Shoutbox 0 nowych PW 


3 Stron V  < 1 2 3  
Reply to this topicStart new topic
> Militec - dodatek do olejów
gość_bezduszny_*
post Mon, 21 May 2007 - 20:58
Post #41









Firma znana, robiąca dobre produkty (szkoda, że nie wszystkie są pokazane na polskiej stronie www).... więc nie powinno byc jakiś niespodzianek.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Mon, 21 May 2007 - 20:58
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Smoq
post Mon, 21 May 2007 - 21:10
Post #42


Frequent User
Dołączył: Wed, 12 May 2004
Skąd: Warszawa





Mała adnotacja dla bezdusznego a'propos Militeca i zarzutów wobec niego. Nie obchodzą mnie inne dodatki olejowe, z tym, że jest małe ALE - Militec1 nie jest dodatkiem do oleju a środkiem działającym bezpośrednio na metal - nie zmienia właściwości oleju w układzie a raczej samą powierzchnię pracującą. Jesteś sceptyczny? Popróbuj, potestuj tak jak to robiono na Politechnice, czysty Militec zaaplikowany chociażby na tłoczki hamulcowe działa świetnie przeciwko zapiekaniu...

Następnie piszesz, dlaczego nikt z wielkich producentów nie stosuje Militeca? A ja zapytam, dlaczego Militeca (tego oryginalnego) stosuje Armia USA? Wierz mi, zużywają tego dosłownie na tony A może poprawiają sobie samopoczucie? Hmmm WIEM! Może po prostu wielkie koncerny naftowe z USA nie potrafią zrobić dobrego oleju dla wojska??

Wszelkie mity o dodatkach do oleju dotyczą dziadostwa opartego na teflonach i innych syfach. Ja oryginalnego Militeca1 stosuję od dawna (wielopokoleniowo, mój Ojciec też go stosował)
Podobnie jest z dodatkiem Bilstein R2000 z mikrometalami
... że jak, nie słyszę? Bilstein to pewnie też beznadziejna firma która robi samo zło do samochodów (sorki za złośliwość, ale tutaj się nie mogłem powstrzymać)

Jedno PS - MotorLife też uznaję jako podróbę Militeca, działającą z pozoru podobnie a jednak gorzej i inaczej. Świetnym wskaźnikiem skuteczności jest centralny układ hydrauliczny w moim hydrowozie... choć nieprzekonani pewnie tacy zostaną...

pozdrawiam!

Added after 5 minutes:

CYTAT("Supramen":2glpyua3)
Czyli CO jeśli wogóle to co do starych silników POTRZEBUJĄCYCH wspomagacza Podajcie KONKRETNE produkty warte polecenia


Jeśli silnik przepuszcza na pierścieniach, ma rozwalone panewki, usmażone uszczelniacze zaworowe itp to tylko remont, żadne cudo do oleju nie pomoże. Ale jeśli wszystko jest w miarę sprawnę, ale nieco wzrósł hałas itp. warto dodać do silnika fiolkę preparatu
BILSTEIN R-2000 Engine Treatment (z mikrometalami) połata mikroubytki w gładziach i innych miejscach w których wytwarza się duże tarcie i temperatura. Ale jak powiedziałem wcześniej, cudów nie będzie, jeśli silnik popsuty, to trzeba go po ludzku naprawić

PS. Tak, to ten BILSTEIN od doskonałych amortyzatorów, żadne wynalazki nieznanych firm.


--------------------
[b][color="#000000"][size="2"]Citroën BX19TZI [/size][/color][/b](XU9JMZ) 110KM\1000kg
Nieprawdą jest, by zawieszenie hydropneumatyczne nie nadawało się do wyczynu
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_bezduszny_*
post Mon, 21 May 2007 - 21:29
Post #43









Smoq, masz dostęp do tych wyników badań robionych gdzieś na jakiejś Politechnice.... czy tak tylko z pamięci cytujesz coś co gdzieś czytałeś ? Chętnie zapoznam sie z nimi... poważnie.

Skoro działa na metal... to jak działa ? Robi na nim jakąś warstwę ochronną ? Co wtedy z tolerancja pasowania ?

CYTAT
Następnie piszesz, dlaczego nikt z wielkich producentów nie stosuje Militeca?
No własnie... dlaczego ?

CYTAT
A ja zapytam, dlaczego Militeca (tego oryginalnego) stosuje Armia USA? Wierz mi, zużywają tego dosłownie na tony
Skąd to wiesz ? Z ulotek reklamowych.... ?


ble, ble ble..... i tak dalej....


Podaj jakies wiarygodne informacje, badania, testy (nie mylić z artykułami sponsorowanymi w dziecinnej prasie) to będziemy jakoś merytorycznie dyskutować.
Do tego czasu leję dobry olej do silnika bez cud wynalazków.

Added after 9 minutes:

CYTAT("Smoq":22vhoz88)
PS. Tak, to ten BILSTEIN od doskonałych amortyzatorów, żadne wynalazki nieznanych firm.


Jasne....
Bilstein ma własną fabryke/blendownie w której to produkuje
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Smoq
post Mon, 21 May 2007 - 22:00
Post #44


Frequent User
Dołączył: Wed, 12 May 2004
Skąd: Warszawa





CYTAT("bezduszny":13m8lrw5)
Smoq, masz dostęp do tych wyników badań robionych gdzieś na jakiejś Politechnice.... czy tak tylko z pamięci cytujesz coś co gdzieś czytałeś ? Chętnie zapoznam sie z nimi... poważnie.

To z pamięci, ale dotrę do materiałów źródłowych

CYTAT("bezduszny":13m8lrw5)
Skoro działa na metal... to jak działa ? Robi na nim jakąś warstwę ochronną ? Co wtedy z tolerancja pasowania ?

Jeśli mowa o wpasowaniu się cząsteczek w strukturę molekularną metalu, to przepraszam, o jakiej tolerancji pasowania mówimy? Nawet w moim ultraprecyzyjnym dystrybutorze hamulcowym tolerancje nie są podawane w nanometrach

CYTAT("bezduszny":13m8lrw5)
CYTAT
Następnie piszesz, dlaczego nikt z wielkich producentów nie stosuje Militeca?

No własnie... dlaczego ?

Bo nie muszą to po pierwsze, dobry olej jest dobrym olejem i przecież temu nie zaprzeczam... Po drugie, po co, skoro i tak spełniają wytyczne producenta. Naprawdę naiwnie liczysz na to, że i producent samochodu i cała reszta dostarczycieli materiałów eksploatacyjnych jest zainteresowana podtrzymywaniem długowieczności konstrukcji? Halo, mamy kapitalizm. Samochody mają być trwałe (dla renomy marki) ale i tak mają się zużywać w określonym tempie po to, żebyś kupował nowy samochód

CYTAT("bezduszny":13m8lrw5)
CYTAT
A ja zapytam, dlaczego Militeca (tego oryginalnego) stosuje Armia USA? Wierz mi, zużywają tego dosłownie na tony

Skąd to wiesz ? Z ulotek reklamowych.... ?

Chcesz być złośliwy? A na stronie www producenta byłeś? Zaraz mi odpowiesz, że każdy na swojej stronie będzie zachwalał swój produkt i będziesz miał rację, gdyby nie to, że producent nie musi go zachwalać - to raz, a dwa mam wiadomości z "pierwszej ręki". Znajomy amerykanin odsłużył swoje w piechocie morskiej i wspomina, że Militeca przywozili im na skrzynki i pchali do wszystkiego, przede wszystkim do broni - do czyszczenia i kondycjonowania luf, że o dodawaniu tego do układów smarowania i hydraulicznych nie wspomnę. Jakby Ci było mało, to jeszcze manuale samej armii USA odnośnie sprzętu podają zastosowanie Militeca.

Sądząc po zużywanych ilościach dodatku, Militec wcale nie musi zabiegać o jego zbyt, toteż się nie dziwię, że nie zależy im na promocji tego. Tylko dziwne jest, że tak chętnie się go podrabia na całym świecie...

CYTAT("bezduszny":13m8lrw5)
Podaj jakies wiarygodne informacje, badania, testy (nie mylić z artykułami sponsorowanymi w dziecinnej prasie) to będziemy jakoś merytorycznie dyskutować.
Do tego czasu leję dobry olej do silnika bez cud wynalazków.

Widząc po nastawieniu, co bym Ci nie podał i tak znajdziesz kontrę...Nie zależy mi na przekonywaniu Ciebie do tego produktu, nikt mi za to nie płaci Z resztą, patrz wyżej - jak dotrę do źródła raportów z badań, zamieszczę linka

CYTAT("bezduszny":13m8lrw5)
Jasne....
Bilstein ma własną fabryke/blendownie w której to produkuje

Zawsze się można do czegoś przyczepić, prawda??
Tylko jakoś dziwnie mi się wydaje, że do amortyzatorów sami robią sobie smar... Taa, ale pewnie zamawiają go od innej firmy prawda?
Poza tym smary z rodziny R2000 są używane w przemyśle, wiem, bo u ojca w pracy sporo używają tych smarów z mikrometalami, stamtąd też dorwałem ten środek i chętnie go używam przy samochodzie


--------------------
[b][color="#000000"][size="2"]Citroën BX19TZI [/size][/color][/b](XU9JMZ) 110KM\1000kg
Nieprawdą jest, by zawieszenie hydropneumatyczne nie nadawało się do wyczynu
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_bezduszny_*
post Mon, 21 May 2007 - 22:28
Post #45









CYTAT
A na stronie www producenta byłeś?

Tak. Podobne teksty reklamowe, przeżycia zadowolonych klientów i super badania jak u producenta magnetyzerów

CYTAT
Znajomy amerykanin odsłużył swoje w piechocie morskiej i wspomina, że Militeca przywozili im na skrzynki i pchali do wszystkiego, przede wszystkim do broni - do czyszczenia i kondycjonowania luf


No popatrz... a do ruskich kałachów (AK-47) też to dodają w jeszcze większych ilościach, bo jest to broń bardziej niezawodna niż amjerikańskije M-16...

EOT (chyba, że będziesz miał jakieś powazne argumenty)

Added after 17 minutes:

Po takim tekście jak na tej stronie:
http://akson.pabianice.pl/miltec_prawda_czy.html

CYTAT
W ciągu ostatnich dziesięciu lat na naszym rynku pojawiło się wiele dodatków do oleju. Ich producenci deklarują wspaniałe właściwości tych produktów: szczególnie zaś obniżenie zużycia silnika, podniesienie jego osiągów, przedłużenie jego żywotności i oczywiście obniżenie tarcia metalowych elementów.

Do takich najbardziej znanych dodatków należą: PROLONG, VALVOLINE, SLICK 50, STP, MOTOR UP i DURA LUBE. Sprzedawane na rynku USA dodatki te były w przeszłości określane jako posiadające wyżej wymienione właściwości.

W Waszyngtonie DC (USA) podobnie jak u nas istnieje inspekcja handlowa pod nazwą Federal Trade Commisssion (FTC), która bardzo aktywnie zajmuje się ochroną konsumenta. Ten federalny urząd ochrony konsumenta zajmuje się między innymi ochroną przed kłamliwą reklamą szkodzącą konsumentowi.

W roku 2000 FTC zajmował się dokładnym badaniem wyżej wymienionych dodatków do paliw silnikowych.
Jego decyzje były następujące:
Wstrzymał kłamliwą reklamę dodatków PROLONG, VALVOLINE, SLICK %) i STP z uzasadnieniem, że konsumenci mają prawo do prawdziwych i udowodnionych stwierdzeń o funkcjonalności produktów.

Również wstrzymał nieuzasadnione stwierdzenia w reklamach dodatków DURA LUBRE i MOTOR UP, a na DURA LUB nałożył karę w wysokości 2 mln USD za oszukiwanie konsumentów. W 1999 r. oskarżył FTC DURA LUBE i MOTOR UP za używanie etykiety, opakowania, informacji i reklam, które twierdziły między innymi, że w porównaniu z samym olejem ich produkt obniża zużycie silnika, przedłuża jego żywotność, łącznie z tym, że obniża ryzyko uszkodzenia silnika po utracie odpowiedniego ciśnienia oleju.


... firma jest dla mnie przegrana.

Added after 7 minutes:

CYTAT
Użytkownikami tego środka są między innymi: TZV, COLT, U.S. ARMY, U.S. NAVY, CATERPILLAR, GM-PONTIAC, MC DONELL DOUGLES, MECEDES BENZ-Brazil, EXXON CORPORATION, BRIGS & STARTTON MOTORS i inni.


Co to za firma: MC DONELL DOUGLES ......?
Brzmi prawie jak McDonnell Douglas.... a "prawie" robi wielka różnicę

Innych nie chce mi się sprawdzać czy wogóle istnieją.......
Go to the top of the page
 
+Quote Post
DUSTER
post Mon, 21 May 2007 - 22:33
Post #46


User
Dołączył: Fri, 01 December 2006
Skąd: MOTOMAX





PANOWIE
OD 16 LAT STOSUJE W SWOICH SAMOCHODACH "MILITEC" CZYLI OBECNY "MOTORLIFE" Z ZADOWALAJĄCYM SKUTKIEM.
PROWADZĘ WARSZTAT SAMOCHODOWY I ZALEWAM DO WSZYSTKICH SAMOCHODÓW , OCZYWIŚCIE ZA ZGODĄ KLIENTA.
W TEJ CHWILI POSIADAM CZTERY SAMOCHODY I OCZYWIŚCIE WSZYSTKIE SĄ NIM ZALANE(BENZYNA,DIESEL)
JEST TO PRODUKT BARDZO DOBRY I BEZPIECZNY DLA SILNIKA , NIWELUJE TARCIE I NIE ZAWIERA TEFLONU!!!!!!!!!!
POZDRAWIAM
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Smoq
post Mon, 21 May 2007 - 22:39
Post #47


Frequent User
Dołączył: Wed, 12 May 2004
Skąd: Warszawa





CYTAT("bezduszny":1y9h4tte)
CYTAT
A na stronie www producenta byłeś?

Tak. Podobne teksty reklamowe, przeżycia zadowolonych klientów i super badania jak u producenta magnetyzerów

http://www.militec1.com/
Mówiłem o tym, a nie stronie dystrybutora

CYTAT
Znajomy amerykanin odsłużył swoje w piechocie morskiej i wspomina, że Militeca przywozili im na skrzynki i pchali do wszystkiego, przede wszystkim do broni - do czyszczenia i kondycjonowania luf

CYTAT("bezduszny":1y9h4tte)
No popatrz... a do ruskich kałachów (AK-47) też to dodają w jeszcze większych ilościach, bo jest to broń bardziej niezawodna niż amjerikańskije M-16...
EOT (chyba, że będziesz miał jakieś powazne argumenty)


Informacja z pierwszej ręki, FAKT, jest dla Ciebie niepoważnym argumentem?!? Twoja sprawa...

Zaś to o AK-47 bym już określił jako dziecinną zagrywkę z piaskownicy Co udowodniłeś taką wzmianką? Okpić kogoś próbujesz, kontrargumentu brakuje? Żądasz empirycznych dowodów, a sam stosujesz chwyt na poziomie ucznia gimnazjum


CYTAT("bezduszny')
... firma jest dla mnie przegrana.


Ja bym podniósł inną kwestię, bardzo istotną - czy to co oferuje firma AKSON jest Militecem? Ja niestety wątpię, produkt przekonfekcjonowany w Czechach raczej nie będzie tym, który powinien

Na podsumowanie, bo widzę EOT - poszukaj sobie zarejestrowanych patentów, zarówno Bilstein'a R2000 jak i Militeca... Podpowiem, że tjuningu psychologicznego póki co jeszcze się w biurach patentowych nie rejestruje

Added after 3 minutes:

CYTAT("DUSTER":1y9h4tte)
PANOWIE
OD 16 LAT STOSUJE W SWOICH SAMOCHODACH "MILITEC" CZYLI OBECNY "MOTORLIFE" Z ZADOWALAJĄCYM SKUTKIEM.
PROWADZĘ WARSZTAT SAMOCHODOWY I ZALEWAM DO WSZYSTKICH SAMOCHODÓW , OCZYWIŚCIE ZA ZGODĄ KLIENTA.
W TEJ CHWILI POSIADAM CZTERY SAMOCHODY I OCZYWIŚCIE WSZYSTKIE SĄ NIM ZALANE(BENZYNA,DIESEL)
JEST TO PRODUKT BARDZO DOBRY I BEZPIECZNY DLA SILNIKA , NIWELUJE TARCIE I NIE ZAWIERA TEFLONU!!!!!!!!!!
POZDRAWIAM


Bardzo przepraszam, ale Motorlife nie jest równoznaczny z Militecem. Na oficjalnej stronie Militeca wyraźnie odcinają się od Motorlife. Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że działanie Motorlife jest w porównaniu do Militeca krótsze i mniej wyraźne, przynajmniej jeśli chodzi o hydraulikę wysokociśnieniową...


--------------------
[b][color="#000000"][size="2"]Citroën BX19TZI [/size][/color][/b](XU9JMZ) 110KM\1000kg
Nieprawdą jest, by zawieszenie hydropneumatyczne nie nadawało się do wyczynu
Go to the top of the page
 
+Quote Post
JaNN
post Mon, 21 May 2007 - 22:49
Post #48


User
Dołączył: Thu, 11 August 2005
Skąd: Warszawa - Saska Kępa





A propos motor life, to znalazłem w sieci takie coś. Tym razem przynajmniej wiadomo, kim jest autor.
http://www.motorlife.pl/pics/products/p ... e-book.pdf
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_bezduszny_*
post Mon, 21 May 2007 - 23:04
Post #49









CYTAT("JaNN":2wg6tgkd)
A propos motor life, to znalazłem w sieci takie coś. Tym razem przynajmniej wiadomo, kim jest autor.
http://www.motorlife.pl/pics/products/p ... e-book.pdf


Właśnie przeglądam ten dokument i .... jest on z 2003 roku, czyli nie jest taki stary a testują preparat na oleju mineralnym 15W-40 o klasie jakościowej CE/SF.

Pomijam baze mineralną oleju ale tak niską klase jakościową stosuje sie chyba tylko w starych Jelczach, Kamazach i Star'ach 200...

Czyli do takich samochodów jest produkt dedykowany.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
tomeQ
post Tue, 22 May 2007 - 00:07
Post #50


Forum Homee
Dołączył: Fri, 22 November 2002
Skąd: Stalowa Wola/Warszawa





Jak dana firma daje zlecenie uczelni na badania to zazwyczaj albo dostaje surowe wyniki badan i obrabia je dla swoich potrzeb tak, zeby nie stracic albo odrazu ma zagwarantowany + od recenzenta. Dodatki tego typu sa dobre ale rewolucji nie robia, proponuje przeczytac http://www.militec-1.com/MarineCorpsTest1.html i zobaczyc jakie uszkodzenia sa w pojezdzie A i B, co z tego, ze ten drugi z wlanym militeckiem przejechal pare mil wiecej skoro uszkodzenia byly wieksze. Ciekawi mnie tylko test ceramizera w polonezie, tutaj jeep przejechal ~40km i silnik zmarl, a polonez zrobil ponad 300 i dalej dziala wspaniale, duzo teflonu chyba poszlo na cylindry i panewki.


--------------------
Fiat ///// Car of the Year 1967/1970/1972/(1980)/1984/1989/1995/1996/(1998)/(2001)/2004/2008
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bullitt
post Tue, 22 May 2007 - 09:56
Post #51


I live here !
Dołączył: Mon, 14 October 2002
Skąd: z dupy...





Z teflonem to jeszcze uwierzę... Powiedzcie mi tylko jak to wyglada w rzeczywistości.. Czemu teflonu nie polecjają?


--------------------
530---------------220koni
LC----------------230 koni
Evolution V------496 koni
V12--------------408 koni
Go to the top of the page
 
+Quote Post
OLDfiat
post Tue, 22 May 2007 - 14:23
Post #52


User
Dołączył: Sun, 15 May 2005
Skąd: Wawa okolice





Zaczerpnięte z http://www.ceramizer.pl

Co do pokryć teflonowych, to są to polimery (tworzywa sztuczne), które oprócz niskiego współczynnika tarcia nic nie wnoszą. Poza tym nie są odporne na warunki termiczne panujące w silniku i po niedługim czasie łańcuchy polimerów rozrywają się tworząc zupełnie inne tworzywa, których cząsteczki w postaci płatków gromadzą się m.in. w kanałach olejowych, powodując uszkodzenia.
Firma, która wprowadziła na rynek te produkty już się do nich nie przyznaje - te, które jeszcze wegetują na rynku najczęściej pochodzą od innych producentów. Zastosowanie teflonu bez specjalnego ryzyka - może mieć miejsce w przekładniach i to mniej obciążonych.

A tak na marginesie ten cały motorlife to jest po prostu podróbka militeca, zaczeli to robić w Czechach swego czasu z tego co kojarze.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
JaNN
post Tue, 22 May 2007 - 14:31
Post #53


User
Dołączył: Thu, 11 August 2005
Skąd: Warszawa - Saska Kępa





Ponoć zatyka filtry oleju.

A z tym polonezem to przykro mi, ale uwierzyć nie mogę. 300 km bez smarowania? Chyba miał wał korbowy wciskany na łożyskach tocznych, a tuleje cylindrowe z lodu
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_bezduszny_*
post Tue, 22 May 2007 - 14:37
Post #54









Jeżeli są to płatki to kwestia czasu aż taki filtr zostanie zablokowany i przejdzie w przepływ oleju bez filtracji...

Zanieczyszczony olej czestą przyczyna awari turbin.. (szczególnie w silnikach 1.9dCi Renault'a)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
jaras
post Tue, 22 May 2007 - 14:40
Post #55


User
Dołączył: Fri, 24 November 2006
Skąd: Sosnowiec





Może władze forum wystąpią do producenta z chęcią przetestowania.
Opinia rzeczoznawcy to pikuś przy rekomendacji takiego forum jak to ;-D

Podstawią poloneza i zestaw dodatków a my sobie poupalamy;-)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
OLDfiat
post Tue, 22 May 2007 - 14:47
Post #56


User
Dołączył: Sun, 15 May 2005
Skąd: Wawa okolice





Ja moge napisać że niektóre z tych preparatów realnie działaja (militec-1, xeramic, ceramizer), i moge potwierdzić bo wiem że w przemyśle na większa skale odbywają się testy w przynajmniej jednej firmie (odp. do Bezdusznego). Część z preparatów jest po prostu zagęszczaczami oleju doraźnymi motodoktorami część wykorzystuje jakąś technologie. Trzeba umieć to rozdzielić. To co polecam to śledzić strony www producentów .
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gość_bezduszny_*
post Tue, 22 May 2007 - 14:53
Post #57









... a co na takie testy DTR'ki producentów maszyn ?

Chyba, że powiesz dokładnie w jakich maszynach czy w jakich systemach hydrauliki są testowane i jakie preparaty....


EDIT
Jak na razie to nikt nie podał, konkretnie nie podał.... gdzie w Polsce jest w przemysle stosowany jakiś "cud dodatek" tak aby mozna było to w potwierdzic i "zaczerpnąć języka".
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Feluke
post Tue, 22 May 2007 - 15:42
Post #58


Moderator
Dołączył: Sat, 03 January 2004
Skąd: Warszawa





Smoq tak sobie poczytalem na temat tego Militeca i jedyna aprobate jaka otrzymal a raczej jedyna jaka sie szczyca to dotyczaca smarowania, czyszczenia i zabezpieczania broni. Zadnych innych konkretow w sprawie silnikow, hydrauliki czy innych norm.
Tak samo mozna sobie opisac WD40, swietny preparat do czyszczenia, usuwania wilgoci ze stykow, smarowania zawiasow po zimie czy odkrecania zardzewialych srob. Jednak do silnika to sie pewnie srednio nadaje a przeciez jest do wszystkiego.

A w sprawie silnika wojskowego:
Bez Militec: Start mileage: 10342.7
Z Militec: Start mileage 3585.9

Nie udalo sie znalesc 2 silnikow z podobnym przebiegiem? I dlaczego zastosowano Militec w silniku z mniejszym przebiegiem? Przeciez to cud produkt i zeby go jeszcze bardziej uwiarygodnic powinno sie dac go do silnika z wiekszym przebiegiem.
Juz nie wspomne o konstrukcji tego silnika gdzie poldek pewnie jest 100x bardziej skomplikowany i ma ciasniejsze pasowania.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Smoq
post Tue, 22 May 2007 - 17:00
Post #59


Frequent User
Dołączył: Wed, 12 May 2004
Skąd: Warszawa





CYTAT("Feluke":2r3og3nh)
Juz nie wspomne o konstrukcji tego silnika gdzie poldek pewnie jest 100x bardziej skomplikowany i ma ciasniejsze pasowania.

Dobra, więc podaję Ci moje testy subiektywne zapewne, ale jednak:

1)
Układ hydrauliczny wysokociśnieniowy w Citroen BX rocznik 1983 (sprawdzane w 1991). Po wyłączeniu silnika ciśnienie w zawieszeniu utrzymuje się około 3godzin, potem auto leży na ziemi, olej hydrauliczny wymieniony, głośna praca pompy HP (tłoczkowej), częstotliwość dobijania konżektora co około 10s.
Po zalaniu Militecem-1 po około jednej roboczogodzinie znaczne wyciszenie pompy HP, utrata ciśnienia w układzie po 3 dniach eksploatacji na mieszance LHM+Militec odbywa się po około 30h

W tym czasie instalacja hydrauliczna nie była ruszana, także nie ma opcji zapowietrzenia się, częstotliwość pracy zaworu konżektorowego co 30-40s z wyraźnym skróceniem czasu nabijania ciśnienia.
Parametry utrzymały się nawet po wymianie oleju hydraulicznego po 40kkm, po czym układ został potraktowany jeszcze raz specyfikiem

2) Druga próba obecnie - Citroen BX rocznik 1991, reakcja podobna - wyraźnie przedłużone trzymanie ciśnienia, wyciszenie pompy. Efekt taki, że moja żaba jest jednym z najdłużej stojących i nieopadających BXów, choć niestety w wieku 16lat nie trzyma już ciśnienia 2 doby, warto pomyśleć o wymianie niektórych elementów.

Dodatkowo lepsza praca wspomagania układu kierowniczego, co jest dużym plusem (jakby ktoś nie wiedział w Hydrowozach starego typu układ hamulcowy, wspomagania i zawieszenie działa na jednym układzie wysokociśnieniowym)

Przypadek nie jest odosobniony, część klubowiczów też korzysta z szuwaksiku i sobie chwali. Nie chwalą ci, którzy wlali Militeca do totalnego złomu, któremu nic poza generalnym remontem nie pomoże. Tyle mam do powiedzenia w sprawie Militeca w układzie hydraulicznym. Do silnika nie leję bo nie czuję potrzeby, ale sądząc po wynikach w układzie hydro, w którym tolerancje są ostrzejsze niż w najbardziej precyzyjnych silnikach (porównywalne do sprężarek) nic złego się nie stanie. Czy poprawa będzie, podejrzewam, że prawdopodobnie tak, choć w tym przypadku mnie to mało obchodzi...

Do starego silnika lepiej zastosować BILSTEIN ET R2000, jak kogoś interesuje też mogę opisać efekty w kilku samochodach. Tyle mam do powiedzenia w tej kwestii, odnieście się do tego, jak chcecie.


--------------------
[b][color="#000000"][size="2"]Citroën BX19TZI [/size][/color][/b](XU9JMZ) 110KM\1000kg
Nieprawdą jest, by zawieszenie hydropneumatyczne nie nadawało się do wyczynu
Go to the top of the page
 
+Quote Post
olozwirski
post Thu, 31 May 2007 - 00:04
Post #60


Forum Homee
Dołączył: Tue, 22 August 2006
Skąd: WKZ





Na stronach poswieconych tym dodatkom mozna przeczytac ze niektorych z nich nie zaleca sie ich do skrzyn biegow z samoblokujacymi sie mechanizmmami roznicowymi. Zastanawia mnie jedno, czy mozna to dodawac do skrzyni ze szpera quaife?
Go to the top of the page
 
+Quote Post

3 Stron V  < 1 2 3
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Wednesday, 23 July 2025 - 09:13