym fryzjerzy" jest w sumie podręcznikowym przykładem myślenia " po polsku".

[rottie]

Chce roadstera, 4 siedzenia w cabrio kojarza mi sie tylko z jednym.