Sumowanie się pkt karnych - jak to jest ?, W jednym przejeździe - wideo-radar Opcje

[kosiniak]

no ale przeciez to nielogiczne, skoro wstrzymane do depozytu to znaczy ze wstrzymane teoretycznie je masz ale praktycznie nie czyli nie mozesz jezdzic do momentu az nie zdasz egz. sprawdzajacego

[Wspieraj forum]

[gość_bezduszny_*]

dokument zdajesz do depozytu... dokument a nie uprawnienia
dokument jest tylko potwierdzeniem pisemnym posiadanych uprawnień

nie mając dokumentu (bo złożony do depozytu) tylko raz miałem przypadek gdzie policmajstry miały wątpliwości.. które rozwiał oficer dyżurny

[kosiniak]

juz kumam

[M3D]

A co jak mi policmajster zatrzymał pj i wystawił stosowny kwitek, że mogę jeździć 7 dni " na kwitek ". Czy pj mi zostanie oddane zadecyduje Sąd.

Co po tych 7 dniach, mogę jeździć bez dokumentu ?

[specu]

Co za pier....kraj
Jaki depozyt?. U mnie pismo że na egzamin mam sie udac i tyle nic o prawku nic ,że nie mogę jeździć zdałem i z bańki ,a latałem bez przerwy

[gość_bezduszny_*]

Co za pier....kraj
Jaki depozyt?. U mnie pismo że na egzamin mam sie udac i tyle nic o prawku nic ,że nie mogę jeździć zdałem i z bańki ,a latałem bez przerwy

kiedy miałeś ten egzamin bez zdawania dokumentu do depozytu ?

u mnie (i jak mi wiadomo w całej Polsce) jak nie zdasz dokumentu, to nie dostaniesz zaświadczenia do WORDu i nie zapiszesz się na egzamin. nie zdasz dokumentu w określonym czasie... to tracisz uprawnienia i na nic ci nie potrzebny dokument "bez pokrycia"

[Salieri]

bezduszny, nie taniej by Ci bylo zainwestowac w CB zamiast 4 raz zdawac prawko?

[gość_bezduszny_*]

bezduszny, nie taniej by Ci bylo zainwestowac w CB zamiast 4 raz zdawac prawko?

takie zdawanie ma też swoje dobre strony...
przynajmniej jestem w miarę na bieżąco w przepisach

[Scarface]

Ja miałem to w taki sposób że miałem 20 pkt i złapałem mandat na 19 pkt ale go nie przyjąłem.
Przyszło po jakimś czasie pismo z sądu że taki a taki mandat, zgodziłem się bo był 3 razy niższy.
Dostałem zaproszenie na egzamin - nie zdałem i żeby zapisać się na kolejny egzamin > musiałem zdać prawo jazdy i dopiero od tego momentu nie mogłem prowadzić pojazdów.

Z tego co mi wiadomo (rok 2008) prawa jazdy nie ma prawa zatrzymać policjant, a tylko organ go wydający.

[gość_bezduszny_*]

Z tego co mi wiadomo (rok 2008) prawa jazdy nie ma prawa zatrzymać policjant, a tylko organ go wydający.

ma prawo..
tylko musi zaistnieć określona sytuacja.

.. ale jak to jest dokładnie tego nie wiem

[M3D]

Zatrzymać ma prawo w zasadzie w każdym momencie, w którym łamiesz jakikolwiek przepis. Mnie tak h...j załatwił, wystarczy, że zaparkujecie na zakazie/przejedziecie na pomarańczowym/będziecie mieli 55/50 czy 200/20 wszystko to podciągnie pod paragraf mówiący o stwarzaniu zagrożenia i zabiera nam w majestacie prawa nasz dokumencik.

[Joker]

Wychodzi na to, że posiadając już przekroczoną liczbę punktów gdy Pan Policjant się o tym zorientuje bądź zostanie poinformowany trzeba z nim bardzo ostrożnie rozmawiać by sam tego Prawa Jazdy nie zabrał? Przywołuję tu to, co napisał bezduszny, raz mu się zdarzyło, że policjanta musiał doinformować oficer dyżurny. Czy taki wku...y policmajster może w tym majestacie prawa zabrać plastik jak się uprze pod innym paragrafem?

[gość_bezduszny_*]

Wychodzi na to, że posiadając już przekroczoną liczbę punktów gdy Pan Policjant się o tym zorientuje bądź zostanie poinformowany trzeba z nim bardzo ostrożnie rozmawiać by sam tego Prawa Jazdy nie zabrał? Przywołuję tu to, co napisał bezduszny, raz mu się zdarzyło, że policjanta musiał doinformować oficer dyżurny. Czy taki wku...y policmajster może w tym majestacie prawa zabrać plastik jak się uprze pod innym paragrafem?

joker, źle zrozumiałeś mnie
Mój spór dotyczył sytuacji kiedy już miałem złożony dokument PJ (w WK) a byłem jeszcze przed egzaminem... no i panowie policmajstry twierdziły, że nie mam uprawnień do prowadznia.

[Joker]

Ooo to dobrze, że to dodałeś. Bo zrozumiałem inaczej.
EDIT: Teraz przeczytałem post w którym to pisałeś i zrozumiałem go na tamtą chwilę dobrze, a teraz dopiero sam to zamotałem. Jest ok, wszystko jasne.

[gość_bezduszny_*]

Czy taki wku...y policmajster może w tym majestacie prawa zabrać plastik jak się uprze pod innym paragrafem?

jak się uprze... to może, bo ma takie prawo (w określonych sytuacjach.. ale to można nagiąć)
jednak może zabrać Ci tylko dokument... nie uprawnienia. Uprawnień nie może zabrać... bo ich nie wydawał

Na wniosek Policji (a nie tylko wkoorwionego jednego krawężnikowego policjanta) WK cofa ci uprawnienia.

[hz10]

art. 86 par. 1 k.w. za to może zabrać prawko bo mu na przykład żona wczoraj nie dała

[Joker]

No to Panowie jestem zawiedziony. Zrobiłem mały błąd, miałbym zero punktów już dawno ale tak czy siak nie wiedziałem, dlaczego komuś zależy na tym bym zdał egzamin szybciej niż te 2-3 miesiące opisywane przez bezdusznego...

...teraz już wiem :/

Pytałem jak to jest, że w Polsce się to różni, człowiek mi powiedział, że się nie różni ale różnie jest egzekwowane.

A więc tak:
- w momencie gdy przekraczam liczbę 24 punktów karnych figuruję na Policji jako osoba ze statusem '3'.
- w momencie gdy podpisuję papier na komendzie związany ze skierowaniem na badania figuruję już jako osoba ze statusem '4' (odesłanie na egzamin sprawdzający).

Owszem, zabrany mogę mieć tylko dokument (tak naprawdę już dziś powinien mi zostać odebrany ) - cofniętych uprawnień nie mam, zatrzymywany jest jedynie dokument.

Ale - status '3-ki' bądź '4-ki' oznacza, iż pomimo niecofniętych uprawnień NIE MAM PRAWA czynnie z nich korzystać, zatem każdy haltung to 500 zł mandatu.

Badania robię dzisiaj - koszt 120 zł (nie 70)

Jestem mocno niepocieszony Może tylko tym, że jak dobrze pójdzie to do sylwestra zdam egzamin.

[gość_bezduszny_*]

Ale - status '3-ki' bądź '4-ki' oznacza, iż pomimo niecofniętych uprawnień NIE MAM PRAWA czynnie z nich korzystać, zatem każdy haltung to 500 zł mandatu.

eeee... ktoś ściemniał
Jakaś podstawa prawna do tej tezy ?

Policja NIE ma prawa cofnąć ci uprawnień... bo Ci ich nie nadawała. To nie jest ich kompetencja.
Może to zrobić Sąd lub WK na wniosek Policji

Badania robię dzisiaj - koszt 120 zł (nie 70)

fiuuu....
od ubiegłego roku podrożało czy to jakiś lokalny cennik ?

[Joker]

Policja NIE ma prawa cofnąć ci uprawnień... bo Ci ich nie nadawała. To nie jest ich kompetencja.
Może to zrobić Sąd lub WK na wniosek Policji

NIE COFAJĄ mi uprawnień przeczytaj co napisałem - to ja NIE MAM PRAWA czynnie z nich korzystać gdy posiadam status trójki lub czwórki.
Nic nie ściemniał - pokazał mi to w kompie, pracuje tam nie od dziś i powiedział na co mam się szykować

fiuuu....
od ubiegłego roku podrożało czy to jakiś lokalny cennik ?

Nie wiem - on powiedział z góry, że kosztuje to 120 zł, ja zadzwoniłem do jednego z kilkunastu punktów z mego wykazu i po poinformowaniu, że przekroczyłem 24 punkty karne również otrzymałem taką informację.

[gość_bezduszny_*]

NIE COFAJĄ mi uprawnień smile.gif przeczytaj co napisałem - to ja NIE MAM PRAWA czynnie z nich korzystać gdy posiadam status trójki lub czwórki.

jakaś podstawa prawna ?
bo jak rozumiem statusu 3 czy 4 nie ma dokładnie opisanego w ustawie i jest to tylko jakaś wewnątrz-policyjna nomenklatura na określone sytuacje

PS
500 pln to jazda bez uprawnień
50 pln to jazda bez dokumentu