Klatka ... czy warto ?, Wydzielona dyskusja z tematu Witka Lancer EVO 6 TimeAttack Opcje

[spoon]

No ciekawa dyskusja, warta przemyślenia moim zdaniem. Sam projekt jest very cool, już na innym forum pisałem, że nie wierze w dużą "seryjność" tego projektu. I co? Kto miał racje?

Jak na Witka, to auto pod wzgledem silnikowym jest ledwie lizniete. To tak, jakby normalny czlek w poszukiwaniu mocy zmienil olej na swiezy.

[Wspieraj forum]

[Albert]

.... natomiast ja uważam , że jak masz ładować szmal w klatke to niech to będzie prawdziwa klatka ...

Nie mogę się nie zgodzić. Dokładnie tak samo myślę.

[Bullitt]

Nie chcę być upierdliwy- bo jak się nie daj Bóg zabiję się w tym moim aucie to będzie gadanie: A nie mówiłem... itd itp..


AAAAAAle ja z kolei uważam inaczej.

Klatka którą ma włożyć Witek jak dla mnie jest OK. Co więcej o tyle o ile mi wiadomo analogiczna klatka Sparco czy OMP posiada homologację FIA.... I też jest montowana na śruby.

Poza tym myślę, że o tym jaka klatka ma być w aucie decyduje przeznaczenie tego auta.

Jeśli mają to być imprezy amatorskie (gdzie na przykład nie jeździ się po torze w kupie i groźba kontaktu z innym zawodnikiem jest znikoma) to amatorska klatka jest jak najbardziej ok.

Jeśli natomiast tak jak Albert przygotowujesz auto do profi wyścigów i Mistrzostw Polski to nie masz innego wyjścia jak zrobić taką klatkę jaka nakazują przepisy.

To chyba wyczerpuje temat nie?

[Albert]

Bezpieczeństwo własne wg mnie ponad wszystko.






np: takiego zabezpieczenia bocznego nie da ci żadna skręcana klatka.

A to co pokazał film Spoona na imprezie TA jest realne. Tutaj inne ujęcie http://www.youtube.com/watch?v=IXkk_Da3iIQ

[piechur]

To chyba wyczerpuje temat nie?

nie

[abdul]

lol

[Sender]

Albert, kto robił tą klatke w evo??

[chedder]

ja myślę, że taka klatka zapewni bezpieczeństwa tyle ile zapewnia klatka spawna, lecz nie da nam takiej sztywności nadwozia.
Mylę się ? Jakie in+ dla bezpieczeństwa są w klatce spawanej ?

Wydaje mi się, że warto wydzielić ten OFFTOPIC.

[Albert]

Albert, kto robił tą klatke w evo??

dla jasności to klatka w nowym Subaru i nie robił jej nikt w PL Niestety nie mogę napisać nic więcej.

[WojtekMR]

no a jeżeli auto ma poruszac się po drogach publicznych i pozostawiac resztki komfortu to co? lepiej bez klatki czy jednak skręcana jest lepsza niz nic?

[Albert]

no a jeżeli auto ma poruszac się po drogach publicznych i pozostawiac resztki komfortu to co? lepiej bez klatki czy jednak skręcana jest lepsza niz nic?

klatkę skręcaną kupujesz i nie masz wpływu na jej kształt. Jak ktoś robi ci klatkę zgodnie z homologacją to masz trochę wpływu na to jak rury zostaną poprowadzone w aucie.

[Jedenasty]

jasne ze tak ale spoon tu dyskutował bezpieczeństwo a nie komfort i wygląd z tego co zrozumiałem

IMHO skręcana klatka z dobrze dobranymi materiałami i twardościami rurek oraz śrub zniesie na tyle dużo że bezpieczeństwo nie jest obniżone

pzdr

[ade]

no ale chyba lepsza taka skrecana klatka niz brak klatki?

[Bullitt]

A to co pokazał film Spoona na imprezie TA jest realne. Tutaj inne ujęcie http://www.youtube.com/watch?v=IXkk_Da3iIQ

Podpytałem Simona co to za klatka tam u niego była.

Customowa produkowana przez producenta z GB. Bardzo prosty design tyle, że z podwójnym zastrzałem z tyłu (krzyż) i krzyżem na drzwiach. Reszta standard- stanowczo znacznie prostsza niż ta z linka Alberta.

Acha ważna uwaga- czemu nie wziął Cusco albo innej firmówki: bo ta która robili mu ma mocowania styłu na pasy bezpieczeństwa (te małe poprzeczne wstawki przy krzyżu). Na tym mu zależało i tylko dlatego nie wziął innej klatki.

Całe story.

[piechur]

no ale chyba lepsza taka skrecana klatka niz brak klatki?

a spawana lepsze niż skręcana,
i tak w kółko

Żeby skręcana miała sens, to punkty mocowania do nadwozia muszą być wzmocnione solidnym kawałkiem blachy. Bo co z tego że rury i śruby są odpowiednio wytrzymałe, skoro przy dzwonie wyrwie całą okolicę mocowania, razem ze śrubami.

[Bullitt]

Piechur ty chyba nie wiesz o czym piszesz i jak wyglądają mocowania takiej klatki. OCZYWIŚCIE ŻE OD SPODU JEST BLACHA. Czyli śruba przechodzi przez element klatki (ta blacha od spodu), podłogę i blachę pod podłoga i dopiero jest skręcana na śróby. Wytrzymałość zbliżona do wspawanej. Jedynie mniejsze usztywnienie nadwozia, ale nie przesadzajmy.

tak na parwdę różnica polega w rozbudowaniu klatki. Można miec klatkę 6 cio punktową jak i taka milion punktową ze zdjęcia Albreta.

[piechur]

Piechur ty chyba nie wiesz o czym piszesz i jak wyglądają mocowania takiej klatki. OCZYWIŚCIE ŻE OD SPODU JEST BLACHA. Czyli śruba przechodzi przez element klatki (ta blacha od spodu), podłogę i blachę pod podłoga i dopiero jest skręcana na śróby. Wytrzymałość zbliżona do wspawanej. Jedynie mniejsze usztywnienie nadwozia, ale nie przesadzajmy.

Od spodu. A w głupim seju u kumpla punkty mocowania skręcanej klatki były wzmocnione PRZYSPAWANĄ BLACHĄ OD OBU STRON.
I tak ja bym to zrobił. Tak samo jak robiąc spawaną klatkę nie wybrałem wariantu minimum, mimo że taki dopuszcza zał. J.

[Albert]

tak na parwdę różnica polega w rozbudowaniu klatki. Można miec klatkę 6 cio punktową jak i taka milion punktową ze zdjęcia Albreta.

Kiedyś w latach 80 budowano takie klatki


Teraz klatki robi się z podwójnym zastrzałem bocznym + pałąkiem górnym.



Zrobiono to nie bez powodu. Za to klatki skręcane są raczej nie mają tak mocno rozbudowanych zastrzałów bocznych.

Wszystko to jest kwestia tego jak bardzo boimy się o swoje bezpieczeństwo i jak dużego mamy farta przy dzwonie.

[Bullitt]

Wiadomo. im więcej zastrzałów tym lepiej. Im bardziej rozbudowana klatka tym bezpieczniejszy kierowca i pilot. Wiadomo, ze wspawana lepsza niż wkrecana.

Ale też nie ma co robić z ulicznego auta używanego sporadycznie na lotnisku czy torze ( gdzie sobie jedzie na czas własciwie bez towarzystwa innych samochodów) samochodu do wyczynowych rajdów WRC. Bo ulica to nie Tor a tor to nie WRC. W każdym z tych przypadków sa inne niebezpieczeństwa. Na torze w drzewo nie przywalisz (co jest najgorszym możliwym uderzeniem). Na torze masz od pyty band energochłonnych itp.

[Albert]

W na torze też przywalisz w drzewo.

Ale nie mogę się z tobą nie zgodzić ze na torze bezpiecznej niż na OSie.