JAKI OLEJ DO SILNIKA Opcje

[gość_hexx_*]

Teraz można wyciągać wnioski z tego co tam jest i jak może/powinno działać.

Z racji tego, że jesteś biegły w tym temacie
możesz w skróci wyjaśnić jakie znaczenie mają poszczególne składowe ?

[Wspieraj forum]

[tomeQ]

Co do biegłości to bym nie przesadzał, każdy obecnie może określić zadanie danego związku, internet jest wielki, ale trzeba uważać na półprawdy i niedopowiedzenie. Wracając do składu to związki estrowe z racji swojej budowy mają za zadanie przywierać do metalowych powierzchni i zmniejszać tarcie, czyli typowe działanie modyfikatorów tarcia, związki boru (potas, azot) to dodatki AW/EP mające dosyć specyficzne właściwości podczas tarcia granicznego formując warstwę ochronną. Reszta to typowe rozpuszczalniki żeby to wlać do opakowania i żeby się nie rozdzieliło. Czy takie ilości wystarczają żeby coś odczuć nie wiem, nie badałem, nie używałem, jak dla mnie to przy dobrym oleju dodatek nie będzie powodował znaczącej poprawy warunków pracy.

[gość_hexx_*]

.. jak dla mnie to przy dobrym oleju dodatek nie będzie powodował znaczącej poprawy warunków pracy.

i tylko kiedy będą górne wartości deklaracji ilościowych dwu podstawowych dodatków
a nie dolne

[tomek evo]

Co do biegłości to bym nie przesadzał, każdy obecnie może określić zadanie danego związku, internet jest wielki, ale trzeba uważać na półprawdy i niedopowiedzenie. Wracając do składu to związki estrowe z racji swojej budowy mają za zadanie przywierać do metalowych powierzchni i zmniejszać tarcie, czyli typowe działanie modyfikatorów tarcia, związki boru (potas, azot) to dodatki AW/EP mające dosyć specyficzne właściwości podczas tarcia granicznego formując warstwę ochronną. Reszta to typowe rozpuszczalniki żeby to wlać do opakowania i żeby się nie rozdzieliło. Czy takie ilości wystarczają żeby coś odczuć nie wiem, nie badałem, nie używałem, jak dla mnie to przy dobrym oleju dodatek nie będzie powodował znaczącej poprawy warunków pracy.

Z relacji użytkowników wynika, że jedni widzą różnice po zastosowaniu AR9100 (częściej słyszą),inni nie. Czy poprawa pracy jest znacząca to już kwestia dyskusyjna bo zależy przede wszystkim od zastosowanego oleju. Będę się upierał, ze w oleju wykastrowanym z dodatków poprawa warunków będzie znacząca a w dobrym oleju (tak jak piszesz) zdecydowanie mniej odczuwalna. Z tego co piszesz jako postronny obserwator dyskusji wynika jednak wniosek, że AR9100 jakiś tam pozytywny wpływ na warunki pracy mieć powinien więc jednak w mniejszym lub w większym stopniu powinien działać. AR9100 wg.producenta ma dość znaczne właściwości czyszczące, wiec być może te niektóre rozpuszczalniki spełniają też dodatkowe funkcje.
Druga zasadnicza sprawa to fakt,że AR9100 jest najbardziej podstawowym modyfikatorem z gamy produktów Archoila. Jest jeszcze AR9200, który ma zdaniem producenta (co potwierdziły testy) znacznie większy wpływ na warunki pracy niż AR9100 i ogranicza zużycie silnika w znacznie większym stopniu oraz najbardziej "ekstremalny" AR9300.

hexx chodzi właśnie o to aby rozmawiać merytorycznie o konkretnym dodatku (jak to robi Kolega tomeq) a nie lansować ogólnej tezy, że "te cuda nie działają". Jak wynika z wypowiedzi tomqa nawet podstawowy Archoil jakieś pozytywny wpływ na ochronę silnika mieć powinien więc sam widzisz, ze nie jest tak jak piszesz. Dodatkowo kolega sam przyznał, ze nie używał ani nie robił badań i wyraźnie napisał, że jak dla niego to przy DOBRYM oleju dodatek nie będzie powodował ZNACZĄCEJ poprawy warunków pracy silnika. To nie oznacza, że nie będzie poprawy warunków pracy, tym bardziej przy słabszym oleju jak cały czas usiłujesz udowodnić. A przypominam, że rozmawiamy o najbardziej podstawowym dodatku z gamy Archoila.
Przebadaj parametr TBN dowolnego oleju samego i z dodatkiem AR9100. Badania składu Meguina Racera muszę odkopać i wtedy wrzucę.

[gość_hexx_*]

To wstaw w końcu te mityczne testy o których ciągle piszesz i na które się powołujesz oraz wstaw szczegółowe informacje dotyczące składu...
a ocenimy co to jest warte.

Z relacji użytkowników wynika, że jedni widzą różnice po zastosowaniu AR9100 (częściej słyszą),inni nie.

właśnie tak działa placebo drogi kolego


Reszta dodatków jest proporcjonalnie droższa...
ale dalej pozostaje pytanie, po co lać teoretycznie lepszy dodatek za ponad 200 PLN skoro można kupić lepszy olej (albo częściej go wymienić) i który to olej będzie miał bardziej kompleksowy skład ?

[gość_hexx_*]

Przebadaj parametr TBN dowolnego oleju samego i z dodatkiem AR9100.

ale co ma wyjść...
Podnosi czy zaniża liczbę zasadową ?


To nie jest jedyny parametr jakim określa się przydatność oleju do dalszego użytkowania bo jest tego więcej...
- lepkość i wskaźnik lepkości,
- właściwości smarne,
- właściwości przeciwpienne,
- liczba zasadowa (TBN),
- liczba kwasowa (TAN),
- odporność na utlenianie,
- temperatura zapłonu,
- własności myjąco-dyspergujące,
- własności korozyjne,
- zawartość zanieczyszczeń stałych i wody

Wystarczy, że jeden z tych parametrów przekroczy dopuszczalne limity i olej jest do wymiany.
Powinien to kolega wiedzieć

Podczas eksploatacji oleju część wskaźników będzie miało charakter rosnący (np. zawartość wody i innych zanieczyszczeń, liczba kwasowa) i na to dodatek nie pomoże....
a część zaś związana z ubywaniem dodatków uszlachetniających będzie malała (np. liczba zasadowa, własności smarne, myjąco-dyspergujące, itp.).

... więc zanim się kupi taki "cud dodatek" terze mieć tego świadomość.

[tomek evo]

Nie pisze o mitycznych testach tylko pisze,ze było przetestowane i napisałem wyraźnie, że coś więcej będę mógł napisać dopiero po 22 sierpnia więc to uszanuj, jak również to, że ktoś nie chce aby na prawo i lewo rozgłaszać co stosuje i dlaczego w autach Klientów. Jest coś takiego jak dyskrecja i są również "prawa autorskie" do wyników badań więc nie można sobie ot tak zamieszczać wszystkiego. Podałeś szereg istotnych parametrów oleju ale co z tego ma wynikać bo nie rozumiem. To oczywiste, że powinny mieścić się w określonych normach. To, że olej zmienia właściwości w ciągu eksploatacji to chyba wiemy wszyscy. Zgadzam sie z Tobą w 100% co napisałeś w ostatnim poście tylko, że ja pisałem o TBN, bo wiem, że AR9100 zwiększa jego liczbę i jest to łatwe do przebadania i wtedy cazrno na białym można stwierdzić, chy deklaracje producenta w tym zakresie są prawdziwe czy nie. Weryfikacja np. stopnia zużycia silnika jest bardziej skomplikowana i można czepiać się do metodologi i powtarzalności warunków.
Inne dodatki są odpowiednio droższe ale podana kwota 200 zł jest znacznie zawyżona. AR9200 kosztuje 136,00 zł za 100 ml na 5-10 l oleju silnikowego (nie licząc rabatu dla racingforum) więc przy minimalnej dawce wychodzi poniżej 70 zł/5l. Za mniej niż 100 zł na 5 litrów oleju mogę przygotować mix AR9100 (25 ml/l) z AR9200 (10 ml/l). Ponad 200 zł to kosztuje tylko AR9300 ale jak się nic z silnikiem nie dzieje złego to do cywilnych a nawet sportowo-amatorskich zastosowań nie widzę sensu jego stosowania. Dla mnie osobiście optymalnym rozwiązaniem jest właśnie mix AR9100/9200, który nie winduje ceny zestawu olej+dodatek do nieracjonalnych kwot. Np. bardzo dobry PAO-syntetyczny Meguin Super Leichtlauf 5w40 (odpowiednik LM Synthoil High Tech 5w40) z mixem to wydatek niewiele przekraczający 200,00 zł a więc jest to kwota porównywalna do wielu olejów Millersa, Amsoila czy Penrite (wiele z nich jest droższych).
Dodatki Archoila mają głównie za zadanie redukcję tarcia i zmniejszenie zużycia silnika. Podobną nanotechnologie stosuje w swoich olejach z serii nanodrive Millers. Jeśli zdaniem Millers to działa to czemu nie ma zadziałać jako osobny dodatek. Oczywiście opracowanie gotowego oleju daje potencjalną przewagę lepszego skomponowania całości ale efektywność działania nie musi być wcale lepsza niż w przypadku osobnego dodatku. Jeśli ktoś dopłaca do lepszego "nanotechnologicznego" oleju to dopłaca właśnie za te dodatki różniące zwykłego Millersa od Millersa z nano. A przede wszystkim dopłaca za potencjalne efekty działania tych skałdników, których nie ma zwykły olej. Podobny efekt mają dawać dodatki znajdujące się w osobnych opakowaniach Archoil, Cera Tec czy Xado, które można sobie dodać do dowolnego oleju. Czy jest zatem sens dopłacać do nanodrive Millersa? Jak kogoś stać to moim zdaniem tak. Czy to działa? Nie wiem nie sprawdzałem ale wierzę, że tak, choć nie do końca przekonują mnie niektóre postawione tezy i prezentowane wykresy. A Twoim zdaniem Nanodrive Millersa działa czy to ściema?

[gość_hexx_*]

Nie pisze o mitycznych testach tylko pisze,ze było przetestowane i napisałem wyraźnie, że coś więcej będę mógł napisać dopiero po 22 sierpnia więc to uszanuj, jak również to, że ktoś nie chce aby na prawo i lewo rozgłaszać co stosuje i dlaczego w autach Klientów. Jest coś takiego jak dyskrecja i są również "prawa autorskie" do wyników badań więc nie można sobie ot tak zamieszczać wszystkiego.

to po co powołujesz się na coś czego nie można pokazać... ? dziecinada

Ja tez robiłem testy w których wyszło, że to straszny kibel te dodatki
ale ich nie pokażę, bo wiesz.. prawa autorskie i 2 bardzo poważne koncerny nie chcą się przyznać, że robiły.
Wiarygodne ?


Nie zmieniam zdania.... a nawet się utwierdzam w przekonaniu
że, dodatki o których piszesz to tylko i wyłącznie naciąganie na kasę frajerów. Dodatki są placebo... albo prawie-placebo.
Nie wnoszą praktycznie nic wymiernego w praktycznym użytkowaniu oleju.

Tyle.

[gość_hexx_*]

Dla mnie osobiście optymalnym rozwiązaniem jest właśnie mix AR9100/9200, który nie winduje ceny zestawu olej+dodatek do nieracjonalnych kwot. Np. bardzo dobry PAO-syntetyczny Meguin Super Leichtlauf 5w40 (odpowiednik LM Synthoil High Tech 5w40) z mixem to wydatek niewiele przekraczający 200,00 zł a więc jest to kwota porównywalna do wielu olejów Millersa, Amsoila czy Penrite (wiele z nich jest droższych).

i dalej te droższe oleje będą lepsze i bezpieczne dla silnika niż tani olej z dodatkiem
bo jak pokazuje skład.. nie daje on w zasadzie nic

i nie pisz o redukcji tarcia, bo dodatków redukujących jest tak mało, że tylko tylko matematycznie można pokusić się o próbę wyliczenia jaka będzie poprawa
ze strony praktycznej nie ma to ŻADNEGO znaczenia

dodatkowo lejąc tani olej i dodatek narażasz właściciela na szybsze uszkodzenie silnika niż w przypadku drogiego oleju bez dodatku

[sophisty]

Powoli zaczyna mnie rozbawiać ten temat

to po co powołujesz się na coś czego nie można pokazać... ? dziecinada

Tak swoją droga hexx kilka str wstecz zrobiłeś to samo. To się chyba zwie hipokryzja nieprawdaż?

[tomek evo]

No dobra przekonałeś mnie. Najbardziej przekonujące jest to, że lejąc Meguina Super Leichtlauf 5w40/Liqui Moly Synthoil High Tech 5w40 z dodatkiem narażam właściciela na szybsze uszkodzenie silnika. To wprost wynika z Twojej wypowiedzi jak również to, że Meguina Super Leichtlauf 5w40/Liqui Moly Synthoil High Tech 5w40 z mixem AR9100/9200 jest gorszy i mniej bezpieczny dla silnika niż oleje za ponad 200 zł (tylko które? może te z ASO?) . hexx nie obraź się ale nie ma sensu ciągnąc tej dyskusji bo mam wrażenie,że nie analizujesz tego co pisza inni (ani nie odpowidasz na zadawane proste pytania) tylko z góry wszystko wiesz lepiej. Nie podobają Ci się dodatki, nie podoba ci się tani Specol ani drogi Penrite (Amsoil jak pamiętam też nie) a Meguina/Liqui Moly Synbthoila też nie uważasz za dobry olej. Oświeć nas wszystkich i napisz jak żyć i jaki olej lać Neste, Millers może coś innego? Nie obraź się ale temat zaczyna faktycznie być zabawny i chyba pora zmienić "wątek". Pozdrawiam i bez urazy

[gość_hexx_*]

Tak swoją droga hexx kilka str wstecz zrobiłeś to samo. To się chyba zwie hipokryzja nieprawdaż?

tylko ja nie namawiam do kupowania czegoś, nie zapewniam o wysokiej jakości i cudowności... powołując się na badania potwierdzające jakość
ale nie publikuje się ich
bo nie

to taka mała różnica

[tomek evo]

hexx nie przesadzaj Proponuje kończymy i nie zaśmiecamy tematu.

[gość_hexx_*]

że lejąc Meguina Super Leichtlauf 5w40/Liqui Moly Synthoil High Tech 5w40 z dodatkiem narażam właściciela na szybsze uszkodzenie silnika

to przeciętne oleje
jeżeli zalejesz je do przeciętnego silnika i będziesz go używał w przeciętny sposób
to oczywiście stanie się dokładnie to samo, czy zalejesz dodatek czy nie
czyli nic

różnica natomiast będzie taka, że kieszeń gościa będzie mniej wydrenowana kiedy kupi sam olej bez palcebo-dodatku

[arczar]

Przeciętny olej... OK.

Hexx, a jaki jest "nieprzeciętny" wg Ciebie, z klasy:

5W30
5W40
10W60

?

[gość_hexx_*]

chodzi o segment budżetowy czy premium ? do jakiego silnika, czy seryjny i jak wykorzystywany ?

jeżeli premium, to masz sporą ofertę dobrych produktów u producentów Royal Purple, Amsoil, Lucas Oil czy Red Line
wszystkie dostępne u nas
mają też ofertę na oleje do wyczynu u sportu

[mile]

W temacie dodatków Archoila, to po dolaniu 9100 do Penrite 0W50 spalanie spadło o ~0,5l/100 km. Poza tym trochę cisza praca. Moje 0,02 PLN

[tomek evo]

Hexx zaproponuj coś z normą VW 504/507 (poza Amsoilem). Mówię całkiem serio i bez podtekstów.

[gość_hexx_*]

Tomek, budżetowo ?

W temacie dodatków Archoila, to po dolaniu 9100 do Penrite 0W50 spalanie spadło o ~0,5l/100 km. Poza tym trochę cisza praca. Moje 0,02 PLN

gratulacje
kilka razy próbowałem się bawić w takie pomiary... ale zabrakło cierpliwości i powtarzalności przejazdów

[tomek evo]

Niekoniecznie budżetowo.