Shoutbox 0 nowych PW 


6 Stron V   1 2 3 > »   
Reply to this topicStart new topic
> technika hamowania
fonstrompenar
post Tue, 29 Mar 2005 - 12:51
Post #1


Forum Killer
Dołączył: Thu, 24 February 2005
Skąd: z MSW





Chciałem się od was dowiedzieć o zastosowanie hamulca "nożnego" w codziennej dość dynamicznej jeździe. Mianowicie o to czy należy hamować ze sprzęgłem powiedzmy redukując bezpośrednio z 5 ( czy 6) od razu na dwójkę przed zakrętem 90 stopni shamowawszy się do odpowiedniej prędkości. Czy może schodzić po koleji do niższych biegów hamując silnikiem i hamulcem naraz.

1.Jak się mają obydwie te techniki do zużycia elementów mechanicznych w aucie?

2.czy hamując auto silnikiem oszczędzimy na benzynie?


P.s Jak było to prosze podać linka do tematu i skasować ( szukałem ale nieskutecznie)


--------------------
http://www.racingforum.pl/Sygnatury-komercyjne-t101875.html
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Wspieraj forum
post Tue, 29 Mar 2005 - 12:51
Post #


Dotacja






Dotacja na forum
Go to the top of the page
 
Quote Post
Azrael
post Tue, 29 Mar 2005 - 13:04
Post #2


Forum Clubber
Dołączył: Thu, 03 July 2003
Skąd: Warszawa





Generalnie w sportowej jeździe biegi po kolei ale jak zwyke powolna skrzynia i bardzo dobrehamulce to można czasem coś przeskoczyć. w Spokojniejszej jeździe czasem nie ma sensu wszytskichi po kolei wbijać, ale to typowy powód demolowania synchronizatora dwójki że ludzie ją wbijają prosto z 4.


--------------------
Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
Go to the top of the page
 
+Quote Post
waszka
post Tue, 29 Mar 2005 - 13:55
Post #3


Forum Homee
Dołączył: Wed, 12 January 2005
Skąd: ScyZZor'kowo





CYTAT("fonstrompenar":362va66s)
Chciałem się od was dowiedzieć o zastosowanie hamulca "nożnego" w codziennej dość dynamicznej jeździe. Mianowicie o to czy należy hamować ze sprzęgłem powiedzmy redukując bezpośrednio z 5 ( czy 6) od razu na dwójkę przed zakrętem 90 stopni shamowawszy się do odpowiedniej prędkości. Czy może schodzić po koleji do niższych biegów hamując silnikiem i hamulcem naraz.

1.Jak się mają obydwie te techniki do zużycia elementów mechanicznych w aucie?

2.czy hamując auto silnikiem oszczędzimy na benzynie?


P.s Jak było to prosze podać linka do tematu i skasować ( szukałem ale nieskutecznie)


Pierwsze primo - jak sobie wyobrażasz dojazd do zakrętu 90' - 80km/h na szóstym biegu

AD.1 - Spróbuj dwa razy rozpędzić auto do 200km/h ,wcisnąć sprzęgło i jak najszybciej wyhamować do zera a zrób to samo za pomocą redukowania biegów i hamowania, potem wyjdź przed samochód i sprawdź tarcze a różnicę sam zobaczysz

AD.2 - napewno tak ale kto na to patrzy ??


--------------------
Nauka jazdy,przygotowywanie do KJS/OES - /Tor Kielce,Ułęż,NMnP/ - pisać PW ;)
Go to the top of the page
 
+Quote Post
domel321
post Tue, 29 Mar 2005 - 17:52
Post #4


Frequent User
Dołączył: Sun, 09 January 2005
Skąd: Poznań/Wałcz





CYTAT("Azrael":18op8pi9)
ale to typowy powód demolowania synchronizatora dwójki że ludzie ją wbijają prosto z 4.


Czyli jak redukuje przy hamowaniu to powinienem z 4 do 2 przejść przez 3 nawet jeśli dwójka wchodzi swobodnie?? (nie wbijam przy redukcji dwójki na chama tylko czekam aż wskoczy jak zawsze). W moim przypadku nie hamuje z 200 tylko np. 100km/h
Go to the top of the page
 
+Quote Post
RafalW
post Tue, 29 Mar 2005 - 18:44
Post #5


Forum Killer
Dołączył: Wed, 19 November 2003
Skąd: IL USA





Tak długo jak dajesz czas synchronizatorom to możesz zmieniać biegi z dowolnego na dowolny (z pominięciem wstecznego i sytuacji gdy silnik by przekroczył obroty maksymalne). Hamowanie silnikiem podczas, gdy naprawdę mocno hamujesz nie ma praktycznie znaczenia a nieumiejętna redukcja może ci wytrącić auto z balansu i spowodować kłopoty z opanowaniem go.
No i przy takim stylu jazdy nie wspominaj może o oszczędzaniu paliwa bo jak chcesz oszczędzić to po prostu jedź tak by ostro nie hamować.


--------------------
Rafal
Go to the top of the page
 
+Quote Post
fonstrompenar
post Tue, 29 Mar 2005 - 19:58
Post #6


Forum Killer
Dołączył: Thu, 24 February 2005
Skąd: z MSW





CYTAT("RafalW":2qj0kjhy)
Tak długo jak dajesz czas synchronizatorom to możesz zmieniać biegi z dowolnego na dowolny (z pominięciem wstecznego i sytuacji gdy silnik by przekroczył obroty maksymalne). Hamowanie silnikiem podczas, gdy naprawdę mocno hamujesz nie ma praktycznie znaczenia a nieumiejętna redukcja może ci wytrącić auto z balansu i spowodować kłopoty z opanowaniem go.
No i przy takim stylu jazdy nie wspominaj może o oszczędzaniu paliwa bo jak chcesz oszczędzić to po prostu jedź tak by ostro nie hamować.


Nie chodzi mi o oszczędzanie na benzynie tylko o sam fakt czy spalanie się zmienia. Ale interesuje mnie to co głównie dostaje po dupie podczas redukcji od najwyższego do naniższego biegu lub powiedzmy ww 2.


--------------------
http://www.racingforum.pl/Sygnatury-komercyjne-t101875.html
Go to the top of the page
 
+Quote Post
RafalW
post Tue, 29 Mar 2005 - 20:00
Post #7


Forum Killer
Dołączył: Wed, 19 November 2003
Skąd: IL USA





Spalanie się zmienia tylko teoretycznie bo w praktyce nie zauważysz różnicy.
Co do drugiego punktu to dostałeś już odpowiedź ode mnie i od Azraela.


--------------------
Rafal
Go to the top of the page
 
+Quote Post
fonstrompenar
post Tue, 29 Mar 2005 - 21:28
Post #8


Forum Killer
Dołączył: Thu, 24 February 2005
Skąd: z MSW





CYTAT("RafalW":3udl1tb8)
Co do drugiego punktu to dostałeś już odpowiedź ode mnie i od Azraela.


... za co serdecznie wam dziękuje, zasłużyliście na pochwałę

CYTAT
Pierwsze primo - jak sobie wyobrażasz dojazd do zakrętu 90' - 80km/h na szóstym biegu


A kto Ci to powiedział Mówie o podjeżdżaniu do zakrętu hamując z prędkości rzędu 140-150.


--------------------
http://www.racingforum.pl/Sygnatury-komercyjne-t101875.html
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Booyac
post Tue, 29 Mar 2005 - 22:07
Post #9


Frequent User
Dołączył: Fri, 28 November 2003
Skąd: Kielce





CYTAT("RafalW":2fy5tx92)
Hamowanie silnikiem podczas, gdy naprawdę mocno hamujesz nie ma praktycznie znaczenia a nieumiejętna redukcja może ci wytrącić auto z balansu i spowodować kłopoty z opanowaniem go.
No i przy takim stylu jazdy nie wspominaj może o oszczędzaniu paliwa bo jak chcesz oszczędzić to po prostu jedź tak by ostro nie hamować.


po pierwsze: i tu sie nie zgadzam, hamowanie silnikiem ma bardzo duże znaczenie przy ostrym hamowaniu. zauważ że powyżej pewnej prędkości, choćbyś wdepnął hamulec w podłogę to kół nie zblokujesz. dlaczego? ponieważ energia auta przekracza moc z jaką wytracają je hamulce, i tu można sporo pomóc silnikiem (jak założysz kiepskie opony to i przy 200 zblokujesz, ale mowimy o jezdzie sportowej czyli dobre gumy, a najczęsciej slicki)

po drugie: zgadzam sie ze nieumiejetna zmiana biegow moze byc bardzo zgubna, ale tak jest ze wszystkim w jezdzie, tak samo nieumiejetne wciskanie gazu, sprzegla, czy krecenie kierownica... za to dobrze wykonane hamowaniem silnikiem powoduje powstanie naprężeń w dyferencjale które ograniczają jego swobodę, w skrócie daje to efekt "szpery", umozliwia to skuteczniejsze dohamowanie w zakrecie badz na nawierzchni o zmiennej przyczepnosci

po trzecie: "kwestia ekonomii" , silniki z wtryskiem sterownym elektronicznie w momencie gdy jest zasprzeglony, a pedal gazu jest nie wcisniety, nie spalaja ani grama benzyny, to wlasnie dzieki temu hamowanie silnikiem jest skuteczne, obroty sa podtrzymywane przez uklad napedowy, a nie spalanie mieszanki, no ale w sumie dla takiej jazdy to tylko ciekawostka...

z zalet mozna jeszce dopisac szybsza reakcje na wyjsciu (wystarczy tylko stope przelozyc na gaz, bieg juz jest wrzucony i zasprzeglony)

a z wad to musze przyznac ze daje po dupie samochodowi, a szczegolnie jak sie w pospiechu reka omsknie na zly bieg ... raz zredukowalem ze 100kmh do jedynki (synchronizatory juz wyciurane i przepuscily, chociaz nie bez oporu, mialo byc trojka, ale w pospiechu....) skonczylo sie tak ze skrzynia sie rozsypala, co fajniesze, mocowania sie zgiely, a przy okazji silnik tez juz potem nie chodzil tak jak wczesniej, po miesiacu samochod poszedl na zlom
Go to the top of the page
 
+Quote Post
RafalW
post Tue, 29 Mar 2005 - 22:23
Post #10


Forum Killer
Dołączył: Wed, 19 November 2003
Skąd: IL USA





CYTAT("Booyac":3k834i0k)
po pierwsze: i tu sie nie zgadzam, hamowanie silnikiem ma bardzo duże znaczenie przy ostrym hamowaniu. zauważ że powyżej pewnej prędkości, choćbyś wdepnął hamulec w podłogę to kół nie zblokujesz. dlaczego? ponieważ energia auta przekracza moc z jaką wytracają je hamulce,

To naucz się hamować albo napraw sobie hamulce.
Przyczyną tego jest twój opór psychiczny przed wdepnięciem jak należy co jest powodem instalowania układów podnoszących ciśnienie w układzie podczas mocniejszego hamowania. Zaręczam ci, że tak naprawdę to im szybciej jedziesz tym łatwiej zablokować koła.
CYTAT
i tu można sporo pomóc silnikiem

Nie ma co pomagać. Jak masz kiepskie hamulce to po prostu one ci padają z przegrzania i robisz co możesz by je odciążyć ale zwykle jedno mocne hamowanie nie powinno cię do tego zmusić.
CYTAT
(jak założysz kiepskie opony to i przy 200 zblokujesz, ale mowimy o jezdzie sportowej czyli dobre gumy, a najczęsciej slicki)

Tak z ciekawości: Jeździłeś już na slickach?
CYTAT
za to dobrze wykonane hamowaniem silnikiem powoduje powstanie naprężeń w dyferencjale które ograniczają jego swobodę, w skrócie daje to efekt "szpery", umozliwia to skuteczniejsze dohamowanie w zakrecie badz na nawierzchni o zmiennej przyczepnosci

Podczas hamowania blokowanie się dyfrów jest szkodliwe.


--------------------
Rafal
Go to the top of the page
 
+Quote Post
240Z
post Tue, 29 Mar 2005 - 22:25
Post #11


SHIFT_oldschool
Dołączył: Sun, 14 November 2004





Znajomy w wypożyczonym SC niechcący wbił jedynkę zamiast trójki (schodząc z 4) i nic się nie stało. Najwyraźniej zużycie synchronizatorów to nie kwestia jednorazowego "omsknięcia"...

Kiedyś słyszałem teorię, że warto częściej hamować silnikiem, bo mniej się zużywa paliwa. A Booyac rozwiał wszelkie wątpliwości dlaczego. Dzięki!
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Booyac
post Tue, 29 Mar 2005 - 22:44
Post #12


Frequent User
Dołączył: Fri, 28 November 2003
Skąd: Kielce





CYTAT("RafalW":3k7bb9vt)
To naucz się hamować albo napraw sobie hamulce.
Przyczyną tego jest twój opór psychiczny przed wdepnięciem jak należy co jest powodem instalowania układów podnoszących ciśnienie w układzie podczas mocniejszego hamowania. Zaręczam ci, że tak naprawdę to im szybciej jedziesz tym łatwiej zablokować koła.

wierz mi troche kilometrow na torze poswiecilem na nauke jazdy, a z tym oporem psychicznym to wyjechales...

CYTAT("RafalW":3k7bb9vt)
Nie ma co pomagać. Jak masz kiepskie hamulce to po prostu one ci padają z przegrzania i robisz co możesz by je odciążyć ale zwykle jedno mocne hamowanie nie powinno cię do tego zmusić.

nie chodzi tu o skutecznosc hamulcow ale o ich skutecznosc wzgledem przyczepnosci opon, kombinujac mozna uzyskac rozne efekty, ale ciagle pisze o tym co sie dzieje w rzeczywistych sytuacjach, temat jest o hamowaniu silnikiem, a nie zmeczeniu cieplnym hamulcow, przy okazji: mniejsze obciazenie termiczne to kolejny plus na rzecz pomagania sobie silnikiem

CYTAT("RafalW":3k7bb9vt)
Tak z ciekawości: Jeździłeś już na slickach?

tak, mam kolegów, co lubią marnowac pieniadze

CYTAT("RafalW":3k7bb9vt)
Podczas hamowania blokowanie się dyfrów jest szkodliwe.

a to ciekawe... możesz napisać dlaczego tak uważasz??
Go to the top of the page
 
+Quote Post
RafalW
post Tue, 29 Mar 2005 - 23:24
Post #13


Forum Killer
Dołączył: Wed, 19 November 2003
Skąd: IL USA





CYTAT("Booyac":2n6sy4g5)
wierz mi troche kilometrow na torze poswiecilem na nauke jazdy, a z tym oporem psychicznym to wyjechales...

Najwyraźniej z jakiś powodów twoje doświadczenia różnią się od moich, większości moich znajomych, jak i wielu publikacji.....
CYTAT
nie chodzi tu o skutecznosc hamulcow ale o ich skutecznosc wzgledem przyczepnosci opon, kombinujac mozna uzyskac rozne efekty, ale ciagle pisze o tym co sie dzieje w rzeczywistych sytuacjach

W rzeczywistej sytuacji depczę po hamulcach przy sporej prędkości i spokojnie mogę zablokować koła. I nawet nie mówię tutaj o wdepnięciu w stylu panicznego kopnięcia bo coś nagle wyskoczyło przed maskę.
CYTAT
tak, mam kolegów, co lubią marnowac pieniadze

I kupują gumy po to byś mógł sobie je pozdzierać?
CYTAT
a to ciekawe... możesz napisać dlaczego tak uważasz??

Zastanów się najpierw po co są LSD i dlaczego z przodu wkłada się LSD typu torque sensing.


--------------------
Rafal
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Booyac
post Wed, 30 Mar 2005 - 10:36
Post #14


Frequent User
Dołączył: Fri, 28 November 2003
Skąd: Kielce





CYTAT("RafalW":3jmiidzm)
Najwyraźniej z jakiś powodów twoje doświadczenia różnią się od moich, większości moich znajomych, jak i wielu publikacji.....

w jakiej publikacji wyczytałeś że mam opór psychiczny przed hamowaniem, chyba 2 posty wyżej?

CYTAT("RafalW":3jmiidzm)
W rzeczywistej sytuacji depczę po hamulcach przy sporej prędkości i spokojnie mogę zablokować koła. I nawet nie mówię tutaj o wdepnięciu w stylu panicznego kopnięcia bo coś nagle wyskoczyło przed maskę.

tak żeby już mieć pewność na 100% wziąlem na sprawdzenie e34 525, z przodu tarcza 302mm wentylowana, z tyłu 300mm niewentylowana, opony continental conti eco contact, przod 205/55 15", tył 225/55 15", przy hamowaniu ze 160kmh (opony rozgrzane, hamulce mimochodem tez) na czystym czarnym asfalcie abs wchodzi przy zejsciu do ok. 100 kmh, przy hamowaniu z silnikiem nie wlacza sie w ogole, nie wiem czy to nie przypadkiem elektronika rozlacza abs gdy jest zasprzeglony silnik, ale wydaje mi sie ze nie... nie wiem co rozumiesz przez "spora predkosc" ale jesli mozesz zblokowac kola przy 160kmh+ z kopniecia (jak dla mnie kosmos), to tylko pogratulowac hamulcow, a moze trzeba popracowac nad przyczepnosc opona-asfalt, ale co tam, kłócić się nie zamierzam

CYTAT("RafalW":3jmiidzm)
I kupują gumy po to byś mógł sobie je pozdzierać?

hehe, chciałbym, ale nie, raczej po to żeby uzyskać lepszy wynik na zawodach, chyba po to sa.... teraz wiosna, zobaczymy kto bedzie na treningi przyjezdzal na intermediatach, a jak ktos ma takie glupie szczescie jak ja to i dwa komplety profi slickow moga czasem wpasc za free

CYTAT("RafalW":3jmiidzm)
Zastanów się najpierw po co są LSD i dlaczego z przodu wkłada się LSD typu torque sensing.

eee, jak nie umiesz odpowiedziec to nie odpowiadaj, a nie wykrecaj sie zmiana tematu/odbijaniem pytania
Go to the top of the page
 
+Quote Post
domel321
post Wed, 30 Mar 2005 - 13:03
Post #15


Frequent User
Dołączył: Sun, 09 January 2005
Skąd: Poznań/Wałcz





CYTAT("Booyac":3ifob8wm)
ale wydaje mi sie ze nie... nie wiem co rozumiesz przez "spora predkosc" ale jesli mozesz zblokowac kola przy 160kmh+ z kopniecia (jak dla mnie kosmos), to tylko pogratulowac hamulcow, a moze trzeba popracowac nad przyczepnosc opona-asfalt, ale co tam, kłócić się nie zamierzam


Jakiś czas temu miałem właśnie "okazje" kopnięcia w hamulec przy 160km/h i od razu zadziałał ABS. To właśnie mnie nauczyło że najpierw trzeba hamować delikatnie by dociążyć przednią oś a dopiero po chwili wcisnąć pedał do oporu żeby nie zblokować kół.
Dodam że autem była Laguna II z oponkami 225/45/17
Go to the top of the page
 
+Quote Post
RafalW
post Wed, 30 Mar 2005 - 16:51
Post #16


Forum Killer
Dołączył: Wed, 19 November 2003
Skąd: IL USA





CYTAT("Booyac":2el94xpt)
biggrin.gif w jakiej publikacji wyczytałeś że mam opór psychiczny przed hamowaniem, chyba 2 posty wyżej?

Nie konkretnie ty ale zdecydowana większość kierowców. Proponuję choćby "Going Faster" Skipa Barbera.

CYTAT
przy hamowaniu ze 160kmh (opony rozgrzane, hamulce mimochodem tez) na czystym czarnym asfalcie abs wchodzi przy zejsciu do ok. 100 kmh

A kolega domel321 dał radę.

CYTAT
przy hamowaniu z silnikiem nie wlacza sie w ogole

Dziwne, bo jeśli hamowanie silnikiem ma pomagać to moment na kołach powinien być większy.

CYTAT
nie wiem co rozumiesz przez "spora predkosc"

Przynajmniej odcięcie na czwórce co daje jakieś 160 km/h.

CYTAT
ale jesli mozesz zblokowac kola przy 160kmh+ z kopniecia (jak dla mnie kosmos), to tylko pogratulowac hamulcow,

Z kopnięcia da się zawsze zablokować chyba, że hamulce nadają się do wymiany. Wtedy zawieszenie nie ma czasu na reakcję i przód blokuje się z dużą łatwością.

CYTAT
a moze trzeba popracowac nad przyczepnosc opona-asfalt

Zwykle dochodzę większość aut właśnie podczas hamowania. Także chyba mam lepiej niż reszta.

CYTAT
eee, jak nie umiesz odpowiedziec to nie odpowiadaj, a nie wykrecaj sie zmiana tematu/odbijaniem pytania

Chętnie ci odpowiem ale najpierw chciałem wiedzieć ile ty wiesz. Zauważ, że hamulce są już "rozdzielone" na koła. Blokowanie się dyfrów tylko temu przeszkadza. Wiesz czym się różnią LSD speed sensing i torque sensing? I dlaczego te pierwsze z przodu to porażka?


--------------------
Rafal
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Azrael
post Wed, 30 Mar 2005 - 21:23
Post #17


Forum Clubber
Dołączył: Thu, 03 July 2003
Skąd: Warszawa





CYTAT("Booyac":1b91t3d8)
po pierwsze: i tu sie nie zgadzam, hamowanie silnikiem ma bardzo duże znaczenie przy ostrym hamowaniu. zauważ że powyżej pewnej prędkości, choćbyś wdepnął hamulec w podłogę to kół nie zblokujesz. dlaczego? ponieważ energia auta przekracza moc z jaką wytracają je hamulce, i tu można sporo pomóc silnikiem (jak założysz kiepskie opony to i przy 200 zblokujesz, ale mowimy o jezdzie sportowej czyli dobre gumy, a najczęsciej slicki)


Tak było jak się jeździło DFami w rajdach i małkersami. Współczesne samochody sportowe blokują koła przy każdej prędkości. Co więcej nawte mojje auto przy stosunkowo słabych hamulcach i zdecydowanie ZA DUżYCH kołach w serii (duże ze względu na homologacje A-grupy) blokuje koła aż za łatwo.

CYTAT
za to dobrze wykonane hamowaniem silnikiem powoduje powstanie naprężeń w dyferencjale które ograniczają jego swobodę, w skrócie daje to efekt "szpery", umozliwia to skuteczniejsze dohamowanie w zakrecie badz na nawierzchni o zmiennej przyczepnosci


Nie słyszałęm jeszcze o tym żeby otwarty dyfer się blokował przy przekazywaniu momentu "w drugą stronę". Nawet jeżeli to zablokowanie jednego koła to nic fajnego.

CYTAT
z zalet mozna jeszce dopisac szybsza reakcje na wyjsciu (wystarczy tylko stope przelozyc na gaz, bieg juz jest wrzucony i zasprzeglony)


A to można jechać w zakręcie na luzie? Myslałem że w każdej szkole biją za to po łapach.


--------------------
Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Grzegscvan
post Thu, 31 Mar 2005 - 00:13
Post #18


Forum Homee
Dołączył: Tue, 26 November 2002
Skąd: poznan





panowie kurde
czy wy chcecie sobie cos udowodnic ?
albo nauczyc przez internet kogos jazdy ciut szybszej od tej po gazete ?
Jest wiele technik jazdy i wlasciwa jest tylka ta ktora daje efekt przy danym aucie i danym kierowcy
i takie jest moje zdanie
dziekuje ...


--------------------
czołg sprzedany
Go to the top of the page
 
+Quote Post
Azrael
post Thu, 31 Mar 2005 - 00:18
Post #19


Forum Clubber
Dołączył: Thu, 03 July 2003
Skąd: Warszawa





Jest wiele właściwych stylów (nawet w F1 jest ich kilka), ale jest też wiele bzdurnych/niewłaściwych.


--------------------
Jakub "Azrael" Zawiła-Niedźwiecki
Go to the top of the page
 
+Quote Post
RafalW
post Thu, 31 Mar 2005 - 00:52
Post #20


Forum Killer
Dołączył: Wed, 19 November 2003
Skąd: IL USA





Grzegscvan, ale tak w sumie to o co ci chodzi?


--------------------
Rafal
Go to the top of the page
 
+Quote Post

6 Stron V   1 2 3 > » 
Reply to this topicStart new topic
 

RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: Friday, 20 June 2025 - 21:36