JAKI OLEJ DO SILNIKA Opcje

[killme]

Taki temat odnośnie Valvoline.

Od lat do dupowozów w rodzinie lejemy ten olej i ostatnio albo zaczęli go podrabiać, albo celowo obniżyli jakość.
Kontrolując stan co pare dni w moim e39 530d zauważyłem że strasznie spadła wiskotycznośc oliwy, już po niecałych 7kkm przelotu - wyciągając bagnet na zimno olej od razu kapie i spływa z miarki co nigdy nie miało miejsca - Synpower 0W40. Turbo też zaczęło się odzywać na zimno od pewnego czasu.
Olej był od sprawdzonego dystrybutora co wozi znajomemu olej do ciężarówek na baze, więc raczej pewne żródło.
Zauważyłem że inaczej też "pachniał" - od lat wszystkie warianty miały prawie identyczny zapach, który zdążyłem już rozpoznawać.

Zlany olej był mega spalony, i bardzo czarny jak na taki niski przelot, a jeżdżę normalnie do pracy, a parę razy w miesiącu autostrada 180km ze predkoscią 140-160 na tempomacie, więc bez szaleństw.

W tym samym czasie młodszy brat był na Chorwacji w e91 320d i zdarzył mu się podjazd pod jakąś mega góre w upale na drugim biegu, gdzie woda doszła do 97 stopni. Po chwili zwiedzania jechał w dół i zaczęło jęczeć turbo..W trasie powrotnej auto przepaliło dobre pół litra oleju, co nigdy nie miało miejsca.
Olej to też Valvo 0W40

Ma ktoś z was też jakies negatywne doświadczenia z Valvloine w ostatnim czasie? Mocno się zastanawiam czy mam wlewać do weekendowozu vr1 10W60 czy powoli myśleć nad inną marką

[Wspieraj forum]

[tvn]

ja mam.
Valvoline teraz to wielkie G.
Nie mają już w swojej gamie ani jednego syntetyka.
po 10 tyś w 330i zlany olej wyglądał jak z Ursusa C-330 po 10 latach niewymieniania .. do tego traci lepkość i ma konsystencje wody.W badaniach wyszła rzeźnia
U mnie wszyscy znajomi zrezygnowali , teraz lejemy AMS-a Full Saps ,olej czysty cały czas a po 12tyś.km TBN miał jeszcze 5 czyli przepaść.(BUTELECZKA SIĘ NALEŻY ZA REKLAMĘ)

[przemek530d]

ja mam.
Valvoline teraz to wielkie G.
Nie mają już w swojej gamie ani jednego syntetyka.
po 10 tyś w 330i zlany olej wyglądał jak z Ursusa C-330 po 10 latach niewymieniania .. do tego traci lepkość i ma konsystencje wody.W badaniach wyszła rzeźnia
U mnie wszyscy znajomi zrezygnowali , teraz lejemy AMS-a Full Saps ,olej czysty cały czas a po 12tyś.km TBN miał jeszcze 5 czyli przepaść.(BUTELECZKA SIĘ NALEŻY ZA REKLAMĘ)

który dokładnie valvo, 0w40 5w40 czy inny ?

mi 5w50 vr1 po 6tys km w łoplu 1.6T nie daje powodów do zaniepokojenia

[fzhut]

Taki temat odnośnie Valvoline.

Od lat do dupowozów w rodzinie lejemy ten olej i ostatnio albo zaczęli go podrabiać, albo celowo obniżyli jakość.
Kontrolując stan co pare dni w moim e39 530d zauważyłem że strasznie spadła wiskotycznośc oliwy, już po niecałych 7kkm przelotu - wyciągając bagnet na zimno olej od razu kapie i spływa z miarki co nigdy nie miało miejsca - Synpower 0W40. Turbo też zaczęło się odzywać na zimno od pewnego czasu.
Olej był od sprawdzonego dystrybutora co wozi znajomemu olej do ciężarówek na baze, więc raczej pewne żródło.
Zauważyłem że inaczej też "pachniał" - od lat wszystkie warianty miały prawie identyczny zapach, który zdążyłem już rozpoznawać.

Zlany olej był mega spalony, i bardzo czarny jak na taki niski przelot, a jeżdżę normalnie do pracy, a parę razy w miesiącu autostrada 180km ze predkoscią 140-160 na tempomacie, więc bez szaleństw.

W tym samym czasie młodszy brat był na Chorwacji w e91 320d i zdarzył mu się podjazd pod jakąś mega góre w upale na drugim biegu, gdzie woda doszła do 97 stopni. Po chwili zwiedzania jechał w dół i zaczęło jęczeć turbo..W trasie powrotnej auto przepaliło dobre pół litra oleju, co nigdy nie miało miejsca.
Olej to też Valvo 0W40

Ma ktoś z was też jakies negatywne doświadczenia z Valvloine w ostatnim czasie? Mocno się zastanawiam czy mam wlewać do weekendowozu vr1 10W60 czy powoli myśleć nad inną marką

Brat leje zły olej. Do E91 320d 5W30 low saps zgodny z LL-04.

[killme]

ja mam.
Valvoline teraz to wielkie G.

A jednak.. Czyli jak olej zdobył jakieś tam uznanie w PL to teraz zgodnie z korporacyjnymi standardami pogarszamy jakość produktu?

który dokładnie valvo, 0w40 5w40 czy inny ?

mi 5w50 vr1 po 6tys km w łoplu 1.6T nie daje powodów do zaniepokojenia

Kiedy kupowany? tzn. jaka data na butelce?

Mi już leży ponad pół roku 10w60 vr1 na półce i zaczynam sie mocno zastanawiać czy lać go do skodovki = do upalania.
Daty produkcji nie pamiętam, ale napewno starszy niż rok

Brat leje zły olej. Do E91 320d 5W30 low saps zgodny z LL-04.

Dpf zastąpiliśmy katem magnaflow, +korekta softu, wieć low saps nie koniecznie chyba wskazany

[kajman500]

Zalewam do jednego z silnikow od remontu Valvoline 5W50. Nie mam ZADNYCH zastrzezen, to nie jest olej na ktorym robi sie duzy przebieg. 7kkm i wymiana, upalany nawet czesciej, zauwazalnie spada cisnienie oleju. Poza tym silnik jest czysciutki i jesli ktos ma obawy to niech sobie daruje.

[k64]

Killme. Ten olej nic specjalnego. Kiedys byl lepszy, bylo lrpsze cisnienie. W lotku i paru 2.5t po hamowni woda i czarny jak smola. Leje motula i spokoj.

[kajman500]

Dokladnie, to nic specjalnego i jak wlasnie powiedzial k64 (Leje Motul'a). Wiele osob wlasnie tak robi, nie wiem czy warto podrabiac malo popularny olej.

[killme]

No właśnie w tym rzecz że ja do Vr1 też nie miałem zastrzeżeń, bo zeszły sezon auto chodziło na 10w60 z ponad 200% zwiększoną mocą i nie moge złego słowa powiedzieć.
Na pewno coś sie stało OD TEGO ROKU z synpowerem, czyli dupowozowym 0w40, pewnie z 5w40 też.

Pytanie tylko czy aktualnie produkowany vr1 jest tak samo dobry jak kiedyś, czy już nie, bo oczywiste jest ze w obiegu będą jeszcze do kupienia sztuki produkowane ponad rok temu, lub nawet więcej(czytaj dobrej jakości).

[MisioLBN]

Leje valvoline od 3 zmian oleju czyli około 25kkm. Zawsze było wszystko git a tu ostatnio ( świeży olej 1kkm najechane) zaczął mi popychacz pukać. I teraz nie wiem czy wina silnika ( ew10j4) czy valvo już nie to samo.... Na razie tylko 1x mi się zdarzyło że pukał ( praca prawie jak diesel) i zaraz mu przeszło ale jeżeli takie jaja się bedą działy to chyba trzeba coś nowego 5w50 znaleźć.

[specu]

Lejcie Penrite. Nie spotkałem lepszego.

[MisioLBN]

Zmieniam olej 2x w roku, co polecacie do ew10j4 ? Nie powiem valvoline mi bardzo odpowiadał bo nie miałem żadnych problemów z silnikiem ( na forum 206 każdemu puka stuka, telepie ) i cena 100zł za 4l 5w50 była aż podejrzanie niska. Co innego lać?

[MisioLBN]

Moje typy to
Fuchs titan 5w50
Millers 5w50
Liqui moly jest dziwnie dostępny więc z tego powodu odpada. Możecie coś na temat Fuchsa powiedzieć ?

[iparts]

MisioLBN co znaczy dziwnie dostępny? LM to dobre oleje i powinieneś się zastanowić nad tym producentem, jeśli byłbyś chętny to zapewniam Cię że tutaj http://www.iparts.pl/dodatkowa-oferta/olej...65-128-131.html wszystkie oleje są oryginalne i nie trafisz na przysłowiową "minę". Ewentualnie pomyśl nad Motulem.

[MisioLBN]

Chodzi o to że na miejscu LM jest wgl nie dostępny. Motula się boję zresztą wcale nie jest taki wspaniały. Millersa mam na miejscu dostępnego bo kolega handluje więc ceny internetowe mi zrobi a Fuchsa brałem pod uwagę bo kiedyś słyszałem dobre opinie a cena jednak ponad 50zł taniej niż millers a też pełny syntetyk. Zależy mi żeby był 5w50 z uwagi na hydropopychacze i styl jazdy. Niby 5w40 zaleca PSA ale ja częściej jeżdżę powyżej 4k rpm niż spokojnie stąd 5w50.

[Borek123]

Jaką lepkość wybrać do mocnego TDI, latającego dość szybko po mieście i na trasie? Do tej pory lałem 5w40, ale był serią, teraz przybędzie około 100 koni i silnik jest po remoncie, 2.5 V6 TDI.

[Joker]

Jaka jest realna różnica między Millers XF a EE ?

[designer]

Jaka jest realna różnica między Millers XF a EE ?

Cena

[Joker]

Temu zawsze sprzedawałeś mi EE?

[przemek530d]

Kiedy kupowany? tzn. jaka data na butelce?

sprawdziłem, na butelce 01.2015 więc już ten nowszy gorszy 5w50 vr1?
potestuje czy kropla z bagnetu spływa na zimnym jak ktoś tu pisał,
tak wogóle to ciekawe czy ten "test" cokolwiek mówi

do 2.5 v6 tdi koneserzy tych silników, już do serii, mówią tylko 5w50 z uwagi na termike motoru