Shoutbox 0 nowych PW 


9 Stron V  « < 6 7 8 9 >  
Reply to this topicStart new topic
> odelżenie koła zamachowego
Feluke
post Sat, 21 Jul 2007 - 12:03
Post #141


Moderator
Dołączył: Sat, 03 January 2004
Skąd: Warszawa





gondoljerzy kolo zamachowe sluzy wlasnie do wygladzenia tych pulsacji z cylindrow. Jak by zrobic silnik o nieograniczonej liczbie cylindrow to nie potrzebne by bylo kolo zamachowe bo niejako silnik zawsze mial by staly doplyw odpowiedniego momentu i pulsacje praktycznie by sie wygladzily.
Kolejny blad z twojej strony jest taki ze zapominasz ze faktycznie w suwie kompresji silnik odbiera energie z kola i lzejsze kolo bedzie mniej jej miec ale w suwie pracy silnik rozkreci kolo kolo do wiekszej predkosci. Oczywiscie przyjmujemy silnik 1 cylindrowy ktory cala energie z procesu spalania przekazuje kolu zamachowemu bezstratnie.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Sat, 21 Jul 2007 - 12:03
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
fazzy
post Sat, 21 Jul 2007 - 14:31
Post #142


Super User
Dołączył: Fri, 11 October 2002
Skąd: Wawa





Jako że mam wiele ciekawszych rzeczy w życiu do robienia niż klepanie w klawiaturę na forum samochodowym, pozwolę sobie przytoczyć krótkie cytaty i je skomentować.
Pisanie wypracowań na forum minęło mi długo wcześniej niż wielu z Was wogóle pomyślało o zrobieniu prawa jazdy. Stąd też wiem, że pisanie wypracowań nie na wiele się zda
Niemniej, skoro się wysiliłeś, wypada ospisać, podiękować i skomentować
Większośc z tego co napisałeś to prawda, ale tu i tam jest jednak małe "ale"
[quote="stux16v":1z7czmls]

Troche mnie nie bylo i w tym czasie wiele sie wydarzylo

fazzy, bardzo chciales wzorow i uzasadnienia tak oczywistych i niezrozumialych dla Ciebie faktow to prosze:) (mam tylko nadzieje ze nie konczyles zadnej uczelni technicznej bo wtedy to bylby wstyd)
[/quote]

Gdybyś nie chciał się przemądrzać, tylko dyskutować, z czasem dowiedziałbyś się do czego zmierzałem pytając o wzory i uzasadnienia...
Między innymi ma to doczynienia z faktem pisania wypracowań.
Informacja jest wchłaniana dużo lepiej jeśli jest podawana w małych ilościach i konsekwentnie dąży się do celu.
Nie wytrzymałeś... musiałeś napisać wypracowanie, króre dla wielu i tak będzie nie zrozumiałe.

[quote="stux16v":1z7czmls]
Po pierwsze chcesz definicji momentu obrotowego, choc moze za bardzo nie wiesz co to jest i jak moment obrotowy wiaze sie z moca. Wszystko wyjasnie jak uczniowi w szkole na lekcji fizyki.
[/quote]

Za dużo przypuszczasz... za mało sam wiesz żeby uczyć na lekcjach...

[quote="stux16v":1z7czmls]
Zaczne od mocy bo moc moim zdaniem jest kluczowa i wyjasnie obrazowo dlaczego moc silnika wraz ze zmiana masy kola zamachowego sie nie zmienia. Jak kazdy wie moc powiazana jest z momentem obrotowym ale do tego tez dojde.

Moc to inaczej praca wykonana w czasie P=dW/dt
teraz proponuje sobie wyobrazic silnik z kolem pasowym do ktorego podlaczona jest np tasma wywozaca urobek z kopalni. Silnik pracuje pod maksymalnym obciazeniem przy szeroko otwartej przepustnicy. Predkosc obracajacego sie kola zamachowego nie zmienia sie. W zwiazku z tym w prace jaka wykonuje silnik dW nie jest wliczona zmiana energii kinetycznej obracajacego sie kola zamachowego poniewaz energia ta nie ulega zmianie.

dW= "energia potrzebna na wywiezienie urobku z kopalni" plus "zmiana energii kinetycznej kola zamachowego"

W tym ze drugi skladnik sumy jest zerowy
[/quote]
Owszem, racja. Przy stałej prędkości.

[quote="stux16v":1z7czmls]
Wniosek przy ustalonych obrotach kola zamachowego na moc silnika nie ma wplywu jego masa. Moc zwiazana jest tylko i wylacznie z praca wykonana przez wybuchajaca w silniku mieszanke paliwowo powietrzna.
[/quote]
I tutaj też się zgodzę. Bez wątpliwości.

[quote="stux16v":1z7czmls]
Trudno sobie wyobrazic aby kolo obracajace sie ze stala predkoscia wykonywala jakas prace lub aby nad kolem obracajacym sie ze stala predkoscia byla wykonana jakas praca (oczywiscie przy pominienciu tarcia) klaniaja sie zasady dynamiki Newtona.
[/quote]
Aha... czyli tutaj już zaczynami pomijać tarcie....
No tak... w samochodzie na ogół nie ma tarcia.

[quote="stux16v":1z7czmls]
Chyba ze jestes jednym z tych "arystoteleikow" ktorzy to twierdza ze jesli na cialo nie dziala zadna sila lub dzialajace na cialo sily sie rownowaza, to i tak przestanie sie ono poruszac.
[/quote]
Niepotrzebny ugryźliwy komentarz, godny chłystka np. Krasa

[quote="stux16v":1z7czmls]
Co do momentu obrotowego o ktorego definicje prosiles to nie nalezy go mylic z momentem pedu L = r x p (pogrubione litery to wektory, a x- to mnozenie wektorowe), a nalezy go utozsamiac z momentem sily M = d L/dt = r x F.
[/quote]
Bardzo dobrze że poruszasz tą kwestię... szkoda tylko że nie kontynuowałeś jej dalej....

[quote="stux16v":1z7czmls]
Moment sily wyrazany w [Nm] mozna rozumiec tak.

Wymontowujemy z samochodu silnik, do walu przymocowujemy kolo o promieniu 1m w odleglosci 1m od osi walu kolo hamowane jest okladzinami ciernymi z okreslona sila F.
Teraz dobiera sie tak owa sile hamowania aby przy maksymalnym obciazeniu silnika tzn max otwartej przepustnicy utrzymywac owa sile stala F=const oraz aby obroty silnika byly stale omega=constans. Gdy taki warunek rownowagi zostanie rowniez ustalony to na sile nie ma wplywu jak ciezka jest obracajaca sie obrecz ani kolo zamahowe (oczywiscie pomijam wieksze tarcie na lozyskach przy wiekszej masie)
[/quote]
Ciekawy opis hamowania silnika, z tym że znów zaczynami coś pomijać.

[quote="stux16v":1z7czmls]
Ta dyskusja przypomina mi taka dyskusje jak to ciezszy samochod mial sie rozpedzic do predkosci mniejszej niz lzejszy lecz dysponujacy taka sama moca.
[/quote]
Wybacz, nie znam tej dyskusji.

[quote="stux16v":1z7czmls]
Naprawde to ze kolo zamachowe jest lzejsze bedzie mialo bardzo pozytywny wplyw, samochod bedzie sie szybciej rozpedzal tak samo jak samochod o mniejszej masie i tyle! Moc bedzie taka sama, a jedynie podczas rozpedzania mniejsza czesc energii tracona jest na rozpedzenie lzejszego kola zamachowego. (mniejsza energia kinetyczna przy tych samych obrotach)
[/quote]
No prawie... Zastanawia mnie jedno.... Z jednej strony używasz słów "infinitezymalnie" a z drugiej strony mówisz o "traceniu" energii na rozpędzanie koła zamachowego... Z tego co ja wiem, to energii się nie traci, a jeśli chcesz mówić takim językiem to mówmy dokładnie do końca co dzieję się z energią.


[quote="stux16v":1z7czmls]
Ale jesli rozwaza sie moc przy danych obrotach czyli inaczej mozliwosc wykonania przez silnik pracy przy ustalonych obrotach to ciezsze kolo zamachowe nie ma tu zadnego znaczenia. Bo przy ustalonych obrotach energia wirujacego kola sie nie zmienia.
[/quote]
Wracamy do taśmociągu i stałej prędkości...

[quote="stux16v":1z7czmls]
Dlatego wlasnie na hamowni obciazeniowej nie powinny wyjsc zadne roznice poza tymi zwiazanymi z bledem pomiaru.
[/quote]
Rozumiem że na hamowni obziążeniowej hamujemy silnik przy stałej prędkości?
"Powinny" ciekawe słowo użyte, po całym wypracowaniu, pomijając wszelkie tarcia i opory zachodzące w silniku jak i w całej reszcie samochodu... Faktycznie brzmi to wiarygodnie

[quote="stux16v":1z7czmls]
Zaproponuje jeszcze jeden eksperyment myslowy.
Przypusmy ze pracujacy silnik hmmm np. wypompowuje wode i pracuje w przyblizeniu z taka sama predkoscia. Praca na wypompowanie wody W_wyp.wody. Jednak okazuje sie, ze predkosc silnika infinitezymalnie wzrozla,
Praca wykonana przez silnik to:
W_1=W_wyp.wody + dE_kola

Pozniej przez ta sama ilosc czasu (delta t) wypompowywano ta sama ilosc wody lecz predkosc kola infinitezymalnie spadla wtedy praca wykonana przez silnik to:
W_2=W_wyp.wody - dE_kola

Gdy teraz doda sie obydwie prace W_1+W_2 i podzieli przez calkowity czas 2*(delta t) a nastepnie policzy moc silnika P=(W_1+W_2)/2*(delta t)=
W_wyp.wody/(delta t) masa kola nie ma tu znaczenia albowiem energia sie nie zmienila.

Jeszcze raz podkreslam to nie kolo wykonuje prace ani nad kolem nie jest wykonywana praca przy stalych obrotach!!!!!!!!! to nie perpetum mobile
[/quote]
Bravo! Myślę że pojęcie perpetum mobile powinieneś wyjaśnić koledze Feluke, który poniżej podaje przykład "przyjmując silnik 1 cylindrowy ktory cala energie z procesu spalania przekazuje kolu zamachowemu bezstratnie."
Wracając do wypowiedzi... cały czas mówimy o stałej prędkości... OK.

[quote="stux16v":1z7czmls]
Jedyna praca przy stalych obrotach to ta wykonywana przez tlok podczas suwu pracy.

Moment obrotowy bezposrednio wiaze sie z moca poniewaz
Moc to praca/czas,
a praca to sila razy przesuniecie

Dlatego Moc=moment sily * obroty * 2 * Pi /60000
moc w [kW]
obroty w [1/min]
Pi = 3.14

60000 bierze sie stad ze 1min ma 60s oraz ze 1k=1000 po to zeby moc byla w [kW][/b][/quote]
OK.
Fajnie, opisałeś nam teorię dotyczącą stałych prędkości, bez oporów, bez tarcia. Zaczynamy omijać wszelkie inne aspekty tak jak na przykład wcześniej wspomniany moment pędu...
Jako że dysponujesz źródłem wiedzy bardzo naukowym odnośnie jednej kwestii, nie widzę za bardzo sensu kontynuowania debaty w tym temacie, jako że używając agrumentów które pasują, a całkowite pominięcie innych zagadnień mających wpływ na całokształt ukazuje tutaj silnik jako narzędzie doskonałe, w którym procesy jakie zachodzą odnoszą się tylko i wyłącznie do prawa Newtona, a wszystko inne jest pominięte.
Szkoda... Bo włączając się do tematu miałem nadzieję na dyskusję prowadzącą do wzięcia pod uwagę wszelkich zaganień związanych w temacie.
Tak więc moja rada dla wszystkich którzy chcą odelżeć koło zamachowe, posłuchajcie kolegi stux16v. Według kolegi to dokłądnie to samo co wyjęcie tylnej kanapy, więc moc za friko
Tylko kiedy zapakujecie samochód na wakacje i podczas wyprzedzania nagle samochód nie będzie miał siły tak jak miał przed odelżeniem koła zamachowego, a kiedy indziej będziecie jechać pod górkę i zmuszeni będziecie do redukcji pomimo tego że przed odelżeniem koła zamachowego nie musieliście tego robić, to zapraszam na odnowienie tego tematu. Może wtedy kolega stux16 dojdzie w swoim źródle kolejnego wytłumaczenia tego fenomenu.

[quote="Kras":1z7czmls]
Niepotrzebnie się z tym wszystkim narobiłeś bo i tak zaraz fazzy powie, że nie masz o niczym pojęcia. Bo fizykę zna przecież tylko on Laughing

Dobra...nie chce mi się ciągnąć tej dyskusji...niech będzie. Ja się na niczym nie znam, w życiu nie widziałem silnika i nie wiem na jakiej zasadzie działa. Fazzy natomiast wie wszystko i ma we wszystkim rację. EOT z mojej strony, bo nie mam już ochoty odpowiadać na jego zaczepki. [/quote]
Nie bądź taki siup do przodu... A teraz idź już do kuchni gnieść pierogi...
Potem jak skończysz to naucz się czytać.
Co za taboret...
Mam nadzieję że dotrzymasz słowa i wiesz co to znaczy EOT....

[quote="gondoljerzy":1z7czmls]
Z tego co tu piszecie można by wysnuć dość pochopne wnioski. Mianowicie takie: jeśli lżejsze koło jest lepsze to po co wogóle jest to koło?(...)
[/quote]

Widzisz, dlatego nie pisałem na forum od prawie 3 lat...
Dlatego sprzedałem firmę... [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img]
Jak czytam takie posty, przypominają mi się dzieje tuning.info.pl
Niestety w wielu przypadkach poziom pozostał niezmieniony [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img]
A teraz idę imprezować dalej [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img]
Na przykład na kolejne 3 lata [img]{SMILIES_PATH}/icon_smile.gif[/img]


--------------------
FAZZY
Go to the top of the page
 
+Quote Post
tomeQ
post Sat, 21 Jul 2007 - 15:09
Post #143


Forum Homee
Dołączył: Fri, 22 November 2002
Skąd: Stalowa Wola/Warszawa





Widze syndrom GMS
Zaraz sie okaze, ze jestem kolejnym dzieckiem t.i.pl ale coz zaryzykuje stwierdzenie, ze : gdyby na naszej planecie mniej niz 99.99% pojazdow samochodowych bylo przystosowanych do codziennego uzytku to wymyslonoby inny sposob przekazywania momentu z silnika do skrzyni biegow, przy okazji pomijajac latwos ruszania, niskie wolne obroty czy nierownomiernosc i pulsacje. Ciekawe, ze w motocyklach te kola zamachowe to juz tak potrzebne nie sa. Argument o zaladowywaniu samochodow na wakacje takze pasuje na sr.pl jak Giertych na ministra.


--------------------
Fiat ///// Car of the Year 1967/1970/1972/(1980)/1984/1989/1995/1996/(1998)/(2001)/2004/2008
Go to the top of the page
 
+Quote Post
stux16v
post Sat, 21 Jul 2007 - 16:25
Post #144


User
Dołączył: Tue, 05 December 2006
Skąd: Chelm





CYTAT("fazzy":3rnzqovw)
Zaczynamy omijać wszelkie inne aspekty tak jak na przykład wcześniej wspomniany moment pędu...

Pisalem przeciez czego zapewne nie zrozumiales ze moment obrotowy nalezy utozsamiac z momentem sily a nie momentem pedu (widac to juz po samych jednostkach).

CYTAT("fazzy":3rnzqovw)
Według kolegi to dokłądnie to samo co wyjęcie tylnej kanapy, więc moc za friko

To nie jest moc za free to jest "przyspieszenie za free" przeciez tlumacze ze roznicy mocy, ani momentu nie bedzie! To jest pozbycie sie masy, tego zaden zaklad za darmo nie zrobi.

CYTAT("fazzy":3rnzqovw)
Tylko kiedy zapakujecie samochód na wakacje i podczas wyprzedzania nagle samochód nie będzie miał siły tak jak miał przed odelżeniem koła zamachowego (....)

BZDURA!

PS. A co do gorki to:
1) Jesli pedal gazu bedzie w ustalonym polozeniu i zaczniesz wjezdzac pod gorke nie zmieniajac otwarcia przepustnicy, to oczywiscie samochod z lzejszym kolem zamachowym szybciej bedzie tracil predkosc;
2) Jednak, jesli zaczniesz przyspieszac pod gorke z lzejszym kolem to przyspieszenie to bedzie wieksze niz samochodu z kolem ciezszym.


--------------------
AUTO SZLIF Dziak - http://www.auto-szlif.pl - Centrum Obróbki Silników

MyGallery - http://www.gti.peugeot205.pl/gallery/stef1
Go to the top of the page
 
+Quote Post
gondoljerzy
post Sat, 21 Jul 2007 - 19:31
Post #145


Super User
Dołączył: Wed, 20 November 2002
Skąd: Łomża (podlaskie)





CYTAT("Feluke":1beiqx8c)
gondoljerzy kolo zamachowe sluzy wlasnie do wygladzenia tych pulsacji z cylindrow. Jak by zrobic silnik o nieograniczonej liczbie cylindrow to nie potrzebne by bylo kolo zamachowe bo niejako silnik zawsze mial by staly doplyw odpowiedniego momentu i pulsacje praktycznie by sie wygladzily.

A czy ja napisałem że nie służy?
CYTAT("Feluke":1beiqx8c)
Kolejny blad z twojej strony jest taki ze zapominasz ze faktycznie w suwie kompresji silnik odbiera energie z kola i lzejsze kolo bedzie mniej jej miec ale w suwie pracy silnik rozkreci kolo kolo do wiekszej predkosci. Oczywiscie przyjmujemy silnik 1 cylindrowy ktory cala energie z procesu spalania przekazuje kolu zamachowemu bezstratnie.

Wydaje mi się że nie do końca zostałem zrozumiany. Przeczytaj proszę jeszcze raz moje wypociny. Gdy silnik oddaje energię na koło to wał i koło się rozpędza, a gdy odbiera energię to wał i koło zwalnia. Przy lekkim kole zamachowym różnice w prędkości będą większe niż przy ciężkim i to nazywam pulsacją.


--------------------
róbmy swoje.
Galancina 2.0 87r po reanimacji! Śmiga!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
arczar
post Sat, 21 Jul 2007 - 21:35
Post #146


User
Dołączył: Wed, 20 June 2007
Skąd: Śląsk





Moze taki mały OT: pan fazzy zarzuca uszczypliwosc innym a sam jest ze tak powiem bardzo kasliwy i idzie cały czas w zaparte nawej jesli ktos ma racje.

Upomina ze forum słuzy do dyskusji a nie do przemadrzania a sam to robi....no cóż czasami autokrytyka i autokorekta jest trudna:)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bartek-CRX
post Mon, 13 Aug 2007 - 16:16
Post #147


Super User
Dołączył: Wed, 11 April 2007





Wie ktoś na ile da się odelżyć seryjny zamach w silniku B16 Hondy ? Nie chodzi mi o mega hart kor 0.5 kg tylko tak, żeby było bezpiecznie. Fidanza najlżejsze koło do tego silnika wypuszcza 3.4 kg, a jak z odelżeniem ?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
!markos
post Mon, 13 Aug 2007 - 17:34
Post #148


prawie jak integra
Dołączył: Mon, 29 December 2003
Skąd: waw





po co drutowac jak lekkie kola kosztuja 130-150$? to tak duzo..?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bartek-CRX
post Mon, 13 Aug 2007 - 22:12
Post #149


Super User
Dołączył: Wed, 11 April 2007





Ja mam lekkie koło, ale ziomek ma ten sam silnik i każe mi się dowiedzieć. Pozatym to nie żaden drut. Na Krasnobrodzkiej odchudzają i dają rady, dzwoniłem, ale nie prowadzą jakichś statystyk jakie koło ile można odelżyć, dlatego tez tu się pytam.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
!markos
post Mon, 13 Aug 2007 - 22:32
Post #150


prawie jak integra
Dołączył: Mon, 29 December 2003
Skąd: waw





jak oddasz je tam to ci powiedza ile bezpiecznie da sie zdjac. mysle, ze wiekszosc posiadaczy b-serii kupuje exedy/fidanze, a nie oddaje kola do odelzenia, wiec watpie, zeby ktos udzielil ci takiej informacji, szczegolnie, ze jak sam zauwazyles - to zwykle warsztat ocenia na ile da sie dane kolo odelzyc. mozesz poszukac seryjnego zamachu z b18c6, jest troche lzejszy nzi ten z b16.

ps.
ja juz swoje kolo sprzedalem
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bartek-CRX
post Mon, 13 Aug 2007 - 23:21
Post #151


Super User
Dołączył: Wed, 11 April 2007





po prostu myślałem, że ktoś z VTECowiczów dawał juz swoje koło do odelżenia i rzucił hasłem " Panie - zdjąć tyle ile sie da " i udzieli mi takiej inf. No cóz, może ktoś jeszcze się odezwie.

EDiT: a Ty juz załozyłes lekkie koło ? Ile kg masz teraz i jakie odczucia z dupohamowni ? Moze jakies porównywalne czasy ?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
!markos
post Mon, 13 Aug 2007 - 23:33
Post #152


prawie jak integra
Dołączył: Mon, 29 December 2003
Skąd: waw





jeszcze nie mam, ale za pare dni powinienem miec. roznica w czasach srednio mnie interesuje, nie mierzylem sie i nie wiem kiedy sie zmierze. mialo byc troche szybciej i pewnie bedzie. zamowilem stalowe exedy 4.3kg, seryjne wazy ~7kg.
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Bartek-CRX
post Mon, 13 Aug 2007 - 23:41
Post #153


Super User
Dołączył: Wed, 11 April 2007





Z tego co piszesz, to interesuje Cie konkretnie przyspieszenie ( tak to rozumiem ), ale ciekawe ile czasu do setki mozna urwać na takim kole. 0,1 - 0.3 chociaz ?
Go to the top of the page
 
+Quote Post
guzior
post Mon, 05 May 2008 - 20:09
Post #154


Forum Clubber
Dołączył: Thu, 21 December 2006
Skąd: Żyrardów





Witam.
Odswieżam temat:
gdzie, w jakiej firmie (najlepiej adres www lub e-mail) odelżą, wyważą i zabielą mi koło dwumasowe (Audi S4 2,2T)? Pytałem jednego czlowieka z allegro, który cieszy sie dobra opinią ale napisał, ze niestety nie robi dwumasów.


--------------------
885 60 50 40
Go to the top of the page
 
+Quote Post
hz10
post Mon, 05 May 2008 - 23:41
Post #155


Forum Clubber
Dołączył: Mon, 18 December 2006
Skąd: TST





CYTAT(guzior @ Mon, 05 May 2008 - 19:09) *
Witam.
Odswieżam temat:
gdzie, w jakiej firmie (najlepiej adres www lub e-mail) odelżą, wyważą i zabielą mi koło dwumasowe (Audi S4 2,2T)? Pytałem jednego czlowieka z allegro, który cieszy sie dobra opinią ale napisał, ze niestety nie robi dwumasów.

a niby jak byś chciał odelżyc dwumas ? najlepiej założyc zwykłe koło dwumas waży swoje ze względu na budowe
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pavel
post Tue, 06 May 2008 - 00:43
Post #156


Moderator
Dołączył: Sat, 19 April 2003
Skąd: Kwidzyn/Grudziądz





Jeżeli chodzi o precyzyjne odelżanie kól jednomasowych to ja się polecam.

W razie pytań proszę o kontakt na moje GG 8403013


--------------------
zaciski hamulcowe BREMBO-renowacja-lakierowanie proszkowe-adaptery do zacisków BREMBO-serwis rajdowy RPP/RSMP/GSMP
Go to the top of the page
 
+Quote Post
guzior
post Tue, 06 May 2008 - 06:35
Post #157


Forum Clubber
Dołączył: Thu, 21 December 2006
Skąd: Żyrardów





A dwumas?


--------------------
885 60 50 40
Go to the top of the page
 
+Quote Post
pavel
post Tue, 06 May 2008 - 10:38
Post #158


Moderator
Dołączył: Sat, 19 April 2003
Skąd: Kwidzyn/Grudziądz





CYTAT(guzior @ Tue, 06 May 2008 - 06:35) *
A dwumas?


raczej niewykonalne


--------------------
zaciski hamulcowe BREMBO-renowacja-lakierowanie proszkowe-adaptery do zacisków BREMBO-serwis rajdowy RPP/RSMP/GSMP
Go to the top of the page
 
+Quote Post
guzior
post Tue, 06 May 2008 - 17:26
Post #159


Forum Clubber
Dołączył: Thu, 21 December 2006
Skąd: Żyrardów





CYTAT
a niby jak byś chciał odelżyc dwumas?

Nie wiem jak. Nie jestem tokarzem.

CYTAT
najlepiej założyc zwykłe koło dwumas waży swoje ze względu na budowe

1. Załózmy ze w jednym i tym samym silniku, w tym samym aucie, wystepował na poczatku jednomas i potem zastopiono go dwumasem. Czy uwazasz ze producent zwiekszałby znacznie wage koła po to by "unowoczesnic" konstrukcje, pogarszajac osiagi? Watpie.
2. Gdzies czytałem ze róznice wagi miedzy jednomasem z silnika 3B, a dwumasem z AAN/ABY/ADU jest znikoma.


--------------------
885 60 50 40
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Walter
post Tue, 06 May 2008 - 18:27
Post #160


Frequent User
Dołączył: Thu, 23 December 2004
Skąd: Gdansk





CYTAT(guzior)
1. Załózmy ze w jednym i tym samym silniku, w tym samym aucie, wystepował na poczatku jednomas i potem zastopiono go dwumasem. Czy uwazasz ze producent zwiekszałby znacznie wage koła po to by "unowoczesnic" konstrukcje, pogarszajac osiagi? Watpie.
Jeżeli to by zredukowało koszty produkcji to jak najbardziej, szczególnie że masy malo się różnią jak piszesz.
Go to the top of the page
 
+Quote Post

9 Stron V  « < 6 7 8 9 >
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Wednesday, 18 June 2025 - 04:37