![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#21
|
|
![]() Super User Dołączył: Thu, 17 August 2006 Skąd: Warszawa ![]() |
jesli Ci to pomoze to mam x20xev, 160kkm i syntetyk 5w50 valvoline zalany. opel bierze olej - ten typ tak ma i nie zalezy to od zalanego oleju. a poniewaz wole aby silnik (ktory dosc czesto nadwyrezam) byl dobrze smarowany leje co leje. na oleju nie ma co oszczedzac bo to sie naprawde nie oplaca...
pozdr |
|
|
Wspieraj forum |
![]()
Post
#
|
![]() Dotacja ![]() |
|
|
|
![]()
Post
#22
|
|
User Dołączył: Fri, 16 February 2007 Skąd: Jarosław ![]() |
polecam valvoline dobra cena w parze z jakością.WARTO
|
|
|
gość_Keler_* |
![]()
Post
#23
|
![]() |
To może i ja opisze swoja historię związaną z olejem.
Powożę bardzo wiekowym audi 80 z silnikiem 1,6 8V . Zacząłem zabawę z syntetykiem kiedy silnik miał na karku 285 tys. Przebiegu (najprawdopodobniej od zera na mineralu). Mimo powszechnie krążących opinii zaryzykowałem i zalałem go olejem Volvo VR1 Racing 5W50. Ponieważ wnętrze mojego silnika było pokryte grubą warstwą syfu po 2 tysiącach wymieniłem filtr oleju i dolałem 0,5 litra (tyle wchodzi do filtra) świeżej oliwy. Po kolejnych 1500 km wymieniłem olej razem z filtrem i na tym przejechałem już normalnie 7,5 tys. Nie zauważyłem żadnych negatywnych skutków operacji, silnik nadal chodzi, nie bierze oleju i nic nie cieknie. P.S. Oczywiście nikogo nie namawiam do takich eksperymentów. Ja zrobiłem to na własne ryzyko i się udało. |
|
|
![]()
Post
#24
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 16 November 2006 Skąd: okolice ![]() |
no i mam coraz wiekszy metlik w glowie sam juz nie wiem co wlac zeby bylo dobrze i najgorsze ze chyba nikt mi jednoznacznie nie powie bo co silnik to inaczej to bedzie
mysle ze chyba jednak nie bede ryzykowal i nie bede lal syntetyku tylko jakis pol |
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#25
|
![]() |
CYTAT mysle ze chyba jednak nie bede ryzykowal i nie bede lal syntetyku tylko jakis pol
A jaka między nimi jest różnica no i merytoryczne uzasadnienie, że wolisz zalać półsyntetyk ? |
|
|
![]()
Post
#26
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 16 November 2006 Skąd: okolice ![]() |
no w sumie to nie wiem zawsze krazy opinia ze syntetyk zadki co za tym idzie wyplukuje silniki pol troche gestszy a mineral naj gesciejsze tak zawsze myslalem i tak zawsze mi mowiono no chyba ze jest inaczej to pokornie wyslucham jakiegos malego pouczajacego wykladziku
jak do tej pory nowego czego sie dowiedzialem to to ze ta druga cyfra oznacza zakres temperatur do jakiej olej trzyma swoje wlasnosci czy tak? |
|
|
![]()
Post
#27
|
|
![]() Super User Dołączył: Thu, 17 August 2006 Skąd: Warszawa ![]() |
OLEJ SILNIKOWY
Konstrukcyjny element silnika, spełniający cały szereg funkcji, takich jak: - zmniejszenie tarcia - zmniejszenie zużycia silnika - utrzymanie silnika w czystości - ochrona przed korozją - odprowadzenie ciepła - doszczelnianie komory spalania - inne PODSTAWOWE WŁASNOŚCI OLEJÓW Własność Charakterystyka: - lepkość w 100°C - Odpowiada w przybliżeniu lepkości oleju w normalnych warunkach pracy silnika - wskaźnik lepkości - Mówi o tym, jak zmienia się lepkość oleju wraz ze zmianami temperatury - lepkość w ujemnych temperaturach - Mówi o warunkach startu zimowego silnika - temperatura płynięcia - Temperatura, poniżej której olej ulega zestaleniu - temperatura zapłonu - Miara zawartości lotnych składników w oleju - odparowalność - Miara potencjalnych strat oleju przez odparowanie w czasie pracy silnika - liczba zasadowa (TBN) - Określa zdolności myjące i neutralizujące oleju Wyszczególnione wyżej własności są najczęściej stosowane do opisu charakterystyki jakościowej oleju. Przy ich pomocy można porównać oleje między sobą, określić zakres ich stosowania, a także skontrolować jakość oleju świeżego. DOBÓR OLEJÓW SILNIKOWYCH Jeżeli chcemy zastosować do silnika olej innego producenta (innej marki) to powinniśmy dobrać olej: - o tej samej klasie lepkości - o tej samej klasie jakościowej W przypadku braku zaleceń wg ACEA/CCMC może być wystarczająca klasyfikacja wg API z tym jednak zastrzeżeniem, że klasyfikacja europejska jest ostrzejsza i w większym stopniu uwzględnia europejskie konstrukcje silników. Olej niższej klasy jakościowej można zastąpić olejem klasy np. SG/CD, ale nigdy odwrotnie. Nie jest również wskazane przechodzenie na stosowanie oleju lepszego o kilka klas np. z klasy SD na SG. Jeżeli mamy wątpliwości to najlepiej wybrać olej klasy lepkościowej SAE 15W/40 lub 10W/40. Są to optymalne klasy dla warunków klimatycznych w Polsce. Należy zwracać szczególną uwagę na informacje producenta olejów syntetycznych w zakresie mieszalności tych olejów z olejami mineralnymi. Jeżeli takiej informacji nie ma, nie należy mieszać olejów syntetycznych z mineralnymi. KLASYFIKACJA JAKOŚCIOWA OLEJÓW SILNIKOWYCH Według klasyfikacji API (Amerykański Instytut Naftowy) oleje dzieją się na dwie grupy: - oznaczone symbolem "S" przeznaczone dla silników z zapłonem iskrowym - oznaczona symbolem "C" przeznaczona dla silników z zapłonem samoczynnym (wysokoprężnych) Grupa olejów silnikowych z zapłonem iskrowym obejmuje następujące kategorie: 1. Silniki benzynowe: SA, SB, SC., SD, SE, SF, SG, SH, SJ, SL. Najwyższą jakość mają oleje kategorii SJ i SL, które stosuje się w najnowocześniejszych i najbardziej obciążonych silników (bezpośredni wtrysk, turbodoładowane, wyposażone w katalizator). Grupa olejów silnikowych z zapłonem samoczynnym obejmuje kategorie: 1. Silniki wysokoprężne: CA, CB, CC, CD, CDII, CE, CF, CF-4, CL. Najwyższą jakość mają oleje kategorii CF i CL, które przeznaczone są do najbardziej wysilonych mechanicznie i cieplnie (także z doładowaniem) wysokoobrotowych silników wysokoprężnych. Grupa olejów silnikowych przeznaczonych zarówno do pojazdów z zapłonem iskrowym jak i samoczynnym (Oleje Uniweraslne). Oleje te oznacza się podwójnymi symbolami w układzie łamanym np: CF/SJ, API SG/CD, API SH/CD/EC, SAE 15W/40, API SG/CD. KLASYFIKACJA LEPKOŚCIOWA WEDŁUG SAE (stowarzyszenie inżynierów samochodowych) Oleje zimowe: 0W, 5W, 10W, 15W, 20W, 25W Najniższą lepkość ma olej SAE 0W a najwyższą SAE 25W. Oleje posiadające w oznaczeniu literkę "W" (Winter - zima) znajdującą się przy cyfrze, są olejami zimowymi o niskiej temperaturze krzepnięcia przeznaczonymi do eksploatowania w okresie zimowym. Oleje letnie: 20, 30, 40, 50, 60 Najniższą lepkość ma olej SAE 20 a najwyższą SAE 60. Oleje letnie w oznaczaniu nie posaidajš literki "W". W praktyce wszystkie obecnie produkowane oleje są wielosezonowe i ich oznaczenia składa się z dwóch członów np. 15W/40. Wówczas mówimy, że w niskich temperaturach olej zachowuje się jak SAE 15W, natomiast po rozgrzaniu silnika jak SAE 40. Oleje o pierwszym członie w oznaczeniu niższym niż 15W a więc 10W, 5W, 0W, przeznaczone są przede wszystkim dla warunków ostrej zimy, gdyż gwarantują łatwiejszy rozruch silnika (są rzadsze w niskich temperaturach) oraz szybszy dopływ oleju do wszystkich punktów smarowniczych. KLASYFIKACJA EUROPEJSKA ACEA (CCMC) W związku z tym, że warunki eksploatacji pojazdów europejskich są odmienne w porównaniu z amerykańskimi, opracowano klasyfikację ACEA (CCMC). Uwzględnia ona jedynie nowoczesne, o wysokiej jakości oleje silnikowe. Występują tu dwie grupy: G - oleje do silników czterosuwowych o zapłonie ZI D - oleje do silników wysokoprężnych o zapłonie ZS W grupie G rozróżnia się klasy: G1, G2, G3, G4, G5 W grupie D rozróżnia się klasy: PD1, PD2, D1, D2, D3, D4, D5 (Uwaga : im wyższa liczba tym wyższa klasa) Klasy PD1 i PD2 dotyczą silników samochodów osobowych o zapłonie samoczynnym. Natomiast klasy D1, D2, D3, D4, D5 dotyczą samochodów ciężarowych o zapłonie samoczynnym. OLEJE ENERGOOSZCZĘDNE (klasyfikacja EC) Energia wytwarzana przez silnik spalinowy w części jest zużywana na pokonanie oporów wewnętrznych. Opory te są bezpośrednio zależne od lepkości oleju. W związku z tym silniki smarowane olejami o większej lepkości zużywają nieco więcej paliwa niż silniki o smarowane olejami o mniejszej lepkości. Oszczędność paliwa może być rzędu kilku procent. Na początku lat 90 Amerykański Instytut Naftowy wprowadził klasyfikację - Energy Conserving. Rozróżnia się: - EC I - oszczędność paliwa powyżej 1,5% - EC II - oszczędność paliwa powyżej 2,7% - EC III - oszczędność paliwa powyżej 3,9% Klasyfikacja EC odnosi się do samochodów osobowych dostawczych o masie całkowitej do 3855 kg. ACEA - Association des Constructeurs Européens d'Automobiles zrodlo: http://www.forumsamochodowe.pl |
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#28
|
![]() |
Po pierwsze nie słuchać obiegowych opini o olejach..
Po drugie, zanim zaczniemy szukać oleju należy spojrzeć w instrukcję obsługi i doczytać co producent zaleca aby zalewać. Jeżeli silnik jest przystosowany do zalewania oleju syntetycznego... to taki trzeba lać a nie półsyntetyk czy minerał. W jednym wypadku syntetyk nie jest wręcz wskazany....a mianowicie: Należy pamiętać, iż każdy olej pracuje z tzw. filmem olejowym zabezpieczającym węzły tarcia, np. czop i panewka. Starsze konstrukcje jednostek napędowych miały z góry założone pasowania (zazwyczaj luźne lub mieszane) i stosowanie "cienkiego" filmu olejowego, niejako przypisanego do oleju syntetycznego lub semi-syntetycznego, niekorzystnie wpływa na węzły tarcia pracującego silnika. Tę właśnie rolę, tzw. wypełniacza, spełnia mineralny olej silnikowy, który ma dość "gruby" film olejowy. Warto wiedzieć, że olej mineralny może mieć bardzo wysokie klasy jakości, np. API SJ/CG/CG-4. |
|
|
![]()
Post
#29
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Fri, 15 August 2003 Skąd: Rzeszów ![]() |
CYTAT("orzel12":1j9lhfy1) Raf a na jakim oleju ty smigasz?
To w koncu co byscie polecili raczej wezme jakis polsyntetyk tylko teraz 40,50czy 60 i wlasnie nie wiem czy wziac valvo czy motula chociz mysle ze tu nie bedzie wielkiej roznicy pod wzgledem jakosci[/b] Moj XE do 260 tys km jezdzil na 5W40 Castrola syntetyk i zaraz po kupnie przeszedlem na 10W60 Valvoline polsyntetyk - to chyba najlepszy olej do palowania w stosunku jakosc/cena i nie powinien on rozpuscic Twojego silnika. Placilem ok 170zl/5l. -------------------- Calibra Turbo - ET: 12.44 sec
900NG B234R - ET 13.07 sec Teraz: S4 B5 580/680, 535d 400/800, Golf TDI PD 222/435 |
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#30
|
![]() |
Raf.... to by się zgadzało jeżeli ktoś baaardzo ostro exploatuje sinik (tzw. pałowanie) i występują wysokie temperatury... ale to też lepiej by był to pełny syntetyk 10/60 (ma wyższa odporność na wysoką temperaturę)
Przy normalnej exploatacji i zdrowym silniku taki olej nie jest potrzebny. |
|
|
![]()
Post
#31
|
|
![]() Frequent User Dołączył: Wed, 13 July 2005 Skąd: Ostrołęka ![]() |
Marlon cieszę się Twoim szczęściem, że trafił Ci się zdrowy Opel.
U mnie w flocie firmy jeździ ponad 150 opli i nie ma nawet 1 (słownie: JEDNEGO), który nie zaczyna brać oleju przy przebiegu powyżej 70 tyś. -------------------- Nie mam nic przeciwko ruchom kobiet byle były rytmiczne...
|
|
|
![]()
Post
#32
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 16 November 2006 Skąd: okolice ![]() |
bezduszny wiec co konkretnie bys mi polecil
powiem moze tak ze palowac dzien w dzien na maxa moze nie bede ale spokojna jazda non stop napewno nie wchodzi w gre |
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#33
|
![]() |
.....jak pisałem wyżej. PEŁNY sysntetyk 5/50 i najlepiej Orlen (jest z tzw. górnej "50") i nie kosztuje dużo.
Added after 3 minutes: CYTAT("Bzyk":2a1blwe4) U mnie w flocie firmy jeździ ponad 150 opli i nie ma nawet 1 (słownie: JEDNEGO), który nie zaczyna brać oleju przy przebiegu powyżej 70 tyś.
W salonie Skoda Danelczyk w Lublinie spotkałem się z przypadkiem, że silnik 1.9 SDI w Fabii po przebiegu 4500 km (cztery tysiące pięćset kilometrów) już na tyle mocno brał olej... że nadawał się do remontu kapitalnego. Czy to wina goownianego silnika ...... czy kierowcy który tak go "docierał" ? PS ...ten "kierowca" stracił prace w firmie jak szef transportu dowiedział się o jego "docieraniu" silnika. |
|
|
![]()
Post
#34
|
|
![]() Forum Clubber Dołączył: Tue, 12 November 2002 Skąd: Wołomin ![]() |
CYTAT("Bzyk":1hz451cl) Marlon cieszę się Twoim szczęściem, że trafił Ci się zdrowy Opel.
U mnie w flocie firmy jeździ ponad 150 opli i nie ma nawet 1 (słownie: JEDNEGO), który nie zaczyna brać oleju przy przebiegu powyżej 70 tyś. Czym innym jest samochód w firmie, a czym innym prywatny, nawet pałowany jak mój, ale przez w miarę świadomych użytkowników. We flocie pewnie są turbodiesle - one biorą olej z zasady. -------------------- dragracingowy spiker do wynajęcia ;)
_http://www.youtube.com/watch?v=2opWEnxSs1g |
|
|
![]()
Post
#35
|
|
Super User Dołączył: Fri, 11 March 2005 Skąd: SRC ![]() |
Też twierdze że 5w50 to najlepszy wybór, ja u siebie zalałem właśnie taki z Valvoline - syntetyk.
Silnik to Skodowski OHV na gaźniku, kreci sie ponad 7kkrpm, przebieg 250tyś km. , olej od początku 10w40 - mobil,fuhcs,texaco, potem max life - najlepszy z tych wszystkich 10w40, no i teraz ten 5w50. Porównujac go do valvo maxlife'a na oko, w zakrętce pare ml. wlane, to 5w jest troche rzadszy, ale nie są to jakieś wielkie różnice. Silnika sie nie rozciekł, ani go nie wypłukało(bo i tak nie ma co wypłukać ), nie rozgrzewa sie tak szybko i mocno przy pałowaniu jak 10 w40, no i na dobrze rozgrzanym jałowe obroty mam ciut wyższe-to moze przez niższe opory jakie stawia ten olej |
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#36
|
![]() |
CYTAT("killme":2jaq8vn3) Też twierdze że 5w50 to najlepszy wybór, ja u siebie zalałem właśnie taki z Valvoline - syntetyk.
Tak, to bardzo dobry olej.... ale też i kosztuje odpowiednio. |
|
|
![]()
Post
#37
|
|
![]() Forum Homee Dołączył: Wed, 12 November 2003 Skąd: Krakow ![]() |
CYTAT("bezduszny":3rq2pq5l) CYTAT("killme":3rq2pq5l) Też twierdze że 5w50 to najlepszy wybór, ja u siebie zalałem właśnie taki z Valvoline - syntetyk. Tak, to bardzo dobry olej.... ale też i kosztuje odpowiednio. nie duzo wiecej niz orlen -------------------- http://www.racingforum.pl/zmiana-w-regulaminie-dotyczAeca-sygnaturek-na-forum-t101875.html
|
|
|
![]()
Post
#38
|
|
Frequent User Dołączył: Thu, 16 November 2006 Skąd: okolice ![]() |
wiec moge bez obaw zalac tego valvl 5/50 nic mi sie nie rozcieknie? nie chcial bym pozniej zmieniac wszystkich uszczelek
|
|
|
gość_bezduszny_* |
![]()
Post
#39
|
![]() |
CYTAT("orzel12":3s25jixj) wiec moge bez obaw zalac tego valvl 5/50 nic mi sie nie rozcieknie? nie chcial bym pozniej zmieniac wszystkich uszczelek
Oczywiście, że możesz zalać i nic ci nie rozszczelni się... ...chyba, że wcześniej lałeś olej mineralny Kujawski (ten z pierwszego tłoczenia) lub jakiś inni szit podobny w konsystencji i właściwościach do niego. |
|
|
![]()
Post
#40
|
|
Frequent User Dołączył: Sun, 19 June 2005 Skąd: GSi LAND ![]() |
Moja astra c20xe miała wlanego mobila 10W40 ale ten olej to porażka. Po rozgrzaniu strasznie ciśnienie spadało i silnik po pochłaniał jak pałowałem po autostradzie. Zalałem castrola TWS 10W60 i niestety zanim ten olej się rozgrzał to silnik ciężko się zbierał w przedziale obrotów od 2000-3000 tyś. miał po prostu chwile zastanowienia zanim zareagował na pedał gazu. Zalałem mobilem 5W50 i jest super. Mam zrobione na nim 6tyś. km ubyło go może z 2mm na bagnecie. Zmulenie nie występują jest dobrze. Nic nie cieknie nic się nie rozszczelniło. Ale jak go wlałem miałem po rozgrzniu oleju ciśnienie 3,3 bara na wolnych obrotach. Teraz już mam tylko 2,5 bara. Czyli pewnie jeszcze dokręce go do 8tyś. i wymienie. Ja polecam 5W50.
|
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: Monday, 04 August 2025 - 00:33 |