Kłopot z wydechem Opcje

[macpl]

dunker11 o czym tu jest rozmowa????.....gdybanie co by było gdyby...pojedź na hamownie zmierz stan obecny załóż
wałki pojedź na wystrojenie potem na koniec hamownia....i wtedy wróćmy
do tematu a nie takie bicie piany o nic...

[Wspieraj forum]

[Fawor]

z wydechem specjalnie pod wałkie nie mialem jeszcze do czynienia. faktycznie zrob tak jak powiedzial macpl i wszystko bedzie jasne.zamknac temat i otworzy sie jak sie wszystko wyjasni...EOT

[dunker11]

dunker11 o czym tu jest rozmowa????.....gdybanie co by było gdyby...pojedź na hamownie zmierz stan obecny załóż
wałki pojedź na wystrojenie potem na koniec hamownia....i wtedy wróćmy
do tematu a nie takie bicie piany o nic...

Wszystko fajnie, ale ja pisałem wałków NIE MA JESZCZE! I dlatego nie mogę tego teraz zrobić. A myślisz, że można przypomocy SMT6 coś wjęcej wystroić w wolnossącym 1.6 z programem V-techu, przez ten wydech?? Jestem trochę nie zadowolony z tego co jest i póki nie ma wałków to szukam rad co innego zrobić, ztąd pytania o stożek i o świnkę.

[Bullitt]

Nie ma wałków nie ma tematu.

Założyłes szerszy wydech do seryjnego silnika (bo świece i wkładka to seria) i się dziwisz, że nie masz koni. Albo fora pomyliłes, albo się musisz mocno dokształcić- bo z wiedza marnie u ciebie. Aaaa i jeszcze jedno podpytaj jak ci wyliczali ten wydech kolego bo w NA to bardzo śliska sprawa.

Aaaaa2 te zgubione wydechem konie pewnie znajdziesz jak zakręcisz motor do jakichś 8,500. Ale poniewaz masz seryjną alfe to nie radziłbym.

Wysłany Pon Lis 22, 2004 3:25 pm:

Aaaaaaaaaaaaa3 załóż te wałki i nie dziw się, że bez elektroniki i regulacji kąta dalej ci się pogorszy... (uprzedzam, że takie żeczy można robić tylko na hamowni i co do zasady- tylko obciążeniowej)

[Adam R.]

Lepiej sie pochwal kto ci to zrobil

[dunker11]

Nie ma wałków nie ma tematu.

Założyłes szerszy wydech do seryjnego silnika (bo świece i wkładka to seria) i się dziwisz, że nie masz koni. Albo fora pomyliłes, albo się musisz mocno dokształcić- bo z wiedza marnie u ciebie. Aaaa i jeszcze jedno podpytaj jak ci wyliczali ten wydech kolego bo w NA to bardzo śliska sprawa.

Aaaaa2 te zgubione wydechem konie pewnie znajdziesz jak zakręcisz motor do jakichś 8,500. Ale poniewaz masz seryjną alfe to nie radziłbym.

Wysłany Pon Lis 22, 2004 3:25 pm:

Aaaaaaaaaaaaa3 załóż te wałki i nie dziw się, że bez elektroniki i regulacji kąta dalej ci się pogorszy... (uprzedzam, że takie żeczy można robić tylko na hamowni i co do zasady- tylko obciążeniowej)

No wiem, że wkładka i świece i program to prawie jak seria:oops:(lub seria)Wydech jest tylko początkiem modyfikacji i powinien być jest OK, ale zmartwił mie ten brak przyrostu i strata koni, dlatego pytałem o radę kogos kto mógłby się na tym znać. Dlaczego ty podważasz moją wiedzę to nie wiem? Z twojej wiedzy którą próbujesz rozumiem mi przekazać nic nowego się nie dowiedziałem. Tylko tyle, że za miły to ty nie jesteś,a to mnie akurat h.j obchodzi.
Dlatego mam pytanie jeśli chodzi o ten sposób wyliczania wydechu w N/A.Może powiesz mi na czym to polega?

Wysłany Pon Lis 22, 2004 22:31 pm:

Lepiej sie pochwal kto ci to zrobil

Wiesz nie chcę mówić co to za firma, żeby nie zaczeły się jakieś niepotrzebne jazdy na nią(nie wiem czy to ich winna).Jak z nimi ostatnio rozmawaiłem to mówili,że jak nic nie będzie po wałkach i zestrojeniu na tym wydechu lepiej niz na serii to wtedymi to poprawią.
A tak wogóle czy jest ktoś na tym forum, kto potrafi się sensownie wypowiedzieć na czym polega robienie (liczenie) wydechu pod wałki i czym bedzie się on różnił od wydechu po seryjny silnik??

[Marlon]

Dlatego mam pytanie jeśli chodzi o ten sposób wyliczania wydechu w N/A.Może powiesz mi na czym to polega?

Głównie na policzeniu pojemności układu oraz precyzyjnym wyliczeniu zjawisk falowych, aby fala powrotna ("odbita" od końca układu) powracając do silnika i "odbijając" się ponownie wspomagała opróżnianie komór spalania. A ponieważ nie ma żadnych referencyjnych tabel, jest to wybitna rzeźba w gównie i to bez dłuta. Aha, to wszystko oczywiście trzeba dopasować jeszcze do optymalnego zakresu obrotów.

[dunker11]

Dlatego mam pytanie jeśli chodzi o ten sposób wyliczania wydechu w N/A.Może powiesz mi na czym to polega?

Głównie na policzeniu pojemności układu oraz precyzyjnym wyliczeniu zjawisk falowych, aby fala powrotna ("odbita" od końca układu) powracając do silnika i "odbijając" się ponownie wspomagała opróżnianie komór spalania. A ponieważ nie ma żadnych referencyjnych tabel, jest to wybitna rzeźba w gównie i to bez dłuta. Aha, to wszystko oczywiście trzeba dopasować jeszcze do optymalnego zakresu obrotów.

Chciałem, żeby Bullitt mi to wyjaśnił, ale ok.
Jak się liczy pojemność układu i zjawiska falowe itd.?
Jak wygląda różnica miedzy wydechem(średnica itd.) dopasowanym do wysokiego zakresu obrotów(wałki) i do niskiego i średniego?
Czyli co oni mi tam zrobili, że ten wydech jest pod wałki, a nie na serię!?

[Marlon]

[q
Czyli co oni mi tam zrobili, że ten wydech jest pod wałki, a nie na serię!?

Jak zwykle jestem czarnowidzem, ale wydaje mi się że tego to nawet oni nie wiedzą

Można przyjąć pewne założenia, że jak masz wałki to potrzebny jest większy przepływ. Ale o ile większy, żeby nie przesadzić ani żeby nie był wciąż za mały - to jest (dla mnie) zagadka.

[KIVI]

Ale o co tu chodzi?
Wydech zrobiony pod wałki, czyli ktoś korzystając ze swej fachowej wiedzy obliczył srednice wydechu w odniesieniu do kąta wałka i do wzniosu? Czyli liczył,że nastąpi wzrost napełnienia (i opróżniania) cylindrów po ich zastosowaniu.Napisane też jest że to poczatek modyfikacji-to skąd zdziwienie ze nie ma przyrostu mocy po założeniu dedykowanego do wałków wydechu bez zakładania wałków?
Więc krótka piłka-załóz serię i autu przybedzie mocy.
A powiedz jeszcze jaki jest ten "liczony" wydech od pana i jakie (kat/wznios) miały być te wałki?

[FilipN]

im wyższy zakres urzytecznych obrotów - tym potrzebna większa przepustowość wydechu.... to tak baaaardzo ogólnie.
chcesz sprawdzić czy wydech nie jest "za luźny"? ogranicz mu przepływ i sie shamuj...
jak ograniczyć przepływ? wsasdź np. silencer... ale o tym wspomniał już kteino stronę wcześniej (i jakies 5 dni temu...)

[KIVI]

Ogólnie to mamy do czynienia z sytuacją jakby odprężyć silnik pod turbo, jednak go nie montując i wykazać zdziwienie: "czemu nie jedzie"

[dunker11]

Ale o co tu chodzi?
Wydech zrobiony pod wałki, czyli ktoś korzystając ze swej fachowej wiedzy obliczył srednice wydechu w odniesieniu do kąta wałka i do wzniosu? Czyli liczył,że nastąpi wzrost napełnienia (i opróżniania) cylindrów po ich zastosowaniu.Napisane też jest że to poczatek modyfikacji-to skąd zdziwienie ze nie ma przyrostu mocy po założeniu dedykowanego do wałków wydechu bez zakładania wałków?
Więc krótka piłka-załóz serię i autu przybedzie mocy.
A powiedz jeszcze jaki jest ten "liczony" wydech od pana i jakie (kat/wznios) miały być te wałki?

Wszystko byłoby fajnie ale nikt nie wie jakie to miałybyć wałki.Jedyne info jakie ja podałem firmie montujace wydech to takie ,żeby wzieli pod uwagę , że w aucie wkrótce bedą wałki i podałem nazwę firmy(catcams) i to wszystko. Także nie znają pewnie kąta wąłka ani jego wzniosu.
Mozesz mi bardziej sprecyzowac pytanie "jaki jest ten wydech od pana"?

Wysłany Pon Lis 22, 2004 23:26 pm:

Ogólnie to mamy do czynienia z sytuacją jakby odprężyć silnik pod turbo, jednak go nie montując i wykazać zdziwienie: "czemu nie jedzie"

Jednak to, że wydech pasuje średnicą pod turbo ,to nie zmienia faktu, że był robiony po samochód wolnossący i firma która mi to robiła wspominała o wzroście mocy i bez zakładania wałków. Tyle , że podkreślała, że będzie on mniejszy niz w wypadku wydechu pod serię. I miął to być jakiś 7KM. Dlatego pytam gdzie ten przyrost, a nie tak, żeby dla jaj wykazać zdziwienie.

Wysłany Pon Lis 22, 2004 23:32 pm:

im wyższy zakres urzytecznych obrotów - tym potrzebna większa przepustowość wydechu.... to tak baaaardzo ogólnie.
chcesz sprawdzić czy wydech nie jest "za luźny"? ogranicz mu przepływ i sie shamuj...
jak ograniczyć przepływ? wsasdź np. silencer... ale o tym wspomniał już kteino stronę wcześniej (i jakies 5 dni temu...)

Mój ostatni ma rurkę 2 cale na końcu, żaden uniwersalny silencer nie pasuje.
Z czego zrobić ten silencer? Jakieś pomysły?

PS.Rzeczywiście bardzo ogólnie...

[Marlon]

Wszystko byłoby fajnie ale nikt nie wie jakie to miałybyć wałki.Jedyne info jakie ja podałem firmie montujace wydech to takie ,żeby wzieli pod uwagę , że w aucie wkrótce bedą wałki i podałem nazwę firmy(catcams) i to wszystko. Także nie znają pewnie kąta wąłka ani jego wzniosu.

I czego się dziwisz, poszedłeś, powiedziałeś im że jesteś laikiem i chciałbyś żeby cię oskubali z kasy. I tak też uczynili. ROTFL

A silencer możesz zrobić z kawałka szmaty - na czas hamowania wytrzyma.
EOT

[dunker11]

Wszystko byłoby fajnie ale nikt nie wie jakie to miałybyć wałki.Jedyne info jakie ja podałem firmie montujace wydech to takie ,żeby wzieli pod uwagę , że w aucie wkrótce bedą wałki i podałem nazwę firmy(catcams) i to wszystko. Także nie znają pewnie kąta wąłka ani jego wzniosu.

I czego się dziwisz, poszedłeś, powiedziałeś im że jesteś laikiem i chciałbyś żeby cię oskubali z kasy. I tak też uczynili. ROTFL

A silencer możesz zrobić z kawałka szmaty - na czas hamowania wytrzyma.
EOT

Pewnie mogli sobie tak pomysleć! Ale raczej nie powinni robić takich "wałków", bo to firma która dopiero zaczyna się rozwijać i nie moga sobie pozwolic na wpadki. Pozatym, jakoś inne fury wychodzą im dobrze nawet bardzo dobrze.
A ten silencer ze szmaty to jak ty sobie wyobrażasz? Mam wsadzić szmatę w wydech??????????????? Toć przecierz wtedy to nie zmiejsze przepływ tylko go zamknę! A pozatym cięzko będzie jej wytrzymać, bo to w pełni przelotowy wydech no i trochę jednak dmucha!
Filip a jak u Ciebie wygladał przyrost KM i NM po wydechu? Ty chyba też masz 2 przelotowe tłumiki no i odpowiednio cali pod swoja pojemność. Mierzyłeś przed i po?

[ibiza-man]

Dunker, a teraz pomyśl logicznie:
Jak oni mogli zaprojektować/obliczyć/zrobić dobry wydech pod wałki skoro nic o nich nie wiedzą. Przecież wałki mogą być 268 lub 312. To chyba spora różnica. A skoro tacy fachowcy to powinni poprosić o dokładniejsze dane, nie sądzisz ?
A gdzie zamawiałeś te wałki ?
Nie podali ci żadnych parametrów ?
Żeby się tylko nie okazało że to jakieś hardcory i musisz wyważać korby i tłoki, stopień sprężania "podwoić", limiter na 9000obr przesunąć i lać paliwo rajdowe...

[Marlon]

VTC

temat się skończył.

[PrOsIaQ]

Dunker, a teraz pomyśl logicznie:

A gdzie zamawiałeś te wałki ?

przylaczam sie do pytania

[Mav309]

Dlatego mam pytanie jeśli chodzi o ten sposób wyliczania wydechu w N/A.Może powiesz mi na czym to polega?

Głównie na policzeniu pojemności układu oraz precyzyjnym wyliczeniu zjawisk falowych, aby fala powrotna ("odbita" od końca układu) powracając do silnika i "odbijając" się ponownie wspomagała opróżnianie komór spalania. A ponieważ nie ma żadnych referencyjnych tabel, jest to wybitna rzeźba w gównie i to bez dłuta. Aha, to wszystko oczywiście trzeba dopasować jeszcze do optymalnego zakresu obrotów.

Chciałem, żeby Bullitt mi to wyjaśnił, ale ok.
Jak się liczy pojemność układu i zjawiska falowe itd.?
Jak wygląda różnica miedzy wydechem(średnica itd.) dopasowanym do wysokiego zakresu obrotów(wałki) i do niskiego i średniego?
Czyli co oni mi tam zrobili, że ten wydech jest pod wałki, a nie na serię!?

Nie chce krakac, ale na moje nie byl ten wydech w ogole liczony...
Przy ustawianiu wydechu pod walek musisz znac wszystkie parametry walka (katy otwarcia, zamkniecia, wspolotwarcie) propozycja robienia tego do auta ktore tak naprawde jeszcze nie istnieje w takiej forme powinno spowodowac protesty wydecho-magikow.
Jesli Ci przytakneli ze to zrobia, polegalo to raczej na zasadzie "dobra niech ma, moze zadziala".
Ja napewno nie znam wszytskich niuansow wydechowych, szczegolnie w N/A bo to po prostu krolowa wydechow, ale zrobienie bez wielu testow i prob wydechu pod cos co jeszcze tak naprawde nie ma...to jest wielka sciema. W zasadzie nikt nie powinien Ci sie tego podejmowac!

[LostBoy]

Hmmm

Żeby zrozumieć, na czym polega różnica w budowie układów wydechowych w korelacji z wałkami wystarczy wziąć miskę z wodą oraz coś, co posłuży nam za generator fal ( np kamyk). I teraz bawiąc się w generowanie fali można zauważyć jak zmienia się fala, gdy mamy krótszy odstęp czasu pomiędzy kolejna fala i dłuższy...


Zmiana wydechu i wałków powinna wiązać się ze zmianą dolotu. I żeby wykorzystywać zjawiska dynamiczne w pełnym zakresie wydech powinien posiadać ruchomy element na końcu wydłużający i skracający wydech podczas pracy... ( Widziałem taki patent w ślizgaczach)... analogicznie układ dolotowy powinien zmieniać swoja długość ...