CITROEN C2 TURBO -PIERWSZY W POLSCE !!! A JEDNAK SIĘ DAŁO... Opcje

[Bullitt]

Co wy chcecie osiągnąc? Czy każdy musi jeździć rajdówką z profesjonalnymi rozwiązaniami od góry do dołu?

Tak to już jest na tym forum... wszystko musi być jak najbardziej poprawne politycznie a tak naprawdę ci co to piszą mają niewielkie albo żadne doświadczenie praktyczne ale za to google znają najlepiej

Przecież auto działa poprawnie moc generuje znacznie wyższą jak fabryka i o co tu się pienić ??

Moim zdaniem projekt przemyślany i poparty sporym doświadczeniem p. Grzegorza (pewno to był coś ponad 200 projekt N/A >> turbo w jego karjerze). Turbosprężarka dobrana z myślą na przyszłość ale na te chwile też nie ma co narzekać - można sobie pozwolić o moc rzędu ponad 100KM z litra a korby nie powinny się poddać bowiem doładowanie pojawia się łagodnie i od rozsądnych obrotów.

Co do rur tłoczących to w czym to przeszkadza że mają długości niemalże identyczne jak w seryjnych 1,9 TDI - wiadomo że nieznacznie zwiększa to laga i pogarsza reakcję na gaz ale za to jest prościej łatwiej, nie trzeba wycinać (psuć) elementów blacharskich no i do tego można sporo zredukować koszty - alu rurki i kolanka gumowe...

Panowie to jest typowo nisko budrzetowy projekt, niektórzy za wydech, wałek i program od znanego tunera wydają podobne jak nie większe pieniądze a przyrosty w ich wozach są niewspółmiernie niskie w stosunku do wydanych pieniędzy...

No i jak by nie było 110KM z 1 litra na doładowaniu 0,3 bara - bardzo sympatyczny wynik ciekawe kto w Polsce tyle zrobi za "rozsądną" cenę i da na to gwarancję ??

Przecież już od dawna wiadomo że auta robione przez GMS są głównie kierowane dla klientów którzy chcą poprawić auto pod kontem ulicznym czyli żeby na trasie się milej wyprzedzało, spod świateł sprawniej ruszało, nie powodowało kłopotów w eksploatacji i nie paliło jak smok, nie dręczyło nas nadmiernym hałasem, nie pociągało za sobą wzmacniania układu przeniesienia napędu itd...
To wygląda mniej więcej tak: ktoś przychodzi do firmy tuningowej ze standardowym problemem - brakuje mocy i chciałby wzmocnić swój (z reguły) wolnossący silnik, więc robi się standard czyli wydech, dolot, jakaś modyfikacja głowicy ew. agresywniejszy wałek do tego jakieś strojenie i... co ?? Okazuje się że to wszystko wyjdzie drożej jak uturbienie tego auta a ponadto nie straci ono na kulturze pracy, będzie bez porównania bardziej elastczne no i będzie ten turbo kop co w większości nam się tak bardzo podoba

Added after 6 minutes:

smt6 za 500zł też cię nie stać,

Do tego trzeba doliczyć koszt podłączenia, wystrojenia i ciekawe jakby to współdziałało z jakże to lubianą elektroniczną przepustnicą gazu, przypuszczam że porządna modyfikacja elektroniki w firmie tuningowej nie wliczając w to SA to jakieś pół ceny gotowego, sprawnie jeżdżącego uturbierenia tego samochodu...

Added after 8 minutes:

Żeby nie było w samych superlatywach to muszę przyznać że to chłodzenie turbiny powietrzem zbytnio mi nie pasuje, pomysł jako taki jest do zaakceptowania ale czy przypadkiem przez tą symboliczną dziurkę w muszli kompresora od turbiny przy jeździe na podciśnieniu nie dostają się jakieś syfy ??

No i co do IC - dokładając ekstra parę stówek można by wstawić do niego alu boczki i ukształtować je tak żeby wlot był z jednej a wylot z drugiej, myślę że dzięki temu pełne doładowanie pojawiało by się 150-200obr.min wcześniej ale wpłynęło by na terminy i koszty...

Jak się robi jakiś taki gruby projekt za prawdziwe pieniądze to zauważcie że z reguły trwa to przynajmniej 3-4 miesiące a jak już wyjedzie to dochodzą jakieś poprawki i ew. dodatkowe koszta.

Added after 28 minutes:

Jedynie co sobie mogę wyobrażać, to przekłamanie na przepływce i zamierzone przelewanie auta. ALE TEGO SIĘ TAK NIE ROBI. OD TEGO JEST ELEKTRONIKA, ŻEBY TAKIE KOREKTY SOBIE USTAWIAĆ LAPTOPEM, a nie wężykiem wpiętym z muszli w miejsce dopływu wody do wirnika turbiny.

Ten wóz ma map sensor więc nie wpływa to na pracę motoru...
Co do Elektroniki to nie ukrywam że widzę tu w przyszłości jakiegoś ECU MASTERA

Jak cię rany- nie dziwi mnie że masz ksywę Coobcio druciarz- skoro takie fuckupy jakie widać w tym aucie Cię nie rażą.

Co do GMS- to firma prowadzona przez kompletnego grafomana, dodatkowo seplena i bankruta (wyegzekwowanie jakiejkolwiek gwarancji jest bez szans), który może i uturbił kilkanaście aut, ale 99% z nich doszczętnie zniszczył.

Nawet ostatnio mając się za speca od gaźników skutecznie spalił klientowi (dodatkowo przyjacielowi) samochód podczas testów na Toruńskiej. Jak to się stało?? Otóż nie przymocował pompy paliwa tylko ją ot tak sobie wpiął w przewód paliwowy dyndającą troszeczkę i pojechał na testy.

Pewnie ktoś sie zapyta co to w tej dyskusji wnosi. A to- że facet który prowadzi tę firmę, jest zwykłym nieuacznikiem, który jednemu podepnie przewód od chłodzenia turbo do dolotu, a drugiemu spali samochód bo mu się pompa zerwie.

Na litość boską- opanujcie się bo jak się czyta niektóre Wasze posty to na prawdę się słabo robi. Pozatym poziom forum zaniżacie.

A Ty Coobcio- uważaj- moderatorzy maja Cię na oku...

[Wspieraj forum]

[koziol1]

w odniesienu do krytyki Grabowskiego troche dziwi mnie fakt ze ten Pan nawet nei ma mozliwosci wypowiedzenia sie na forum i bronienia swoich racji
natomiast
taki pan BRT ktory niszczy auta za duzo wieksze pieniadze, publicznie obraza uzytkownikow forum jest "świętą krową"
Pomimo zglaszenia moderatorowi nikt nic z tym nie robi.
jak widac są równi i równiejsci.

ps. a czym sobie coobcio zawinil tak z ciekawosci - bo ja widze najczesciej z jego strony mocno merytoryczne posty..

[Owko]

Damian - ogłaszam ciszę przedwyborczą. Moderatorzy naradzą się co zrobić z tematem (+ze dwoma innymi jeszcze) i otworzymy. Cierpliwości. Chciałbym, żebyś wiedział, że czasowe zamknięcie tematu nie jest wymierzone w Ciebie, po prostu musimy wyprostować parę spraw.

Kolegów, którym się wydaje, że można pluć z tłumu nie podając żadnych konkretów i których najwidoczniej ośmiela brak zdecydowanej reakcji moderatorów również proszę o wzięcie głębokiego oddechu. Będzie reakcja. Konkretna.

[hwojtek]

Tak to już jest na tym forum... wszystko musi być jak najbardziej poprawne politycznie

Ma być porządnie i z głową, a nie zrobione patentami majsterklepki ze stodoły. Zastanów się co ty opowiadasz. Raz piszesz, że "turbosprężarka dobrana z myślą na przyszłość" a chwilę potem "auta robione przez GMS są głównie kierowane dla klientów którzy chcą poprawić auto pod kontem ulicznym". To po cholerę takie wiadro? Bo akurat leżało w warsztacie?

A zastanowiłeś się może po co w ogóle w jednym z najkrótszych samochodów na rynku, w dodatku o dość przeciętnie jak na polskie warunki dobranym zawieszeniu, więcej niż 180KM? Żeby się chłopak zabił? Hamulce nietknięte, zawias nietknięty, plastelinowa skrzynia biegów - nietknięta. Nie rozumiem jak się to ma do twojego zachwytu, że będzie można sobie pozwolić na >100 KM/litr. Jak się coś robi, to należy to przemyśleć i przekalkulować - a nie robić coś, bo akurat po klientach zostały takie a nie inne graty więc się wsadzi. Zresztą nawet te graty to jest jakieś nieporozumienie - ale rozumiem, że zamiast nawet zarobić i sprzedać turbo, które jest sensownie dobrane do silnika 1.6l (bo to jest turbina pochodząca z silnika 2.0 - 2.2 litra!!) i poszukać intercoolera od 323 GTX, ktory ma idealny kształt jak na te potrzeby a kosztuje po 100 zeta, to lepiej było zrobić to z przygodnych gratów co się walały - można zepchnąć zalegający na podwórku chłam.

Jak widzę to twoje opowiadanie "na przyszłość", "kiedyś się to zrobi", to jestem bliski puszczenia pawia. GMS zrobił coś w swój powszechnie znany, prymitywny sposób, wykonał obejścia od których się nóż w kieszeni otwiera, wziął za to pieniądze i uznał za gotowe, a nawet ty twierdzisz że to dopiero początek i trzeba elektroniki wreszcie trochę w to wrzucić - tymczasem tutaj trzeba od początku skonstruować całość, pomijając jeden dzień roboty czysto mechanicznej.

To jest prowizorka pierwszej wody, zwana również druciarstwem. Ludzie wypowiadający się w tym wątku piszą to, co piszą, żeby uchronić Damiana przed kolejnym kontaktem z GMS, który spowoduje zapewne jeszcze dalej idące zadrutowanie tego auta połączone z nieodwracalnym kundleniem jego mechaniki.


P.s. Jeszcze jedna prośba: "karjerze", "kontem", "budrzetowy"... Używaj jakiejś korekty, jeśli nie umiesz pisać a nie chcesz wyjść na analfabetę.

Co do GMS- to firma prowadzona przez kompletnego grafomana, dodatkowo seplena i bankruta (wyegzekwowanie jakiejkolwiek gwarancji jest bez szans).

Słyszałeś Kuba o tej wycieczce do GMS, która nie zastawała na miejscu właściciela przez parę miesięcy aż w końcu doszło do "wjazdu" na chałupę, zabrania laptopa i kilku butli od instalacji NOS?
Mojemu koledze trzymał auto przez półtora roku. Miał zainstalować w nim turbo. Rzecz nietrudna, bo istniały identyczne silniki z turbo, trzeba było zmienić kolektory i trochę rurek...

w odniesienu do krytyki Grabowskiego troche dziwi mnie fakt ze ten Pan nawet nei ma mozliwosci wypowiedzenia sie na forum i bronienia swoich racji

Pan Grabowski dostawał kilka razy szansę - i nigdy jej nie wykorzystał.

taki pan BRT ktory niszczy auta za duzo wieksze pieniadze

A to, kolego jest pomówienie. I myślę, że musiałbyś się sporo nagimnastykować, aby udowodnić taką tezę w świetle zeznań samych klientów pana BRT.

[LostBoy]

Laik powie nie ma różnicy to po co przepłacać... tylko czy tak zawsze jest ?

W tym wypadku gratuluje i tunerowi i klientowi obaj są zadowoleni, jeśli będzie też tak za jakiś czas to znaczy że w twoim wypadku G...i ma więcej szczęścia niż rozumu...